ingridka72

Witajcie dziewczyny! tak mi wstyd ze nie zaglądam tu do Was, tak mi przykro ze tak Was zaniedbuję.I Wybaczcie ale nawet nie wiem co u Was słychac.Muszę to nadrobic! U mnie wszystko w najlepszym porządku.Pracą jestem nadal bardzo zachwycona.Czuję się spełniona i z młoda tez sie świetnie dogadujemy.Pracuję przewaznie od 7 do 14 a młoda od 10 do 17. powinnyśmy na zmiany,ale tak sobie między soba to ustaliłyśmy.Ona woli sie wyspac,a ja byc wcześniej w domu,więc wszystko ok. Niby powinnam miec więc więcej czasu, ale wstaje o 5.40 i wieczorem wcześniej idę ziuziu do łóżeczka Za tydzien mam pierwszy zjazd na uczelni i zacznie się .No i tego szału się boje bo juz wogóle padnę:) ale to nic, w końcu sama chciałam:). Z mężusiem mało się kłócimy, bo nie ma kiedy:) to też dobre.Przez to że wcześnie kończę z chłopakami kontakt myślę że wciaz będę miała tak fajny jak mam.Oby tak dalej.W zeszłą sobotę wybrałam się na pielgrzymkę do Swarzewa.Mam za co podziękowac,a zreszta to tradycja od czasu ogólniaka w tym samym składzie idziemy.Ale tym razem doszłam połowę.Około 13 km.Taka ulewa że po kolana w błocie szliśmy.spodnie,gacie,stanik wszystko mokre.A ja dzień prędzej leczyłam gardło!Masakra!!! Tak więc telefon do mężusia i dawaj do domciu.Ale chęci były. A z tym gardłem dziewczyny żebyście mnie słyszały.Od trzech dni mam tak załatwioną krtań od tego że mam cały czas podniesiony głos,że gadam jak po przepiciu.Idę dzis na bibkę, potem gdzies potańczyc i może kogos zarwę na ten mój erotyczny zachrypnięty głos;) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco i nie zapomnijcie o mnie:)!!!Pa

Cześc kochane dziewczyny! To że tu zadko zaglądam nie znaczy ze o Was nie pamiętam.Tak nie jest, chciałabym wiecej czasu tu spedzac, ale zwyczajnie mi go brakuje! Przepraszam:( W pracy super! Czuję ze jestem we własciwym miejscu.Z młodą-Ewelina-przygotowujemy sale na 1go wrzesnia dla naszych maluszkow.Wiecie co, juz wiem ze nie bedzie zle z ta mloda sie pracowalo.Ma charakterek,ale juz sobie co nieco wyjasnilysmy.Pewne granice.Ma czasami taki narzucajacy ton.No to ja do niej-ok szefowa:) Wtedy ona stopuje,bo wie ze przegina.Taka cicha umowa-haslo, ktora sobie ustalilysmy.Najwazniejsze ze jej rowniez zalezy na milej naszej wspolpracy.Damy rade:)O dzieciach nie pisze,bo coz-sa super!!!!! Pozdrawiam Was wszystkie AniuAnnMonikoMadzu.......i myslami, wierzcie mi jestem z Wami!!!! Pa

Witam!!! Dziękuję Aniu moja kochana za pamięc! Bardzo bardzo bardzo!!!Wczorajszy dzień był dla mnie koszmarem.To czekanie na ten dzień!No i jestem już po pierwszym dniu! Wszystko jest ok.Jak na razie przygotowujemy się na 1go wrzesnia.Wraz ze mna do pracy przyszła jeszcze jedna nowa dziewczyna.Z tą dziewczyną mam współpracowac.Z nią bedę prowadziła grupe.Fajnie ze obie jesteśmy nowe.Jest tylko jedno małe ale, lecz niestety to muszę przetrawic.Ona w tym roku kończy licencjat, ja zaczynam.Ona przez trzy lata pracowała w przedszkolu,ja nie.Ona będzie nauczycielka a ja jej pomocą.No i najważniejsze-ona ma 22 lata ja 37.Cholera nie wiem czy to się uda tym bardziej ze strasznie ważna i pewna siebie się ta młoda czuje.No zobaczymy, czas pokaże! Witam wszystkie nowe kolezanki.Niestety jescze nie połapałam się w imionach.Wiem że jest Basia Iza ale jest chyba jescze ktoś,hallo!!! A tak wogóle, to tak troszkę poczytałam przelotem ostatnie nowinki i widzę ze bardzo kulinarnie się tu jakoś zrobiło.A tak nawiasem mówiąc, albo pytając to czy dużo konferencji mnie ominęło????Pozdrawiam Wszystkie moje koleżanki!!!!

Witajcie moje kochane! Jestem wypoczęta i szczęśliwa! Widze że życie towarzyskie na topiku kwitnie! Witam i pozdrawiam nowe koleżanki.Mam duze zaległości w czytaniu.Zostawiam to na wieczór.Słuchajcie od poniedziałku już idę do pracy! Jestem bardzo tym przejęta,ale już doczekac się nie mogę.Teraz uciekam ale jak najszybciej postaram się wrócic! Do usłyszonka!!!!!Pa i całusy dla wszystkich!!!!1

Nago, cz na go-nie ważne,ważna jest treśc! jak sie komuś nie podoba to wypad z topika,ale już!!!!! no juz mi lepiej!!!! Hej kochane moje, wpadam tylko aby powiedziec Wam że bardzo dziękuję że jesteście i za te wszystkie słowa wsparcia no i ogólnie jestem szczęśliwa że istnieje ten nasz przyjazny cudny topik i oby istniał jak najdłużej!!!! Dziewczynki, za dwie godziny wyjeżdżam.Spotkamy się za dwa tygodnie.Juz za Wami tęsknie! Trzymajcie się cieplutko i wspomnijcie mnie czasem:)Buziaczki kochane dziewczynyi do spotkania!!!!

Witam moje kochane koleżanki! Bardzo serdecznie witam tez naszą nowa kolezanke! Przedstawiam sie więc naszej koleżance: Jestem Kasia, mam dwóch synów 12 i 14 letniego i od 15lat tego samego męza:) Pozwoliłam sobie dzis na małe lenistwo-bo za gorąco na dworze-i przeczytałam cała zaległa lekturę naszego topicu.Widzę że konferencja mnie ominęła:( Widze że szampan mnie ominął.Same straty! Co to będzie jak wrócę po urlopie??? Dużo pisałyscie o staraniu sie o dziecko.Mam koleżankę z reszta w moim wieku która od lat bezskutecznie stara sie o dziecko.Tyle badań co ona przeszła,a ile z nich było bardzo nie przyjemnych-tylko współczuc. Pół roku temu zrezygnowała z leczenia.Stwierdzili że widocznie tak ma byc,ze nie maja miec dziecka. Wiecie co, to była blokada psychiczna.Idąc do łózka za każdym razem myśleli tylko o tym że może tym razem sie uda.Dali juz sobie spokój z tego typu myśleniem i....Na dzień dzisiejszy ta koleżanka bez kombinowania jest w czwartym miesiącu ciązy.Cieszę sie razem z nią, bo tak mi jej zawsze żal było.Tak więc Bezia luzik i na całego!!! Dziękuję dziewczyny za Wasze miłe słowa w dzień mojej radości Dziś już ochłonęłam.Zadzwoniła w dodatku do mnie dziewczyna która miała praktyki w tym przedszkolu i mówi że mam się dobrze zastanowic, bo coś tam się dzieje w tym przedszkolu.Chodzi o to że oprócz tej dziewczyny zwolnił tez jakąs nauczycielkę która długo tam pracowała.Ja jednak nie widzę czarnych tylko jasne strony tego bo będe tam najstarsza i dobrze:) Jakie autko masz Ann, bo nie wiem czemu wszystkie wiedzą a ja nie???? Uleńko nie pracuj tak dużo bo mało tu Ciebie!!! Mireczko co tak niefajnie z tą pracą? jescze tej baby sobie nie wychowałaś??Całuje Was wszystkie i do uslyszenia!!!

Przepraszam przepraszam przepraszam za tak długie milczenie! Nie przeczytam teraz tego co tu pisałyście od czasu jak byłam ostatnio, ale pewnie duzo nowości.Przeczytam jutro na spokojnie.Dzis chcę tylko powiedziec że mam urwanie głowy przed urlopem.nie miałam czasu usiaśc i tylko sprawdzałam pocztę! Dziś piszę, bo to very very wazne.A jak to tak ważne to musicie o tym wiedziec.Zadzwonił dzis ksiądz i pyta czy aktualna jest moja chęc podjęcia pracy.Ja ze tak, a on : no to 1go września oficjalnie zaczyna pani u nas pracę.Dziewczyny- byłam akurat w sklepie i wpadłam w taka euforie że dobrze ze była że mna mama, bo bym kasjerkę wyściskała.O rany, alez ja jestem szczęśliwa!!!!Teraz w sobote wyjeżdżamy wiec taka wiadomośc przed urlopem-lepiej byc nie moze!!! Wracamy 20go i tydzień przed wrzesniem juz pójdę tam oswoic sie z praca.Tak się umawiałam.!8go wrzesnia pierwszy zjazd na uczelni.Moje życie nabiera takiego tempa i takich zmian,ze sama jestem w szoku, ale te jestem zadowolona!!!! To tyle o mnie,a co do Was póki nie wiem co się wydazyło to tylko śle Wam całusyMonikaAniaUlaMirkaAguśMadziaAnnWszystkim Wam!!!!

Hej! przysysłaj Ann mi ta płytkę, chetnie skorzystam:) Teraz chłopaki mi tam zciagaja różne fajne kawałki, bo jak na ten urlop jedziemy to czasami zdarza sie ze nie ma zasiegu radio i wtedy wieczorkiem płyty sie przydaja przy grillu. Agnieszko! Co tam u Ciebie sie dzieje dziewczyno? Mam nadzieje ze jest ok.Odezwij sie jak będziesz mogła.Może na gg? Moniko, ja tez dziś obiadki.U mnie tak jest często.Dzieci wolą zupy a mój mąż to taki Kaszub że muszą byc bulwy:)! Oczywiście z tym że muszą to przesadziłam.Wiem że nie lubi zup,a gdy jest między nami ok, to po prostu biorę to pod uwagę i już:) U nas tak jakoś pochmurno i byle jak dzis.Troche pada więc i w ogrodzie nie miło.Tak więc jeszcze tu zajrzę.Papa

Witam na nowej stronie i buziaki dla wszystkich ślę

Witajcie koleżanki! Wiecie co, ja juz nie daję rady! w sobotę o pierwszej spac, po wczorajszych golcach tez o pierwszej! Kurde za stara juz jestem na takie niespanie dzień po dniu:)-( podobno nazywa się to SKSy-starośc k..wa starośc)- ale warto było.Grali super.Wybawiłyśmy sie że hoho... Ryjeczku ale szalejesz:) Fajne te firanki z haftem.Ja nie wiem co jest ale te wszystkie śliczne firany sa do prasowania i to mnie wkurza. Ja jakis czas temu koniecznie chciałam zmiany i kupiłam do pokoi firany w kolorze ecri (a nie wiem jak to sie pisze ale wiecie o co chodzi). Po tygodniu je zdjęłam bo stwierdziłam że wciąż wyglądały jak brudne.Bleee.Nie ma jak białe.Oczywiście kwestia gustu. Gratuluję Mireczko Datury! Wierze że jesteś dumna, tez bym była! Moja najlepsza tegoroczna inwestycja w krzew to Aukuba.Wygląda ślicznie i do tego jest zimozielona. Na jesień chce kupic śliwke kalifornijską.Moja mama wsadziła w zeszłym roku a w tym ma pełno przepysznych owoców! Ależ mi sie chcę spac.Uciekam dziewczyny i życze spokojnej nocki!!!pa

Witajcie!!!! Wszystkiego najlepszego życze naszym Anusiom!!!!Fajnie ze jesteście!!! Jestem przed Golcami i po Dodzie.Doda postarała sie i dała na prawde fajny koncert.Trwał do 24tej,ale było miło! Dziś jestem ciut śpiąca ale Golców sobie nie odpuszcze.Zresztą idziemy tak jak i wczoraj całą ferajną więc nie wypada sie wyłamywac:)Pozdrawiam i do usłyszenia!

Cześc dziewczyny! ja tylko tak,aby podpisac listę że jestem:) no wiecie żeby kary nie było;)! Mówie Wam kto zaszczyci dziś Wejherowo swoją obecnoscia.Zaszczyt ze hej, mega gwiazda.....,nie no szok.To znaczy jeszcze nie wiadomo czy jakiegos kaprysu nie będzie miała i np nie odwoła koncertu.Odbywa się u nas turniej miast i w związku z tym przyjeżdża...Doda:);) Wszyscy sa ciekawi cóz ona wymyśli i czym zaskoczy.Swoja drogą to tez idę z ciekawości bo na pewno grzeczna nie będzie. Jutro za to przyjada braciszkowie Golcowie.Też idę sobie z przyjemnoscia posłuchac.Relacje jutro Wam zdam co i jak, a teraz do usłyszenia.PapaBuziaczki dla Wszystkich! Mirka, Monika,Agnieszka,Ania,Madzia,Ann,Ula-wszystkie???Mam nadzieje że żadnej nie ominęłam:)

Dzień doberek! :) Witam wszystkie koleżanki i melduje sie na posterunku! Ufff kary nie będzie, prawda Monika;) ? A wiecie co u mnie też nici z stosunkowo udanej nocy, bo mój facecik sie nie doczekał kiedy skończy sie ta konferencja:) i zasnął, a ja Wam szczerze powiem że specjalnie nie miałam ochoty go budzic:).Jednakże przesyłka jak najbardziej(hihihi) Ale takie konferencje są fajowe.Jeszcze bardziej się poznajemy przez te rozmowy,a o to przeciez chodzi:) Ściskam gorąco! Czy Ann jest juz waszą kolezanką z Naszej Klasy? Idę tam zajrzec~!Papapaapa

Witajcie! Ale kijowy dzień. Michał w poniedziałek pojechał na kolonie i tak jak pojechał to cały czas pada.Masakra! Niby od jutra ma juz byc lepiej, no zobaczymy:) Nie odzywałam się bo jakoś taki mam nastrój że nie wiem co mam pisac.Od kilku dni nie mogę znaleźc sobie miejsca i za nic zabrac sie nie mogę.Powodem tego jest wciąż odwlekana odpowiedź w sprawie pracy.Proszę zadzwonic w piątek.Przepraszam nic nie mogę powiedziec, proszę w poniedziałek, potem środa.No i dzis środa i dowiaduję się że znowu nic. Prace miałabym gdyby nie to ze dyrektor przedszkola-proboszcz:) nie wie jak swoja parafiankę zwolnic a przyjac mnie-nie parafianke. Dziewczyna wszystko olewa ale chyba jest to jakas znajoma i czekaja az sama zrezygnuje.Chodzi o pracę w przedszkolu.Dostanę tam ostry wycisk ale chcę ta prace bo wiem że duzo sie naucze,a o to mi chodzi.Matko, w końcu niech bedzie decyzja na tak albo na nie bo nie wyrobie w tej niepewnosci.Poza tym cos znowu szwankuje w moim małżeństwie a jutro rocznica ślubu. Paranoja! Jest nie tak,ale cóż!To problemy które da się przeskoczyc tylko trzeba sie spręzyc i nabrac sił.Ja tych sił nabiore i zaczne działac i wtedy się odezwe do Was:) Jako maruda nie chce tu gościc!!!!Pozdrawiam Was gorąco! Buziaki dla wszystkich!

Hurra!!!!! Udało sie!!!!!! Papa!!!!

Ostatnia próba....

I jeszcze nie koniec strony,a tak się staram!!!!:)

Dobra ponarzekałam ale mam nadzieję ze mnie rozumiecie, w końcu plaza słońce a tu takie nieszczeście:) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i do usłyszonka!!!

Witajcie! Troche tu usiadę bo już sie steskniłam za Wami.Faktycznie, co sie dzieje z Anią? A czy na gg tez nie mozecie jej złapac? Agnieszko, kupiłas Radical? Wiecie co , zgupiałam- obciełam kudły.Coś mi odbiło.Niby nie jest źle ale takie króciutkie.Chciałam tylko żeby te wycieniowane frendzle mi zniknęły.I wcale nie fryzjerka nalegała zeby skrócic tak mocno.Ona mówi-nie, a ja jescze troche, i jeszcze troche i...grzeczny chłopczyk ze mnie teraz.Tydzień temu zlikwidowałam z NK wszystkie fotki a teraz wrzucę \"nową Kasie\". W poniedziałek mój Michał jedzie na kolonie, a 10go Dawid z tatą na trzy dni do Zakopca.Ja w tym czasie powyleguje sie nad morzem:) U nas wczoraj strasza nawałnica przeszła.Na szczęście w miejscowości w której mieszkam to w miarę spokojnie ale kilka kilometrów dalej, Gdańsk -tragedia. Co za anomalia pogodowe! Dziewczyny! odchudzam się! Jak ubrałam dzis strój to ...a co Wam bede mówic.Porażka! Czy jest możliwe to aby tabletki antyalergiczne powodowały tycie? Kurna, ja przez miesiac przybrałam prawie 3 kilo, a w ciąży nie jestem.Ja pierdzielę! Pomocy!!!

Nie moge uwierzyc ze tu taka cisza! Hallo kolezanki! chyba was wielka woda nie porwala!!!! ?????

Cześc laseczki moje kochane!:) Piszecie ze u Was skwar, ale tym razem u nas też.Oddychac nie ma czym, ale nie ma co narzekac, tyle czekało sie na to ciepło, niech jest jak najdłuzej:) Agnieszko tak jak mówia dziewczyny Radical szampon, mgiełka-przetłuszcza włosy więc przed myciem. To kupisz w kosmetycznym sklepie.rossman jak najbardziej, ja kupowałam w drogeri Natura.W aptece kupiłam tabletki tez radical.Ania pisała że poleca ampułki-kosmetyczny.Ja ich nie próbowałam, ale skoro Ania poleca to na pewno sprawdzone:). Teraz kupiłam sobie faromony taki pokrzywowy szampon i tez jestem zadowolona,choc jest bardzo wodnisty, ale co dla mnie wazne-nie dostałam po nim łupieżu, a po tych elsave i innych cudach mam problem od razu.No to tyle. Do miłego usłyszonka!!! Pa

A jeżeli chodzi o koszta zwiazane ze szkoła to mi też brak słów.Fakt ze ja biorę dla mojego Dawida podręczniki od córki mojej koleżanki która jest tylko rok starsza i są to te same.Czasami jak Dawid nie dobije to i Michał jeszcze skorzysta.spodnie, buty, jezeli chodzi o strój galowy to moi chłopcy juz od dawna nie ubieraja galowych spodni ani butów.Dżinsy proste i czarne adidasy.Na koszulę biała to jestem w stanie Michała jeszcze namówic, ale Dawid na zakończenie ubrał w kratke.Byłam zła, ale później zobaczyłam że może 3 osoby były na galowo, a reszta po prostu ładnie w koszulach ale nie na sztywno.Z jednej strony to fajnie bo taka białą koszulę, czy tez galowe spodnie ile oni wynoszą? Zeszyty i plecaki kupuje w selgrosie lub makro i jakoś powolutku kompletowc będę co się da przez wakacje.Nie wiem jak u Was ale u nas wciąż są mundurki.Osobiście nie mam nic przeciw temu ,ale mój Michał ostatni rok jest w podst i nie wiem co robic,bo mundurek jest mały i głupio w nim wyglada, a nowy na rok cholera to 40zł.Ah ju!

Witam Was wszystkie i kazdą z osobna Oj jakoś nie miałam kiedy usiasc. Ale dzis juz inaczej z czasem, gdyz taka paskudna deszczowa aura u nas że na dworzu nie da się nic robic a w domu sie nie chce!:( Agnieszko cieszę sie wraz z Toba że wszystko pomyślnie udało sie z Krzysiem.Uściski dla małego!!! Aniu123 dziękuję bardzo za przepis,a w szczególności za ten sekret piekarzy.Wiesz miałam kiedyś wujasa piekarza i takie własnie gofry robił chrupiące.Nikt nie wiedział dlaczego tak mu się udawały, ale swa tajemnice zabrał do grobu:( ale to sie pewnie zgadza bo niby robił normalnie ale mąke miał z piekarni.Ot i cała tajemnica.Dzięki!!! We wtorek były u nas sobótki.Z tego co się orientuje to chyba tylko na Kaszubach 23 jest ten zwyczaj w wigilię Jana. Na każdym osiedlu ognisko i impreza.Jedna duża impreza dla wszystkich mieszkańców przy remizie.Było sympatycznie, tym bardziej ze pogoda dopisała! Wczoraj byłam w sprawie pracy i mam w poniedziałek złozyc podanie.Podoba im sie kierunek studiów jaki wybrałam. Jest szansa że mnie przyjma.Troche się przeraziłam bo chciałam jako opiekunka, a ona mi na to że potrzebuja nauczycielek i byłabym na etacie opiekunki ale wdrazały by mnie w temat i dawałyby mi zastepstwa tak abym po jakims krótkim czasie mogła byc nauczycielem.Normalnie szok! A wiecie co, każdy mi mówi że dobrze robie idac na te studia.Ale mam w rodzinie jedną taką szuję,żmije że normalnie mnie powala.Moja szwagierka.Taka złośliwa i wredna małpa wciaż mi wstawia gadki że nie warto iśc na studia, że ona juz to obliczyła że to sie nie zwróci, że to strata czasu itd.I tak przekonuje mojego męża i całą jego rodzinę, jaka to ja jestem głupia że jej braciszek musi sie godzic na moje kaprysy.K..wa mac mówie Wam kawał s.ki;) ( ale sobie ulżyłam) .Mój mąz oczywiscie śmieje sie z jej głupoty.A teraz jak poszłam w sprawie tej pracy to juz nie ma o czym mówic.Gdybym nie myślała o rozpoczęciu studiów to nikt by ze mną nawet nie gadał o przyjęciu! Powiedzcie dziewczyny jak tam u Was na południu ,wciąz mówią o powodziach i zalewanych piwnicach.Jak tam u Was?

Witam Was kobietki!!! Dziekuje za wszystkie miłe słowa z Waszej strony!!! Ann123 baaardzo baaardzo prosze o Twój sprawdzony przepis na gofry!!!!! Pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie, bo tak tu dzis na wybrzeżu jest!!!! Dzis sobótki, Jana-bawicie sie? No ognisko i te sprawy:)?

I ja witam serdecznie moje kolezanki! Nie wiem co sie dzieje ale coraz mniej czasu aby tu zajrzec.Az mi przykro! :( Tak jakos czas szybko leci! a to zakończenie roku.No niestety ja to tak za bardzo dumną mamusia nie jestem.Ten temat zostawiam bez echa :) No cóż! Wakacje się rozpoczęły.Mój Dawid postanowił zarabiac kasiorke i jeżdzi na gospodarstwo i pomaga w czym się da.Potrzebuje kase, bo ma takie specyficzne hobby.Otórz zbiera starocie- ale takie na prawde cenne przedmioty.Poza tym zbiera stare monety i banknoty polskie.Ma takie nawet z 1600któregos tam roku. Jak moze wiecie w Gdańsku co roku odbywa się Jarmark Dominikański w sierpniu.No i na ten Jarmark Dawid potrzebuje kasę aby uzupełnic swoje kolekcje.Nietypowe zainteresowanie,ale taki Dawid był juz od małego.Jako 5latek zaczał zbierac znaczki i to z taka pasją jak dorosły facet.Oczywiscie ta pasja tez jest nadal w jego kręgu zainteresowań, ale przeszła na dalsze miejsce:) Poza tym byłam na 50tce mojego szwagra.Tak mi się nie chciało, ale jestem tak mile rozczarowana, że szok.Impra była w lokalu i tak na 20 osób.Szwagier nic o tym nie wiedział.Jego żona z synami zrobili mu niespodzianke.Niby ze ida na obiad do knajpy.On wchodzi a tu wszyscy \"sto lat\".Mają tak zaj...tych znajomych.Ludzie po 50tce, ale duchem młodsi od niejednych 30latków.Z gitara, mieli ułozona piosenke dla solenizanta.Tort z papieru toeletowego, stringi z żelków a...długo by wymieniac.Takie pomysły ze w życiu bym nie pomyślała ze tak fajnie bedzie. Ale się rozpisałam! No przepraszam;) Wszystko pięknie i wesoło, ale tez mamy taki smuteczek w rodzinie, bo teśc mój,miał w zeszłym roku operację-rak.Teraz w piątek mój mąz rozmawiał z lekarzem i są przeżuty na płuca.Kazał przygotowac się na najgorsze....Ale jak tu sie przygotowac???? Teraz juz kończe bo Was tu zanudzę.Kolorowych snów dla wszystkich!!! Dobranoc!!!