ania76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ania76
-
aska, zgadzam sie z Tobą w 100%. Ja z moim jestem 10 lat i też na początku było ciężko. Tym bardziej,że znaliśmy się 3 miesiące jak zaszłam w ciążę. Ale dotarliśmy się i nie zamieniłabym go na innego. Każdy ma wady, nie ma idealnego partnera. A ja też mam nielekki charakterek. Ja myślę,że Basi małżeństwo musi przejść ten kryzys, żeby później było lepiej. I pewnie nasze rady na niewiele się zdadzą. Muszą sobie wypracować sami wspólne kompromisy. Jeśli się kochają, to ich związek przetrwa.
-
Cześć dziewczynki! Przeczytałam. Ale macie dzisiaj wenę. A na soczek albo piwko bezalkoholowe zapraszam do Gdańska. Mam z domu pół godziny pieszo na plażę. Jakoś się doczłapiemy. Basiu, mój mąż się nie czepia czy posprzątane czy nie, najważniejsze,zeby był obiad. A jak zdarzyło mi się nie zrobić, to też nie było afery. Ja tak jak Ty mam twardnienia brzucha jak coś porobię, oprócz tego ciąża była od początku zagrożona, więc tym bardziej się nie czepia. Powiedz mu,że lekarz kazał Ci sie oszczędzać, bo w przeciwnym wypadku możesz przedwcześnie urodzić. Może to poskutkuje. I tak jak radziły dziewczyny, mniej czepiania się, buziak na zgodę i będzie dobrze. Faceci naprawdę nie lubią jak zrzędzimy. Jak powitasz go buziakiem jak wróci z pracy, to może i on będzie milszy. Ja wiem że krzykami nic od mojego męża nie wyegzekwuję, tylko po dobroci.
-
Ja dzisiaj piekę żeberka. Do tego ziemniaczki i buraczki. Dawno nie robiłam żeberek. Wczoraj je natarłam przyprawami, skropiłam olejem, sosem sojowym i trochę musztardy. Własnie się pieką i pięknie pachną.
-
cytrynka, ja mam już jednego chłopca i na poczatku myślałam,że może fajnie byłoby mieć teraz córeczkę. Ale okazało się,że znowu będzie chłopak. Też musiałąm się do tej myśli przyzwyczaić. A teraz się cieszę,że będzie chłopak. I naprawdę najważniejsze teraz dla mnie,żeby był zdrowy. Już nie mogę się doczekać aż go zobaczę.
-
aska, ja też bym wolała gtx, ale jest droższy. Za to ma regulację oparcia w gondoli i możliwość zamontowania spacerówki tyłem lub przodem kierunku jazdy. Dlatego jest droższy od atlantica. Fakt,że te 2 funkcje przydadzą się bardzo krótko. Basiu, trzeba uważać na to co jesz najbardziej przez pierwsze 3 miesiące. Wtedy układ pokarmowy maluszka jest jeszcze niedojrzały. Myślę,że zupy szczawiowej tak jak ogórków kiszonych nie należy jeść na początku, bo są kwaśne i mogą pogorszyć smak mleka. Ale nie należy przesadzać z tą ostrożnością. Trzeba powoli wprowadzać wszystkie produkty, tyle,że stopniowo i obserwować jak dzidzia na to reaguje. Dużo jest na ten temat w necie, ale nic nie było o zupie szczawiowej. Jak zjesz troszkę,to pewnie nie zaszkodzi.
-
aska1978, ale sen, koszmarny. Mi się czasem śnią takie rzeczy, jak się z moim pokłócę. Poza tym, czemu Ty masz stać w kolejce na badanie? U mnie babki z laboratorium powiedziały mi,że mam wchodzić bez kolejki. Co do produkcji siary, to mi się na razie raz pokazala taka spora żółta kropla na jednej brodawce. Akurat brałam prysznic-może pod wpływem ciepła sobie poleciała. Spróbowałam, ma słodkawy smak.
-
Cześć dziewczynki! Ja wstałam o 10. Ostatnio budzę się o 6 na siusiu, a poźniej nie mogę zasnąć. Leżę i mam myślówkę. Ostatnio śnią mi się wózki. W końcu mój mąż włączył się w poszukiwania i buszujemy po necie. Już miałam wybrany Coneco Toledo, ale jak zobaczyłąm na żywo, to okazało się,że kosz na zakupy ma tak wysoko podwieszony,że nie da rady nawet włożyć siatki z zakupami. Trzeba by wkładać każdą rzecz z osobna. Wczoraj mąż znalazł wózki Espiro w całkiem niezłych cenach. Atlantic kosztuje koło 900 zł na allegro, a gtx 1250, tylko muszę jeszcze obejrzeć je na żywo. Może coś wiecie na temat tych wózków.
-
aha, i jeszcze duuuzo witaminy c. Zakwasza mocz i nie pozwala na namnazanie sie bakterii. Trzeba tez duzo pic zeby wyplukac bakterie.
-
MDream, lec po ta zurawine. Mi zawsze pomaga. Jak nie przejdzie w ciagu 2,3 dni, to do lekarza.
-
Cześć dziewczynki! U mnie nadal goraco. Tez mam niskie cisnienie, a puls 108. Nie mam sily nic robic. A tez chcialam zrobic miejsce w komodzie na ciuszki dla malego. Zaczelam osmy miesiac, czas sie za to zabrac. Nawet mi sie obiadu nie chce robic. Ugotuje pyzy z miesem, z paczki oczywiscie i po sprawie. A wiecie,ze ja nie mam problemu z przekrecaniem sie na boki w nocy. Tyle,ze moj synus, chyba nie lubi jak leze na boku, bo wtedy sie rozpycha. Udalo mi sie namowic meza na zakupy dla maluszka. Jak dostanie wyplate, to pojedziemy po lozeczko i jakies drobiazgi. A wozek zostawimy na sierpien.
-
Magdakate, u mojego syna w pokoju dwie ściany są niebieskie, a dwie żólte i wyglada to super. Ten żółty ma cytrynowy odcień.
-
Cześć dziewczynki! U mnie chyba koniec upałów. Bardzo się ochłodziło. Byłam z synem na spacerze, to trochę nas przewiało. Z jednej strony to dobrze, a z drugiej, jak ma lać, to też beznadziejnie. Koliban, trzymaj się i odpoczywaj. Ale Cię musieli nastraszyć w tej Łebie. Niech maleństwo jeszcze posiedzi w środku. Ewelkajaw, ja już daleko nie mogę chodzić, bo wszystkie stawy zaczynają wtedy boleć, brzuch twardnieje i ogólnie szybciej się męczę. Nogi mi jeszcze nie puchną, ale ręce za to od kilku dni mam popuchnięte.
-
Basiu, ja też się najbardziej martwię czy synuś będzie zdrowy. Dzisiaj kończę 31 tydzień i myślę,że to już naprawdę niedługo. Mój maluszek rzadko się rusza, przeważnie go czuję koło 23-ej. Za to dzisiaj mój mąż wrócił o 5 rano w stanie wskazującym na spożycie, ja się zdenerwowałam i mały bardzo gwałtownie zaczął się ruszać. Widocznie jak ja jestem spokojna, to on sobie grzecznie śpi, a jak ja nerwowa to on to odczuwa.
-
Cześć dziewczyny! U mnie też upał. Jest parno, więc chyba zbiera się na burzę. Ja też się czuję fatalnie. Nigdy nie lubiłam upałów, a teraz to jeszcze bardziej odczuwam. Wczoraj poszliśmy nad morze koło 19- wtedy już było przyjemnie ( mam 20 min piechotką- w ciąży ponad pół godziny mi to zajmuje). Mój synek sobie popływał. Dziewczyny, a nie macie problemów z szybszym chodzeniem? Ja ostatnio się wlokę powoli, bo mnie boli jakiś nerw chyba, nad prawym pośladkiem i promieniuje do całej nogi. A poza tym jak szybciej idę, to brzuch twardnieje. A tu jeszcze 2 miesiące trzeba wytrzymać. Co do ubranek, to ja mam sporo pajacyków. Chyba z 15. Body i koszulek tylko kilka sztuk, a kaftaników jeszcze nie mam. Ale dokupię może ze 3 sztuki. Jak urodzę w terminie (05.09), to przecież będzie jeszcze ciepło. Aha, mam jeszcze 3 cienkie czapeczki. Za to kupiłam wczoraj kocyk niebieski, smoczek, grzechotki do wózka, chusteczki nawilżane 3op, wkładki laktacyjne, 2 grzechotki i gryzak. Ale frajda robić w końcu zakupy dla maluszka. Mam już wanienkę ze stelażem i przewijak na łóżeczko. Jeszcze chcę męża namówić żeby kupić w tym miesiącu łóżeczko. A reszta to już w sierpniu, żeby rozłożyć koszta. Karuzelkę nad łóżeczko poszukam na allegro.
-
szkrabek, po obciążeniu glukozą norma jest do 140.Wiadomo,że na czczo są inne normy niż po obciążeniu. Przy drukowaniu wyników widocznie powielili normy. Zazdroszczę Ci wyników. Ja miałam po obciążeniu 75g glukozy wynik 179 -co oznacza cukrzycę ciężarnych. Więc u mnie niestety dietka.
-
Uzupełniam tabelkę. Przez ostatnie 4 tygodnie przybyło mi 400g, więc od początku ciąży jest 1,5kg na plusie. Nie spodziewałam się,że nie będę tyć. W pierwszej ciąży przytyłam 12kg. 1.koteczek19833.26......Maja.........13.08......świętosz ów.. .+1 kg 2.Figlarna........26.......synek ....24.08.........tuchola............+2 kg 3.Aska 1978....30..........?...........28.08......Ostrów wlkp.....+2kg 4.Oles.............29......chłopak......1.09.......Chorz ów.........6kg 5.kobra78.......31...Krzysztof.......1.09.......Rze szów..........+3kg 6.aguchaaa......34......córeczka...1.09........Lubli n .. .........7kg 7.justa140283….26.......synek ......1.09....... k/Łodzi...........13KG 8.Majunia79.....29......Lenka.........1.09 .......Małopolska.......10kg 9.mamamadrid...34......Emilia.......2.09.......Madrid . . .........5 kg 10.mamabelgie…..32.....coreczka...3.09.. ..... Belgia. ............5kg 11.MamaIzia.......22.........?..........3.09.......Libią ż.............-3kg 12.nitaanita......24...córeczka.....04.09..... Lbe................+4,5kg 13.zyrafa-dluga..24.......Basia......05.09......Białysto k.......+13kg 14.ania76..........33......synek......05.09......Gdańsk. ..........+1,5kg 15. Koliban........28......synek......05.09……..Warsz awa........+5kg 16.evka81........27.........?..........06.09.......Cambr dge........0kg 17. aska.osa......26....chlopiec...06.09.......Anglia....... ........+5kg 18.cleo123........27....córeczka ...08.09.......Warszawa.........+5kg 19.small size......23.....synek .....08.09….....Sztum...... . ..... +6kg 20.-Zawadka-.....28.........?.........09.09.......Oleśni ca...........0kg 21.ruthles.........23.........?.........10.09.......Żor y .... ...........3kg 22.Rudka..........31.........?.........10.09.......Wawa . ..............1kg 23.ewelkajaw....25..... Wiktoria....11.09.....Jaworz n o.........+9kg 24. Trąbka........23.....Michałek.....11.09......Wawa......... .+8,5 kg 25.ewelka0612...28...chłopak.......13.09.....Wawa........... .3 kg 26.chochlik_....29.....dziewczynka..13.09.....K/Kr a k owa.... + 6 27.basia19g......23.....chłopak.....15.09......Zgorzele c ..........9kg 28.Magdulenka...28.....córcia........15,09.......Łódź....... .....11kg 29.Sytofala........22..synuś,córcia..16.09….. D-ka Wisłocka.....7kg 30.emce...........29......chłopak.....16.09..... ..Świnoujście........ 31.misha85 .......24......synuś........16.09.......Warszawa.........8kg 32.Sylwunia83....26.........?...........16.09......Lidzb a rk W........0kg 33.agraweczka..26.........?...........16.09.......k/Olsz tyna.......1kg 34. doris_kk......21.........?...........16.09......Kędzierzyn-K oźle.2kg 35.aga86.......26.....dziewczynka?...16.09.......N asielsk.....+5,5 kg 36.Magdakate...25.......syn-Allan.......17.09...Cambridg e .. ...+5kg 37.cytrynka77...25.........?...........18.09…....I r landia.............5kg 38.sylwinka25...25..dziewczynka...18.09......Jaroci n.............2kg 39.dalena..........35.........?...........19.09......Poz nań.............3 kg 40.kasia1182.....27....chłopak........19.09......Ostrzes zów.......1kg 41.MDream .......30 .....chłopak .....19.09......Sosnowiec...+/- 1kg 42.Kajojcia.......20.......Antosia......19.09.......Kiel ce.........+1,5kg 43.Puchatek22...24.....Hania.......20.09......Skierni ewice.......9kg 44.jadzia4.........31........?............20.09......Ale ks andrówŁ..1,5kg 45.ewela1777.....19...Córeczka..20.09......Pio trkow...........8kg 46.agunda.........27....Chlopak......22.09......wroc ław...........3kg 47.nerwi...........26.........?...........22.09......Wro cław...........0kg 48.Anulka1988....21.....chłopak.....22.09…... Warszawa..........-3kg 49.*akna**.........24.....córcia.......22.09......Byd goszcz..........6kg 50.szczesliwaaa..26......Adaś........23.09…...... Dębica ..........+4kg 51.Karila..........27.......córka........24.09......Wroc ław.........+5kg 52.agaigi27.......27..........?..........24.09......CHO SZCZNO.. ...+3kg 53.0range.........29......Basia........24.09......Skiern iewice.......8kg 54.szkrabek9.....26.........synuś...........25.09...Śląs k .............7kg 55..Malinka88888..24...córeczka.....25.09......Leszn o.............8kg 56.agamycha......27........?............26.09......Szcze cin...........0kg 57.Mal_g...........34....aniołek.....14.02 ....Brisbane 58.Made83.........26..........?..........27.09........Kr aków.........+2kg 59.figa84..........25......Jagienka.......29.09......B - B...........+6,5kg 60.mamuśkaaa3..33....córeczka......29.09......Wodzi sław….....7kg 61.Iza339.......29....dziewczynka.....29.09.......P i astów.......1,5kg 62.NikaP..........22....Michałek......29.09.......k/Ja sła........+5kg 63.kasienka123...29.......?............29.09.......Kros no.............7kg 64.Dianka90......18.....SyNeK......29.09.......Lubin. .............+9.5kg 65.Stelka.........28.......Tomek........30.09.......B rzeg.............3kg 66.Aniabuu23.....27....Adrianna.... ..30.09.......Kal isz............+5kg 67.Marusia25.....27.........?............30.09.......Pio nki...........+2kg
-
aska1978, dobrze,że wszystko oki. Ja też właśnie wróciłam od lekarza. Wszystko w porządku, szyjka zamknięta, żadnej infekcji, no i pięknie bije serduszko. Super usłyszeć bicie tego małego serduszka, tym bardziej,że moje maleństwo jest mało ruchliwe. A teraz lecę zawieźć zwolnienie do do pracy i po małe zakupy. Pa
-
Muszę zmykać, coś zjeść i zaraz lecę do gina. Zajrzę później.
-
Hemoroidy tak zaraz nie krwawią. Wiem, bo mój mąż boryka się z tym problemem juz całe lata. Krwawienie przy hemoroidach to już naprawdę poważny stan. Spróbuj kupić sobie jakieś homeopatyczne lub ziołowe środki- chyba najlepsza byłaby maść.
-
basiu, zajrzyj na tą stronkę http://polki.pl/rodzina_ciaza_artykul,10007535.html
-
Chyba musisz na razie odpuścić sobie stringi. Ja miałam hemoroidy, ale dopiero przy porodzie mi wyszły. Na szczeście po jakimś czasie wchłonęły się samoistnie.
-
Basiu, ja myślę,że to może być hemoroid. Często się pojawiają w ciąży.
-
Nie pozwolimy!!! Ja nie mam takiego parcia na pęcherz. Chyba,że brzuszek twardnieje, to wtedy zaraz chce się siusiu. Pewnie to zależy tez od położenia dzidziusia, jak jest nisko i naciska na pęcherz, to pewnie zwiększa parcie na mocz.
-
Widzę,że też się nie najlepiej czujecie przez ten upał. Ja nie mam na nic siły. Jak tak dalej pójdzie, to mój mąż sam będzie wyprawkę robił,haha. Teraz jest burza z piorunami a i tak powietrze stoi, duszno i okropnie. A ja mam na 15.30 wizytę u gina. Jak nie przestanie lać, to chyba będę musiała wziąć taksówkę. Ja też wczoraj robiłam golonko pod prysznicem, na czuja, ale się udało.
-
Orange, ewelkajaw- miłego wypoczynku. Żyrafko-udanego bezdeszczowego grillowania. Dziewczynki zazdroszczę Wam,że wasze maleństwa są takie ruchliwe. Mój synuś to straszny śpioszek. Ja w ogóle nie wiem co to jest kopanie. On się tylko przesuwa czy przeciąga i to tak naprawdę delikatnie. Wczoraj nie czułam ruchów prawie cały dzień, dopiero wieczorem się 4 razy odezwał. Dobrze,że byłam ostatnio na usg, to się tym nie martwię, widać taki ma temperament. Mój pierwszy syn kopał mnie zdecydowanie mocniej i rzeczywiście jest baaardzo ruchliwy, pomimo,że ma już 9 lat. Za to jak był malutki, to miałam z nim straszne problemy z zasypianiem. Ryczał non-stop. Teraz mam nadzieję,że jego braciszek nie da mi tak popalić.