Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ma-lenka20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ma-lenka20

  1. Balbinka- ja jak byłam raz to miałam wyliczone na 11sty, a gin mi powiedział 9..jak poszłam za trzy tyg powiedział, ze wszystko ok i wpisał mi do karty 14sty:-D patrzy na wielkość płodu, bo to jest tak..17sty tydz ciazy i np 15sty tydz płodu:-P patrz tu masz: http://hektor.umcs.lublin.pl/~mhacz/dziecko/
  2. ja jestem lepsza bo czytałam już tyle na necie i szukałam o tych tygodniach, a nie umiałam tego zapamiętać:-P kiepściutko u mnie z pamięcią w ciaży(albo raczej koncentracją):/ ostatnio też tak miałam..
  3. haha nie miałam prądu w domku:-D dziękuję Wam uspokoiłyście mnie troszkę:-) no mi się wydawało, ze jutro już 17sty będzie, tak jak liczy Justy..bo 16sty sie zaczął jak był 15sty i 1 dzień:-D to jak z liczeniem wieków chyba:-P Balbinka-nie mam kiedy co napisać:-)ale czytam regularnie..teraz w szkole zaczęła mi się sesja, a na dodatek pałają mną jakieś humorki:-P raz mogę się śmiać a za chwilę jestem wykończona i mogę płakać..ehh uroki bycia w ciąży:-) a jak tam nasze staraczki?:-) mam nadzieję, ze pełną parą korzystacie z dni płodnych;-) kciukam za Was cały czas!!
  4. hmm jak dzisiaj jest 15tydz i 6 dni to jutro sie zaczyna 17 tydzien czy 16sty, bi nigdy nie umiem tego załapać:-D sierotka ze mnie:-P
  5. witam:-) wiecie co dziewczyny ten strach pozostanie w nas zawsze..pamiętam jak bardzo pragnęłam być w ciąży, ajak zobaczyłam 2 krechy to byłam i szczęśliwa i przerażona co to będzie!ale wiara czyni cuda;-) mam pytanko do zaciążonych..jutro kończy mi się 15 tydz a ja przytyłam dopiero neicały 1 kg, czy to możliwe? fakt faktem nie mam w ogole apetytu i jakbym mogła to wcale bym nie jadła:-D pupa, ręce mi schudły, brzuszek rośnie, ale wagowo nic nie przybieram..
  6. monikape mnie też czasem pobolewa brzuszek..a dzisiaj to mnie kuło przez jakiś czas, to wszystko się tam w środeczku rozwija i organizm dopiero zaczyna się przyzwyczajać do tych wszystkich zmian, no i też dzidzia musi sobie miejsce wyszykować;-) no i ja też jestem ciekawa jak sobie można @ przyśpieszyć:-Pbo nie mam pojęcia jak chcesz to zrobić:-P
  7. Dawna Justy ja teraz byłam u gina i mi położna powiedziała, ze KTG jeszcze nie będziemy robić, że na następnej wizycie, a to już będzie ok 17-18 tyg:-)
  8. witam:-) tiki - ja piłam na przemian mleko z czosnkiem i hektolitry herbaty z miodem i cytrynką:-D no i jak już mi gorączka podskoczyła wzięłam panadol.. wygrzej się w łóżeczku i leż jak najwięcej:-) lekarz mi powiedział, że im więcej się leży tym większa szansa donoszenia ciąży:-) najważniejsze nie panikować! monikape ja też nie miałam na każdej wizycie robionego USG. jak narazie zaliczyłam 4-3 jak byłam w ośrodku u nas i1 prywatnie poszłam zrobić, przed wyjazdem na mazury:-) jak dobrze się czujesz nie masz bóli to nie ma co maluszka męczyć. Celica:-D hehe ale się uśmiechnęłam jak przeczytałam o teście, ale wolałam poczekać aż sama napiszesz co to za test:-P no i.. GRATULACJĘ!!! kiedyś sobie marzyłam, że będziemy z mężem jeździć po świecie tirami, ale teraz nie widzimy nic poza sobą i maluszkiem:-) ewa-marchewa- ja ostatnio namiętnie zapominam mężowi zrobić śniadanka do pracy i biedak musi wstać przed 5 żeby zdążyć sobie zjeść i śniadanko do pracy zrobić:-P Balbinka-podziwiam za odwagę..ja się już od jakiegoś czasu zastanawiam nad dentystą i przeglądem ząbków..i chyba będę musiała się faktycznie wybrać, żeby później szczerbata nie chodzić- zwłaszcza z moim białko-wstrętem:-P Madzia ostatnio jak brałam to podczas snu nie mogłam się ruszyć, bo co mi się wylewało (bo one się rozpuszczają i wypływają, dlatego najlepiej z wkładką spać) to straszliwie bolało i piekło, aż budziło! ale mi to już na drugi dzień przeszło i wszystko było ok:-P
  9. wszystkiego naj BETTY!!! dziewczyny, ale się dzisiaj strachu najadłam! byłam rano na usg i wszystko było w najlepszym porządku..musiałam później autobusem się przejechac do \"miasta\" załatwić praktyki..nachodziłam sie w cholere, wracam do domu do rodziców i przed samą klatką coś mi poleciało ciurkiem po nodze..przerażona lece do góry..i żeby sprawdzić czy to krew wsadziłam łapę w spodnie żeby zobaczyć...już widziałam jak ojciec wiezie mnie do szpitala..patrze na łape a tam czerwone.. lecę przerażona do wc patrzę..haha a tam tylko śluz.. a palec miałam z czerwonego lakieru do paznokci pomazany:-D ale ze mnie sierota, a strachu sie najadłam co niemiara!!:-D:-D:-D zmykam odpoczywać:-) co do lodówek to chwalę sobie z firmy amica:-)i:-)
  10. jestem..czytam Was, ale jakoś nie mam czasu nic napisać..byłam na mazurkach wypocząć na kilka dni, ale zamiast tego-jeszcze bardziej się wymęczyłam, organizowałyśmy z mamą dziadkom małą imprezkę rodzinną z okazji 50cio lecia..znaczy złotych godów:-D z maleństwem mamy się świetnie, byłam na usg kilka dni przed wyjazdem, maluch tak skakał i fikał koziołki, że nie szło go zmierzyć:-P ah a ten widok:-D po prostu samo szczęście:-) Tiki kochana..GRATULUJĘ!!! jak przeczytałam, aż mi się serducho uśmiechnęło! Ewa-marchewa Tobie już gratulowalam! życzę Wam prawie bezobjawowej ciąży!(w końcu trzeba trochę poczuć, że się ma tam coś pod serduchem!) resztę dziewczyn mocno ściskam i całuję! no i trzymam kciuki za resztę staraczek i nasze ciążówki!
  11. http://kartki.onet.pl/2020,,,,,wesolych_swiat,kartki.html WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT!!!
  12. Peppetti wszystkiego naj!!!no i oczywiscie zdrowego maleństwa!
  13. 100krocia- ale się cieszę, ze u Ciebie wszystko ok:-) a ja jestem przerażona..wczoraj jak mni ezłapał skórcz(?) to nie mogłam się ruszyć..jakoś dziwnie bolał mnie w nocy brzuch..zadzwoniłam dzisiaj do lekarza i umówiłam się na jutro, zeby zobaczyć czy wszystko ok..tylko podejrzewam, że później to już mnie chyba bardziej z nerwów ścięło:/
  14. Peppetti to śmieszne, ale ja też tak miałam...zrobiłam badanie z krwi, które wyszło negatywnie i nie wierzyłam, że to prawda..czułam, że jednak się udało:-D chociaż nie chciałam sobie robić nadziei:-P Madziu plamienia i ja miałam tylko mniej więcej w połowie cyklu-mniej więcej 1-2 dni..no i później te pobolewania w brzuszku:-D trzymam mocno za Ciebie kciuki, no i za inne staraczki i zaciążone też:-)
  15. ja też Was cały czas czytam:-) właśnie wczoraj się z mężem przeprowadziliśmy do teściów:-Pi jak to ja chciałabym, żeby już wszystko było na cycuś glancuś, no ale tak sie nie da:-P odpoczywam póki co, bo strasznie mnie to wszystko wymęczyło. któraś z Was pisała, że na wiosnę przybędzie dużo brzuchatek..mam taką nadzieję, w końcu niedługo wracają do nas bociany:-D trzymam za Was wszystkie kciuki!
  16. czytam Was cały czas, tylkojakoś nie potrafię tu jeszcze pisać..może jak moje maleństwo się w końcu pojawi będzie mi lżej?:-) Pozdrawiam Was mocno i całuuje NICK IMIĘ I WIEK IMIĘ I WIEK DZIECKA MIASTO ______________________________________________________ mafda....Magda22....Filipek 11 miesiecy....Debica f-ka....Ewa24....Dominika 10 miesięcy....Jelenia Góra Mamka....Magda26....Alan 4 miesiace....Warszawa donn....Kaska..28....Aurorka..7.miesięcy...Krakow sen nocy....Gosia21....Oliwka 11,5 miesiecy....Jawor Tynka78....Justyna28....Patryk 14 miesiecy....Brodnica Kasika1....Kasia22....Kacperek.. 11mies....Rzeszów Kiara21....Agnieszka21....jeszcze czekam....Zabrze to tylko ja....Zaneta21....Michas i Kubus 13 miesiecy....Elblag cytrynka79....Anka27....Dawidek 8 miesięcy....Warszawa A gu gu....Iza27....Zosia 7 miesiecy....Warszawa babi....Magda22....Macius 13,5 miesiaca....Warszawa Ma-lenka20...Monika 21...dzidzius w brzuszku ma 12 tygodni....Pawlowice kama2....Kamila25....Julek4 lata i Benio 10 miesiecy....Hannover Daffodile...Magda26....Olafek ur 5 wrzesnia 2006......Wojkowice zieloneszkiełko...Monika21...Mikołaj 2mies...Kraków kreska1234......Iwona..24.....Oskar 11mies....Osola noe.......Patrys.....18 miesiecy blondi-ania....Ania...Maciuś 2lata i Kubuś 4miesiace.....Elbląg mlodaMamunia....Mariola23..Alek 20 miesiecy... Dąbrowa Górnicza Marika... Ela22.......Kacperek prawie 3lata....i 16tc.....Rzeszów Fauna.....Magda24...Melania 3,5 roku; Antonia 6 miesiecy...Poznań Patichris1...Patrycja22..Maximilian10 mies.....Solingen
  17. ja tylko na chwilkę się przywitać, ucałować oczywiście no i życzyć miłego dnia:-) Peppetti a Kamilkowi szybkiego powrotu do zdrowia! no i jego mamusi też;> ale piękna pogoda:-D cieszę się dzisiaj jak dziecko, bo w końcu jadę do szkoły:-) POZDRAWIAM
  18. witam w tak pięknym słonecznym dniu:-) ja od rana rozanielona:-D wróciłam własnie od lekarza, wszystkie wyniki mam ok:-) pozwolił mi jechać na święta na mazury z mężem, no i na dodatek moja waga stoi jak narazie w miejscu:-D tiki-trzymam kciuki za tą fasoleczkę, żeby naprawdę była!!:-) Celavie- ja przymierzam się do tego samego, ale w przyszłym tyg! zamierzam kupić piekne tiulowe zasłony w beżowych odcieniach i do tego białe firanki(też tiulowe):-D widziałam w castoramie jak babeczki je drapował- po prostu pięknie! teraz jest tyle do wyboru, tylko mieć kasę:-P dziewczyny zamiast rzucić to paskudne palenie, to wy się trujecie! oj nie ładnie!
  19. Gawit- Kochana jestem całym sercem z Tobą! kiedyś przyjdzie czas, że los nam wszystkie cierpienia zamieni w szczęście i zwróci z nadwiązką..
  20. tiki ja tam nie widzę, żeby coś się zepsuło na blogu:-P apropo biopsji-cieszę się, że to nie to czego się tak bałaś Peppetti-ja przed 1 zajściem w ciąży nie miałam w ogóle brzucha- jedyna część ciała, z której mogę być dumna, bo zawsze sam z siebie(no to też zasługa ćwiczeń) był ładnie umięśniony:-Di to prawda..każdy odstający cm cieszy bardzo;-) agapko ja też Cie dobrze pamietam:-) nawet z tego Waszego topiku listopadówek, który sobie podczytywałam:-)fajnie, że znów jesteś! Madusia super, ze masz już wybraną kiecuchę:-) ja ze swoją miałam ładne cyrki:-P jeszcze dwa dni przed ślubem się okazało, że jest źle przedłużona:-P i znów szła do poprawki. niuuusia Ty się kochana takimi rzeczami nie stresuj! u mnei na pierwszym USG było widać tylko powiększone endometrium, a to było już ponad tydz po terminie @:-) a ja strasznie łaknę po tej całej tragedii towarzystwa maluchów..a zwłaszcza małej od kuzynki-ma teraz 4 miesiące:-) martwi mnie nieobecność gawit:/ Kochana gdzie sie podziewasz??? no..skończyłam swój poemat:-Dcałuję Was wszystkie mocno, a co:-D jakoś mnie na czułości wzięło:-D
  21. dzień dobry:-) platynowa blondynka- straszne dużo za wizytę..jak chodziłam prywatnie płaciłam 100 zł,a w tym były wszystkie badania i USG. jak tak patrzę na tą trzecią kolumnę, ilość Waszych staranek to nie uwierzyłabym, gdyby teraz nam się za 2 razem nie udało! za pierwszym razem staraliśmy się 10 cykli! dopiero po 3 brania luteiny udało mi się zajść:-P Kitek-szerokiej drogi! a raczej nieba, o ile dobrze zrozumiałam to lądujesz w Irlandii? piękny kraj! mój brat tam jest od jakiegoś czasu:-)
×