ma-lenka20

jeśli o mnie kochana pytasz to jestem:) Filipek miewa się świetnie(a nawet super patrząc na jego prawie 12kg:P)mały chodzi już, gdy trzymaja się go za raczki:D nie chce raczkować, nie chce mu się samemu siadać, ale wstawać już potrafi:P czy wasze maleństwa też już próbują chodzić, czy to jeszcze nie za wcześnie?

wiecie co..ja nie zapomnę jak zrobiłam test z krwi dwa dni przed terminem @ i wyszło, że nie jestem w ciąży..a jednak byłam hehe..tego nigdy nie zrozumiem!

jestem..już z malmy w domku..dzisiaj nas wypisali..mały już zdrowy:-) zaraz napisze więcej bo wlasnie mnie moj skarb po sutkach gryzie:-P

kurcze sama nie wiem co mam robić..czy to wody czy nie bo już mam takie uczucie mokra, a narazie nic nie cieknie:/

je je je:-D Folic GRATULACJE!!!:-) ja się pakuję i do szpitala mykam, bo położona poradziła by tak zrobic..dam Wam znać czy dzisiaj wrócę do domku czy mnie zostawią:-)

właśnie jak Twoje zdrówko Chemical?

poczekam jeszcze trochę jak nie przestanie lecieć to zadzwonię do lekarza i się wybiorę do niego:-D

i ja się melduję z rana:-D..aż dziwne, ze udało mi się już po 8smej zwlec z łóżka hehe:-P dziewczyny sączy się ze mnie od godziny jakaś bardzo blado żółta woda..możliwe że wyciekają wody płodowe?

melduję się- mały dzisiaj jakiś nadpobudliwy się zrobił, skacze od rana jak szalony chemical kochana ja też myślę, że powinnaś pójść do rodzinnego-może to Cię chociaż troszkę uspokoi. szczęśliwa mamo..rozumiem Cię bo pierwszą ciążę też straciłam.. a teraz? jeszcze troszkę i będę tulić to swoje maleństwo.. chociaż strach pozostaje, czy wszystko dobrze się skończy..jednak trzeba wierzyć życzę Ci szczęśliwego rozwiązania tej ciąży:-) dużo odpoczywaj i dbaj o siebie i maleństwo a wszystko napewno będzie dobrze!

haha folic teraz dopiero jak przeczytałam 2 raz zajarzyłam o co chodzi z tym \"kuśtyk kuśtyk\" :-D

u mnie teściowa stwierdziła, że ciuszków mam na 5tkę dzieci..a mnie się wydaje, że mam mało.. w końcu tylko mi 4 półki zajmuje:-P

sili ja z tymi oknami też tak pomyślałam:-P

Asiu dziękuję bardzo:-) chemical posłałam Ci fotki na bloga, żebyś wrzuciła w wolnej chwili..a później może coś naskrobię o sobie i poślę mailem:-) aneczka mi też tak wczoraj twardniał..dzisiaj już troche mniej. zresztą na naszym etapie skurcze przepowiadające i stawiania się macicy podobno są normalne. wiecie co tak sobie teraz pomyślałam, że jak byłam u swojego gina na wizycie w pon nic mi na temat rozwarcia nie powiedział..tak samo jak byłam w szpitalu w sobotę, tylko mi pow, że \"szyjka miękka przepuszcza paluszki\"|hmm co to może znaczyć:-P?

andzia witaj..ja niestety nie pomogę Ci, bo tabletek nigdy nie brałam, al z tego co wiem to po nich cykl się ma jak w zegarku..

no to nasz Kitek już niedługo będzie się dzidzią cieszył w domku:-) dziewczyny a ja miałabym prośbę o numery telefonów..kiedyś miałam na poczcie, ale jak wróciłam od mamy to okazało się że moderator mi wszystko pokasował po długim nieużytkowaniu konta:/ a tak mogłabym Wam pisać jakby mnie wzięło:-P

heh słucham muzyki a mój mały do niej tańczy:-)piękne uczucie..

Kasiu ..i ja się zaczynam denerwować? jak u mnie jeszcze 16days to go:-P hehe Kochana maleństwa nasze mają jeszcze czas, ale kto wie kiedy nam psikusa jakiego nie sprawią i nie wyjdą wcześniej;-)

może którąś zainteresuje:-) http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm

widziałyście to..?http://pl.youtube.com/watch?v=S38xOfniN_0&mode=related&search= śmieszne i przerażające:-P

idę robić śniadanko bo umieram z głodu..zajrzę później:-)

hmm albo folicum bo jako pierwsza miała termin:-D a później nasza kolej:-P ja już chciałabym mieć to za sobą..chociaż w ogóle nie czuje się jak w ciąży..jakoś dzisiaj tryskam energią:-P

Oluś mamy jeszcze cały dzień;-) może nas która zaskoczy:-D

po pierwsze GRATULACJE dla naszych nowych mamusiek:-D Dynia- 100krocia- Kitek- kurcze tyle naskrobałyście że nie zdążę chyba dzisiaj wszystkiego przeczytać:-P u mnie ok..w nocy bolał mnie dziwnie brzuch i krzyż..a rano już nic, mąż już sobie pojechał:-( czekam na skurcze..myślę, że do dwóch tygodni urodzę:-P Folic ja myślę, że teraz to Twoja kolej:-D

aa..ja też nie mam klapek pod prysznic:-P

jestem dziewczyny:-D byłam w szpitalu..czop mi odszedł, mam się do 72 godzin spodziewać akcji porodowej:-P mąż się cieszy, że zdąży małego zobaczyć :-D i wiecie co..wcale nie czekajcie koniecznie na jakiś czop:-P mi wyleciała gęsta brązowa woda..eh sex jednak przyśpiesza wszystko:-P