ma-lenka20

witaj Maniu:-)

dzień dobry:-) ewciu nie gniewaj się chyba mam sklerozę:-P MAdzia ja zasnęłam dopiero po 4:-P obejrzałam za to fajny film \"serce nie sługa\":-)polecam jak ktoś lubi czasem obejrzeć filmy o miłości:-) gablis - była kiedyś tak akcja..przygarnij kropka:-Phmm z miłą chęcią takiego kropka przygarnę \"do siebie\";-)

no to kochana ja zmykam na relaksującą kąpiel z bąbelkami:-P tule mocno słodkich snów:-)

poza tym rudi powiem Ci, że mój też siewahał trochę na początku..ale facetom szybko przechodzi:-D zobaczysz, ze sam przyjdzie do Ciebie i Ci powie, ze chce:-)

daj mu trochę czasu by dojrzał..sama też go potrzebowałaś prawda? ja wierzę, że niedługo będziesz skakać z radości i znajdziesz się w ostatniej naszej tabeleczce;-)

rudi kochanie- Twój mąż najwyraźniej w świecie boi się, ze może sie sytuacja powtórzyć..próbuje chyba Wam obu zaoszczędzić bólu, a nie bierze pod uwagę tego, ze to nie musi się tak skończyć!poronienie to nie koniec życia, nie trzeba rezygnować z dzieci..może mu przejdzie i zrozumie, że sam tego też pragnie:-) niestety jest tak, ze to oboje rodzice muszą dojrzeć do decyzji posiadania dziecka..więc czekaj- a może niedługo maż Cię zaskoczy miłą wiadomością:-)

ja też dzisiaj w nie najlepszym humorze, jak pisała EwaWer jak nie myśle jest ok:-P gorzej jak nie mam zajęcia..albo zostaje na noc sama-jak wczoraj i dziś:-( straciłam dzisiaj wiarę we wszystko, mam po prostu dość! za dużo naraz na głowie, za dużo złego się dzieje i w ogole źle niedobrze i ble:-P dziadek bardzo chory do Gdańska go przwożą do szpitala,..zawał miał, płuca mu nie chca pracować prawie w ogóle..babcia załamana.. małej dali kroplówki na zmniejszenie leukocytów i znó ma za mało..eh co za życie! przepraszam, że tu Wam tak marudzę, już się mężowi w rękaw wypłakałam, przytulił i powiedział, że wszystko nam się niedługo ułoży, ale jakoś mi nie przeszło:-(:-(

celavie na każdym teście pisze, że 6 dni po zapłodnieniu już powinno wykryć, ale rzadko kiedy tak jest:-P najpewniej zrobić 1 dnia kiedy powinna być @:-) rozumiem Cię bardzo dobrze..ale poczekaj kochana żeby zaspokoić swoją ciekawość jeszcze trochę:-) Caroline ja już mogę się starać:-) tylko, ze się boję, że mój organizm znó się rozreguluje tak, że ciężko mi będzie zajść w ciążę:-P ja pierwszą dostałam po 6 tyg! a drugą po 34 dniach..a wcześniej cykle mi się wahały wow- od 24 nawet do 50 paru dni:-P wszystko dojdzie do normy- taką mam nadzieję;-) dziewczyny ja się wzięłam za rowerek treningowy..jak wczoraj nie miałam czasu w dzień to po 24 wsiadłam i jak wszyscy spali pół godzinki poszusowałam:-P poza tym to same koszmarne wiadomość:-( jak nie śmierć wujka, białaczka kuzynki..to mi dziadka do szpitala wzięli, a że mieszkamy 520 km od niego to narazie za dużo nie wiemy co się z nim dzieje:-( ostatnio mam jakąś chcicę na pochłanianie wiedzy..póki co korzystam z tego i uczę sie do kolejnych egzaminów;-) a teraz zmykam się edukować dalej:-) pozdrawiam ! zajrzę do Was wieczorkiem:-)

a ja życzę tego nam wszystkim, które już moga..aby się zaciążyły w tym cyklu:-D

hmm madzia a czemu ja:-P? ja bym stawiała właśnie na niuuusię..

ja się wzięłam za przepisywanie wykładów męża..biedak nie ma kiedy tego robić..bo i praca i szkoła..na dodatek sesja się zaczęła. Za dużo stresów, więc na zaciążenie w tym cyklu nie liczę w ogóle:-P

aż łądniej wygląda:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

mi czsami się zdarza w środku cyklu plamić..ale tak minimalnie np 1-2 dni. może to wszystko skutki zabiegu?

piszę o fluidkach a sama nie łapię:-P ..złapałam-zobaczymy czy skutecznie;-)

mania ja mam tak samo..im więcej czytam tym mniej się tym wszystkim stresuję, a mochanko nie kojarzy mi się już tylko z zachodzeniem w ciążę:-P Peppetti to teraz musisz bardzo dbać o siebie i umówić się jak najszybciej do gina potweirdzić wiadomość:-D

nie szkodzi:-)

no kurcze cieszę się z ich ciąży jakby to była moja:-P:-):-) masz rację-tu ma być optymistycznie, nie ma co się dołować..jak będzie miała być ciąża to będzie:-)

Madzia u mnie pięknie po prostu!!! a jakoś doła załapałam..:-( tak sobie pomyślałam, że ja to chyba znów będę musiała długo czekać na swoją ciążę ..jak ostatnio-9 miesięcy..

teraz kochane musicie nam przesłać jak najwięcej tych ciążowych fluidków na forum;-) a co do konkursu to mogę takch jak najwięcej odgadywać:-D

Peppetti.GRATULACJE!!!!!! tak mnie zatkało, że ne wiem co powiedzieć:-D

ja zmykam do wanny:-) miłej nocki. Dobranoc

a u mnie jakieś dziwne plamienie dzisia j było..może mam dodatkową owulację..no wiecie taka promocja na lepsze samopoczucie;-) peppetti a za Ciebie kochana cały czas kciukam i za inne może-zaciążone też! ewa-marchewa zaczynam podzielać Twoje motto- dzień bez mochanka dniem straconym:-P już wiem jak budzić męża po nocce:-D joka ja tez jestem na etapie zazdrości- takiej pozytywnej oczywiście:-)eh jakbym chciała-albo nie- być na waszym miejscu;-) tiki ominął mnie konkurs ale jestem pod wrażeniem Twojego kierunku wykształcenia:-D:-D

o dzizas..zaczynam nadrabiać to co napisałyście:-D a egzamin zdałam..ha! na 4:-P

dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki..mam dzisiaj ustny z marketingu- z najgorszą babą jaka mogła się na roku trafić:-P miłego dnia zyczę

witaj 100krocia:-) w takim razie miłej pracy zyczę