ma-lenka20

monikape ja mam tak, ze czuję kłucie w jajniku, w którym pęka pęcherzyk- przekonałam się o tym jak byłam na USG:-)poza tym jestemw tym okresie okropnie marudna, co zawsze śmiesz, a czasem nawet irytuje mojego męża:-P

nie wiem Ewa moze to win acharakterów..ale z bratem za nic nie potrafię sie dogadać:-P

Peppetti ja chciałabym, żeby pomędzy moim dzieciakami-bo 2 planujemy:-) było najwyżej 3 lata różnicy:-) wiem jak jest bo mam brata 2 lata starszego i 4 lata młodszego..4 lata to już pewna przepaść:-P

Lidka ja mam tak samo..może to dlatego, ze bardziej się teraz wsłuchujemy w swój organizm?

a w czym jest selen:-P?

mój mąż nie chciał wcale brać witaminek-nawet sam dla swojego dobra..dopiero jak powiedziałam, że jak chce mieć dzidziusia to i on musi być w 100% ok:-P i się skusił i ładnie zażywa witaminki codziennie:-) Lidka masz rację z tym strachem-im dłużej sie zwleka tym chyba większe obawy..przynajmniej ja tak mam:-P

Mania ale pieknie to zabrzmiało \"\'przyszłe mamy\":-D powodzenia u lekarza! Lidka ja wczoraj mierzyłam sweterek, który mąż mi kupił na święta..i tak sobie pomyślałam, ze planowałam taki dłuższy sobei kupić jak byłam w ciaż..bo już by było ładnie brzuszek widać..u mnie byłby już 5-6mesiac..złapałam sie za brzuch i obiecałam sobie, ze zajdę w ciążę w nowym roku!! tiki kochana..miałam taką blokadę, zresztą już wcześniej obie o tym pisałyśmy, ale mi przeszło. bardziej chcę niż nie chcę:-P na wszystko trzeba czasu by dojrzeć do nowej sytuacji..wskakuj pod kołderkę i grzej się:-) U mnie w tym miesiącu chyba nici z bobaska..piersi mam tak powiększone, że mąż się śmieje, że ja chyba nadal w ciąży jestem:-P (to był mój pierwszy objaw ciąży ostatnio..ale wiem, że zbliża mi się okres i to pewnie dlatego:-P)

dzień dobry..zrobiłam sobie pyszną gorącą herbatkę..i zaczynam nadrabiać to co tutaj naskrobałyście:-D a u mnie pada śnieg jeje:-D

zaraz coś zrobię temu kompowi:-P średnio raz w tygodniu coś z nim nie tak:-P

ja się cieszę, że zdałam jeszcze na starych zasadach prawko:-P

Oli Kochana co u Ciebie w ogóle?

celica, nie bądź aż taka srkomna:-D to wielki wyczyn jak dla mnie:-D -chociazd orbym kierowcą jestem, ale w życiu bym się nie wzięła za naukę innych:-P a zazdrosć to taka mobilizująca sprawa;-) betty - o tak wszystkim i ja tego życze:-D

ja @ zawsze miałam bardzo obfita i bolesną, a po zabiegu taka jakaś w normie była:-P a lekarz powiedzieł, ze mam sie cieszyć, że organizm może w końcu się ustatkował i będą regularne i nie takie bolesne @:-) ja czekam na 2 @..oby już nie przyszła przez kolejne 9 miesięcy..

zdrówka Betty!! kurcze chciałabym już koniec miesiąca i dowiedzieć się czy dostanę @ czy nie:-P

ewa-marchewa1984 to nogi za pas i na zakupy:-D EwaWer..mi się dzisiaj czkało ze dwie godziny, aż mąż siedział i zaczął się ze mnie śmiać:-P wstręciuch jeden, a mnie aż brzuch bolał:-P dobrze, że już przeszło:-) niuuusia-ja też mam szczytowe dni.. a w sumie już końcówka, i powiem szczerze, że nie zmarnowaliśmy ani jednego dni-a zobaczymy z jakim efektem:-P co do faceta..to ehh doskonale Cię rozumiem, miałam kiedyś taką sytuację, że mój zawiódl mnie na całej lini, ale już jest ok:-) tiki rozumiem Cię..sama się strasznie boję-a raczej bałam, im bliżej dni płodnych tym bardziej nie wiedziałam czy chcę naprawdę i czy dam radę.. ale się zaparłam!!:-) nie chcę marnować kolejnego miesiąca na gdybanie i czekanie-czuję się już gotowa i chcę być w ciąży:-) słodkich snów Wam życzę i zmykam pod kołderkę na romansik z książką, bo mąż poszedł na nockę i dzisiaj śpię sama:-(

witam:-) ale się rozpisałyście:-) kurcze ostatnio z mężem mamy jakieś podwyższone libido chyba:-P Peppetti słuchaj..nam jeden lekarz pozwolił się starać już po 3 miesiacach, a drugi powiedział pół roku, ale jak mu powiedziałam, że bardzo chcemy tego dziecka to stwierdził tylko, że jak co to mam tydzień po spóźnionym @ od razu dzwonić i będziemy dbać o ciążę:-) więc nic innego jak 2 miesiące po i po 1@ wzięliśmy sie do dzieła:-) wiem, że mogą być tego różne konsekwencje, ale ja już nie chcę czekać, zwłaszcza, że dostałam zielone światło i że jestem zdrowa:-) myślę, że nie masz co się martwić tylko działać:-D:-D:-D:-) tu sobie poczytaj: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11916&w=25873960 http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11916&w=22046455

Peppetti polecam dobry film i ramiona męża na dzisiejszy ponury dizonek:-P

tiki smacznego:-) ja szamam cukierki czekoladowe:-P miałam niejesć słodyczy,hmmm ale wyszło inaczej:-P faktycznie wzrosła aktywność na forum w weekend:-D

betty super:-D wiem co czujesz:-D

Witam:-) Madziu a ja jestem po owulacji i zobaczymy czy się doczekam na 2 @ czy nie:-P:-D zmykam robić świąteczne porządki:-)

wzajemnie ja spadam w końcu na śniadanko:-P miłej niedzieli życzę:-)

nic dziwnego nasze organizmy niezłego kopa dostały:-P szok hormonalny...:-P

monikape masz rację-ciężko!:-P ja miałam takie bóle po @ chociaż pierwszy raz w swoim życiu nie miałam 2-etapowej @ bo zawsze było 3 dni przerwa i później jeszcze 2 dni:-)

Mania ne dziękuję:-) tak bardzo bym chciała, że aż boję się o tym myśleć:-Dnajważniejsze to się nie nakręcać:-P

dzień doberek:-) ale się pasudna pogoda zrobiła:-P a wczoraj z mężem zaszaleliśmy, a co;-) może akurat po naszym mochaniu coś będzie:-D smutasek mi mąż mówi, że mam za dużo na tym necie informacji nie szukać, bo później głupieję (to prawda:-P), a przecież każdy organizm jest inny i różnie reagujemy na różne rzeczy:-) mój maż też przeziębiony lekko, ale jedyne co zażywa to wziewy na ból gardła:-P