Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ma-lenka20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ma-lenka20

  1. hallo..? ja chyba jak zwykle za późno wstałam:-P
  2. Dzień dobry:-) ag więc cóż.. ja nadal uważam, że to nie ciąża. ale wszystko dokładnie to Ci juz lekarz powie. Eszira..mm.. aż sie miło czyta to wszystko..tylko pozazdrościć..pozazdrościć.. wszędzie wszyscy się zręczają..biora śluby.. a ja czekam;-P i sama nie wiem czy też sobie wmawiam, że może zaszłam..czy uroiłam..chociaż nie wiem czemu ale wczoraj zasłabłam:/
  3. skoro nie jesteś pewna to powinnaś zrobić test..ja robiłam 7 dni po możliwym zapłodnieniu ale myślę, że lepiej dzień po spóźnionym okresie.. jeśli nie masz okresu masz szansę;-) Pozdrawiam:-)
  4. no łatwo Doris ale mądrze mówisz.. my już mam cztery albo 6 cylki za sobą..zależy jak liczyć;-) ale wiem, że jeszcze troche przed nami.. trzeba się uzbroić w cierpliwość:-)
  5. ja już chyba tak podświadomie wmawiam sobie,że może lepiej poczekać..wierząc jednocześnie, że może tym razem:/ już mi się wszystko plącze:-( sama sobie wmawiam, że nie chcę bo boję się kolejnej porazki:-(
  6. no to prawda.. ale ja chciałabym mieć pewność.. że jeśli spóxni się nawet dwa tygodnie, że to ciąża a nie wynik brania luteiny:D a bolały was po niej bardziej piersi?bo ja mam jakoś bardziej obolałe i obrzmiałe niż zwykle:/
  7. Doris na mnie możesz liczyć.. a napewno coś za Ciebie wychylę wieczorkiem;-) KCIUKAM mocno:*
  8. a dziękuję Doris u mnie lepiej:-) (śmiałam sie bo już 1 kwietnia złamaliśmy \"przyrzeczenie wstrzemięźliwości;-) ale teraz już wzieliśmy to bardziej na luz. Miejmy nadzieję, że \"przypadkiem\" się uda:-) ) ps.wiem, ze to głupie pytanie..ale może wiecie co wspomaga zajśćie w ciąże:>? być kobietą..a chłopak to chyba tak z troski bardziej;-)nie popdaj kobieto w paranoje:-P POZDRAWIAM.
  9. Doris dziękuję:-) Niestety jestem osobą strasznie przejmującą sie wszystkim. Co do ciąży to straciłam nadzieję, że jestem. Wiem, że niestety się nie udało..postaramy sie za kilka miesięcy.. no cóż wszystko trzeba przeżyć. Dziekuję Wam dziewczyny za wsparcie!
  10. Eszira ja już nie chcę sobie nadziei robić.. a okres jest dziwny:-P zawsze miałam bardziej koloru czerwonego i aż ze skrzepami..a teraz? jakieś brązowawe plamy tylko?:|
  11. chłopak.. może i rozczarowany, z tego co wiem, to wkurzył się na mnie wczoraj(dokładnie do dzisiaj nie wiem o co chodzi:|). Ja całą noc przepłakałam..teraz na oczy nie widzę. W ogóle to stwierdził, że robimy miesięczną przewę..i nie bedziemy w ogóle współżyć i się starać. i jak tu normlanie teraz myśleć? jestem ZAŁAMANA!;-(
  12. znam to skądś.. też mnie roznosi, a jak posiedzę dłuzej w domu to depreche zaczynam łapać:-P Ja już jestem tak przewrażliwiona, że jak pilnowałam koleżance kilka godzin jej 3 tygodniowe dziecko, to oddać później nie chciałam..ale coś w śordku mówiło mi, że to nie moje.. a ja pragnę swojego..Takie Maleństwa to największe Skarby tego świata! Wiesz przyznam sie szczerze, ze miałam za sobą kilka dłuższysz związków, al dopiero przy M. znalazłam to BEZPIECZEŃSTWO.. a dla mnie to najważniejsze:-
  13. przede wszystki to instynkt macierzyński się dobija do drzwi od jakiegoś czasu..już nie puka tylko wali w drzwi;-) Gdybym miłości i oddania M. pewna nie była, nie kochała Go nad życie, nie pragnęła stworzenia z nim rodziny, nie chciałabym dziecka jeszcze:-)Zawsz emarzyłam o karierze, a teraz wiem, że mogę i potrafię to pogodzić! [najważniejsze to być szczęśliwą w związku i czuć się kochaną.]
  14. pytajnikk podobno od 6 dnia od zapłodnienia..ale zawsze lepiej poczekać troszke dłużej. Widzisz jak u mnie jeszcze nic nie wiadomo, a już 2 tydzień leci. Dla pewności poczekaj jeszcze:-) byc kobieta byc koobieta myślę, ze podczas pettingu nie ma zbyt wielkiego zagrożenia ciążą:-) Gdyby tak łątwo zachodziło się w ciążę, to ja już dawno miałabym swoje maleństwo obok siebie;-)
×