Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Estella13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Estella13

  1. hello, a kto to napisał powyżej??? ja się stram i pragnę dziecka ale jak byłam w ciąży to też jęczałam, choc głupio mi trochę było, że gruba jestem, że tyję, że spac mi się chce...a co to>? jak się jest w ciąży , to nie można ponarzekać...zwłaszcza jeśli dolegliwośći nie są wyimaginowane tylko rzeczywiste....
  2. przekonasz się, przekonasz :-) mam nadzieję, że już wkrótce :-)
  3. o rany, Dziwczyny nie strasznie, bo już boję się być w ciąży, mimo, ze nie wiem czy wogóle kiedykolwiek będę :-o nie, nie, nie będę miała czarnych myśli! na razie to wierzę, że uda mi sie w lutym...za jakieś 3 tygodnie idę na wizytę kwalifikującą...ciekawe czy mrozaczki będą silne, mam nadzieję, że tak! pozdrawiam
  4. Zabajonku - fajnie, że się odezwałaś. Trzymaj się dzielnie i życzę łatwegi i prawie bezbolesnego porodu! Emiczko, Tobie również! pozdrawiam
  5. Ana, no mam nadzieję, że ten punkcik, to rzeczywiście taki tylko punkcik... a u mnie humor ok i postanowiłam z mężem, że pojedziemy po mrozaczki pod koniec kwietnia...musze troszkę się zresetować i jakoś z chęcią odsuwam to w czasie, pewnie z obawy przed niepowodzeniem :-( jak wczoraj jednym uchem słuchałam programu Lisa i wypowiadali się, że przy invitro zabija sie 30 zarodków, a każdy z nas był zarodkiem...to aż mi skóra cierpnie...jaka kobieta wyhoduje 30 zarodków! chyba nielicznym parą się to udaje...ja to bym chciała chociaż z 5 -6 wyhodować, a tu o 30 mówią....cóż za niewiedza...ech
  6. trzymajcie się dzielnie Dziweczyny! pozdrawiam
  7. HELLO no, ja nawet specjalnie się nie objadłam ale za bardzo sobie pozwoliłam ze słodyczami i dlatego w sobotę i niedzielę dzielnie \"walczyłam\" na siłowni :-) napiszcie , jakie macie plany na Sylwestra? ja siedzę w domku - Sylwester tylko we dwoje, pierwszy taki w moim życiu :-) będzie sushi, wino i wytrawny szampan :-) :-)
  8. Gonia, pisz! tu jest sporo dziewczyn, które już sie nie starają albo się postarały (mają dzidziulki albo mają w brzuszkach) i piszą na kafee :-) tak naprawdę to chyba tylko ja, aktywnie udzielająca się na forum :-) jestem bez dziecka :-( ale co zrobić...mam nadzieję, że kolejny rok będzie szczęśliwszy dla mnie :-) A może byś przesłała fotki Oskarka?
  9. STO LAT DLA MATEUSZKA! EMICZKO, AŻ SIĘ BUZIA ŚMIEJE JAK SIĘ CZYTA O TAKICH CUDNYCH WIADOMOŚCIACH! GONIA, TYLE CZASU CIĘ NIE BYŁO! PISZ, PISZ CO U CIEBIE!
  10. Foli i dla Ciebie zdrowych, spokojnych, rodzinnyc świąt. Żebyś nie myslała o tym co był, a cieszyła się tym co masz oraz wierzyła, że bedzie lepiej!!!! Emika, czekam na \"meldunek\"
  11. hello Paula, poproszę o fotki :-) dzięki za info o Asiulku. Ostatnio zastanawiałam się co u niej! trzymam kciuki za szybki i łatwy poród! Ana, jak tam? ja wczoraj miałam doła dzieciowego, echhh...ale musze wierzyć, że mrozaczki (albo chociaż jeden) ze mną zostaną...
  12. Iwonko, Ty biedna jesteś z tymi nockami...a w dzień udaje Ci się trochę odespać, czy nie daje rady? A skąd czerpię siły...nie wiem...po prostu nie potrafię się na razie poddać i tego nie chcę, bo pragnę dziecka i mam nadzieję, że się w końcu doczekam :-) minęły już 4 lata od kiedy zaczęłam sie starać. W tym czasie a zwłaszcza w tym roku zaznałam wiele bólu, ale mam nadzieję, że Nowy Rok mi to wynagrodzi :-) pozdrawiam serdecznie
  13. hej, no rzeczywiście topik nam usycha :-( może to dlatego, że już niewiele zostało dziewczyn, które chcą zostać mamusiami, a przede wszystkim takich, które nie mają jeszcze żadnego dzieciątka, takich jak np. ja :-(
  14. Szczęściarko u mnie 5500 invitro + 1000 icsi a leki to koszt około 3500
  15. teraz trochę żałuję, że nie wzięłam 2 zarodków, moze wtedy by się udało...ale w sumie nie ma co płakac nad rozlanym mlekiem :-(
  16. zostały mi 2 mrozaczki, pojadę po nie w styczniu a jak się nie uda, to przystąpie do procedury adopcyjnej
  17. Foli, te kamienie to nie przelewki? może wykruszanie trzeba robić? moja mama miała takie kamienie i straszne ataki bólu, ale bała się :-o iść do lekarza, aż w końcu zemdlała z bólu i niestety poszła \"pod nóż\" - a jakby zrobiła ten zabieg wcześniej , nie byłby tak drastyczny! Ana, ja już jestem po teście - koło 13.00-14.00 mają być wyniki z laboratorium i wtedy ma do mnie zadzwonić mój lekarz, ale czy to zrobi o 14.00 czy o 18.00 nie wiem...i boję się nawet myślec o tym telefonie :-o
  18. oj, dziś jestem chodzącym stresem i nie mogę sobie ze sobą poradzić. Dziś dowiem się czy mam szansę zostać mamą i lęk przed tym, że nie uda mi się mieć swoich naturalnych dzieci, rujnuje mnie psychicznie...przepraszam, że gadam tylko o sobie...mam nadzieję, że mnie rozumiecie...
  19. Szczęściarko, tak mi przykro! ale widzę, że dzielnie się trzymasz - to godne pochwały! Ja mam doły od kilku dni i przeczucie, że się nie udało :-( w poniedziałek się okaże... Foli, bardzo, bardzo dziękuję Ci za paczuszkę! :-)
  20. gdzie jesteście? potrzebuję pocieszenia i dobrego słowa :-) a Was nie ma :-( buuuu
  21. Emiczko, oby, oby ta lekka hiperstymulacja była obajwem ciąży :-) ale nie chce się nakręcać, chociaż, nie powiem, jest we mnie raczej dużo optymizmu :-) mam nadzieję, że czarodziejskie piórko mi pomogło :-) ja ciekawa jestm co u Zabajonki, nie odzywa się :-( a o Nadwiślance nie wspomnę :-o
  22. hello Foli, a co ta woda daje? Emika, dzięki za fotki! alez masz brzuszek :-) i włosy ścięłaś, a teraz na buzi wyglądasz jakbyś miała z 18 lat :-) pozdrawiam
  23. jak ja się czuję? chyba ok, pobolewa mnie tylko brzuch, to wtedy łykam nospę, a tak poza tym nic sie nie dzieje
×