jagula

W takim wypadku to bardzo dobra wiadomość, chociaż ja trzymam kciuki, żeby już nie trzeba było korzystać z tych badanek . Robie pizze zapraszam za godz. powinna być gotowa.

Sabcial piękne słowa normalnie się wzruszyłam. Właściwie to już się nie mogę doczekać kiedy będę miała córcie przy sobie ale strach ma wielkie oczy i mam nadzieję, że jak już nadejdzie ta chwila to o nim zapomnę. Asik a czy ty musisz robić te badanka tylko w jakimś wyznaczonym laboratorium bo np. u nas można zrobić w sobotę w szpitalu.

Asik chciałabym wytrzymać jeszcze ten tydzień a potem niech już będzie co chce byle szybko i bez boleśnie :D i ,żeby mój mąż był wtedy przy mnie. Lucyjko bardzo dobra i nie grożna jest nestatyna .

kobietki! Witaj Konwalia. Reniolku 5 tydzień :D teraz to już poleci jak z płatka. Musisz tylko pociągnąć za sobą Asika , żeby ci było cieplutko w II tabelce. Misiaczkowa cieszę się, że już zagrożenie opanowane, i z Lidzią wszystko w porządku. Jakie masz teraz tabletki? Asik strasz tą @ ile się da. Dziś zaczynam 37tc jeszcze tydzień i mogę spokojnie rodzić czego się strasznie boję chociaż nie mam podstaw , żeby się bać to i tak mnie strach obleciał. Miłego dzionka kochane dziewczynki.

Poczwarko skoro twój gin przyjął to spokojnie to pewno nie jest tak żle, nie martw się na zapas a czytając wiadomoąci w internecie można się nieźle przestraszyć bo potrafią wszystko wyolbrzymić. Ja miałam niezłą załamkę jak poczytałam o nadczynności tarczycy a lekarze podeszli do tego całkiem zdrowo i wszystko jest ok. Reniol super wiadomości czekamy na więcej takich fajnych.

Heloł Asik witaj z ranka kawunia już wypita? Reniolku teraz to już musiało się udać więc badanka napewno wyszły dobre , czekamy na wieści. Misiaczkowa my tu się martwimy :( Co się stało ? Nie czekaj tylko się wyżal . Fryzelko udanych zakupów :) Fluidki i na ten dzisiejszy dzionek. Jestem niewyspana , następna nocka nie przespana :( brzusio dalej robi numerki. Byłam wczoraj w szpitalu czy nic się tam nie dzieje ale jest wszystko ok tylko zaczynają się skurcze przepowiadające i tak może jeszcze długo .

Kocica może ustalmy , że pójdziemy tam razem :D

HIP HIP HURA. Reniolku aż mi łezka poleciała . Strasznie się cieszę a tym bardziej, że kreska jest wyraźniejsza to napewno tym razem się udało na całego dla ciebie. Tabletki to tak jak pisała Gruby miś a do tego musisz teraz nie biegać i przede wszystkim nie denerwować się . Wal śmiało z pytaniami jak będziemy u miały odpowiedzieć to napewno odpowiemy. To clo jest super nawet go jeszcze nie wziełaś a już pomogło :D

Lucyjko mam nadzieję, że u ciebie dzisiaj lepsze samopoczucie. Zrób sobie kawkę i siadaj z nami Poczwarka ma czekoladę to się z tobą podzieli i będzie dobrze.

Poczwarko całkiem niedawno bo chyba w 31tc a najlepsze, że mężuś obwieścił już wszem i wobec , że będzie chłopczyk /chociaż gin powiedział, że całą prawdę poznamy na końcu :D / Otrzywiście twierdził, że może być córcia tylko z kim on będzie chodził na polowanka.

Asik jak my zmienimy tabelkę to wy wtedy szybciutko hop na nasze miejsca . A gdzie Reniol ? Trzyma nas tak w nie pewnośći.

U nas napoczątku też miałbyć chłopczyk a że mój mąż wielki myśliwy :D to pewno byłby tak jak u Kocicy Hubert a tu ptaszek odpadł i teraz niewiadomo do konca jak damy córci na imię.

Witam wszystkie kobitki. Niedawno wstałam i jestem po śniadanku. Zaraz sobie zrobię kawkę bo narobiłyście ochotkę. Poczwarko niestety od 2 dni mam nieprzespane nocki bo brzusio się spina i buntuje ale nad ranem zawszę się na chwilkę zdrzemnę. Współczuje tych twoich 2 tygodni. Nie mam pojęcia ile dzidziuś waży bo mój gin ma zwykłe usg i musiałabym iść do szpitala, żeby to sprawdzić . Kocica ja nie koniecznie chcę być pierwsza ale jakoś dziwnie się zaczynam czuć więc nigdy nic nie wiadomo . Niewiem dlaczego mnie ostatnio słabiło i bardzo bolały nogi ale tylko przez 1 dzień. Asik u mnie będzie córcia a co do imienia to ja bym chciała bardzo Oliwia ale mąż kręci głową i robi dziwne minki.

Gruby misiu masz racje :D , tylko jak ja wam dam znać jak mnie tak nagle weźmie . A tak w ogóle to ciekawe która będzie pierwsza Kocica czy ja. Znalazłaś jakąś dobrą wróżkę do tego prasowania? jak tak to podeślij kidy u ciebie skończy :D

Hej kobitki :D Normalnie szlak mnie trafia . Od 2 dni net mi strasznie szwankuje te bezprzewodówki są okropne nadodatek wysępiłam od brata , żeby mi go pożyczył na jakiś czas a tu d... zbita Och Genewa super, że onas pamiętasz , pozdrowionka dla ciebie i Misiaczkowa leć do lekarza jak najszybciej przecież pęcherz bardzo dokucza jak jest infekcja. Są teraz bardzo dobre antybiotyki , które można brać w ciąży a czy twój gin robi ci usg nerek , żeby sprawdzić czy nie ma jakiegoś zastoju? Acha mi radził jeszcze bardzo dużo pić wody niegazowanej jak coś się tam zaczynało dziać. Też byłam w lumpie i kupiłam bardzo ładne ciuszki dla małej :D Niemogłam się powstrzymać jak widziałam takie cudeńka np. z H&M za 1zł. same rozumiecie . Mój mąż otrzywiście pokręcił tylko głową. Reniolku co ty za głupoty opowiadasz my tu czekamy i trzymamy kciuki za każde udane staranka. Chciałam ci przypomnieć, żę dzidziuś przychodzi przeważnie w najbardziej niespodziewanym momencie gdy jesteśmy pewne, że raczej się nie udało. Już się nie mogę doczekać rana i wiadomości od ciebie. Robiłam dzisiaj ostatnie badanka :D brzusio już pomału robi psikusy. Zaczyna twardnieć i pobolewać czuje , że odliczanie czas zacząć. Fryzello te tablety choć chemia to napewno pomogą.

No to się dzisiaj wyspałam. Wstałam sobie o 12.30 :D . Niestety nocki zaczynają się robić długie i męczące. Zaczyna mnie już boleć podbrzusze i do sikania biegam z 5 razy w nocy. Zaczyna dopodać mnie strach przed bólem ale dość już tego marudzenia. Reniol trzymam kciukaski , żeby nieprzyszła @. Sabcial już za niedługo sie to skończy miałam tylko mdłości i to na wieczór ale całkowicie rozumiem jak się czujesz. Najlepszym lekarstwem dla mnie była wizyta u gin i usg. Lucyjko i Fryzello miesiąc szybko minie i bedziecie zdrowiutkie a staranka napewno będą owocne. Angela pracusiu gdzie się podziewasz? Wyjdz z pod tych książek . Misiaczkowa och ciucholandy to coś co tygryski lubią najbardziej. Też mam swój ulubiony tylko bardzo duży i trzeba tam poświęcić mnustwo czasu a jak wracam do domku to mąż tylko przewraca oczami. Co do twojego biegania do wc to może zrób sobie badanka bo ten kamyk może robić jakieś zastoje. Gruby misiu no teraz ta tabelka wygląda super i bardzo proszę o dalsze wpisy . Juskach co tam u ciebie bo się martwimy , odezwij się w koncu.

Fryzello dobrze, że ten mięsniak się ujawnił przynajmniej wiesz dlaczego się tak działo. Ja też się dowiedziałam nagle , że mam takie coś na macicy ale jak sama widzisz jestem już w 36tc i nic się nie stało chociaż całą ciąże mnie straszyli. Więc podlecz go i nic się nie martw napewno upragniona dzidzia będzie tylko trzeba będzie troszkę bardziej uważać na siebie . No zdrowiej nam szybciutko.

Heloł! Gruby misiu świetna data :D na dzień matki :D . A jest tylko jeden pęcherzyk bo przecież widzieliście tyle bocianów? Fryzello no dobrze, że już naprawiłaś ten komputer. Jutro mam ostatni dzień w pracy . Właściwie mam mieszane uczucia z tego powodu. Bardzo lubię moją pracę i będzie mi jej brakowało ale niestety już nie daje rady wysiedzieć 8 godz. przy komputerze a po drugie już chyba czas troszkę odpocząć bo przecież zaniedługo będzie dzidziuś. Misiaczkowa my ze ślubu mamy tylko zdjęcia ale co jakiś czas je oglądam i też się wzruszam. Fajnie tak powspominać. Kobitki te już zaciążone odpoczywać a te starające się męczyć mężów ile się da aż zadziała. Przesyłam i fluidki

Hej! Ależ tu dzisiaj cisza, gdzie pouciekałyście. Angela mam nadzieje, że u ciebie się wszystko poukłada z tymi wykładami tak jak trzeba. Sabcialku i Gryby miś jak tam kobitki dalej zmęczone :) Misiaczkowa z tą położną to było dobre :D a jak tam zareagowały dziewczyny z uczelni zoriętowały się w ogóle. Lucyjko to teraz po takiej kuracji antybiotykowej powinno pójść jak z płatka. Tylko niezamęcz mężusia :D Poczwarko a ty gdzie się podziewasz ? Co do tych nóżek to mam podobnie tylko, że prawą. Czasami ażmi niąszarpie jak zasypiam. Myśle, że meliske możesz spokojnie pić ja biore przed snem 2 magnezy i smaruje żelem lioton 1000 i tak mogę zasnąć. Reniolku nie denerwuj się , napewno się poprawią z tymi wykładami. A u mnie dzidziuś ułożony główką na dół i czeka sobie na wyjście. Gin twierdzi, że 40tc nie doczeka , zobaczymy. No i troszkę mnie wystraszył możliwością odklejenia się łożyska :( przez tego paskudnego mięsniaka

Przesyłam fluidki Macie pozdrowienja od mojej córci bo właśnie mnie zkopała napewno o to jej chodziło .

O Gruby misiu a czy poprzednie ciąże też tak przechodziłaś? Ale do listopada już tuż tuż przeleci jak z bicza strzelił i będzie dobrze. Misiaczkowa u mnie podobnie też nic nowego ale za to prawie same firmowe nie zniszczone ciuszki z których się bardzo cieszę. Przecież i tak będą nas odwiedzać więc trochę nowości się nazbiera. A za zielonym światełkiem bardzo tęsknie i już się nie mogę doczekać. Uciekam nynu bom bardzo zmęczona.

Dokładnie jak ten czas leci. Misiaczkowa u ciebie też juz dużo tych tygodni. U mnie zostało niby 5 ale ciąże donoszoną będę miała już raptem za 3 i zamieżam męczyć męża ile się da :D a myśle, że nie będzie miał nic przeciwko ponieważ dłuższy czas ma już post. A właściwie gdzie się wszyskie podziewają?

kobitki! Zaczynam po mału odliczanie mam już 35tc i co raz bliżej porodu. Reniolku pocieszyłaś mnie tym porodem troche mniej się go boje. Misiaczkowa czytasz w moich myślach. Miałam cię prosić, żebyś wpisała swój tc w preferencje a ty już to zrobiłaś, dzięki przynajmniej wiem który to już. Sabcialku mój gin wręcz się cieszył jak mu powiedziałam, że mam mdłości. stwierdził, że to bardzo zdrowy objaw /szkoda tylko, że niemógł tego poczuć na własnej skórze / Za niedługo się to skończy jeszcze troszkę. Lucyjko te bakterie to chyba faktycznie jakimś porządnym antybiotykiem trzeba zwalczyć. Rodzić zamierzam z mężem /tylko czy trafie z porodem jak nie będzie na jakimś wyjeździe to zobaczymy/ Co do cesarki to bardzo bym nie chciała bo troche się o niej na słuchałam ale o tym zadecyduje mój gin może jutro. Byłam wczoraj na ślubie u znajomych. Było super tylko też się czułam jak słonica i otrzywiście mój brzusio zwracał ogólną uwagę. Pozdrawiam wszystkie!

Asik cudowna jesteś :D Dzięki!

Misiaczkowa wyślę ci zdjęcia / coś mi się zpinkoliło dlatego pewno nie doszły/ tylko dopier wieczorem ponieważ muszę mieć 2 komputer z tego nie umiem. Moja dzidzia to na 90% dziewczynka. Byłam ostatnio w ciuchu i kupiłam śliczne ciuszki tym razem na dziewczynkę po 1zł. i jeszcze w ogóle nie zniszczony śpiworek za 16zł :D Narazie zmykam bom głodna jak wilk