Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

natalie82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez natalie82

  1. toszi no to witam w klubie,moj syneczek tez dzisiaj tylko ze mna non stop by byl, co go zaostawie na chwile to od razu marudzi i mi tez juz czasem brak pomyslow jak go zabawiac jak juz wszystko przerobimy a on dalej spac nie chce:) Agulinko u mnie identycznie, jak patryczek byl mlodszy to potrafil mi cala noc przespac, a co to sie teraz dzieje to ja nie mam pojecia.Jak chce zeby bylo jak wczesniej !!!!Bo ile my tak pociagniemy z tak mala iloscia snu? Jestem juz mega zmeczona tymi nockami i przez toc o chwile sie z moim klocimy. Budujemy przed domem drugi garaz a ze dosc spory to ciagnie sie ta budowa i ciagnie i jak on ma wolne to go w ogole w domu nie ma, wiec sama z malym od rana do wieczora. Teraz tez sie z nim poklocilam przez telefon, bo dzwoni z pracy i prosze zeby malem kropelki na katar kupil, bo mi znajoma polecalam bardzo euphorbium i na necie czytalam ze ponoc dobre, a ten oczywiscie,ze nie ma kiedy, bo musi po pracy do castoramy jechac. szkoda gadac.. Maly plakal mi strasznie , nie mogl usnac przed chwila, posmarowalam mu dziaslka zelem i w sekundzie spokoj i dziecko mi usnaelo, wiec ewidentnie cos mu w buzce przeszkadza.
  2. hej dziewczynki u nas nocka lepsza nic wczoraj, ale z 6 razy maly sie budzil. Nie wiem co mu jest, katarek ma caly czas,ale w nocy jakby mu nie dokucza, bo oddycha normalnie, wiec to pewnie nie przez to. Moze i nam zabki ida? No nic, jego prawo:) No a ja chyba zaczne ratowac sie kawa, bo coraz mniej sil jak czlowiek pare nocek tak zle sypia. Wczoraj dalam sinlac z 6 lyzeczkami, i tak jak juz pisalam to daje jakies 25 g a na opakowaniu jest napisane ze pelna porcja to 40-50 g, wiec jeszcze szansa ze jak dojde do pelnej porcji to dluzej mi wtedy pospi. Mili patrys sinlac dostaje tylko raz dziennie, na noc, gdybym mu tak czesciej dawala to nie wiem ile on by wazyl;) Alex mi tez bardzo trudno podjac decyzje o zaprzestaniu karmienia , a moj identycznie jak twoj jak widzi ze akurat patrys przy cycku sie denerwuje to od razu czemu ja go nie odsstawie, ale nie rozumieja te nasze chlopy,ze to nie tak prosto. Ja poki co walcze nadal z 4 razy na dobe patryczek z piersi mi je, wiec nie jest tak zle, a reszte uzupelniamy mm a teraz to juz kaszka sinlac. Gawit no to widac,ze martynce kaszka smakuje, jak i 160 ml ci wypije:)ma dziewczyna apetyt:) Toszi super ci olga po sinlacu pospala, moj nadal nie daje za wygrana i po 4,5 h sie budzi , mam nadzieje,ze jak dojde do wiekszej ilosci to wreeszcie mu na dluzej starczy. Deseo przykre ze adas nie chce ci juz wcale twojego mleczka jesc, my nadal walczymy i nawet jakos nam to wychodzi, ale zdaje sobie sprawe ze jak mu podaje i mm i pije mi z piersi to w kazdej chwili moze mi sie na dobre zbuntowac i cyc bedzie be i wtedy bede miala po karmieniu.No a z tymi roznymi objawami zabkowania to tez slyszalam, wiec kazde dzieciatko na forum moze to inaczej przechodzic, nic na to nie poradzimy, trzeba bedzie i to przejsc. Agulinko to ile dalas tej kaszki ze tak szybko szymus zglodnial?U mnie te 6 lyzek i pospal mi od 19.30 do 24,no ,ale to w sumie zadna rewelacja bo pzewaznie tak mi spi po mleku samym. Moja maruda cos steka, chyba sie jzu nudzi, wiec poki co koncze.
  3. Agulinku ja dalam dzisiaj patrysiowi na noc kaszke z tego smoczka lovi i super sie sprawdzil, myslalam ze za szybko leci,ale jednak nie, ani razu sie nie zadlawil, a kaszka zniknela w momencie i byl znowu wrzask o jeszcze:) dzisiaj zrobilam 100 ml z 5 miarkami kaszki(miarki te od mleka i na opakowaniu jest napisane ze 1 miarka ma 4,3 g, wiec ja dalam jakies 25 g, bo takie czubate)Mam nadzieje,ze brzuszek nie bedzie bolec i nie powtorzy sie scenariusz z ostatniej nocy. Nadia amelcia sliczna dziewczynka, oczka ma cudne po prostu. Biedne malenstwo , na pewno musi ja to bolec, ale wszelkie objawy mina jak juz zabek wyjdzie. My dalej wypatrujemy pierwszego zabka u patrysia ,ale na razie go brak:) Thekasiu zazdroszcze tak ladnej pogody, mi tez sie marzy zeby malego na ogrodek wystawic, no ale jeszcze nie pora, bo u nas powrot zimy.Na twoje pytanie o zabka nie odpowiem, bo sama nie wiem jak to sie dzieje,ale wydaje mi sie ze w dluzszym okresie czasu, ze 1 noc to za malo. Gawit ile ja bym dala zeby moj po mnie nazwisko przyjal, bo mi sie strasznie jego nie podoba,no ale nie mam mowy u nas o takim rozwiazaniu bo on nie chce i koniec. udanej nocki zycze i zaczarujcie prosze moje dziecie,zeby nie budzilo sie co chwile.
  4. aguliniu karolcia cudna dziewczynka i te paluszki rzeczywiscie jak u hrabiny:) No i rzeczywiscie moje dziecie z iloscia pobudek pobilo wszystkie dzieciaki na forum;) Na zdjeciach co mi madzia przyslala widac jak zuzia interesuje sie nozkami. Moj synus tez od jakis chyba 3 tygodni odkryl ze ma nozki i ze dzialaja:) A w sobote patrze co on robi a on prawa stopke do buziola laduje i sobie ciumka, przeslodki widok i teraz przy kazdej zmianie pieluchy mamy zabawe z nozkami;) Elu super myslenie, olej zbedne kg, przyjdzie wiosna to na pewno cos zrzucisz,a nawet jesli nie to przeciez nie ma co wlosow z glowy rwac. Kto powiedzial ze tylko chude jest ladne???Jak pisze agulinka jak wprowadzisz sie do domu bedziesz miala wiecej latania, ja do dzisiaj codziennie przeklinam ze mam dom 2 pietrowy,Wiesz ile ja sie w ciagu dnia teraz nalatam, a dodatkowe obciazenie mojego synka ktory juz z 7,5 kg wazy tez robi swoje;) No ale chcialam do to mam. Alex no walsnie i dobrze napisalas, smaka nam tu robia, a my jeszcze nie mozemy. Choc i tak ja coraz wiecej sobie pozwalam z jedzeniem, a ze moj synek nadal ma rozne dni raz je ladnie z piersi raz gorzej wiec pewnie dlugo tak juz nie pociagne i potem od razu na pizze ide i na big maca:) Deseo mi tez ostatnio patrys czesciej ulewa i to nawet tak jak piszesz godzine po jedzeniu, zapytam pediatre czy to normalne jak bedziemy w przyszly poniedzialek na szczepieniu.Ale z drugiej strony jak on mi sie do siadanie rwie caly czas a nawet jak lezy to sie rusza non stop to w sumie dziwne by bylo gdyby nie ulewal i wymiotowal , bo jak mu sie ma tam w brzszku wszystko poukladac skoro tak szaleje:)
  5. Hej dziewczynki Na poczatek najlepsze zyczenia dla was wszystkich i coreczek waszych z okazji dnia kobiet. U nas dzisiaj w nocy patrys pobil samego siebie, nie zgadniecie ile do niego wstawalam nigdy. Uwaga: 12 razy:) Taki prezent syneczek mamusi na dzien kobiet sprawil. Nie wiem co on ma z tymi nockami, w dzien radosne dziecko, prawie w ogole nie placzace, a w nocy masakra. Tzn,on nie placze, ale budzi sie co chwile i potem usnac nie moze, jak do niego nie wstane(bo i tak probuej z nadzieja ze sam usnie) to marudzenie coraz glosniejsze,wiec wstaje zeby sie nie rozplakal i albo cyca dostaje, albo butle, albo smoczkiem go staram sie uspokoic i uspic. Nie mam pojecia co zle robie, czy po prostu moje dziecie tak ma i koniec. Ostatnia nadzieja w tej kaszce jak juz bedzie jadl taka gesta to moze tak go zatka,ze bedzie mi dluzej spal. Gdzie te czasy ze mi cale noce przesypial???? Moje dziecie jak jest zmeczone o tez trze oczka , a termometr mam taki do ucha i czola, pomiar szybki i chyba w miare dokladny, bo sprawdzalam na sobie i na normalnym termometrze i tym elektrycznym pomiar prawie identyczny wyszedl. Ejmi super ,ze u was juz lepiej, jakos te 10 dni przezyjecia w tym szpitalu, najwazniejsze,ze krzysiu wraca do zdrowia. Agulinko kaszke dalam malemu przez smoczek aventu nr 2 ,ale troszke poszerzylam dziurke, bo jak dalam ten lovi to za szybko ta kaszka leciala, jednak za rzadka konsystencja byla jeszcze na taki smoczek. Ta 2 tez sie troszke dlawil,ale kaszke wypil migiem. Michaa twoje odczucia sa jak najbardziej normalne, nie kazda kobieta dobrze sie czuje siedzac z dzieckiem w domu, lepiej sie spelnia jako matka kiedy pojdzie do pracy i dzieckiem pare godzin zajmuje sie ktos inny. Ja mam plan ,zeby z malym siedziec w domu az do przedszkola pojdzie, no ale na razie siedze z nim 4 miesiace, moze pozniej mi sie odmieni;) Alex no to fajna nocke mialas, w porownaniu do moich 12 pobudek;)Tyle mam lepiej ze moj maly budzi sie o 7.30 rano,ale chyba wolalabym wczesniej wstac a mniej raz w nocy wstawac. Aguliniu Ty sobie nazwisko po slubie meza wezmiesz, a mi bardzo nie podoba sie nazwisko mojego i bardzo ubolewalam,ze moje dziecko takie bedzie niosic, a jak mojego probowalam pare razy przekonac,zeby jednak po naszym slubie moje przejal to sie zawsze obraza, wiec ja bede miala i swoje i jego. Maly sie budzi , potem jeszcze napisze.
  6. Hej dziewczynki Ejmi wspaniale wiesci nam tu z rana niesiesz. Bardzo sie ciesze, ze Krzysiu juz nie ma temperatury i najprawdopodobnie antybiotyk od razu trafiony dostal. Caly czas myslami jestem w wami, trzymam mocno kciuki,zebyscie szybciutko do domku wrocili. A u nas nocka nie za ciekawa, ale juz chyba przywyklam,ze moje dziecie tak czesto sie budzi. W przyszly weekend sprobujemy go do swojego pokoiku przeniesc, bo juz pare razy czytalam,ze dziecko moze tak czesto sie budzic bo mame czuje a jak jest sam w pokoiku to spi mocnym snem. No zobaczymy, jak nie poskutkuje to bedziemy go z powrotem do nas wprowadzac:) No i dalam mu godzine tem kaszek sinlac, na 100 ml wsypalam 4 miarki od mleka a i tak to rzedkie bylo. Maly wtrabil butle migiem, wiec chyba smakowalo i chcial jeszcze, wiec dalam mu troszke mleczkiem popic, ale chyba tylko 30 ml wypil i poszedl spac.Bede stopniowo zwiekszac liczbe miarek,az dojdziemy do proporcji z opakowania.Dzisiaj dalam mu w dzien, jakby go brzuszek bolal, zeby sie chociaz w nocy nie meczyl,ale mam nadzieje,ze bedzie ok. No i my dzisiaj w domku siedzimy,ale gosci mamy, mojego siostra z rodzina przyjezdzaja, wiec zaraz ide babke piec poki moj maluch spi. Milej niedzieli i oczywiscie duuuuuuzy budziak dla Emilki i Krzysia. Caly czas o Was mysle cieplutko.
  7. Matko wchodze dopiero teraz na forum i az mi sie slabo zrobilo jak przeczytalam co sie z krzysiem stalo. Ejmi trzymaj sie kochana, strasznie dzielna jestes, ja w takiej sytuacji to chyba bym ryczala non stop i nie wiedziala co mam robic. Na pewno Krzysiu szybko wyzdrowieje i wrocicie niebawem do domku. Jestem z wami myslami caly czas. Nie napisze nic wiecej, bo jestem w takim szoku... Ale te nasze dzieciaczki to kruche istotki..
  8. Witam U nas nocka taka sobie, z 4 pobdki byly,ale i tak czuje sie wyspana, juz chyba organizm sie przyzwyczail,ze wiecej snu nie ma i dlugo nie bedzie:)Maly lapie wlasnie 2 drzemke, moj dzis w domu, wiec przynajmniej sama siedziec nie musze, choc i tak co chwile gdzies lata i cos zalatwia, no ale wieczorem mam wychodne, wiec z malym bedzie musial siedziec. Moniamoni ja bardzo pilnuje zeby moje dziecko regularnie w dzien spalo i najczesciej jest to 5 drzemek po ok.godzine,a w nocy i tak mi sie budzi,wiec u mnie to nie w tym tkwi problem na pewno. No a patrys pewnie tak sie w nocy budzi bo po prostu glodny jest ,bo usypia dalej dopiero jak calego cycka wyprozni, a ostatnio to jest i cycek i butla w nocy, bo mi laktacja sie zmniejsza systamatycznie , bo dziecko nie zawsze chce mamsiowe mleczko. Fakt ze ostatnie 2 dni nawet z piersi w ciagu dnia je, ale malo mam juz chyba tego mleczka bo zje wszystko o dalej wola jesc, wiec w te pędy robie butle, bo wrzask straszny.Ucze go jesc ten sinlac lyzeczka ,ale nie wychodzi nam to wcale, nie wiem moze m nie smakuje. Jutro sprobuje dac mu w butli przez ten smoczek z lovi. Mili ale sie smialam jak napisalas ze maz odebral nasza szmate ,ze my sie wyzywamy, tak to jest jak czlowiek nie w temacie;) Aguliniu no to masz ladne pobudke z ta kupa, u nas kupa idzie co 2 dni i okolo godziny 12,ale dzis niespodzianka bo zaraz po przebudzeniu o 7.30 bylo przebieranko,wiec pewnie patrczek karolci pozazdroscil;) Deseo ja tez jestem typowa coreczka tatusia , moj to sie smieje,ze do dzis pepowina nie odcieta:) O moje dziecie sie obudzilo, zmykam, potem dokoncze.
  9. Hej dziewczynki U mnie dzisiaj popludniu mama byla,wiec nie wiem kiedy mi dzien zlecial, wiec dopiero teraz pisze. Pojechalysmy na zakupy, patrys usnal nam w aucie i obudzil sie jak wlasnie stalam przy kasie w realu, dostal butle i 1,5 h lezal sobie zadowolony w foteliku, a my moglysmy spokojnie po sklepach pochodzic. Super, pierwszy raz byl taki grzeczny na zakupach,ze nie musialam go na rekach nosic, szkoda,ze zawsze taki nie jest:)No i po kapieli standardowo po jedzonku usnal i spi juz sobie od godzinki. Zakupilam ten smoczek o ktorym zdaje sie gawit pisala z lovi do kaszki. Tak wlasnie sobie ostatnio uswiadomilam,ze bardzo duzo cennych informacji z naszego forum otrzymuje, nie wiem skad ja bym to wszystko wiedziala gdyby nie wy.Kazda cos od siebie dopowie i praktycznie na kazde pytanie od razu sie odpowiedz znajduje. Wszystko czlowiek wie, gdzie najtaniej sloiczki kupic, gdzie akurat promocja na pieluchy:)A propo promocji to w realu sa spiochy, pajace i body za 5,99 za sztuke i nawet sobie pare sztuk wybralam, bo bawelenka nie najgorsza gatunkowo, do spania moze byc:) Nie odpisze dziewczynki bo chce sie juz isc wykapac i do lozeczka, bo jutro ide z dziewczynami na impreze z okazji dnia kobiet, a na strazy z patrysiem moj zostaje. No ciekawe jak sobie poradza;)
  10. Mili moj patryczek tez sie juz ladnie przekreca z pleckow na boczki i odwrotnie oczywiscie, a w nocy to tak sie wierci w lozeczku ze pozycje do spania chyba co chwile przez sen zmienia:)I lubi tak jak mamusia spac w poprzek:) Ejmi no szczesliwe to nasze forum. Alex spodnie 26/32 matko jaka ty chudzina jestes:) Thekasia ja tez sie z moim nieraz kloce o to zeby troche z malym pobyl, bo ja naprawde bedac z nim non stop chcialabym choc czasem jak on jest w domu zajac sie czyms innym niz tylko dzieckiem. Ja to teraz mu po prostu malego wreczam i zabieram sie do czegos innego;)A wieczory mam na szczescie wolne, bo patryk ostatnio spi mi juz na noc o 19.30 i nawet jak chce go troche przetrzymac zeby mi moze 1 pobudke troche pozniej zrobikl to i tak sie nie da bo on nietomny po kapieli jest i z wielkim trudem butle pije bo mu sie oczy same zamykaja. Toszi na pewno nic sie nie stalo ze 2 razy malej wsypalas sinlac do mleka, ale ja poczytalam ze do mleka nie dawac kategorycznie , bo moze nerki obciazac zbytnio. Sinlac jest pelnowartosciowym posilkiem sma w sobie a dodany do mleka to jzu za duzo dla takiego dzieciatka malego. No a patrys dalej nie spi, a czas drzemki juz dawno minal.
  11. Ejmi mi tez sie wydaje,ze to niestrawione resztki soczku , a nie krew, wiec nie masz sie co marwic, ale wiem ze latwo sie mowi, bo ja to tez pewnie bym od razu najgorsza wersje zakladala, tak juz mamy, my mamuski:) Agulinko ja mam smoczek tt do kaszek,ael on chyba dopiero po 6 miesiacu jest, wiec pewnie dziurka za wielka bedzie,a smoczki trojprzeplywowe widzialam w auchan w sosnowcu. No i super podejscie do gubienia wagi, przyjdzie wiosna to sie zgubia:) a to ze figura po porodzie troche inna to niewazne, najwazniejsze, ze mamy swoje maluszki, zdrowe i najkochansze na swiecie przy sobie. Nadia to tak dlugo teraz czeka sie na paszport, ja tez musze sowj wyrobic, bo mi sie skonczyl i malemu chce bo w wakacje do bulgarii z nim chcemy jechac, a ze dowodu jeszcze nie ma to wydaje mi sie ze paszport musi miec. Deseo no to skoro masz pozwolenie od meza na mega zakupy to ty sie nie zastanawiaj tylko w niedziele lec polazic po sklepach i troszke jego konto uszczuplic:)No ale ja tez do centrow handlowych w tygodni wole jezdzic bo rzeczywiscie w weekendy to dzikie tlumy. Mili super ze nikosiowi tak wszystko smakuje, fajnie jak dziecko wszystko jedzace, bo mam znajoma co ma takiego niejadka,ze szok i nad kazda lyzeczka musi sie naprosic zeby zjadl z pol godziny. Ela ja osobiscie na poczatku bede kupowac zupki i deserki juz gotowe, nie mam dojscia do zadnych warzyw i owocow ze wsi a wiem ze to co w sklepach to wiele pozostawia do zyczenia, bo nafaszerowane nawozami ,ze szkoda gadac.Jakd dziecko starsze to inaczej, ale poki malutki jest to bede sloiczkami karmic. Madziu fajnie,ze sobie zuazia powoli dzien normuje, ja juz tak sie przyzwyczailam,ze patryczkek mi co 1,5 h spi,ze jak ma gorszy dzien to nie wiem jak sie zorganizowac zeby wszystko w domu porobic a on spac nie chce i nie dosc ze marudny to caly dzien zdezorganizowany;) Agulinia mi ta krecha po porodzie uwidocznila sie , bo przez cala ciaze jej nie mialam i poki co nadal jest tyle staje sie coraz mniej widoczna. Gawit ty szczesciaro z tym nockami, 1 pobudka to u nas nadal marzenie.No i milej wizyty u kolezanki. Alx 3 pobudki to tak jak u mnie, choc ja jak malego nakarmie usypiam jak go tylko do lozeczk aodloze ,wiec ja dzis czuje sie wyspana.No moze to przez te kawy rzeczywiscie, ja od porodu nie pijam kawy,wiec jakbym teraz sie napia to pewnie bym cala noc nie spala;) Jeszcze zdjec waszych maluszkow nie widzialam,ale jak tylko maly usnie nadrobie zaleglosci, b o na arzie zamiast spac to sie rozgadal.
  12. Hej dziewczynki U nas dzis spanie malego wrocilo do normy bo juz 3 drzemke lapie od rana, a w nocy 3 pobudki,ale szybko z cycka zjadl i szedl dalej spac ,wiec i mamusia wyspana:) No i od rana dziecko mi ladnie z piersi je, no zobaczymy jak dlugo:) No a ja 1 marca robilam test i jak mi 2 kreski wyszly to lecialam do apteki po nastepny,czy aby na pewno jestem w ciazy, Ja tez sie bardzo cieszylam,ale jednoczesnie w szoku bylam ze tak szyblo udalo mi sie zajsc w ciaze, bo myslalam,ze dluzej o maluszka bedziemy sie starac. Dzisiaj malemu znow troszke kaszki dalam,ale skonczylo sie mega awantura,wiec chyba mu dzis nie smakowala,ale to bylo przed jego drzemka,wiec pewnie juz spiacy byl , a glupia matka jeszcze dziecku kaze jesc z lyzeczki, kiedy on mysli zeby sie jak najszybciej polozyc i usnac;) No i martwia mnie troche kupki malego , bo odkad wprowadzilam mu ten nan active sa zielone, a ze ostatnio mleka sztucznego wiecej dotsawal, wiec myskle ze to wlasnie po tym mleku, czy to normalne? Czy moze to mleczko mu nie sluzy? Ale zmiany w jego zachowaniu nie zauwazylam, wiec nie wyglada zeby m cos przez nowe mleczko dolegalo. Zaraz wam poodpisuje, a poki co wysylam co udalo mi sie napisac.
  13. Hej dziewczynki Co ja dzisiaj za dzien mialam, moje dziecie przez caly przespal 2 h, co jak na niego jest bardzo malo, bo spi mi srednio w dzien 4-5 h.Oczywiscie o 16 byl juz mega marudny, a co go uspic chcialam to wrzask jakby go ze skory obdzierali, wykapalismy go przed 19 i nawet butli nie dojadl bo padl.No i malutko mi dzisiaj zjadl, jakies 250 ml w ciagu dnia i na noc 60 wypil,do piersi raz sie dossal to pewnie z niej tez cos wyciagnal,ale jak na niego to malusiu, wiec licze sie z tym,ze bede miala czestsze pobudki w nocy,zeby nadrobic jedzonko.No zobaczymy. Ja padam pod dzisiejszym dniu, dawno moje dziecko nie bylo tak absorbujace.No ,ale jego prawo;) Katarek juz dzisiaj duzo mniejszy, mysle ze pojutrze to juz bedzie po katarku.I sinlac probowalam patrysiowi podac, chyba smakowala, bo buzie otwieral po kolejna lyzeczke chetnie.Ale mi sie wydaje,ze skoro na noc mam mu ta kaszke dawac to chyba lepiej mu sie z butli bedzie pilo niz ta lyzeczka, bo on jak je wieczorna butle to taki do spania juz i nie wydaje mi sie zeby mial ochote mi jeszcze lyzeczka jesc, no nie wiem , sprobuje i tak i tak, ale to dopiero jak mi z tej lyzeczki nauczy sie ladnie jesc, bo na razie to chyba wiecej na sliniaku sie znalazlo niz w brzuszku. Dziewczynki nie odniose sie, bo wymeczona jestem bardzo.Spokojnej nocy i do jutra.
  14. Hej dziewczynki Moj synus jednak zlapal ten katarek na dobre:(Kicha co chwile ,a z kazdym kichnieciem morze glutkow, biedaczek. w nocy w lozeczku spal mi bardzo niespokojnie ,wiec po 1 karmieniu o 1 wzielam go do lozka i spal do 7 z karmieniem o 5 ,ale ja i tak sie nie wyspalam, bo czwalam czy aby goraczki nie ma i czy mu sie dobrze przez ten katarek oddycha.Od rana patrys marudny, biedaczek oczka ma cale zalzawione caly czas i najchetniej to bym non stop spal, wczoraj tez mial taki senny dzien, ale z tego co pamietam to pediatra mowila,ze jak dzidzia ma katarek wiekszy to jest senna. No i wczoraj 2 razy udalo mi sie go do piersi dostawic i w nocy tez z piersi ladnie je, tak wiec walczymy dalej o naturalne karmienie:) Moniamoni tak , mam makijaz permanentny na brwiach zrobiony, ale juz jakies 3 lata temu robilam, wiec resztki mi zostaly, musze sie znow wybrac ido kosmetyczki poprawic,ale jakos sie zabrac za to nie moge:) Agulinko no co zrobic,ze te nasze chlopaki nie chca jesc mamusiowego mleczka, mi jest z tego powodu bardzo przykro, nie myslalam,ze to to odrzucenie piersi tak szybko nastapi i jakos ciezko mi sie z tym pogodzic. Ale u nas dzisiaj wieje strasznie, co?No i wspolczuje niesprzespanej nocki, wiem co to znaczy bo sama ostatnio takie miewam. Ejmi ja tez lubie miec w domu porzadek, jak zrobi mi sie balagan to zle sie czuje poki nie posprzatam, nie umiem przebywac w domu gdzie jest nieporzadek:)A ja paczki zadnej nie dostalam:(A my jak jechalismy z malym w gory to 4 h nam to zajelo i myslalam,ze mi troche patrys pospi,ale gdzie tam pospal maks 1 h( 2 razy po pol) a potem bawil sie grzecznie,wiec mnie bardzo zadziwil, bo balam sie ze jak sie obudzi bedzie plakal bo nie bedzie chcial tak dlugow jednej pozycji siedziec, ale on mi niespodzianke zrobil i sie sam soba ladnie zajal.Wiec nie martw sie na zapas, moze krzysiu tez cie milo zaskoczy. mloda mamuska no rzeczywsiscie leci ten czas, tyle co rodzilysmy te nasze maluchy a juz zaraz 4 misiace beda miec, co poniektore juz maja:) Deseo Najlepsze zyczenia z okazji 4 miesiecznicy:) Alex ja tez dzisiaj wiele nie spalam, bo czuwalam nad moim skarbem co sie z katarkiem strasznym meczy,ale na szczescie ja o dziwo sily mam, poza tym moje dziecie dzisiaj marudne przez ten katarek wiec ciezki dzien mnie czeka. Ktos taki jak ja no rzeczywiscie dawno cie nie bylo u nas. Dobrze ze u ciebie wszystko ok. Sroczka no pewnie ze cie pamietamy, duzo zdrowka dla twojego synusia zycze.No i duzy chlpoczyk z niego, najwiekszy na forum:) Co do prasowania ciuszkow malego to ja prasuje bo nie lubie jak nie sa wyprasowane.Mam to szczescie ze moj sam sobie swoje rzeczy prasuje, wiec mi pozostaje prasownie dla malego, bo swoje rzeczy prasujemy po prostu na biezaco, ran prasuje to co chce ubrac. Jabluszko juz 2 razy malemu podawalam, jeszcze dzis je dostanie, w jutro sprobuje z ta kaszka sinlac, ale sama nie wiem czy zrobic mu normalnie gesta kaszke i probowac dac lyzeczka czy najpierw dosypac troszke do mleczka??? Michaa barzdo dobrze ze malej w szpitalu nie zostawilas, widocznie taka uroda twojej coreczki ze malo je, najwazniejsze ze sie uspokoila i daje mamusi odsapnac;) Aguliniu ja odkad malego urodzilam to o wiekszosci urodzin zapominam, jakas mega skleroza mnie dopadla, kiedys to o wszystkim pamietalam, a teraz synus najwazniejszy i inne sprawy na dalszy plan schodza.Jak moja przyjaciolka miala urodziny to zadzwonilam w ten dzien do niej o jakas pierdole sie zapytac, zyczen oczywiscie nie zlozylam ,dopiero za 2 dni mi sie przypomnialo, ale mi glupio bylo. Maluszek juz 2 drzemke lapie od rana,ale cos sie chyba przebudza.
  15. Hej U nas druga noc z 2 pobudkami, z tym,ze ta druga dluzsza, bo maly jak sie dossa do cyca to nie moze skonczyc, wiec daje mu potem butle i jak ja do dna wypije to w koncu usypia, no a rano pobudki o 7. Dalej jest bunt na cyca ,jedynie w nocy z niego je, a tak to na butli lecimy, jak tak dalej pojdzie to bede miala po laktacji:( Nie lubie bardzo odciagac mleka laktatorem,wiec maks 2 razy dziennie odciagam zeby mi sie zastoje nie zrobily. Widocznie moje dziecko butle wybralo, w koncu z butli mleczko prawie samo leci a z cycka trzeba sie naciagnac. Wczoraj dalam 3 lyzeczki jabluszka z hippa, smokowalo, choc na poczatku dziwna mial minke,ale zjadl to co mu przyszykowalam, dzisiaj znow probujemy z jabluszkiem. No i katarek znow patryczek zlapal, rano sie obudzil i kich aco chwile i mu z nosa glutki leca, wiec frida w uzyciu, mam nadzieje,ze przejedzie tak szybko jak ostatnio. No i wczoraj wieczorem u mojego brata bylismy, kowalczyk ogladac i po pieska jedzie w srode i tacie nic nie powie,z e nowego pieska dostanie, wsadzi go do albiego ,wiec jak tata rano wstanie go wyprowadzic to sie zdziwi.No a tata wraca we wtorek i jutro zamierza,my mu o smierci pieska powiedziec, bo poki co nic nie wie.
  16. Dzieki dziewczynki za wsparcie, kochane jestescie. Ja dalej czuje sie fatalnie na dodatek maly 3 dzien nie chce mi juz w ogole z cycka jesc, zero mozliwosci zeby go chociazby dostawic, odwraca glowe niezainteresowany, no a butle wypije:( Smutno mi bo chcialam go do 6 miesiace pokarmic, zwlaszcza ze mam wystarczajaco pokarmu i ladnie juz i szybciutko jadl, no a on mi taka niespodzianke zrobil i odrzca mamusiowa piers. Poczekam jeszcze pare dni, moze mu sie odwidzi, ale watpie, bo tak zle to jeszcze nigdy nie bylo, choc co drgie karmienie zjadl z piersi a teraz wcale, w nocy jedynie udalo mi sie go dostawic, a nad ranem juz nie chcial,placz a jak dalam butle od razu spkoj.Pokarm co 4 h odciagam i daje mu choc ta moje mleczko, no i kazde karmienie probuje, on nie chce i koniec, patrzy sie na mnie i sie smieje i tak wyglada nasze karmienie piersia. Ach te dzieciaki..Tak wiec deseo, agilnko dolaczam chyba do was. A co do pieska to brat dzwonil juz do tej pani co ma hodowle tych pieskow i ma wlasnie 2 miesieczna suczke, wiec w czwartek po nia jedzie, ale az do poznania, bo to rasowy piesek byl i tam jest dobra hodowla. Dobrze ze tata parke od razu kupil to chociaz jeszcze mu 1 piesek zostal. U ans to sie juz mnostwo pieskow pzrewinelo, 3 dogi neimiecki, 1 rotwailerek, 2 wilczurki, ale wszystckie umieraly nam ze starosci, a tu nagle taka przykra smierc. Gawit straszne rzeczy piszesz, wspolczuje twojej kolezance, obys ie wszystko dobrze skonczylo. Agulinko to rzeczywiscie was ten neurolog potraktowal,a szymusiowi nie ma co sie dziwic ze sie chlopak zdenerwowal , nie dosc ze sie naczekal tyle, pozna pora to sie nie doczekaliscie na wizyte, no ale niepowazny ten doktor zeby wszystkim an jedna godzine kazac przyjezdzac. agusiaradom, moniamonii ja tez po awf katowickim jestem, ale ja konczylam tam zarzadzanie turystyka, wiec kierunek nie bezposrednio zwiazany ze sportem, ale u mnie i tata i brat po awf to ja z sentyment tez tam poszlam, a magisterke musialam robic na innej uczelni bo na awf na tym kierunk tylko licencjat byl,ale studia tam bardzo fajnie wspominam. mlodamamuska utopil sie biedaczke w basenie, bo moja bratowa nie dopilnowala zeby za soba drzwi zamkna, a ze na wodzie lezy folia zeby temp wody nie spadala,to jak maluszek wpadl nie mogl glowki na powierzchnie wyciagnac i sie utopil, ach jak to pisze znow mam lzy w oczach.nie chce nawet myslec jak tata zareaguje jak wroci we wtorek. gawit ja chyba tez musze ta kaszke zaczac wprowadzac bo to jedyna szansa ze moj maluch znow bedzie mi ladnie w nocy spal. ejmi ja tak z kupami jak ty mialam takie problemy jak maly mial moze z miesiac i tez sie zawsze dziwilam jak te kupy wychodza,ale jak zmienilam na wieksze to problem u nas znikl.
  17. hej dziewczynki Ja tylko na chwilke, bo nie mam w ogole nastroju do niczego, wczoraj przez nieuwage i glupote mojej bratowej utopil sie 4 miesieczny piesek mojego taty, a ze tate mam 3 minuty drogi ode mnie to zdazylam sie z pieskiem zzyc.Caly czas rycze.A do tego tata jest na wakacjach teraz,ja nie wiem jak my mu to powiemy, bo moja rodzina to straszne psiarze. Strasznie mi smutno i zle.A nowego pieska tata kupil , bo poprzedni rotwailerek po 10 latach nam umarl. Cala noc praktycznie nie spalam, bo z nerwow usnac nie moglam, a patryczek chyba z 4 razy sie budzil, w sumie to mi obojetne bylo ile razy sie obudzi, bo i tak prawie caly czas czuwalam. Dziewczynki nie odniose sie do waszych postow, bo nie mam humoru i w ogole szkoda gadac..
  18. Ejmi, Agulinia czarujcie dalej, bo widac ze wam to wychodzi:) Oby dzisiaj byly 2 pobudki, chociaz niestety watpie, bo maly dzisiajw ciagu dnia malo mi zjadl i moze go glod budzic czesciej, no zobaczymy,moze czary pomoga:) No i czarowac tu Tysie Gawit,zeby jej ladnie jadla:)
  19. Hej dziewczynki Nie pisalam caly dzien, bo tak mi zlecial ze nie wiem kiedy. Bylismy dzisiaj z malym na usg bioderek,pierwsze mial w szpitalu po urodzeniu zaraz no i teraz to drugie, wszystko ok, wynik I a ,wiec super. Maluszek lezal sobie spokojnie i nawet mu nie przeszkadzalo ze mu pan doktor zimny zel na bioderka daje, ale w ogole dzisiaj mial super dzien, chyba ani razu mi nie plakal.No ale za to jesc mi cos dzisiaj nie chcial ,cycka to w ogole a i z butla cyrki robil, tzn, wypluwal wszystko jezykiem,wiec mu na sile to mleko dzisiaj dawalam ale w sumie i tak niewiele wypil, no ale skoro grzeczny i nie placze to chyba nie glodny.Teraz jeszcze drzemie ale bede go chyba za 20 minut na kapiel budzic, bo za wczesnie zeby mi na noc poszedl spac, bo wtedy to ja juz wcale nie pospie. No a nocka ostatnia nawet nie najgorsza, 3 razy sie budzil wiec w porowniu do poprzednich nocy to luksus:)A jutro mam 2 wizyty kolezanek , jedna z nich z 7 miesieczna coreczka przyjdzie,wiec dzien zapowiada sie ciekawy;) Poczytam teraz co tam u was, spokojnej nocki dziewczynki. do jutra
  20. Witajcie U nas nocka fatalna, pobudke mialam co godzine, co tem mojemu dziecku sie porobilo?????Tak pieknie spal jak byl mlodszy,a od 3 tygdoni jakas masakra. I poki nie dostanie mleczka nie usnie, wiec na zmiane juz jade cyc, butla, byle do rana. Herbatke owszem wypije, ale dalej sie wierci, smoka wypluwa, poki nie dostanie jesc nie ma bata zeby odplynal. Modle sie zeby mi ta kaszka na noc cos pomogla, bo wychodzi na to ze mam mega glodomora w domu, po tatusiu:) Mialam z nim isc na spacer, wiec wsadzilam na chwile do hustawki zeby,m mogla sie ubrac i jemu wszystko przyszykowac, poszlam na chwile do lazienki,slysze placz, wychodze ,a dziecko juz spi:) wiec na spacer na razie nie poszlismy. Wczoraj na zakupach byl bardzo grzeczny, pospal troche , posiedzial w foteliku potem juz chcial na raczki,ale byl grzeczny, za tow drodze powrotnej taki nam koncert dal, ze szok i w domu tez go uspokoic nie moglam, nie spal w sumie ciagiem 3 h a dla niego to naprawde duzo bo mi max 2 h wytrzymuje, wiec potem byl juz placz bo vyl mega zmeczony i nie mogl usnac, w koncu ullalam go na rekach o 20, no ale o 23 obudzil sie juz na jedzonko, a potem od 1 co godzine. Agulinko przykro mi z powodu bratowej, nawet nie chce sobie wyobrazac jakie to musi byc dla niej straszne. Deseo u nas tez szaro dzisiaj,ale nie pada, wiec pewnie potem zabiore patryczka na spacerek , choc na pol godzinki. Gawit ja tez sie stresuje jak sama z mlodym jade autem, choc na szczescie zawsze mi odplywa jak tylko za brame wyjade, ale i tak ja sie musze pomartwic na zapas:) Dziewczyny u nas z tym zasypianiem to roznie bywalo, raz lepiej raz gorzej, teraz od tygodnia maly mi sam zasypia ,czasem bez problemu a czasem z placzem ,ale ogolnie na zaypianie nie narzekam tylko na jego czeste pobudki w nocy, bo co z tego ze on zje i zaraz znowu usypia,ale ja przeciez te pare razy musze wstac i tyle co usne znowu trzeba wstawac, no nikt nie mowil,ze bedzie lekko. Alex to mozemy sobie podac rece co do fatalnej nocy, przynajmniej nie jestesmy osamotnione:) Ejmi ty szczesciaro znowu krzys ci tak ladnie w nicy spal, ja tez tak chce!!!!! Toszi zdecydowanie nie wolno wszystko naraz podawac, bo ajk ci mala uczuli nie bedziesz wiedziala od czego, ja najpierw z kaszka bede probowac. Zmykam na razie, dzis znow z mama na zakupy i z malym pojedziemy zobaczymy czy dzisiaj tez na placzu sie skonczy, no ale trzeba dziecko do zakupow pzryzwyczajac.
  21. No i jestem z powrotem.Spacerek juz z mlodym zaliczylismy, piekne sloneczko i naprawde czuc w powietrz wiosne. A teraz moj skarb usnal sobie w hustawce, juz nie pamietam kiedy ostatni raz mu sie to zdarzylo, czyzby do starych przyzwyczajen wracal:)? Agulinko tak , my juz spacerek zaliczylismy, rzeczywiscie sloneczko u nas pieknie swieci, fajnie gdyby tak juz bylo codziennie, ponoc w przyszlym tygodniu ma byc nawet na plusie 10 stopni, no zobaczymy czy sie prognozy sprawdza.A szczepienie mielismy w tamtym tygodniu w srode wiec nie przypuszczam ze to przez to, bo za dlugi okrez czasu juz minal.No nic ,pozostaje mi czekac na lepsze noce. Agulniu no witamy nasza pania prezes , brakowalo nam tu Ciebie. Moniamonii witam serdecznie u nas na forum i dziekuje za odpowiedz na mojego posta, No to szybciutko twoj synus sie z zabkami uwinal i to od razu 2 , no pieknie:) Deseo i ja sie pod wpisami dziewczyn podpisuje, pieknie przez 3 miesiace malego wykarmilas, a skoro teraz synus juz nie chce mamusiowego mleczka nic nie poradzisz kochana, mozesz oczywiscie probowac i jak napisala agulinka mieszac z mlekiem modyfikowawnym,ale jesli i to nie pomoze nie ma co sie zamartwiac, bo i tak to co najlepsze juz adasiowi przekazalas.U mnie tez raz lepiej raz gorzej, choc poki co ia tak zdecydowana wiekszosc jest mojego mleczka ale mam swiadomosc ze to sie moze zmienic bardzo szybko bo te nasze dzieciaczki takie zmienne ostatnio:) Ejmi no mam nadzieje,ze u patryczka to przejsciowe i znowu zacznie mi ladnie w nocy sypiac, w dzien nie ma problemow ze spaniem, jak spiacy to usypia, a w nocy cos mu sie poprzestawialo, on nawet oczu nie otwiera ,ale wierci sie, kreci i jest w takim polsnie, ale poki go nie pokarmie to sie nie uspokaja.No i zazdroszzce tak pieknie przespanej nocki przez krzysia,jedna pobudka to u nas teraz marzenie:)No kochana nie mozemy dac sie naszym dzieciaczkom sterroryzowac:) Bardzo dobrze ze postawilas na swoim;) Hanka no wreszcie sie odezwalas, ale dopiero jak cie nasza pani prezes przywolala do porzadku;) Gawit i Ty mi tu z nocka dajesz powody do zazdrosci, to sie wyspalas kochana porzadnie. Nadia moj patryczek jak dostal katarku to tylko do swojej pediatry zadzwoniam i kazala go obserwowac, czy sie temp nie pojawi, kaszel i polecila mi krople nasivin dla niemowlat, po 2 dniach katar przeszedl,ale skoro mala i ma katarek i kaszel to moze wartpo zeby ja lekarz osluchal? Alex i bardzo dobrze ze ksiedzu nawtykalas, nie mozna tak im wszystkiego darowac, brak slow normalnie. A na kontroli na pewno wszystko ok bedzie, ja tez mialam nadzerke zamrazana ale juz jakies 6 lat temu.
  22. Wtam poniedzialkowo Jak zwykle nie wiem kiedy mi weekend zlecial,ze nawet nie mialam kiedy napisac, ale juz nadrobilam zaleglosci w czytaniu, maly spi(choc pewnie zaraz sie obudzi , bo juz 45 minut drzemie)wiec moge napisac. U nas ostatnie noce maskaryczne, maly jak zawsze usypia pieknie po kapieli i jedzonku o ok.20-20.30 ale potem od 24 budzi sie co chwile mam wrazenie. Nie placze, ale rzuca sie po tym lozeczku , wiec jak go do cyca przystawiam,. troche poje i idzie spac dalej, wczoraj w nocy 5 razy do niego wstawalam, a przedwczoraj chyba z 7 . No niewysana jestem strasznie, gdzie te czasy kiedy moje dziecko cale noce mi spalo:( Daje mu tez juz czasem w nocy butle, bo moze z piersi sie nie najada, ale gdzie tam, tez sie budzi po godzinie, poltorej, a jak go herbatka probuje oszukac to i tak nie zasypia(dzisiaj raz mi tylko po herbatce w nicy znow usnal a tak to nei chce) Dziewczyny co mu sie porobilo? Ma ktoras z was tak, ze wczesniej dziecko lepiej spalo a teraz gorzej?Jedyna nadzieja w tym sinlacu ktory za 2 tygodnie wprowadzac bede, bardziej sycaca jest od mleczka,wiec i moze moj glodomorek mi dluzej pospi w nocy. Obudzil sie wlasnie. Odpisze pozniej.
  23. I my tez po spacerku juz, cieplo dzisiaj na dworze, porownujac temperatury jakie ostatnio byly. Deseo dworek bardzo ladny, my slub wstepnie planujemy w przyszlym roku latem, a chrzciny kolo kwetnia o ile uda nam sie je zalatwic bez slubu. Thekasia a skad zamawialas te tabletki na laktacje, z angielskiej strony czy od nas z polski? Moze i ja powinna sobie takie sprawic, choc dzisiaj jak po spacerze patryk sie do piersi dossal to tak mu lecialo,ze biedak sie krztusil i pelna buzka mleka od razu, ale to pewnie dlatego ,ze mialam jakies 5 h odstepu w karmieniu ta piersia, bo wczesniej mu 1 starczyla.No i mam nadzieje,ze bunt na cycka minie jak najszybciej. gawit ja to myslalam,ze bede mogla od razu malemu taka smakowa dac, bo przeciez pelno jest po 4 miesiacu,ale pediatra mnie uswiadomila,ze na poczatek lepiej ten sinlac a na inne kaszki jeszcze czas przyjdzie. zenek dobrze ze na usg wszstko w porzadku wyszlo.niepotrzebnie sie martwilas. Moj maluch czayna mi sie przekrecac z brzuszka na plecki, raz mu to sprawniej wychodzi raz mniej,ale walczy chlopak:) No i glowke jzu trzyma super mocno i do siadania to tearz jzu calkiem sie rwie. Jak go na kolanach trzymam to caly czas glowke w pionie unosi, skubaniec nie chce sie juz nawet oprzec o mamusie:) Wtrancajaca jak sie nie podoba o czym piszemy to po co czytasz, jakbys poza tym nie zauwazyla to temat pod jakim mamy swoj listopad 2009 to ciaza, porod, macierzynstwo i wychowanie dzieci, wiec jak najbardziej w temacie. Ide mlodego polozyc bo juz jego pora na drzemke.Tfu, tfu zeby nie zapeszac juz 3 dzien udaje mu sie samemu w ciagu dnia usnac , nie na raczkach i nie w wozku.
  24. witam U nas noc nie za dobra, maly co chwile sie przebudzal i jesc chcial, bo co mu cycka dalam to od razu sie pieknie zasysal az calego nie oproznil,wiec go glod budzil. Dalam mu w koncu nad ranem butle, bo myslalam ze moze na dluzej mu starczy, ale gdzie tam obudzil sie po 1,5h, wiec nie pospalismy w nocy. No i rozmawialam z moja pediatra odnosnie wprowadzenia malem jak skonczy 4 miesiace kaszki , bo cos mi maly ostatnio za czesto na jedzenie sie budzi, wiec pozwolila ,ale tylko kaszek nestle sinlac. Kupilam i okazalo sie ze to jest kaszka dla alergikow bez zadnego smaku typu truskawka czy banan,wiec nie powinno po niej nic zlego sie dziac no i mam uczyc malego od raz lyzeczka jesc, Jak mu zasmakuje to moge dawac na noc, bo i tak zawsze mu na noc daje butle, wiec moje piersi na tym nie ucierpia:) Maly mi od 2 dni nie chce za bardzo z piersi jesc, nie wiem co sie porobilo, bo przeciez ostatnie tygodnie to byla tylko piers i nan noc jedynie butla a tu nagle taka zmiana. Czyzby moj synek powoli odrzucal mamusiowe mleczko? No nic nie zrobie, na razie przystawiam , czasem sie uda czasem nie i wtedy w ruch butla idzie.Moze ma chwilowy kryzys. Cod o wprowadzania nowych pokarmow to mi pediatra powiedziala,ze ja poki malego piersia karmie to po 5 miesiacu moge i stopniowo, tak jak pisalyscie, dac troszke soczku jablkowego i obesrwowac, jak sie nic nie dzieje znowu cos nowego.Wyjatek mi dla tej kaszki zrobila i moge za 2 tygodnie probowac. No i kupilam nan active i bede powoli malego na nie przestawiac, poki co bede mieszac z nan ha.Co do tak szybkiego wprowadzenia mleka nastepnego to rzeczywiscie dziwne, skoro od 6 miesiaca zaleca sie.
  25. dziewczynki porozsylalam wam zdjecia patryczka, jakby ktos nie dostal, a chcial zobaczyc niech da znac:)
×