natalie82

Witajcie Ale sie rozpisałyście od wczorajszego wieczoru:) Madzialinska witam po powrocie, miło Cie znowu zobaczyć na forum. Ejmi dziękuję za fotki, śliczne są, Ty wyglądasz kwitnąco. Gawit ja też poproszę o twoje zdjątka , bo nie dostałam klaudi82@interia.pl No , a za mną koszmarna noc, obudzilam sie gdzies o 3 ze strasznym bólem żołądka i tak do 6 nie mogłam usnąctak bolalo. Wieczorem najadlam sie glupia orzechów włoskich i pewnie to one mi zaszkodziły, bo jak wiadomo są cięzkostrwne. Wzielam sobie rennie, bo naulotce napisane ze na niestrawnosc tez pomaga, wypilam mięte i jakos o 6 usnelam. Jak wstalam o 10 jeszcze troche czulam bol, ale juz nie tak mocno jak w nocy. Oby nigdy wiecej takich ciezkich boli zolądka.No,ale na wlasne zyczenie, kto to widzial zeby tyle orzechów zjesc. Deseo mi tez sie wydaje , ze to Ty nam tu pierwsza urodzisz. My tu jeszcze bedziemy z wielkimi brzuszkami chodzic, a Ty juz bedziesz miala dzidzie obok siebie. Thekasia no to narobilo ci sie , wszystko naraz. Trzymaj sie jakos:) Głowa do góry. Hanka zdrowiej szybko, nie daj sie grypie jelitowej, ja co prawda nigdy nie mialam, ale z tego co wiem to nic przyjemnego. OlaGd nie znam co prawda zadnej Iwy, znam tylko chlopca o imieniu Iwo, ale wedlug mnie ladne jest i przynajmniej jak pojdzie do przedszkola to nei bedzie sytuacji ,ze co druga dziewczynka bedzie tak miala na imie. Agulinia odkurzacz super, ale i cena tez powalajaca:) Nadia te twoje typy na imie dla waszej coreczki bardzo mi sie podobaja, widocznie podobny gust mamy, tylko amanda kojarzy mi sie z moim pieskiem, ktorego kiedys mialam:)Ale imiona pierwsza klasa;) Ja dzisiaj zakupilam dla maluszka spiszki i kaftanik na rozmiar 56 z ewy klucze, Powiem wam ,ze gatunkowo bardzo fajne te rzeczy maja, zobaczymy jak sie po praniu beda sprawowac, dokupilam na 56 bo ja mam parwie wszytsko na 62 a jaks ie okaze ,ze sie usg pomylilo to nie moj synek bedzie mial wszystko za duze:)

agulinia dziękuję za zdjęcia. Ślicznie wyglądasz, brzusio pokaźnych rozmiarów (podobnie jak mój:) ).

Agulinka no to troszke przepłaciłam:) Jakies 50 zl, doliczajd przesylke:) Ale pocieszam sie ,ze dali mi dobra cene na wozek i te wszystkie dodatki do niego, bo jak sobie kiedys policzylam tpo gdybym przez internet zamawiala zaplacilabym wiecej, no itez mebelki mi sprzedali w dobrej cenie, bo nie dosc ,ze jest akurat na ten zestaw co kupilam promocja to dostalam jeszcze rabat od promocji:) Tak wiec nie jest zle:) A ten zestaw z milpolu co puscilas link to tez mi sie bardzo podoba i tez sie nad nim zastanawialam, ale ze juz 1 komplet dostalam w prezencie od znajomej,wiec zostal mi do kupienia 1 a ten dodo z feretti to bardzo mi sie podobal i tez chcialam go miec ,wiec milpol odpadl:) Ale osobiscie uwazam ,ze jest sliczny. Ja baldachimu do feretti nie kupuje, ja chcialam ale moj mi zabronil:) Powiedzial,ze tylko bedzie nam przeszkadzal i zbieral kurz:) w sumie moja kumpela co ma 4 miesiecznego synka kupila wlasnie baldachim i tez tak stwierdzila ,ze niepotrzebnie i tylko co chwile go prac musi. Ja mam baldachim w tym zestawie od mojej znajomej ,wiec pewnie przy zmianie posieli zaloze go chociaz na pare dni, bo slodkie sa te baldachimy bardzo:)

Agulinka ja mam kompet z feretti quintetto dodo blue, taki slodziutki z misiami:) Za 5 czesciowy kompet zaplacilam w zabrzu 253 zł.Z ochraniaczem, koldra ,podusia i poszewkami na nie. Na wet nie wiem iel na internecie to kosztowalo, juz nie sprawdzam,zeby sie nie denerwowac:) Nadia ja tez mam wlasnie dylemat jaki kupic termometr. Chcialam kupic taki lepszy do mierzeznia temperatury przez uszko lub czolo, ale pare osob mi go juz odradzilok, ponoc one nie sa dokladne, wiec chyba kupie taki zwykly elektryczny cos ok.25-30 zl takie kosztuja z miekka koncowka.

Witajcie Wczoraj wreszcie zabrałam się za prasowanie ubranek dla maleństwa i zeszło mi 3 h, prasowałam na siedząco,ale i tak do końca dnia chodziłam jak paralityk, wszystko mnie bolało po tym prasowaniu. A do tego jeszcze wcześniej szorowałam do końca mebelki małego i podłogę, więc na własne życzenie miałam ten wieczorny ból. Ale dzisiaj juz jest ok. leżę sobie jeszcze w łóżku, nie chce mi sie nic robic. dzisiaj mam lenia:) Wlasnie przejrzalam kartke co trzeba zabrac ze soba do szpitala i u mnie trzeba miec swoja koszule do porodu, kurcze, a ja nie mam pojecia gdzie mona kupic taka krotsza rozpinaną(bo tak wlasnie to jest na tej kartce opisane) , no nic trzeba będzie poszukac. Agulinka a czy na syberce w tym sklepie sa ladne ubranka? Wczoraj jak poprasowalam wszystko to stwierdzilam, ze musze dokupic jeszcze pare par spiochow i pajacow, bo chyba troche za malo ich posiadam. Deseo fotelik maxi cosi nie rozklada sie na plasko, ja uwazam ,ze te z mutsy sa super rozwiazaniem,ale czy bezpiecznym w sytuacji wypadku to juz taka przekonan nie jestem. Maxi cosi ma jedne z najlepszych ocen we wszytskich testach fotelkiów, wiec pewnie o czyms to swiadczy. No ale wiadomo,ze dzieciaczkowi wygodniej w takim mutsy na plasko, ale czy bezpieczniej? My tez mamy ambitny plan pojechac w marcu na narty z malym,wiec tez pare godzin w tym foteliku bedzie musial spedzic. No,ale mysle ze nie bedzie tak zle:) Widze ze na naszym wątku coraz wiecej ma rozne dolegliwosci, widac takie uroki koncowki ciazy. Zenek mnie tez jakis czas temu zlapal dosyc silny bol taki jak na okres i pare godzin sie przemeczylam. Juz mialam stracha,ale na szczescie przeszlo i jak na razie nie wraca. Co do komorek macierzystych to ja na poczatku chcialam.ale teraz juz wcale nie jestem przekonana.Nie wiem sama bo i pozytywne i negatywne opinie slysze, z tych negatywnych to wlasnie to o czy, deseo pisala, ze u nas w polsce nie jest to wszystko na tyle rozwiniete i jak bedzie potrzeba ich wykorzystania to trzeba bedzie za granica wykonywac wszystko. Sama nie wiem.. Agulinia czekamy na zdjatka:) Milego dnia wam zycze kochane.

Witam w ten piękny wrezśniowy dzień, bo u nas pogoda cudna. Deseo ja kupiłam właśnie mutsy, na poczatlu chcialam maxi cosi mura, ale pan w sklepie zachecil mnie jednak do mutsy. Kolezanka ma od 3 miesiecy i jest bardzo zadowolona, Moj juz jest u mnie w domku:)Kupilam stelaz 4 rider, ze skorzana kierownica:) gondole joey silver http://www.nokaut.pl/oferta/mutsy-4rider-gleboko-spacerowy-kolor-joey-silver-1szt.html i spacerówke active coffee. Ja kupilam w sklepie , bo dali mi cene nawet ciut nizsza od tych co widzialam na internecie . w sumie zaplacilam ok 3050, ale dodatkowo kupilam kosz na zakupy( super sprawa z tym koszem, wiesza sie go nad tym co jest w standardzie i robi sie naprawde sporo miejsca na zakupy:) ), folie przeciwdeszczowa na gondole i na spacerowke, ochraniacz na nozki do spacerowki, torbe na drobiazgi dla maluszka, adaptery do fotelika maxi cosi( osoboscie uwazam ,ze jednak foteliki maxi cosi robi najlepsze). Co do wagi wozeczka to do lekkich nie nalezy, ale pompowane kola robia swoje, no i rzeczywiscie szeroki jest rozstaw osi tych kolek. Ja mieszkam w domu ,wiec na wage jakos bardzo uwagi nie zwaracalam, a wszedzie poruszam sie autem i tak, wiec nie bede musiala z wozeczkiem wsiadac do autobusu czy tramwaju. Prowadzi sie bajka, jest super zwrotny i naprawde jedna ręką można go prowadzic.Dla mnie jeszcze plusem jest to , ze gondola jest tak wysoko osadzona, ze praktycznie nie trezba sie schylac do dzidzi, jest niemalze na wyciagniecie reki:) A ze moj ma 197 cm wzrostu, wiec na pewno dla niego bedzie to duze ulatwienie jak juz pojdzie z patrysiem na spacerek:)Ja wczesniej duzo czytalam na jego temat w necie i opinie sa w wiekszosci pozytywne. Ja osobiscie polecam.

Czesc Dziewczynki Nie odzywałam się parę dni, bo jakoś nie mialam weny do pisania,ale oczywiscie poczytuję was regularnie. Nie wyobrażam juz sobie dnia bez wchodzenia na kafe:) W czwartek wreszcie oderalismy mebelki i wozek i dokupilam sobie jeszcze posciel, przewijak miekki, podusię do karmienia i parę pierdólek potrzebnych przy maleństwu. Tak wiec moge stwierdzic , ze moja wyprawka dla dzidzi juz praktycznie zamknieta, brakuje mi tylko kombinezonu na zime i pare ubranek bede musiala dokupic, ale tak to juz chyba wszystko mam. W przyszly, tygodniu musze tylko kupic dywanik i lampe do pokoiku dla patrysia. Mebelki sliczne, niestety w sklepie nie dali nam zamionej przeze mnie polki i jeszcze bede musiala po nią pojechac i pomylili sie z kolore spacerowki, ale juz dzwonilam i bez problemu mi wymienia, bo to oczywiscie ich wina.Wozeczek sliczny , nie moge sie na niego napatrzec,dzisiaj juz schowalam gondolke do kartonu z powrotem, zeby sie przez te 1,5 miesiaca mi nie zakurzyla i wyciagniemy jak juz maluszek bedzie na swiecie. Dzisiaj sobie pomylam mebelki i juz poukładalam częśc rzeczy maluszka w szafkach i półkach, a jutro chyba zabiore sie za prasowanie ubranek , bo juz wiekszosc mam popranych. Ciesze sie, ze juz wczesniej zaczelam szykowac wyprawke, bo nie wyobrazam sobie gdybym teraz miala latac po sklepach i to wszytsko wybierac. Dla mnie ten 8 miesiac tez nie jest za ciekawy, mecze sie strasznie szybko, dosyc czesto popolewa mnie brzuch jak przed okresem. ogolnie czuje sie ociężale i żle mi juz z tym duzym brzuszkiem.Wiem, ze nie mam wyjscia i musze jeszcze chociac 1 miesiac wytrzymac, ale naprawde marzy mi sie zeby juz byl koniec października. Ostatni trymestr jak dla mnie zdecydowanie najgorszy. I zeby tego bylo malo to w srode rozbolal mnie ząb i to ten ktorego rok temu swiezo plombowalam. w czartek skoro swit jechalam do mojej dentystki, dala mi znieczulenie( za zgoda mojego gina) , rozwiercila zeba, a tam czysto, wiec nie wiadomo co sie dzieje, a ze w ciazy nie moze mi zrobic przeswietlenia, wiec wsadzila mi poki co jakis tam antybiotyk do niego i jutro mam jechac na wymiane lekarstwa, a jak to nie pomoze to trzeba bedzie chyba zeba zatruwac. Super, a ja nigdy nie mialam problemow z zebami. Malo tego a tu w piatek zaczal mnie pobolewac kolejny zab z drugiej strony. Lekarz powiedzial ze przy koncu ciazy to czesto sie zdarza, ze zeby sie psuja. Dzidzia wyssa z nas wszystko:)Dlatego dziewczyny pijcie mleko, jedzcie sery, b jak widac nasze malenstwa potrzbuja teraz duzo wapnia. ja od 2 tygodnie pije mleko litrami tak mi sie go chce, a wczesniej to nigdy bym sie nie napila tak samego mleka. Ale jek widac zebow moich nie udalo sie ochronic:( I jeszcze chcialam wam napisac, ze w piatek bylam u kolezanki z liceum na pogaduchach. Ma 13 miesieczna sliczna coreczke i wlasnie ona cala ciaze brala fenetrol( nie wiem czy dobrze napisalam nazwe tego leku co po niektore bierzecie) i 1 dzien po odstawieniu urodzila, a lekarz kazal jej odstawic w 38 tygodniu i coreczka urodzila sie 3750, wiec spora jak na 38 tydzien. tak wiec te co biora nastawiac sie na szybki porod po zakoczeniu przyjmowania leku:) Nie odwolywalam sie do waszych wypowiedzi,bo za dlugo mnie nie bylo i nie wiedzialabym co do kogo pisac, za duzo sie tych waszych wpisow nazbieralo:) Milego wieczorku zycze Mamusie:)

Czesc dziewczyny Zapomnialam zabrac do pracy laptopa, wiec dopiero teraz mam kontakt ze swiatem wirtualnym:) Agulinka co co tej hurtowni w zabrzu to ja tam mam juz zamowiony wozek i mebelki, w czwartek jedziemy je odebrac, bo wreszcie zadzwonili,ze mebelki doszly. Co do cen to wedlug mnie maja tam atrakcyjne, porownywalam cene mojego wozka na internecie i wyszlo nawet troche taniej w zabrzu.Akurat obsugiwal mnie wlasciciel i dal mi od razu 10 % rabatu, bo zamawialam od razu caly komplet ze wszystkimi dodatkami( bo mutsy duzy wybor ma), a co do mebelkow to tez mi pare procent z ceny spuscil, mimo, ze i tak ten zestaw byl juz w promocji:) Ja tam sie wybralam za namowa znajomych, bo juz niejedna osoba tam sie wlasnie zaopatrywala i wszyscy chwala,ze maja w bocku dobre ceny. Podjechalam tez do zabrza do wiki (czy jakos tak sie ten sklep nazywa) i tam juz ceny duzo wyzsze. W bocku duzy plus ,ze jak tam kupujesz wiecej rzeczy to dostaniesz na pewno rabat. Mam tam tez zamiar kupic posciel w czwartek jak pojade to zobacze jak sie cenowo tam ksztaltuja. A co do biustonosza do karmienia to ja mam poki co 1 kupiony w h&m jakis juz czas temu i wedlug mnie niewygodny jest i w sumie pare razy go ubralam i lezy w szafce, nawet nie wiem czy jeszcze na mnie dobry jest:) Z zakupem biustonosza to nie wiem czy sie nie wstrzymam na po porodzie bo jak wiadomo jak piersi mlekiem najda to kolejny rozmiar w gore, a nie chce zeby sie okazalo, ze kupie teraz stanik a on zaraz bedzie na mnie za maly. Sama nie wiem co robic, ponoc triumph ma tez takie staniki,ale wiadomo,ze tam to trzeba juz wydac co najmniej 90 zl, ja ogolnie na codzien w ich stanikach chodze i sa dla mnie bardzo wygodne, ale nie mam pojecia jak sie sprawdzaja ich staniki dla matek karmiacych:) Co do dlugosi szyjki o ktorej tak piszecie:) to ja nie mam pojecia ile mam moja, bo nigdy lekarz nic nie mowil, tylko sprawdza co jakis czas i zawsze mowi ,ze pieknie zamknieta:) wiec chyba u mnie wszystko ok:) No a do spania maluszka pod posciela to ja tez slyszalam, ze na poczatku i tak najwygodnie maluszka klasc w rozku albo spiworku, a poduszke podkladac pod materac , a nie bezposrednio pod glowke. Ja mam i posiel i spiworek i rozek:) Pewnie na poczatku bedzie spal w rzoku a dopiero za jakis czas przerzuce sie na kolderke,ale wole miec juz wszystko kupione,zebym pozniej nie musiala po sklepach latac. Dobra zmykam ogladac 39 i pol, bo juz sie zaczelo:)

Witam poniedziałkowo Ja dzisiaj do pracy sobie przyjechałam, bo w domu juz mi sie nudziło te 4 dni:) Wczoraj miałam wreszcie to spotkanie z położną. Super babeczka, pogadałyśmy sobie z 45 minut. Na wszytskie moje pytania cierpliwie odpowiadała. No i zadziwiła mnie swoim zdaniem na temat znieczulenia zewnątrzoponowego przy porodzie sn. ja osobiście raczej nie byłam za tym żeby go brac, mowie jej ze poczytalam ,ze ma duzo skutkow ubocznych, a ona mowi, ze jej zdaniem znieczulenie takie bardzo przyspiesza porod i jak dziecko jest duze( co sie u mnie zapowiada) to naprawde bardzo pomaga przy porodzie. Latwiej jest nawet uchronic wtedy krocze przed popekaniem czy nacieciem, bo cos mi tam tlumaczyla ,ze sie wszystko ladnie rozszerza itp. No a co do skutkow ubocznych to ona uwaza , ze nie jest to tak do konca jak pisza i takie skutki uboczne wystepuja naprawde bardzo, bardzo rzadko, a na dzidziusia to na pewno wplywu nie ma. No i powiedziala ,ze moge sie na to znieczulenie zdecydowac juz przy porodzie jak stwierdze,ze bardzo boli musze miec tylko aktualna morfologie i badanie na krzepliwosc krwi. Ogolnie bardzo mnie ta polozna usokoila i jakos tak mniej sie boje tego porodu:) Agulinka pisalas ze bylas na syberce, ja tam jeszcze nie dotarlam, ale moze sie w jakis dzien przejade i zobacze co maja, choc co do ubranek to ja juz wiekszosc mam, a posiel chcialam kupic z feretti i kupie ja chyba w bocku w zabrzu przy okazjo jak w czwartek bede odbierac mebelki i wozek. A co do tej koszuli do porodu to ktoras z dziewczyn napisala ze najczesciej daja w szpitalu , tez o tym nie pomyslalam:) Moze i tak samo jest w szpitalach gdzie bedziemy rodzic. Trzeba sie dowiedziec i bedzie problem z glowy.

Przepraszam mialo byc Agulinka:)

Agulinia no wlasnie nie znalazlam takiej calej rozpinanej u nas nigdzie.a myslalam ,ze taka wlasnie by mi sie do porodu przydala.No nic jakbys jednak gdzies na taka trafila daj znac.

Ale sie rozpisałyście od rana. Ja własnie wyjelam z pieca grahamki, a wczesniej upieklam ciasto ze sliwkami.Jak ktos ma ochote zapraszam:) Co do in vitro to ja nie rozumiem jak ktos moze zabronic ludziom szansy na urodzenie wlasnego dziecka. Moja kuzynka miala 5 in vitro, byla juz tak strasznie zdesperowana , ze mieli po 5 odpuscic i adoptowac dzieciaczka, ale na szczescie zaskoczylo i teraz jest szczesliwa mama 8 miesiecznej Lenki. Wiem jak to dla niej wazne bylo i jak bardzo pragnela tego dziecka i wlasnie dzieki in vitro im się udalo. Odnosnie usg to mi tez sie wydawalo,ze nie powinno byc ich zbyt czesto w ciazy, ale jak zmienilam lekarza w 4 miesiacu to on mi robi co miesiac usg i wedlug niego nie szkodzi to dzieciaczkowi. Oczywiscie bada max 5 minut, ale przynajmniej na biezaco wiem co tam u mojego malenstwa w brzuszku slychac(a raczej widac:) ) zaufalam mojemu lekarzowi i skoro on twierdzi , ze comiesieczne usg jest ok to ja jestem spokojna. Ja do szpitala zakupilam juz 2 koszule do karmienia, ale teraz zastanawiam sie co ja mam ubrac do porodu??? Chyba najwygodniejsza jest taka rozpinana do samego dolu koszula, bo jak po porodzie bedziemy chcialy od razu maluszka do siebie przytulic to chyba lepiej do ciala a nie do koszuli:) No nie wiem, jakie wy macie koszule do porodu???

Witajcie Ja dzisiaj w domku sobie zostałam,wiec póki co leniuchuje sobie w łóżeczku:)Mały od rana fika tak mocno ,że cały brzuch faluje na wszystkie strony:) Deseo cieszę się , że z twoim maluszkiem wszystko w porządku, jak widać nie ma co sie martwić na zapas póki wszystkiego się nie zbada dokładnie. No a mój brzuszek w niedzielę miał 106 cm:) I rośnie cały czas:) Madzialińska powodzenia, aby tym razem udało sie zrobić badania. Dzisiaj chyba sobie wrzuce jasne ubranka do prania, póki ładna pogoda to mi wszystko szybciutko poschnie. Ja kupiłam sobie płyn do płukania lovely i pięknie pachnie jak dla mnie . Jak coś sie dla dzidzi suszy to co chwilę sobie wącham:) Mam tylko nadzieję, że mój maluszek nie będzie na to uczulony. A zakupki porobiłyście super, karuzela przepiękna własnie czegos takiego szukalam.

Witajcie Hanka ja chyba tez cos przegapiłam- wszystkiego najlepszego zycze:) Gawit ja tez jestem oczkiem w głowie mojego taty,wiec wiem jak to jest.Zawsze sie o mnie martwi na zapas, ale tak to chyba juz jest i nawet jak bedziemy miały po 40 lat to beda sie ci nasi tatusiowie o nas martwic:) Alexandrunia najważniejsze zebys miala w szpitalu jak najlepsza opieke, wiec lepiej , ze teraz dowiedziałaś się, że w innym szpitalu będziesz rodzić niż gdyby to się okazało tuż przed samym porodem. Madzialinska Ty to sie biedulo masz z tym badaniem chcesz zrobić a nie ma gdzie, taka to już ta nasza Polska. Co zrobić.Wkońcu muszą Ci to przecież zrobić, łaski nie robią. Tasia ja zauwazylam i juz to pisałam na forum ,ze najtańsze akcesoria mają w auchan, np, w tesco smoczki aventu po 22zł, a w auchan po 17 ostatnio widziałam. Butelka aventu 125 ml w tesco tez cos kolo 22 zł, a w auchan kupilam po 17 , tak wiec roznica jest i jak sie wiecej kupuje to sie zaoszczedzi sporo. Mili spokojnie masz jeszcze czas na kompletowanie wyprawki,przeciez termin masz dopiero na 3 grudnia, spokojnie ze wszystkim zdązysz. Ja to mam inna sytuacje , bo mi to z usg caly czas wychodzi 23 pazdziernik wiec jaby sie sprawdzilo to juz niebawem:) Ejmi nie ma co sie na zapas denerwować, na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku, Sroczka i ja prosze o zdjecia , bo chyba mi nie wysylalas klaudi82@interia.pl

Dziękuję dziewczyny za miłe komentarze:) Ja osobiscie czuje sie baaardzo grubo i nieładnie, nigdy w zyciu tyle nie wazylam co teraz!!! No coz takie są uroki ciąży. Madzialinska to rzeczywiscie szybciutko wrocilas. Niefajnie , ze Cie nie przyjeli, zwlaszcza, ze mialas miec robione badania. No, ale tak to bywa z tymi naszymi szpitalami, a ze teraz takie baby boom mamy to i oddzialy poloznicze przepelnione. Dobrze, ze chociaz KTG Ci zrobili i ze wyszlo w porzadku. Ejmi ja tez ostatnio nie mam na nic weny ani ochoty, jakis len mnie chwycil i nie chce puscic:) Agulinia to gratuluje takich udanych zakupow, ja tez zauwazylam, zem rozbieznosc w cenach w roznych sklepach jest naprawde spora i tak np, wiem juz ze najtansze butelki i smoczki maja w auchan, ogolnie maja tam dobre ceny na akcesoria dla maluszkow. A co do ubran to ja tez mam na teraz wiekszosc rzeczy letnich, wiec jak przyjda chlodniejsze dni to bede chodzic chyba w kolko w tym samym, bo w sumie to nie oplaca sie juz kupowac rzeczy ciazowych na te ostatnie tygodnie. Ola a Tobie to trzeba pogratulowac odwagi, ja bym w zyciu nie odwazylabym sie zeby sie sama podciac:)najwazniejsze, ze fryzurka wyszla. Thekasia , Iwusia wam juz tez fotki podeslalam. Alexandrunia moj tez ostatnio wypycha sie najbardziej w okolicy pępka, pręży sie i pręży. Chyba mu juz tam ciasno. Ejmi moj od 2 tygodni czkawke ma 2 razy dziennie, smieszne uczucie:) tez zawsze wolala mojego zeby polozyl wtedy reke. No a ja dzisiaj bylam sobie pazurki zrobic, bo co 3 tygodnie chodze i robie zele, od razu czlowiek sie lepiej czuje:) Ale chyba bede musiala je sciagnac przed porodem, zapytam jeszcze lekarza, jak pozwoli to sobie zostawie, ale zrobie sobie pazurki calkiem krotkie, zeby to mi przy malenstwu nie przeszkadzaly.

No i jeszcze zmiana w stopce ,bo to juz 32 tydzien, a kg bez zmian nadal na plusie 12 kg.

Wyslalam wam dziewczyny na maila moje zdjecia:) Najaktualniejsze, bo robione pol godziny temu, wyslalam tym dziewczynom, ktore wczesniej mi przeslalay swoje fotki, bo do nich mailam maile w kontaktach.

Witajcie Ja dzisiaj wolne, wiec sobie jeszcze leże w łozeczku, myslalam, ze pośpię sobie dłuzej ale moj mnie obudzil swoim budzikiem o 7 i juz nie moglam usnac, bo dzidzia strasznie zaczela mnie kopac, ze mialam juz po spaniu. Dziękuje dziewczyny za troske , na szczescie juz moj brzusio sie uspokoil. Z polozna nie udalo mi sie spotkac w niedziele, bo miala akurat 2 porody wiec nie bylo mozliwosci zebysmy spokonie porozmawialy, mam do niej dzwonic w srode i moze wieczorem uda nam sie spotkac. Mnie tez od tygodnia meczy zgaga, biore sobie reenie, a jak juz nie pomaga,bo i tak sie zdarza to na mnie dziala szklanka zimnego mleka pitego malymi lyczkami, O migdałach tez juz slyszalam ,ale akurat takowych nie posiadam ,a co jestem w sklepie to o nich zapominam:) Na mnie za to mleczko dziala, sprobujcie , moze i wam pomoze, bo pewnie co organizm to inaczej reaguje, poza tym nie kazdy dobrze trawi mleko, wiec takiej osobie na pewno nie pomoze, a wręcz przeciwnie może zaszkodzić. Co do rytuału karmienie, kąpiel, sen to tez mi sie coś to nie widzi, ja tam bede tradycjonalistka w wieczornych rytuałach i tradycyjnie wybiore najpierw kapiel potem jedzenie i spanko:) Alexandrunia biedaczki to rzeczywiscie sie nie wyspalas jak o 4 piszesz na forum, moze uda Ci sie zdrzemnac w ciagu dnia bo tak to bedziesz nieprzytomna cały dzien. Madzialinska jeszcze raz dziekuje za zdjecia i wracaj do nas szybko z tego szpitala. Thekasia ja tez poprosze o twoje zdjatka, jesli moge:) klaudi82@interia.pl Ja dzisiaj postaram sie zrobic sobie pare fotej to bym Wam od razu poslala, bo juz dawno nie robilam zadnych zdjec z brzuszkiem, a przeciez to taka fajna pamiatka pozniej bedzie. Milego dnia wam zycze.

Witajcie niedzielnie Ja mam okropną noc za sobą, moj wczoraj poszedł na mecz na stadion a potem z chłopakami na piwo, a mnie od jego wyjścia cały czas brzuch bolał, tak jak na okres. Wzięlam wiec nospe forte, a tu nic zero ulgi, poszlam wiec sie wykapac, bo zawsze letnia woda dobrze dziala na takie bole , a tu dalej nic , zero ulgi.Przestraszylam sie bardzo, do 2 meczylam sie w lozku wkoncu poplakalam sie z tych nerwow:( Kurde ja to od początku ciąży praktycznie żadnuch bóli , a tu wczoraj taka niemiła sytuacja, O 2 moj wrocil i jeszcze do 3 ogladał ze mna tv, bo ja nie mogłam zasnąć. Wreszcie jakoś udało mi sie usnac, ale rano obudzil mnie znowu ten sam ból, wiec od razu śniadanko zjadlam i nospe wzielam i dopiero wtedy mi przeszlo. gdyby nie bylo dzisiaj poprawy to bym juz do lekarza dzwoniła. Na razie poki co jest ok. Dzisiaj wieczorem mam to spotkanie w szpitalu z tą położną co ma byc ze mna przy porodzie,wiec wypytam czy to normalne ten moj bol podbrzusza, ale baaaaardzo długi. No i przez to humor od rana nie najlepszy mam, dobrze chociaż , że dzidzia co chwilę się odzywa, chyba che powiedziec mamusi , ze tam u niegho wszystko ok:) milej i spokojnej niedzieli wam zycze.

Witam No wreszcie troche ochłody:) takie temperatury zdecydowanie lepiej na mnie działaja:):) Ja zmykam do pracy dzisiaj troche papierkowej roboty mam, wiec muszę jechac,ale przynajmniej mi dzien szybciutko zleci. Milego dnia życze Wam Kochane.

Witam U nas nadal cieplo i słonecznie, a ja dzisiaj zostałam w domku, bo nie chciało mi się do pracy iść;) (mamy z moim narzeczonym swoj interesik,wiec ja nie mam ochoty nie ide:) a poza tym to mamy 2 dni w tygodniu zawsze wolne juz od jakiegos czasu). Tez myslalam , ze dłużej pośpię,ale to tak zawsze jest jak czlowek mogłby pospać dłużej to budzi sie o wczesnej porze, a jak trzeba na ktoras godzine wstac to ciężko się z łóżka zwlec. A wczoraj jeszcze oglądaliśmy filmy do 1 w nocy, wiec myslalam, ze pośpię sobie do 10 a tu nic. Lekarz wczoraj mi powiedzial ,ze to 12 kg ktore przytylam to w sumie max jaki powinno sie w ciazy przytyc, a teraz kazdy dodatkowy kg trzeba bedzie mozolnie po ciązy zbijac. dzidzia urosnie jeszcze ze 2 kg , wiec i ja pewnie tez. No bardzo chcialabym juz nie tyc co najwyzej 2-3 kg, ale jak to zrobic?:) od dzisiaj postanowilam z mojego menu wyeliminowac slodycze i nie podjadac miedzy posilkami, zobaczymy co mi z tego wyjdzie:) Milego dnia Wam życzę i oszczędzać mi się tu proszę;)

I jeszcze zmiana w stopce, kolejne kg do gory:(

No ja juz po wizycie u lekarza.Maluszek wazy 1850, lekarz stwierdzil, ze to typowy przyklad dzidizusia spaghetti:) Dlugi jak makaronik:) Z usg wymiary kosci udowej i ramiennej sa na 34 tydzien, a obwod glowki i brzuszka na 32 tydzien, tak wiec dzidzia dluga bedzie. Co do wagi to maly chyba tez nie jest:) szyjke mam zamknieta ladnie, ogolnie wszystko w porzadku.Ciesze sie bardzo, a no i dzidzia obrocila sie glowka w dol.Nastepna wizyte mam za miesiac i mam zrobic obciazenie glukoza 75 g. Nie ominelo mnie to niestety. Filmik z porodu straszny, drugiego juz nie ogladalam, moze kiedy indziej:) Dzwonilam tez dzisiaj do poloznej ktora chce oplacic zeby byla ze mna przy porodzie, wiem ,ze rozne zdania na ten temat macie, ale ja bezpieczniej bede sie czula wiedzac, ze zajmie sie mna polozna,ktora ma najlepsza opinie w tym szpitalu gdzie bede rodzic i bedzie sie zajmowac mna, a nie np,6 porodami naraz.Mam sie z nia spotkac w niedziele, bo jest na dyzurze caly dzien, wiec mam do niej podjechac do szpitala, wiec wtedy dowiem sie ile ta przyjemnosc kosztuje.Ogolnie przeraza mnie ten porod coraz bardziej, ale wiem ,ze majac swiadomosc ,ze ona bedzie ze mna bedzie mi latwiej. Ni i dzisiaj moj oswiadczyl,ze chce byc ze mna przy porodzie, ale mnie zaskoczyl, bo caly czas twierdzil,ze on to nie wie a dzisiaj do mnie mowi, ze bedzie ze mna, ze mnie nie zostawi samej:) Milo mi sie zrobilo.

Witajcie:) Ja nadal jeszcze nie mialam tego badania z glukozą,ale dzisiaj na 16 ide do lekarza i chyba mi da skierowanie na to 75 g, bo tak cos ostatnio wspominal.Tak wiec ja Wam nie pomoge w tych pytaniach co do cukrzycy bo kompletnie sie na tym nie znam. W nocy do kibelka przewaznie wstaje raz, ale dzisiaj to nawet udalo mi sie przespac cala noc:)Jak za dawnych czasow, gdy jeszcze w ciąży nie bylam:) Czy wy też macie takie wrażenie , ze w tej ciązy to cale życie już chodzicie? Bo mi to tak sie ostatnio wydaje. Nie pamietam juz jak to jest kiedy sie nie jest w ciazy:) Co do wyprawki to sporo mi sie juz tego uzbieralo. najmniej mam ubranek na 56 cm,ale na razie nie kupuje, bo caly czas wychodzi , ze to moje dziecie duze bedzie, jak cos to zawsze mozna wyslac kogos do sklepu:) i kupi odpowiedni rozmiar. Najwiecej mam ubranek na 62 i 68. Co do kosmetykow to ja zakupilam: sudocrem , oliwke linomag, balsam do ciala firmy hipp (ktos to bardzo zachwalal tu na naszym forum i poza tym wydalo mi sie przyjemne:) ) mydlo w plynie do ciala i wlosow tez z hippa, i na wszelki wypadek zwykle mydelko w kostce bambino. Poza tym mam pelno probek z oilatum i musteli dla dzieci, bo mam znajoma w aptece,wiec mnie obdarowala:) Pranie chce zaczac robic jak juz mi mebelki przyjda, dzwonilam wczoraj do sklepu i powinny byc w przyszly piatek, wiec pojedziemy od razu i odbierzemy tez wozek, zeby tam juz nie jezdzic. Kupic chce tez w tym samym sklepie materacyk do lozeczka, posciel ( 1 komplet juz mam bo dostalam), poduszke do karmienia. Wanienke ze stelazem juz mam od bratowej, laktator aventu tez mi dala(nowiutki ani razu go nie uzyla), przewijak do postawienia np.na lozeczka, hustawke fisher price(wymienilam tylko baterie i pieknie dziala:) ), baze do fotelika do auta z maxi cosi, fotelik sobie od nich wezme pozniej, bo na razie moja bratanica tam trzyma swoje lale:), rozek tez mi dala (wyprala go sobie tylko i wyprasowalam i prawie jak nowy wyglada). Tak wiec duzo rzeczy juz mam. a wczoraj jeszcze przyszla paczka z rzeczami co zamawialam na allegro : nozyczki, cazki, szczoteczka, termometr do wanny, pieluchy tetrowe i 4 szt flanelowych, butelka z tomme tippe,majtki siateczkowe z seni do szpitala, chusteczki nawilzone (kupie po 1 szt z roznych firm i zobacze co mojemu bobaskowi najbardziej bedzie odpowiadac, zeby go nie uczulilo). Duzo rzeczy juz mam, tylko jeszcze te najwieksze musze dokupic,ale to juz za tydzien. Dobra spadam robic obiadek , a potem do lekarza. Odezwe sie po wizycie.

Czesc Ja tylko podbiję , a napisze cos więcej pozniej.