Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Witania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Witania

  1. Szatynko, ja najpierw chciałam chłopaka, bo w rodzinie prawie same dziewczynki, potem zmieniłam zdanie, bo jednak chciałabym córcię, kupować jej sukieneczki, torebeczki itp, a teraz myślę znów o chłopcu... Hmmm dla chłopca podoba mi się Gabryś, Antoś, Emil, dla dziewczynki Amelka, Lenka, Karolinka, ale nie wiem nie wybrałam jeszcze.
  2. To przykre Szatynko... Ale masz rację, opiekują się Tobą najukochańsze anioły, anioły rodziców, One dopilnują, żeby dzidzia była grzeczna :)
  3. Szatynko, a twoi rodzice już wiedzą? Mama będzie szczęśliwa, ale mój tato pęknie z dumy bo już od dawna gada, że marzy o wnuku. I nawet ostatnio się obraził jak jakieś 2 mce temu powiedziałam, że jeszcze sobie poczeka..
  4. Szatynko, właśnie w tym problem, że mama nie chce przyjechać, już od dawna ostrzega, że ona z domu się nie ruszy, ale do siebie zaprasza... Ona jest uparciuch, potem będzie problem, bo pewnie się obrazi,że nie chcę przyjechać... Ale narazie nawet nie wie o ciąży :)
  5. Dziewczynki ja sobie kupiłam pierwsze 2 sukieneczki, w sumie nie są ciążowe, ale odcinane pod biustem z dość rozciągliwego materiału. Hmmm jakbym nie była w ciąży też bym je kupiła :) A z kupnem typowo ciążowych rzeczy czekam do wizyty u lekarza. Aby nie zapeszyć... Jakoś ciągle w to wszystko nie wierzę... Ja jestem gadżeciarą, na foteliku nie będę napewno oszczędzać. Dziewczynki już niedługo będziemy kupować wózki, ciuszki, pieluszki, fajnie :) Moja mama już dawno mówiła,że w razie dziecka zaprasza na pierwsze tygodnie do siebie... Ale ona mieszka 200km ode mnie, a ja nie chcę tak daleko od męża... By dojeżdżał na weekend i nie widział dzidzi...
  6. Kurcze, dopiero 6 tydzień i już jakieś takie ciasnawe jeansy w pasie... :/ Kurcze, w czym ja będę chodzić? Przeraża mnie to :(
  7. No ja właśnie mam ten sam problem... Odrosty okropne i strach przed farbowaniem, ale w drugim trymestrze na 100% pójdę farbować, zobaczymy czy wytrzymam jeszcze 6 tygodni.... Jakoś muszę. Samo farbowanie podobno nie jest szkodliwe, bardziej wdychanie tej chemii. Pewnie nic by się nie stało, takie jednorazowe wdychanie... Przecież są fryzjerki, które w ciąży pracują i cały czs wdychają i rodzą zdrowe dzieciaczki :) A może przez skórę jakieś czynniki się dostają... Hmmm ale balejaż nie dotyka skóry. Sama nie wiem, chyba poczekam do 12 tyg...
  8. cześć kobietki :) Ależ mnie piersi bolą.... wrrr.... często jest tak, że kobiety zapierają się, że nie chcą męża przy porodzie, a jak przyjdzie co do czego, to nie chcą wypuścić męża z porodówki, cały czas go potrzebują :) Idę do lekarza 16.o6. To będzie wg moich skrupulatnych obliczeń koniec szóstego tyg ( 5 tydz i 6-7dni), a mój mąż chodzi i gada, że po co tak wcześnie... On to by mnie wysłał w 3 miesiącu...
  9. Witaj dziabong :) No to piąty tydzień zaczęty :) Gratulacje :)
  10. Anna ja zrobiłam pierwszy test 9 dni po owu, ale wyszedł cień cienia, dopiero 12 dni po owu wyszła kreseczka wyraźna. Jeśli dasz radę poczekaj do dnia spodziewanej@, pomyśl, że wcześniej nawet jeśli 2 krechy zobaczysz to i tak niepewne... Szkoda się zadręczać, ale znów czekanie... też udręka :/ To tylko 6 dni Ci zostało, szybko zleci, poczekaj jeszcze. Trzymam kciuki :)
  11. Faktycznie przesada Majóweczko. Aż tak sobie olewają? Walić ich! Trzeba przyjąć, że wszystko ok jest i chrzanić tamtą opiekę medyczną. Amelko jak jutro zrobisz betę będziesz spokojniejsza :)
  12. Amelka a robiłaś badanie bety? W tak wczesnej ciąży tylko to badanie stwierdza, czy dzidzia rośnie, jeśli oczywiście nie masz cierpliwości poczekać jeszcze 2-3 tyg na serduszko ;) Ciekawe jak wizytka Majówki :)
  13. Amelka, skoro lekarz tak powiedział... Może jego usg nie jest tak dokładne, żeby zobaczyć 2mm dzidzie :) Każdy lekarz jest inny i każdy aparat do usg jest inny... Niektórzy lekarze nie chcą robić usg przed 8 tyg twierdząc,że nic nie widać... Nie zamartwiaj się. Zgadzam się z Paulinką jeśli chodzi o męża przy porodzie...
  14. Maleństwo, przy porodzie... hmm... Wydaje mi się, że raczej nie chciałabym, zresztą mój mąż by zemdlał jakby krew zobaczył :) :)
  15. O... ja właśnie tak samo liczę jak Paulinka, ilość tygodni od owulacji (robiłam testy owulacyjne) +2tyg. Moje cykle trwały nawet do 34 dni. I tak jest najbardziej wiarygodnie, wg lekarza pewnie będę tydzień później, dla mojego spokoju, ja wiem swoje, tak jak Paulinka. Dla dziewczyn, które miały 28 dniowe cykle problem z głowy, tygodnie lecą jak w książkach od ostatniej @ :)
  16. Dziękuję :) Daj znać po wizycie Majóweczko :)
  17. Wg moich obliczeń (mam dłuższe cykle) Powinnam być na koncu 5 tyg i zgadza się. Dokładnie 4 tyg i 6 dni :) Tak sobie wyliczyłam od owulacji.... Wiecie ten link co podałam z wynikami bety jest bardzo precyzyjny, polecam...
  18. Dziawczynki , mam wynik bety 2329 :)
  19. Majóweczko gdzieś mi się o uszy obiło, że w ciąży bliźniaczej, są dużo wyższe wartości niż normalnie, tak jak pisze Filipinka :) A co liczysz na dwójeczkę ;) Ja tam wezmę męża na usg i wcale nie krępuję się, niech widzi i przeżywa to razem ze mną, bardziej się zaangażuje w ciążę :) Oj mam jakąś zachciankę i zanim dojdę do kuchni to mi się już odechciewa... Miałam wielką ochotę nan naleśniki, usmażyłam i jak na nie patrzę to mnie mdli, nawet nie spróbuję, ble..... Ale jaja, co się ze mną dzieje....
  20. A jak to jest z wyliczaniem tyg ciąży przy długich cyklach? Przecież dziewczyna, która ma 25 dniowe cykle i pierwszy dzień ostatniej @ taki jak inna, która ma np 34 dniowe nie może być w tym samym tyg ciąży pomimo jednakowych terminów ostatniej@.... Ja tam mam swoje wyliczenia , mam dłuższe cykle i liczę trochę inaczej...
  21. http://babymed.com/faq/Content.aspx?14374 super-dokładne normy bhcg w j. angielskim, uwzględniające nawet dni od zapłodnienia
  22. Majóweczko super :) niepotrzebnie się martwłaś, że się nie odzywają :) Trzymam kciuki i daj znać. Monikaza bliźniaki :) Kto wie? uśmiałam się :)))) No pokochasz jak swoje:) Oj Ja bym wolała narazie jedno :) Filipinko na pewno nie za mała ta beta, nie martw się.
  23. betka :) :) :) dokładnie to samo myślę o ani pracy :) Fajnie to ujęłaś! Dołączam się :) Ale rozbawiły mnie podejrzenia co do informatyka :) :) Kto w sumie co on tam czyta :) Ale nie sądzę :) Informatyku, jeśli to czytasz i barzo interesuje Cię temat lutówek dołącz do nas :) :)
  24. Dziewczynki, a macie jakiś sposób na ból piersi? Kurczę nie mogę ich dotknąć wrrr... Może zacznę weselszy temat :) Jak myślicie, będziecie miały chłopca, czy dziewczynkę? A jak byście wolały? Mnie jeśli chodzi o płeć, to wszystko jedno, bo to moje pierwsze dziecko a chce mieć parkę :) Wszystko jedno w jakiej kolejności. A jeśli chodzi o przeczucia.... syn... A le to tylko przeczucia, co będzie ciekawe :)
  25. Rozmawiałam z koleżanką, która niedawno urodziła długo wyczekiwane dziecko, mówiła, że póki jeszcze serducho nie bjie (6-7tydz ) lekarz nie jest w stanie stwierdzić czy prawidłowo się ciąża rozwija. Za to polecił jej badanie beta hcg co 48 h i sprawdzić przyrost. Jeśli jest odpowiedni to wszystko ok. To dla tych które martwią się bardzo :) Ja tak do końca też nie umiem wyluzować i dziś zrobiłam betę i zrobię w środę, będę jeszcze spokojniejsza. A te mamusie, które mają pod swoim sercem już bijące drugie, wiedzą na 100% że jest ok :) Już niedługo wszystkie będziemy :)
×