Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ferdka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ferdka

  1. Ja też się witam z kawką. Dziś mam wolne, ale plany takie aby odwiedzić bratową w calu farbnięcia włosów :-) Bo już mam z lekka wyblakłe od częstego mycia :-( Potem zakupy, a popołudniu mam w planie powalczyć trochę w kuchni, a konkretnie to chcę trochę posmażyć mięsa i zapakować do zamrażalnika. Jasa staraj się nie przejmować tą wredną babą, w końcu i tak za parę dni będzie ona dla ciebie tylko historią. Mala o której zawsze wstajesz, że tak wcześnie widnieją twoje wpisy? Kania zdrówka życzę. Miłego dnia.
  2. Aha, Katarzynek - będę trzymać za ciebie jutro kciuki. Musisz zdać nie masz innego wyjścia :D Życzę powodzenia.
  3. Witam wieczorową porą. Myślałam, że nie dojdę do domu. Strasznie wieje i sypie śniegiem. To jakas masakra. Ciesze się, że już nie musze nigdzie wychodzić :-) Landrii - bardzo dziękuję za fotki, wyglądasz ślicznie, a twoje panny to super laski :-). Wiadomo po mamusi :-) Też czasami chciałabym aby moja córka była już starsza :D Bardziej samodzielna i wogóle i wogóle :D :D Jasa współczuję starcia z tak wstrętną babą. Ludzie potrafią być okrutni. Pewnie jest tak jak napisała Landrii, że zrobiła to po złości. Jest wkurzona, że traci tak słownych "klientów" Zaraz naleję sobie lampkę winka i mały relaksik :-) Miłego wieczorku.
  4. Znowu chwilka "oddechu" i do pracy. Dziecko juz u babci także "spokój" :-) Sylvi - meila dostałam ale żadnych fotek :-( Właśnie Landrii i Mala musze was przywołać do porządku, bo od was też nic :-( Kurczę co to za warunki panują w tych sklepach??? SZOK!!! Jak można tak traktować pracowników? Ja pracuję też w sklepie, w pewnej znanej sieci drogeryjnej ale na warunki nie mogę narzekać. Praca i miła i przyjemna :D Fakt, że trzeba momentami ostro "zapieprzać" ale gdzie czasami nie trzeba? Mala ale miałaś przygodę z bankomatem :-) Wiem z doświadczenia, że czasami tak bywa z terminalami, że jednoczesnie wszystkie się zawieszają i nie ma bata aby dokonać transakcji. Najgorzej gdy jest się w trakcie transakcji. Wtedy czasami są problemy :-( Wiadomo do kogo klienci maja wtedy pretensje. Kurczę, Landrii twoja córka taka młodziutka i ma problemy z cisnieniem, a co będzie później? Fakt, że przy dzisiejszym trybie zycia trudno mieć ciśnienie w normie ;-) A z kasą to chyba większość z nas tak ma, że po zrobieniu opłat w portfelu i na koncie "echo". A żeby wystarczyło do następnej wypłaty to czasami graniczy z cudem :-( Życie, życie... U mnie ostro sypie śnieg, temperatura całkiem przyjemna -5 stopni
  5. Halloł dziewczynki :-) Ja juz na nogach. Dziecko przed godz. 6-tą chciało już na topek. Tym razem udało się zrobić do pojemnika :-) Sylvi - z moczem na posiew chodzi o to, że trzeba go zrobić bezpośrednio w pojemnik, bez żadnego przelewania ;-) A tak na marginesie to chciałabym w jakiś sposób wysłać ci fotki ale nie mam twojego @ Niestety coraz więcej młodych ludzi ma nadciśnienie, mój mąż też. Tylko, że on niestety nie jest łatwy przypadek i nie potrafi się zdyscyplinować co do leków itp. Mam koleżankę która w wieku 27 lat miała wylew :-( U mnie na minusie tylko 6 stopni ale za to napadało śniegu :-) Miłego dzionka.
  6. Mam dosłownie chwilę relaksu i do pracy :-) Podobnie jak wam nie chce mi się wynurzać dalej z domu. Ale mus to mus. Co do ciepłego mleka z masłem i miodem to też sobie zapodaję jak coś zaczyna mnie "brać" ;-) I działa. Niestety nie udało mi się złapać moczu na badanie córki. Bo, pojemnik na mocz jest troszkę większy i jak siedzi na topie to on jej przeszkadza ;-) Zawsze mam ten problem jak trzeba zrobic to badanie. No, nic może jutro sie uda. U mnie słonko wychodzi i jest całkiem przyjemnie - szkoda że to tak fajnie wygląda tylko w domu.
  7. Ja też witam się z poranną kawką. Do pracy idę na popołudnie ale dziecko już nie daje spać. Że też dzieci nie mają poczucia czasu :-) Miałam dzis bardzo dużo snów. Film za filmem :-) W planie mam ogarnąć trochę mieszkanie. Z robienia obiadu jestem zwolniona, bo córka zje u babci jak będzie na "służbie", ja wciągnę coś w pracy, a mąż jak wróci to coś wyciągnie z zamrażalnika. Jutro podobnie :D Fajnie, bo lubię mieć trochę czasu tylko dla siebie przed pracą. U mnie -24 stopni, nic tylko leżeć pod ciepłą kołderką :D Odezwę się jeszcze później. Buziolki
  8. Witam się z kawa w łapce :-) Dałam już co nie co na badanie. Mąż w drodze do pracy oddał do laboratorium. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeszcze muszę załatwić sobie USG. Coś mi się wydaje, że moja córka ma znowu problem z cewką moczową. Bo, boi się robić siusiu. Mówi, że boli no i płacze. Kurczę, nie wiem co jest z nią grane, bo dosłownie co miesiąc mamy problem z jej cewką. USG ma ok, w moczu czasami bakterie ale zaczynam się już niepokoić no i wkurzać, na to że co m-c przechodzimy to samo. Temperatura minusowa dalej trzyma, no trzeba przyznać że mamy prawdziwą zimę tego roku :-) Milutkiego dzionka
  9. Mrozi, mrozi :-) Popołudnie miałam odjechane. Wyprawa była fajna, narty jak zwykle super. I powiem wam, że szalejąc na stoku wogóle nie czułam tego mrozu. Miałam jeden niefortunny wypadek i trochę boli mnie biodro. Ale spoko, żyję. Kaszuby jak zwykle piękne, krajobrazy bajeczne. Też się jutro wybieram na jakieś kontrolne badania, bo coś ostatnio nerki dają o sobie znać. Na razie staram się o tym nie mysleć. Mam nadzieję, że to nie powrót mojej nerkowej choroby. Bardzo dziękuję wam dziewuszki za fotki. Piękne z was kobietki. Wogóle to podziwiam was, że tak "walczycie" na stepperze i wogóle. Wiem, że nie nadawałabym się do tego. Tym bardziej wielkie uznanie dla was :-) Buziolki Co do zębów 3 to mam podobnie. Już kilka lat mi wychodzą ale jakos nie mogą wyjść na dobre. I co jakiś czas pojawia się ten potworny ból, dosłownie pół szczęki przy tym boli. A teraz raczę się grzańcem. Miłego wieczorku.
  10. Witam. Ja już po kawusi :-) U mnie też -20 stopni ale słonecznie. Wypad na narty obowiązkowy :D Tylko, najpierw muszę pogadać z mamą czy weźmie dziecko pod swoje skrzydła na niedzielne popołudnie? Mam nadzieję, że nie ma żadnych planów. Chciałam z nia wczoraj o tym pogadać ale jakoś wieczorem po pracy nie miałam już sił. Kania - zaraz zerknę na pocztę :-)
  11. Dzięki dziewczyny za miłe przyjęcie mnie do waszego grona :D Wysłałam już paru dziewczynom fotki. Jasa - dziękuję za fotki, ładnie wyglądasz :-) Ja właśnie zaległam na kanapie z lampką wina. Nie dawno wróciłam z pracy także chwila odprężenia jest wskazana :-) Mieszkam w pomorskim, nie daleko trójmiasta, córka, mąż, praca - to jest to co wypełnia mój czas :-) Jutro wolne i mam w planie wybrać się na narty na Kaszuby. W góry mam daleko, także dobra i "ośla łączka". Poza tym zmagam się z problemami życia codziennego jak wszystkie. Trochę was podczytywałam i muszę przyznać, że naprawdę fajnie was się czyta.
  12. Witam was dziewczyny. Pewnie większość z was mnie nie pamięta. Dawno, dawno temu udzielałam się tutaj. Potem tak jakoś wyszło, że przestałam pisać :-( Może przyjmiecie mnie z powrotem do swojego grona?
×