Agulinia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Agulinia
-
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadia - my uzywamy dada i tych z lidla - mnie pasuja, Małej tez. Ela - nigdy nie dawałam Sinlaca, nie pomoge. Ale to tez alternatywa dla kaszek, tylko słyszałam,ze on słodki jest bardzo..Może się skusimy i kupimy. To ponoć taki sam produkt co z zageszczaczu. Ale czy to prawda. musze poczytac skład. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madzia - fajna ta foteczka - Zuzka sprawdza, czy ksiądz ,aby czyta to co napisali,a nie wymysla jakieś dyrdymały hihi znalazłam: Popiołem i żużlem jest nasze życie, kiedy w nim nie ma Miłości Ona się nigdy nie kończy, świat dzięki niej nie ustaje w swoim ruchu. Może ogrzewać bez ognia, może karmić bez strawy, Ubierać bez odzienia, chronić bez dachu nad głową, Jest naszym wewnętrznym rajem, gdy nie ma raju na zewnątrz. Jacek Podsiadło To dla Was Kochani! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! Ela =- odpalaj kominek! Wszystkie skorzystamy hihi A ja musze zaraz z Małą wyjść, ale wymysliłam,ze z wózkiem się nie bedę tarabanic, tylko na rece wezmę w tramwaj wskocze , przejde kawałek,załatwię sprawe i znów w tramwaj. Może Karola da rade, a nosidło lub chustę w torbe wezme. Madzia -cudownie! Moim zdaniem nawet lepiej wyszło, bo mieliscie (cała trójeczka) piekna, kameralną uroczystość. I wyszło jak najbardziej po koscielnemu, czyli najpierw slub, potem chrzest! Alez Wam zazdroszczę! :-) A Zuzalina to zachwycająca po prostu! Dama taka normalnie! cudo w bieli! A mamusia i tatuś -pełna klasa i szyk! Świetna kieca, ani nazbyt strojna i cudaczna,ani nazbyt skromna. Ślicznie się jako Para Młoda prezentowaliście! Madzia i jak? czujesz się inaczej? hihi. Głupie pytanie i wszyscy je zadaja pewnie. Tym bardziej,ze Wy i tak juz slubni, ale teraz inaczej! Aż się wzruszyłam. I życzę Wam radości, miłosci i szczęścia! I musze wkleić mój ulubiony weselny wiersz! ..nie moge znaleźć,a z pamięci nie napisze.. to potem jak znajde.. Hania - bez Ciebie to ja nawet nie wyprawiam panieńskiego hihi. A na parapetówe zjadę a jakze, nawet na rowerku, bo nie wiem czy czytałyście,ale Gorzów już odcinają od świata i pomału likwidują kolejne połączenia kolejowe. A my mamy taki piekny nowy dworzec.Nie widziałam go jeszcze, bo od czasu jak zaczął i skończył się remont nie odwiedziłam go,a wczesniej to minimum co 2 tyg tam byłam. No i spora ta Mała Kobita , ale jaka urocza! :-) Całuski! Ejmi - ale miałaś farta z tym usg. Byś pojechała i pocałowała klamke. Fotki postaram się wieczorem, bo mamy rodzinne zawirowania (teściu :-( ) i P. nie ma czasu. Dobra, lece. Babcia nas odwiedziła,by dac coś słodkiego dla swoich duzych dzieci - znaczy syna i cudownej, oszałamiająco wspaniałej przyszłej synowej (hehehehehe) oraz małej Manuelce - ale tu nie słodycze, tylko jakiś konik bujany chyba, przyklejany do stołu, nie otwieram bez Małej - spi teraz,a korci mnie jak diabli..hihi. . I chrzestny wpadł pochwalić się fotkami swojej 5dniowej córuni i dał Małej wielki -chyba metrowy, wór chrupek, alez się ucieszyłam,bo tatus szybko tego nie zje. hihi NO to miłego! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry! Szaro i ponuro za oknem,ale to nic, bo obok mnie na łózku taka kruszyna cudna śpi! I dziś świętuje! Tatuś wczoraj Jej zapowiedział, jak grymasiła przy wieczornym jedzonku, ze on wszystko widzi,a jutro Dzień Dziecka...hihi ale nie pomogło. Adasiowi i Amelce - po buziaczku! :-) I wszystkim naszym forumowym dzieciaczkom - tym znanym nam i tym nieznanym listopadowym NAJLEPSZEGO z okazji ich święta! :-) Theksia - no własnie, ja chciałam Deseo - napisac ,ze mam nadzieje,iż jakąś gorącą rumbe zatańczą, a nie nudnego walca, którego własciwie mozna z ulicy, bez ćwiczeń zatańczyc. Choć u Was to jakies układy były skomplikowane hihi Deseo - co tam bedzie ognistego? CHoć w waszym wypadku, przy hiszpańskich akcentach, to chyba paso doble jest jedyną możliwą opcja hihi Ćwiczyc, ćwiczyć! Na zdrowie wyjdzie. Ale ja nie wpadłabym na pomysł ćwiczenia tańców przed weselem. W ogóle opcja pierwszego tańca mnie się nigdy nie [podobała i żal mi Młodej Pary, bo zawsze się tak meczą,a ludzie się gapia.. a nogi placzą. Panna Młoda ma lepiej, bo długa kieca i nic nie widac hihi. Ale moja kumpela to rozwiązała w miły sposób z okrzykiem no chyba się tak wszyscy na nas patrzeć nie bedziecie - dalej do środka zapraszamy... i wszyscy razem mieli pierwszy taniec. :-) A inna nie czekając aż wszyscy spozyja obiad, dalej swojego pod pachę i odtanczyli szybko swój taniec przy zerowej prawie publicznosci hihi. Dobra nie zanudzam od rana.. Ola i Iwi - duzo zdrowia, katar to moim zdaniem najmniej fajna rzecz - zwłaszcza dla dziecka, które nie może samo sobie oczyścic nosa. Mnóstwo miodu i cytryny ślę. hihi Nadia - opcja z 4 kołami wyglada zachęcająco. Przy okazji znalazłam kilka innych, równie fajnych. U nas noc super, Mała wreszcie od ponad 2 tyg pieknie przespała całą. I mamy od jakiegoś czasu to co Adaś, czyli Karola budzi się o 5 i dalej balowac, ale ja mam sposób, szybko butla i do łózka lub łózeczka i my udajemy ,ze spimy to i Małej się nudzi i zasypia .. Miłego dnia wszystkim! :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej z wieczora! Nadia - super ten wózek. Ciekawy. Szkoda ,ze trójnogi ;-) . Taka opcja odpada u nas, jakoś nie czuję stabilności w takich wózkach. Ale wyglada na porządny no i ta waga. Ja bym wybrała grafit lub fiolet. Agus postaram się znaleźć taki jak kupiłam 2 lata temu siostrzenicy - zwykła spacerówka, ale świetnie się trzyma do tej pory. I gotuj mamuś ,gotuj synkowi. Ja ugotowałam na parze warzywa, zmiksowałam i zamroziłam. I mam mnóstwo słoiczków. Kilka wymieszałam z miesnymi i mam mniejsze steżenie. Ale opcja z tymi słoiczkami z samym miesem tez fajna. No i soczki swieze - samo zdrowie! :-0 Ejmi - tak... beksiowanie to jest to co nasze dzieci teraz lubia, płacz nagły i bez powodu.. Mała tez cześciej szarpie się za włosy i uszy. Może ząbek jakiś idzie? nic tam nie widze,ale w końcu mamy 6,5 miesiąca, to już powoli powinien iść hihi. Młodamamuska - super, ze wyjazd udany no i pogoda świetna to podstawa. A balangi nocne kazda dziewczyna bez wzgledu na wiek winna kiedyś zaliczyc. A MAdzia to chyba w podróz poslubną wyjechała.. bo nic nie pisze.. hihih No i ja zapraszam, zapraszam na panieńskie. Termin do ustalenia póxniej hihi. I chetnie bym się Karola do Ciebie wybrała.. ja lubię takie imprezki, zreszta teraz lubię wszelkie imprezki hihi, bo nie byłam na zadnej już 1,5 roku chyba. Kiki - ja też polecam koper parzony z torebki lub gotowy granulat. I espumisan. Natalie - ja tez wymysliłam,ze dam pół słoika biszkoptów i załatwię tym samym porcję glutenu hihi. I dobrze, że Patryczek polubił jedzonko. Bo chyba tez miał strajk w tym temacie. Jak Manuela. WYpoczywaj! Zawsze to odskocznia od codzienności. Uciekam. Mała się przed chwilą z rykiem obudziła. Zasneła na boku i tak spała i chyba przez sen się przeturlała na brzuch, bo jak wpadłam do pokoju to lezała na brzuszku oszołomiona i stękała. hihih Zwariowac z Nią idzie! :-) I niestety oduczyła się zasypiac w łózeczku. Jak była chora to taka była marudna,ze ją brałam na nasze łżóko, przytulałam, głaskałam po główce i zasypiała, w dodatku na poduszce, by wyżej miała głowe. I tak się nauczyła - w łóżeczku skłonna się kotłowac godzine i nic. Nie zaśnie, a wyjme i przytulę - odpływa w chwilke. A i jeszcze opanowała nowa umiejętność hihi, leząc w łózeczku, podnosi ochraniacz i podglada sobie świat (to już widziałyscie na fotce), a wczoraj chyba się znudziła i przewróciła na brzuch i podglada ale od góry, nad ochraniaczem. Przem zrobił fotki,to Wam podeślę niedługo. Cwaniara Mała! :-) Toszi - aleś na tej hustawce zabalowała.. Dobrej nocy! :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hania - tak to jest jak ktoś czytac nie umie.. - zobaczyłam wije.. zamiast wyje i już mam weza przed oczyma. hihi JUz się nie odzywam, może pójde dospac, to mi się umysł rozjaśni.... -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzien dobry! Hehehe... to ksiądz ladaco... hihih Hanka, może masz węza małego w domu? bo co by się tak wiło na kanapie? Ejmi - idź na to usg... może coś się dowiesz.. Ja tam już sama nie wiem o co chodzi z tym ulewaniem. My jemy tylko 150ml. max. tylko rano 120.. Dynia z ziemniakami z Hippa rzeczywiście podła w smaku, my 6 prób robilismy i Mała nie dała rady. mieszam z ziemniak-marchewa z Hippa i dajemy radę zjeść. Czysta dynia nie wchodzi. nijak hihi.. Deseo - my mielismy gotowy deser jabłko z biszkoptem. Ale nie kupimy więcej,. Sam cukier. Przecież jabłka i sok to mnóstwo naturalnego cukru i słodyczy, po co dodawac do tego biszkoptu jeszcze? Ale uważam,ze warto popróbowac rózne smaki. hihi. Ela - biedaczku... musisz wytrzymac, zaraz wakacje! I trzymam kciuki, by poszło jak po masle lub oliwie hihi U nas noc super, poranek tez, Mała odsypia, a mamusia zaraz się bierze za porządki,bo dom zarasta... hihih Choć jak patrzę za okno i widze tę szarówkę, to mam ochote połozyc się koło Manuli i pospac ile się da. Buziaczki! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Helou! A my od rana w drodze. Wyszlismy z domu przed 10 i wrócilismy ok 15. Mała tyle świeżego powitrza nałykała na spacerku,a mnie nogi w pupe weszły od km zrobionych wokół bloków hihi. Dwa razy złapał nas deszczyk,ale my się nie boimy hihi i parasol i folię zawsze mamy. Poza tym tak cieplutko i sennie,ze gdybym znalazła jakąś ławkę po drodzę to bym się na niej zdrzemnęła. Ale jak wrócilismy poszłam usypiac Małą i do 18 pospałysmy. Ha! Trzeba jakoś sobie radzić! Ejmi - no jak fajnie,ze humor dopisuje i zakupy były i ploteczki i piwko! I Krzyś zadowolony i dziadki. A co do tego refluksu to zbadajcie brzuszek i my tez może potem pojdziemy. Dziś tylko raz ulała ale na chodnik, bo na szczeście dobrze ją trzymałam i mnie ominęło,ale drugim razem już moje ponczo zostało ochrzczone, ale wiecie, jak się dobrze wytrze i wyschnie to nic nie widac po mleku,nawet na czarnym hihi Dobrze. Umykam, bo kąpiel zaraz. Mała zjadła dziś jabłka z biszkoptem. Nie wiem po co tam dają cukier. Chyba ktoś musi założyć nową fabrykę słoiczków i to takich z prawdziwego zdarzenia. Słodkie to było nieziemsko. Ale Małej smakowało. Na szczęście. Dobrej nocy! Już czekam na foteczki od Zuzalinki! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejus! Jaka cenzura... a ja taka grzeczna je -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jejus! Jaka cenzura... a ja taka grzeczna jestem... Znów mi połowe ucieło.. Gawitku - baw się dobrze! My tez będziemy tęsknić! Ola - zdrówka dla Iwi. Karolci wkładam tylko rajstopy albo cieplejsze spodnie i skarpety. Ale fakt, pogoda jest tak nierówna,ze nigdy nie wiem jak Małą ubrac. W wózku ma ciepło i bezwietrznie,ale jak ją wyciągam, to opatulam kocem,gdy silnie i chłodnie wieje. Hanka - hihi I fantastycznie to rozwiązaliście, my tez wsadzilismy Maline w pierwsze krzesło i ewidentnie jej się spodobało, no to kupiliśmy! Drewnianego nie chciałam,bo Mała jeszcze nie siedzi samodzielnie. I nie przydałoby nam się jeszcze. Thekasia - no tak, to problem wkładki rozwiązany macie. A co do przeprowadzki to luz. Znajdz łózko i idzcie spac jutro tez jest dzień. Nie ma co płakać, trzeba uspic dziecię i samemu odsapnąć. Pewnie Tomek tez czuje to napięcie przeprowadzkowe i odreagowuje w ten sposób. Dobra, może tym razem post pojdzie. A co do chodzików. To trzeba miec silne dziecie co stoi już - tak uwazam, wtedy mozna od czasu do czasu wsadzić w chodzik. Nie sadzę,by mozna było dziecku zaszkodzic. My nie planujemy kupować i uzywac. Choć moje rodzeństwo i ja wychowalismy się na chodzikach i nikt koslawy nie jest i szybko chodzilismy. Ale ówcześnie fachowcy nie wypowiadają się pozytywnie w tym temacie. Miłej nocy. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jejus, 6 razy próbowalam wysłać poprzedniego posta i w końcu się poddałam. Jak widac, pierwszy jest ucięty.. 2/3 zniknęło. Próbowałam kolejny raz i nic nie poszło i kolejny..jakieś puste.. dziwne. W każdym bądz razie Madlen ja tez się zastanawiałam nad tym refluksem. U Was co prawda to było od razu, od małego, u nas nie. Zgłaszałam pediatrze,ale ona zawsze ,ze to od zmiany mleka. No i faktycznie u nas zaczynało się zawsze przy zmianie mleka. Potem sytuacja się poprawiała. Na początku nie ulewała wcale, ale może z tej przyczyny,ze była na piersi. Potem dokarmialismy nan ha i było ok. dopiero przy zmianie mleka się pojawiły problemy. Pediatra też jako przyczyne zwiekszonego ulewania teraz podała nadmierna ruchliwość Karolci. Ona spręzynuje, majta nogami, fika nieustannie. I co gorsza połozona ma mate, kanape od razu przekręca się na brzuch i nie wazne czy jest zaraz po jedzeniu, czy 3 godz po. Zawsze kilkakrotnie uleje. Co do chlustów to czasem się zdarzają nawet 3krotnie, a czasem wcale. Nigdy nie wiadomo czego się spodziewać po posiłku. Soków nie pijamy w ogóle, herbatek tez nie. Mała pija praktycznie tylko wode. Zageszczamy Nutritonem, kleikiem ryzowym, kukurydzianym. Ale nigdy nie było to tak mocno jak teraz przy przejsciu na mleko nr 2. W każdym bądź razie dziękuję za pomoc i radę. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Może to byc samo ml -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wrócilismy wreszcie do domu. Dzień w plenerze,ale taki upał się zrobił po południu. Coś cudownego, choc nie lubię upałów i lata. Ale ciepła tego roku mam taki niedosyt,że każde promienie słoneczne są na wagę złota. Thekasia - chodzi mi o fotelik z serio 0-18. Tak jak w linku. Dziecko do 9kg powinno miec taka wkładkę/adapter. Coś takiego jak miałyśmy w tych 0-13 dla noworodków. Madlen - Moja córa ulewa odkąd przeszlismy z mleka nan ha1 na nan1 . wydaje mi się,że około 4 miesiąca się to zaczeło. Zastosowalismy zagęszczacz Nutriton,ale średnio pomogło i przeszlismy na nan activ i sytuacja się poprawiła i zagęszcz od pewnego czasu w ogóle odszedł w odstawke, a nawet wczesniej podawalismy minimalne ilości ,czyli 1miarka na 120ml, 1,5 miarki na 150ml, co rozwiązywało problem. I 2 dni przed skończeniem 6miesiąca zaczelismy pomalutku przechodzić na nan activ 2 i się zaczeło. 2 tyg, bardzo powoli, wprowadzałam nowe mleko.Przyczyn może byc wiele, niektóre dadzą się wyeliminowac, inne nie. Może to byc samo mleko, które Małej nie -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pobudce oczywiście! o matko! spąsowiałam cała ze wstydu! że też ja nie widze tego jak pisze,tylko jak potem czytam. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry! U nas nocka znośna. Po pobutce po północy potem był spokój do 3 i nagle budzi mnie wrzask. Zrywam się,a Manuela lezy na brzuszku i się złości. Zamiast jej pomóc to tak się usmiałam,aż Moj się obudził.Co za dziecko zamiast spac cwiczy przewroty. Potem juz do rana było ok. Toszi - co tam u Was? Znajdź chwilkę. Wczoraj wyciągam moj cudny zakwas, celem nakarmienia - obiecałam teściowej chlebek,a zakwas pokryty pleśnia. Wywaliłam i robie nowy. Może za mało powietrza miał w lodówce? A może powinnam go częściej wyciągac i karmic. .. Uciekam. Dziś Słońce od rana, więc na spaaaacer idziemy. Miłego! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej. Przysnęłam przy usypianiu Małej hihi i wieczór zleciał. Thekasia, Gawit - dzieki. Skoro tyle zadowolonych, to mam już dwa do wyboru. Gawit - w necie znalazłam opinie. A z mlekiem wiem, tak jak kazda nowa rzecz. I super,ze fotelik się sprawdza, bo jak planujecie dłuzszą wyprawę to Tysia musi miec warunki komfortowe. A poza tym jak dzieć oglada widoki za oknem - na autostradzie zwłaszcza to tak go to fascynuje (ze nic ciekawego nie ma),ze z nudów usypia - tak mi się wydaje. :-) Dziewczyny- Mój znów zjadł Małej chrupy! Wczoraj kupił dwie paczki i dziś patrzę jeden chrupek został. Normalnie zatłuke go. Chrupy to moja tajna broń, gdy obiad robię lub naczynia myje i Mała nie chce siedziec grzecznie. A jeszcze wczoraj dałam jej to jabłko w pieluszce - raj! ciamkała z pół godziny przejeta swoją rola nieziemsko! Kiedyś chciałam kupic taką siateczke z Nuby,ale teraz mysle,ze ta pieluszka wystarczy. Thekasia - skoro używasz takiego fotelika to moze pomozesz. Do 9kg dziecko powinno uzywać adaptera, bo jest jeszcze za małe do fotelika. Wy pewnie już nie uzywacie, bo Tomek duzy jest. Chociaż Mała ma 8 kg i może bez sensu kupowac. Już sama nie wiem, szkoda,ze w sklepach nie ma tych fotelików 0-18, bo obejrzeć i pomacać nie mozna, o przymiarce nie wspomne. A zamiast niego kupić tę wkładke? Dziewczyny jak myslicie? Na samym dole strony macie, tu znalazłam te elementy http://www.allegro.pl/item1058956586_fair_superbimbo_tre_0_18kg_tylem_przodem_2010.html ale mam rozterki. A w ogóle pochwale się,ze Małej słuzy krzesełko. Siedzi sobie w nim grzecznie, pobawi się troche, nawet zjadła dziś po raz pierwszy duzy słoik warzyw. Buźkę otwierała,,ze nie nadązałam podawać. Cudownie po prostu. A lezaczek już jej zdemontujemy, bo ledwie biedaczyna zipie jak się Mała rozbuja w nim, a ona odkryła,ze jak dupką zarzuci kilka razy to się fajnie buja hihi i nogi jej wiszą strasznie. Hania - ja też nie wiem jak dziewczyny sobie radzą z frida, u nas to była męka. Kilka razy udało mi się podstepem zajść Małą od strony głowy i nie widziała co się szykuje i wtedy było bez płaczu.Bo akcja w iście ekspresowym tempie. Ale ogólnie zakroplic nos to masakra, wyczyscić jeszcze gorzej. Może ja za duzo ją umeczyłam, bo najpierw wodą- Sterimarem,a potem frida i na koniec Euphorbium. Masakra dla małego noska. Hania, ja pytałam o takie własnie spacerówki z serii 3w1, tylko Mili na razie ma typowa spacerówkę - parasolke, - dobrze rozumiem Mili, że taką dostałas? bo widze małe kółka.I chyba Michaa coś pisała,zle pewności nie mam. Mili - Nikos, przeszczęsliwy w tym chodziku. Ale powiem Tobie,ze on w nim nie siedzi, tylko stoi. Równie dobrze, możesz go zaraz wyjąc i puścić za chodzikiem hihi. Silny chłopak. Ewidentnie ominie raczkowanie. No i zawsze miło sobie z kimś nieznajomym porozmawiac. :-) No i sama widzisz jakie nauczycielki są fajnie hihi - gaduły w dodatku. Deseo - już TY tak nie szalej. Z imprezy na impreze.. A w ogóle to wiecie co? Własnie sobie zdałam sprawę,ze nie zrobilismy Madzi panieńskiego.. (ja wiem,ze ona już mezata,ale zawsze impreza to impreza) I Tobie tez musimy zrobic.. hihi wirtualne panieńskie. hihih Bo ja jestem swiezynka i na moje panieńskie kiedyś to już koniecznie zjechać do Gorzowa musicie. hihi Nie ma zmiłuj się! Micha, my też mamy nosidełko, przydaje sie na spacerze, bo Mała niestety nie sypia już prawie na dworze a widzieć chce wszystko. I super, ze Olga pełzanie przyswoiła...i obroty. Moja fika nieustannie. Teraz czekamy az się nauczy z brzucha na plecy obrac,bo nie potrafi i złości się jak za długo lezy. A zębów u nas nie widac. Dziś wyczytałam,ze nalezy od wieku dziecka odjąć 6 i tyle musi miec zębów - zetem 6-6 daje zero - u nas się zgadza hihi Dobra, umykam, mój spi na kanapie w ubraniach, ja przysnełam z Małą w sypialni hihi dziś nas strasznie zmogło. ojej, Mała obudziła się z krzykiem. Wczoraj tez o tej porze tak miała. Potem już ładnie sobie spała do 5. Słodkich snów! Karaluchy i gąsienice... ;-) Barbasia - a co u Was? -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ehh.. mówie Wam. Mała o 18.30 wykąpana, o 19 butla i od razu usneła,ale tatus musiał n-ty raz obejrzeć Avatara. i Małą się przed chwilką obudziła i teraz wyspana, najedzona żąda zabawy hihi No to mam z głowy wieczór, do 22 bedziemy z pewnością urzędowac. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mała daje mi dziś w kość! :-( Mam jeszcze pytanie, czy któraś wozi jeszcze dziecko w gondoli, czy tylko ja się ostałam. Na fotkach widziałam,ze wszystkie macie juz spacerówki wprowadzone :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziekuję. :-) Marze,by ulewanie sie skończyło! Małej mi normalnie szkoda. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i jeszcze jedno. Rozwazam opcje zmiany mleka na jakis Bebilon lub Bebiko. Czy któras zmieniała z nana z pozytywnym skutkiem? Ulewanie jest ogromne, chlusty wrecz i to nawet po 3 razy i nawet do 3 godz po posilku. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! My dziś jakoś szybciej wstałysmy bo już o 5 i 7.30. Ale Mała na szczeście udała się teraz na mała drzemke. Potem chcemy do jednej szkoły skoczyc, bo może bedę mogła się załapać do pracy od września, co prawda na zastępstwo tylko i do czerwca - czyli 2 miechy bez wypłaty, ale zawsze coś. Ejmi - z tego co wyczytałam to te foteliki są wyzsze i lepiej widać, poza tym Karolcia jeździ z przodu,więc widoki ma lepsze. :-) Ale w żadnym razie nie zmuszam nikogo do zakupu zadnego z pokazanych fotelików. To tylko propozycje, bo po przejsciu sklepów okazało się,ze takich - jak my szukamy - po prostu nie ma,. Ale jak się chce to się znajdzie. Może komus dopomogłam. Najwazniejsz byście Wy i Krzyś byli zadowoleni z fotela. I nie ma jak dobry cyckonosz sobie kupic, albo kilka. U mnie to problem ogromny. Nie wiem czemu hihi Deseo- nia znam nikogo, kto miałby taki fotel,zatem trudno mi tu dyskutowac. Zresztą nie sądzę, by fotelik o tak sporym rozrzucie kilogramowym i wiekowym był idealny i najlepszy. Jest to po prostu najlepsze wyjscie, moim zdaniem, przy dziecku ,które wyrosło z 0-13, a na 9-18 jest za małe i wiekowo i kilogramowo. Zatem opcja przejściowa. Jak Mała skończy rok, 1,5 roku i bedzie się zle czuła w takim to kupimy coś powyzej 9kg. Natalie - ja Tobie, mówię, co to jest 80km, wsiadaj w auto i przyjeżdżaj na kawkę. :-) Zapraszam! No i Partyk już taki duzy jest,ze postanowił,nie budzić mamy w nocy i ładnie spac. Napić się tam oczywiście mozna ,ale żeby zaraz melko pić jak jakieś małe niemowlaczki..co to to nie! Mysmy juz w sklepie sprawdzili opcje z róznym nachyleniem krzesełka,a pani nie wiedzieć czemu, stale ustawiała Małą do pionu hihi.I Karolcia na razie jest zajęta tacką głównie. Haniu - Alex -postanowiła tylko nas czytac. ;-) Idź i zrób awanturę o tę wypłate. Z urlopem jeszcze poczekaj. Mili - hihi, skończyły się czasy,ze gdzie się połozyła tam dziecię lezało. Ale z chodzikiem bedzie Tobie łatwiej. Przynajmniej głowy sobie Nikoś o nic nie rozbije. Ela - to kiedy bedziecie się bawić na weselu? I jak to z tym Michałem jest,ze raz mu ziemniak idzie, a raz nie. może on ma swój ulubiony gatunek? koneser znaczy się.. :-) Dobra, zmykam. Miało byc dziś takie słońce i gdzie ono? ehh.. zaraz czerwiec,a temperatury boskie, pewnie z październiku bedzie cieplej. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mała spi, to ja na chwilke jeszcze! Madziula - to Wy już w ten weekend, nieprawdaż? Masz jakąs kreacje? Fotki podeslesz potem? musowo! Trzymam kciuki i za jedną i za druga uroczystość. Pogoda bedzie! to już zaklepane! Ja ostatnio mojemu P. powiedziałam,czy Ty sobie zdajesz sprawę,ze jak już podejdziesz do I komunii i weźmiemy ten slub to bedziesz musiał chodzić do kościoła co niedziele? a on : serio? to ja chyba już nie chce hihi.. I przypomniało mi się, Ola - TY się nie zrażaj tym co "księciu" powie.On tak musi, choć niektórzy ewidentnie przeginają i odnosza skutek przeciwny. Bo po pierwszej mojej wizycie w zakrystii, byłam pewna,ze szybko to ja do nich nie wróce,ale wystarczyło spotkac się z naszym kapelanem i to jest złoty chłopak - lat 70. hihih. Nie dość ,ze nie truł nam o grzesznym zyciu - facet, ma tyle lat,ze wie,iż jestesmy tego swiadomi, nie naciskał na slub. tylko orzekł,ze gdybysmy chcieli go wziąć to on z największą radością nam go udzieli. I z największą radością ochrzci dziecko, bo cieszy się,ze przyprowadzilismy Mała do kościoła i zależy nam by była jego cześcia. I ja popieram takie podejście. I gdyby wiecej księzy tak się zachowywało i tak rozmawiało,to nie było by tylu zgrzytów. My tez zostalismy ukarani bardzo za rzekome nieprzyjecie księdza po koledzie (tak jak Młodamamuska pisała) - na szczęście moj nagadał księdzu i ten sobie zrobił adnotację w kajecie,ze nas nastepnym razem mają nie omijac. I też mnie nurtuje jak ten kościół załozono. Kto ustalił zasady, czym się kierują? Musze poczytac troszke. Mama Basi - pogody zyczę i relaksu na maksa. Zazdroszczę wyjazdu - my może na weekend tez wyskoczymy w dzicz jakąś małą w okolicy. Przem wymienia się róznymi namiarami na fajne miejsca i dostalismy takie i musimy sprawdzić miejsce osobiscie. Dobra - lece ,dziś tworze obiad z niczego - hihi. Powiem MOjemu by zakupił sobie jakiś specyfik na biegunke - profilaktycznie. Ah...i nie pochwaliłam się. W niedzielę dostałam okres, pierwszy od 15 miesięcy. I od razu mogłam zuzyc moje boskie podpaski po psie - pamiętacie, prezent od teściowej hihi. Na szczescie zadnych bóli, PMSu nic nie mam, nic nie odczuwam, tylko hurtem cieknie ze mnie. Jest dobrze! :-) Umykam! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uwaga, uwaga. Otwieram nowy dzień! :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! Ja tez dostałam bukiet od Manuelki. Ale na szczęście tatuś go wręczył, bo my z Maniula byłysmy u wujka dac mu róze na urodziny i Manula nie chciała wujkowi kwiata oddać, no to mu mówie, zabieraj go szybko, siłą hihi I kupilismy dziś Małej krzesełko do karmienia. Pojechalismy do sklepu, by poprzymierzać rózne i obejrzec te które sobie upatrzyłam w necie i wsadzilismy w pierwsze Mała,a ta się rozsiadła jak królewna i wyjśc nie chciała, rece zarzuciła na tackę i wali w nia, po czym zajeła się konsumowaniem tej tacki. hihi. Szybko ją zabrałam stamtąd,ale krzesełko kupilismy hihi.. Fotelika niestety pani nie miała zadnego montowanego tyłem, powiedziała,ze Maxi Cosi takowy ma,ale jeszcze im takiego nie przysłali.Zatem nic nam zaproponowac nie może. Dziekuję za foteczki! Cudowne,a Basia to już taka DOROSŁA z tym kubkiem. :-) Agus, @ jutro! Oczy mi się zamykają, soczewki przyklejaja. Padam. Mała marudna kolejny dzień. I o ile do południa i tak do 15 jest ok,(dziś nawet 3 godz na spacerku bylismy w parku) to potem już masakra. Dziś ze 20min płakała ot tak sobie. I cały czas fika na ten brzuch, by po chwili marudzić,ze coś nie gra, odwracam na plecy a ona znów. I tak w kółko. I nawet usnąc nie mogła, bo zawsze kładła się na boczku, przytulała do krówki i zasypiała,a od wczoraj, zamiast na boczek robi przewrót na brzuch i dziwi się,ze spac się nie da. ,bo na brzuchu nie umie. i w bek. Deseo - kareta efektowna. Jako koniara musisz być zachwycona. :-) Mnie akurat to nie kreci. Wolę konie mechaniczne hihih Hanka - no cóz. ewidentnie przegiął ksiądz i pewnie głupio mu się zrobiło,bo przedobrzył. Michaa - mnie się marzył chrzest w cerkwi, przez zanurzenie. W Waszej sytuacji nie bedzie najmniejszych problemów z chrztem w kk. Madzia - no tak, my nie mamy takiego kursu ze szkoły średniej. Dobra uciekam, bo zasnę nad klawiatura. Ciesze się,ze nocki dzisiejsze udane były! Nasze dziecicaczki jednak mądre są! :-)