

Agulinia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Agulinia
-
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hanulka! No wreszcie!:-) Małgośka jest niesamowita! Słodycz taka! :-)Wydaje się być taką drobinką! I wyglada na grzeczną bardzo! hihih I jak pieknie brzuszkuje! I mocno ,zawzięcie- nawet bym rzekła -trzyma grzechotke - ma siłę dziewuszka! I ciekawska z niej osóbka bo tak cudnie zerka, tymi oczyskami wielkimi.. No i jak większość forumowych dzieci puszcza śline hihi Ucałować proszę od cioteczki! :-) No i w ogóle musze przyznać,że miałam rację,iż ciaza Ci nie zaszkodziła, bo nadal wygladasz bosko! (taki żart, kurde, kto obiecał swoje fotki? hę?) mam to na piśmie ;-)A tylko się meżulkiem wymigała. Mili - mamusia Twoja szczupluteńka, ale wybacz, z tymi spodniami to ja miałam rację! :-) Lasencja z Ciebie jest niezła..I podobne jesteście z mamą! A Nikolinek dziubek cudnie otwiera do jedzenia! :-) I piąchę zaciska przy tym jak Maniunia! hihi. I masz racje, ja też wszędzie widze wózki,jak byłam w ciaży to same brzuchatki chodziły... a jak kupiłam autko, to jak nigdy wczesniej takiego nie widziałam na ulicach to teraz same takie jeżdzą hihih Deseo - no może czas się wspólnie wykapać z Maniusią. Ja tam lubię się czasem pomoczyc w wannie. i od razu zaliczymy pierwszą wspólną kapiel.. Natalia - zrozumiałe,ze teraz nie kafe najważniejsza. :-( I brawa dla Alusi,że tak cudnie zwiedzała świat! Gawitku, czyżby łózko Wam naprawili? hihih Ejmi - no zobacz! Trzeba szukac pozytywnych stron w tym co mamy i co nam się przydarza.. Cieszę się,ze wypoczełaś i nabrałaś dystansu i chłpakom dobrze zrobił taki wspólny pobyt, bo z pewnością stali się sobie jeszcze bliżsi i Tomek musi być dumny z siebie ,że dal radę i sprostał zadaniu! Barbasia -O TY!! Już miałam posłańca do Ciebie wysyłać! No wreszcie Kochana się odzywasz! I ucałuj Olisia! Zuch chłopak, ząbki ma. ito tak wczesnie.. to chyba rekordzista normalnie! :-) A szamponu poszukam, bo naprawdę jestem zdesperowana.. Deseo - co ja mam zrobić ,zeby one szybciej wyszły? :-) No i niestety, Przem ma pecha, bo zawsze jego koledzy brali opiekę na dziecko,a dziś jak on poszedł wziąć to jakas nowa babka była w sekretariacie i poszła się do kadr dopytac i wyczytali,ze policjantowi takie2 dni nie przysługuja i do tej pory jakoby wszyscy bezprawnie brali.. i jakaś mała afera z tego wyszła.. hihi. Ale cholera, nie mogli w pt tego doczytac.. Z tym tacierzyńskim tez się kobiety nasprawdzały,czy aby im przysługuje.. i wyszło,ze tak! Dobre i to.. I potwierdzam,że to miło jak się człowiek tyle nasłucha miłych rzeczy o swoim dzieciaczku z ust wujków i cioć.. Przem mnie siłą musiał z pracy starej wyciągać, bo tak mi tam posłodzili.. hihih Co do wina to ja jednak za białym jestem.. taki mam uraz do czerwonego z wczesnej młodości.. ;-D Natalie , niestety Cię rozczaruje, moj nie usypia Karolci, czasem sie tylko zlituje i jak ona marudzi przy zasypianiu to proponuje,ze z nią polezy,a tak naprawdę to ona sobie a on sobie i on szybciej zasypia niż Mała hihi..I pewnie wczoeraj mu się spac chciało,a ona sie złościła i płakała.. przewijanie to też moja rola,a zwłaszcza kupa jak jest.. on zaraz przybiega i mówi,ze mi pomoże, po czym asystuje z odległosci pół metra hihi i zawsze,ale to zawsze po odkryciu pampka , gdy zawartośc jest widoczna mówi: słabo mi..hihihihih i tym mnie rozbraja,ale czasem aż złosci.. (mam ochote go tym pampkiem pacnąć! ;-) Piszesz, że Patryczek mało je, nawet butli, mnie sie też wydaje,że Karolcia jakoś strajkuje na jedzenie. Zawsze zjadała 120ml,a nawet 150ml na posiłek ,a dziś cały czas tylko 90 i raz 120.. przy czym jemy na raty, bo ona się wierci, wygina, smieje.. i rozglada.. Michaa - hihi, bo pewnie Olga sobie mysli , co za koleś obcy tu przychodzi i chce mi butlę dac, gdzieś już go widziałam.. tylko gdzie.. Tak to bywa, jak dziecko rzadko tatusia widzi. NO, Kochane! Uciekam! Jutro ciezki dzień, bo bedzie kuj, kuj! koło 14 mamy szczepienia.Potem wizyta u teściów, bo trzeba im żarówki wymienic,a tylko Przem chyba ma dwie ręcę... i może do lasu podjedziemy jak mi się uda go uprosić - Maniunia bedzie robić za elfa leśnego.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, Kaśka! Głowa do góry, wiem,że serce boli... Bo przerabiałam to juz.. ehh..ale wbij sobie do głowy i serca, ze dla synka to robisz, by rósł zdrowo! A że czesto zaglądam na forum o karmieniu to widze jak dziewczyny cierpia, gdy się dzieć odstawia i tak samo boli, czy się karmi rok, 2 miesiące, czy 6 miesięcy.. A przypomniało mi się jak pisałyście,ze często meżowie, teściowe, mamy ,Was od karmienia piersią odciągały na rzecz butli, by się dzieć najadł hihih U mnie wręcz odwrotnie, Przem stale powtarzał,bym butli nie dawała, bo wtedy Mała nie bedzie chciała pić z piersi.. a mi jej tak szkoda było, ona taka głodna była biedaczka..ehh było , mineło.. Aguś - no widze,ze wczoraj tez miałaś awanturę domową ;-) Ci faceci czasem nie myśla.. praca, praca, praca... a matka do dziecka tylko i wyłącznie! Ja mojemu co jakiś czas powiem kilka słów przypomnienia, bo zdarza mu się zapomnieć,ze dziecko jest tez jego.. A ja to nawet chciałam wczoraj sama wykąpać (bo jeszcze nigdy Maliny nie kapałam),ale moj się uniósł honorem! hihi Aguś! w sprawie karmienia to tylko powiem, że jestem z Tobą! I miał sobie wziąć opiekę na dziecko na jutro, bo mamy szczepienia i kilka spraw do załatwienia i niestety jemu nie przysługuje! Paranoja, gdyby był kobieta to i owszem,ale u nich przepisy wyraźnie mówią,że tacie takie 2 dni w roku nie przysługuja, wyjątek stanowią samotni ojcowie.. Głupota! i musiał urlop wziąć.. Za to jak przyjdzie do urlopu to pojdzie na tacierzyński i jakoś damy radę! hihih Że też normalny człowiek musi ciągle kombinowac ;-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My już po spacerze. Cudnie, cudnie jest! i upał ogromny! Okna w kuchni nie umyte, bo zamiast tego wybrałam spacer.. A teraz już słońce świeci mi prosto w okna i myc się nie da.. Jutro tatuś wziął wolne, to zajmie się Małą a ja skończe porządki okienne. :-) Thekasia -nie bardzo rozumiem, czego Ty się bałas? Dokarmiać syna? Jejuś! Choć ja na Twoim miejscu to w dzień bym mu butlę serwowała, bo w nocy ładnie je.. a jak dasz butlę w nocy to i w dzień nie zje z piersi i w nocy. Ale może się mylę.A 250gr w miesiąc na tym etapie rozwoju to nie jest żle. Choć rewelacji też nie ma. Ale i tak chłopak wage ma słuszną! :-) I najważniejsze, ze przybiera i dobrze się rozwija. Hihi. A ja znam takie rekordzistki co teraz w 6 tyg przybrały 1,7kg hoho! :-) Ciekawe ile Karolcia dała radę tym razem. Z tym,ze wiadomo,ze teraz już dzieci coraz mniej przybieraja.. poza tym każde ma swój plan zyciowy i widocznie Tomuś albo dostawał za mało jedzonka - w co wątpie,bo nie pisałaś by wył z głodu dzień i noc, albo już wyhamował z mega przyrostami, bo takowe mieliście na początku.. Zatem bedzie dobrze! Madzia - przepis idealny, bo sprawdzony hihi Ja już zajadam ze 2 tyg przynajmniej skrzyp i poprawy zero.. morfologia piekna, anemii żadnej nie mam i włosy mi wychodzą na potegę i końca tego nie widac.. Masakra! Co do niani to mysle,ze sie z Zuzka dogadają, bo Zuza na jakaś wybredną wiece nie wyglada! I bedziecie zadowoleni. Ja tez musze się rozejrzeć za nianią jakąś, bo ten złobek to dla mnie ostateczność.. choć fajny jest, nie przeczę! :-) Ejmi - cudownie! Super wieści! Teraz się spakować, Krzysia nowe ciuszki hihi zapakowac, maseczki zakupic i do chłopaków jechac i z nimi wreszcie do domku i zacząć normalne życie! I zregenerować siły! Hania - znaczy,że Małgoś wraca na swoje normalne tory! hihih Spanie, jedzenie! I spać może wszedzie! hihih Natalie! Buziaczki! Będzie dobrze,może rzeczywiście Patryś tak jak Tomek od Thekasi, już wyrastają z mleczka mamy? Ja tam wierze,że dzieci wiedzą czego chcą i chcąc nie chcąc my musimy się do nich dostosować! Alex- Myszka po prostu lubi kaszki! hihi A co u Eli? Eluś, odezwij się! Zmykam, Mała jeszcze spi, obiad gotowy prawie.. kiedy człowiek wreszcie odsapnie? cały dzien w biegu..ehh.. Ale WIOSNA przyszła i to najwazniejsze.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry, dzień dobry! No, nie, ja chciałam być pierwsza! hihi Ejmi i Gawitku - siostry gwiezdne! Najlepszego!!!!!! Ktoś taki - jejuś, jak mi ten chlebek teraz pachnie, idę zaraz na śniadanie..i czekam na przesyłkę! Alex - brawo - to się nazywa znakomite rozpoczecie dnia! :-) I tak jak piszesz, spróbuj dziś Myszkę częściej karmic :-) Trzeba kombinowac. A u nas noc fajna, Mała dosypia własnie.. Nadia - co zrobić, mnie tez niedługo czeka podpisywanie listy.. Thekasia - jeśli to do mnie to tak, ja bym już zaszła, gdybym z jednej pensji dała radę, ale niestety. Miałam poród sn i błyskawiczny. Ja z tych fuksiarzy, co jadą na porodówkę blade ze strachu i potem mają miłą niespodzianke. Ja to chciałam rodzić drugie już chwile po porodzie - nim pan przyszedł mnie zszyc, bo to miłe nie było.. Po cc to chyba z rok trzeba odczekac.. nie więcej. W końcu wpadeczki tez się zdarzają i czasem nawet tyle kobiety nie mają przerwy.. A Ty musisz sie uwijac, by tę 6-tkę zdążyć urodzić.. Deseo - dzieki miło mi ,ze mogłam Cię rozbawić w prawie samotny wieczór.. ,ależ czy ja nie mam racji? Ale nie ukrywam,że też mnie korciło by dopisąc do Juana - Don hihi. a nawet de Marco.. hihih A wczoraj to się z moim trochę popstrykałam i bym mu wlała, musiałam mu odebrac dziecko , bo ja na siłę próbował uspic, ona tak płakała i się wkurzał,ze nie zasypia na hasło! I mówi, jaka ona marudna jest..masakra, a ja - Kochanie, to raczej TY jesteś marudny i zmęczony i to Tobie się chce spac, a nie dziecku... Ale zamiast słowa Kochanie to chciałam mu powiedzić co innego hihi.. Ale to wieczorkiem.. bo po pracy to był raj...hihi jak zwykle , bo kupa smiechu z Maliny! I najczęściej jest wesoło,ale każdy człowiek ma czasem gorszy dzien i ja to rozumiem.. aż wczoraj z tego wszystkiego moj zasnął na kanapie i tylko go przykryłam i tak przespał w ubraniach nockę.. a co mnie to... hihih Za to od rana milusi... nawet prosił by kanapek nie robić, bym wstawać nie musiała... I powiem Tobie, że niefajnie,ześ przesyłki nie odebrała, jak tak ładnie zapakowałam.. i się tak ładnie z nimi pozegnałam.. a TY? nawet drzwi listonoszowi nie otworzyłas.. Skandal hihi.. Teraz kurierem posle, najwyzej u sąsiadów zostawi.. hihi.. No to umykam umyc głowę, potem może okno w kuchni? zobaczymy jak Malina pozwoli.. A u nas mgła od rana - ledwie widać ,ze Słońce przebija.. ale poczekamy i się podniesie.. Miłego! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Thekasia - próbuj ściagać kilka razy w ciągu dnia, małe ilości przynajmniej i łączyć je. Deseo - ja też jestem szpinakożercą. hihi. I obowiązkowo zakładamy drugie forum, jak tylko zajdziemy ..hihih -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agusiaradom - zapomniałam - w-fistka? No tak, to czasu nie, jedynie okienka zostają. W mojej poprzedniej pracy sportowcy mieli w kantorku swój komputer. Takie mieli chody u dyrekcji. :-) Wracasz na cały etat? A kiedy? ja sobie wyliczyłam,ze gdybym pracowała to macierzyński kończe 14kwietnia plus 8 tyg (wakacje plus ferie) to wracam na początku czerwca.. a może źle licze? Alex- bo tak jest, że wstaję i czytam poranne posty i widze : nocka fatalna , masakra i sobie mysle ojej,fatalnie... ;-(,a jak widze nocka super, jest bosko, to się cieszę i mówię super! :-) Tak to jest, choć może da się pana dr jeszcze przed zaliczeniem ugadać.. spróbuj, nic nie tracisz.. :-) No i masz być fantastyczną przewodniczącą dnia! super określenie! :-) i ten tytuł zobowiązuje! Deseo - Toszi - jutro umyję w kuchni i lecę do Was... a propos deseo - jak tam kilogramy? dlaczego nie odebrałaś mojej przesyłki? wszystkie wóciły do mnie - w całości... ;-( I musze Tobie powiedziec,ze co jak co,ale Adaś na Mauela jeszcze nie wyglada ale Twój mąż, ehh wypisz, wymaluj, albo jakiś Juan czy Jose, hihi A Manulka została dziś przez tatusia przechrzczona - Tatuś woła na nią, ej Ty, TY.. na M... no, Malina.... hihihih też słodko! ;-) Michaaa - zazdroszczę tej plazmy! oj zazdroszczę, jak moi rodzice sobie domek wybudowali i po raz pierwszy odpalili kominek, jeszcze nie skończony całkiem, to taka radość była.. całą zime sobie tam siedzą przy ogniu .. zazdroszczę im tego.. grzaniec w dłoni i kocyk i tak moge wieczność spędzić.. Hania - meżowi walnij, teściowej też - profilaktycznie ;-) moze być słownie nawet, jeśli nie lubisz przemocy ;-), Małgośka od urodzenia cudnie rosła na Twoim mleczku i spała jak susełek i nie ma takiej opcji, ze coś z mlekim nagle nie tak! Ktoś fajnie napisał, spytaj,jej jak to zbadała.. ,ze mleczko słabe... hihih. dobre! I nie daj się! I powiedz,że według zaleceń pediatrów nowe jedzonko nie wczesniej niż po 5 miesiącu! I już! Toszi - ja używam mrożonego szpinaku. wrzucam na podsmazoną cebulkę i czosnek 2 opakowania szpinaku, podsmazam aż odparuje i się zagęści i dodaję fetę/może być twaróg grani, gesta śmietana i jak pisze Karolina też mozzarele/ do tego gałka muszkatałowa, biały pieprz , nie solę bo feta słona i już.. gotowe. Czasem wrzucam pomidory bez skórki i jajka dwa wrzucam, gdy farsz jest do ciasta! A ciasto kruche razowe. I ten farsz daje do naleśników lub lasagne. a jak lasagne do przed szpinakiem płaty ciasta smaruje beszamelem. i naprawdę pycha wychodzi. Jak chcesz to prześle przepis na lasagne i ciasto. - wyszukałam je kiedyś w necie i przetestowałam wielokrotnie. Gawitku - ja bedę Tobie naczynia zmywac ,a TY mi okna myc, bo wolę jednak naczynia! Choć zmywarka też będzie w moim domku kiedys, bo to jednak wygoda.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej! Ejmi - zdrowiej! JUż z górki i do domu wrócicie, tylko nabierz sił trochę! I rzeczywiscie kłopoty nie chodzą u Was nawet parami..tylko grupowo! Dorotka - a leżenie na kolanach? próbowałas, u nas to zdało egzamin i Mała polubiła lezenie na brzuszku. Może nie absolutnie,ale odrobinę z pewnością.. :-) Kikiki - Karola róznie lezy od 2 do kilku minut, ale nie jest to długi czas. Nadia - Amelcia prześliczna! Oczka jak kuleczki! I jakie butki już ma! jak dorosła dama! Zenek,a co tam u Oligd? Ty masz z Nią kontakt zapewne... Co do drugiego dzieciaczka, to ja gdybym miała umowę i pracę na stałe już bym była z drugim w ciąży.. ludzie sobie dają radę z bliźniakami to ja też bym dała ;-) Ale najpierw musze znaleźć pracę i jak już ją bede miała (na stałe) to już pewnie bedę za stara... hihih Agusiaradom - Karola się nie przekręca wcale.. i nawet nie mysl, ze opuscisz forum.. w kazdej pracy jest przerwa na kawe to mozesz wtedy wpadac i dac znac co i jak...:-) Wiecej potem.... Aha, Hanka, a gdzie foteczki dla Karolci i jej Mamy? he? tudja@world.pl -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No proszę.. jak ładnie w bisie wyglądam! :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry! Słońce od rana u nas i musze szybko za drugie okna się brać, bo zaraz przejdzie na naszą stronę i nic wtedy nie umyję.. My wyspane. Mała drzemie sobie , po porannej butli i kupie hihi. U nas to już chyba standard! Przebiorę ją i pakuję do naszego łózka, daję przytulanki, smoka i okrywam kołdrą i wychodze,a ona sobie pomarudzi, pogada, pokrzyczy wesoło i zalega cisza, zagladam to sobie tak lezy i patrzy i za chwilę już spi.. uff Własnie zarejestrowałam Maniusię na czwartkowe szczepienia i wyobraźcie sobie,ze znów jej pediatra ma urlop w tym dniu i przyjmie nas inna. I zdecydowałam,ze to nie ma sensu, od urodzenia nasza pani widziała malą az dwa razy, z czego raz to jakieś 2 minuty, a ta druga pani jest na każdym szczepieniu i już trzeci raz idziemy do niej i ona chyba bardziej zna Mała niż nasza pani.. i przepiszemy Małą do tej babki. Zresztą rodzinny tę polecał bardziej.. Dorotka - hihih,aleś nam tu się przedstawiła... jak nikt inny. BRAWO!!I od razu wpadłam na pomysł,że każda nowa osoba musi się wpisać do nas według tego szablonu...hihih - Madzia fajnie to ujeła - wyspowiadałaś się.. I cudnie,żes z Olsztyna, bo w tamtych okolicach nikogo jeszcze nie miałysmy i teraz jak bedę od Ejmi, czy z W-wy od dziewczyn do Gdańska jechac, to już wiem,gdzie się zatrzymam hihi. Super! Zresztą nigdy nie byłam w Twoim mieście. A kiedy planujesz wrócić do pracy? Madzia - daj Zuzi butlę i może dośpi jeszcze.. I trzymam kciuki za nianię, w końcu sprawdzona, to musi być dobrze:-) Alex - cieszy mnie ,ze masz super humor,bo zawsze z rana nam tu startujesz i ustawiasz humor na cały dzien hihi Aguś - Następnym razem bedzie Szymusinka hihi :-) Deseo - jak to mówią nieznane są wyroki boskie i mimo wszelkiej wiedzy i w pewnym sensie kontroli wyszedł chłop - jak dąb! :-) Ja to niestety nie wiem jak zrobić chłopca - u Przema są w przewadze chłopcy w rodzinie, zaś u nas Karolcia to 3-cia wnusia, ojciec mój to mówi,ze on tylko mezem babci jest i czeka na wnuka bardzo, a jeszcze został moj starszy brat! na nim spoczywa odpowiedzialność, bo nawet nazwisko zostanie hihi.. Biedna Ejmi - to było do przewidzenia,ze jak się żyję w stresie, nerwach i na granicy wytrzymałości organizmu przed dłuższy czas to w koncu musi pęknąć i się rozłożyć. Szkoda. Przydałoby jej się kilka dni tylko i bedą w domku i wtedy może sobie na spokojnie pochorowac troszkę. Emilus - buziaczki! NO to ja umykam, za okna się wezmę i na jutro tylko w kuchni mi zostana. :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry! Słońce od rana u nas i musze szybko za drugie okna się brać, bo zaraz przejdzie na naszą stronę i nic wtedy nie umyję.. My wyspane. Mała drzemie sobie , po porannej butli i kupie hihi. U nas to już chyba standard! Przebiorę ją i pakuję do naszego łózka, daję przytulanki, smoka i okrywam kołdrą i wychodze,a ona sobie pomarudzi, pogada, pokrzyczy wesoło i zalega cisza, zagladam to sobie tak lezy i patrzy i za chwilę już spi.. uff Własnie zarejestrowałam Maniusię na czwartkowe szczepienia i wyobraźcie sobie,ze znów jej pediatra ma urlop w tym dniu i przyjmie nas inna. I zdecydowałam,ze to nie ma sensu, od urodzenia nasza pani widziała malą az dwa razy, z czego raz to jakieś 2 minuty, a ta druga pani jest na każdym szczepieniu i już trzeci raz idziemy do niej i ona chyba bardziej zna Mała niż nasza pani.. i przepiszemy Małą do tej babki. Zresztą rodzinny tę polecał bardziej.. Dorotka - hihih,aleś nam tu się przedstawiła... jak nikt inny. BRAWO!!I od razu wpadłam na pomysł,że każda nowa osoba musi się wpisać do nas według tego szablonu...hihih - Madzia fajnie to ujeła - wyspowiadałaś się.. I cudnie,żes z Olsztyna, bo w tamtych okolicach nikogo jeszcze nie miałysmy i teraz jak bedę od Ejmi, czy z W-wy od dziewczyn do Gdańska jechac, to już wiem,gdzie się zatrzymam hihi. Super! Zresztą nigdy nie byłam w Twoim mieście. A kiedy planujesz wrócić do pracy? Madzia - daj Zuzi butlę i może dośpi jeszcze.. I trzymam kciuki za nianię, w końcu sprawdzona, to musi być dobrze:-) Alex - cieszy mnie ,ze masz super humor,bo zawsze z rana nam tu startujesz i ustawiasz humor na cały dzien hihi Aguś - Następnym razem bedzie Szymusinka hihi :-) Deseo - jak to mówią nieznane są wyroki boskie i mimo wszelkiej wiedzy i w pewnym sensie kontroli wyszedł chłop - jak dąb! :-) Ja to niestety nie wiem jak zrobić chłopca - u Przema są w przewadze chłopcy w rodzinie, zaś u nas Karolcia to 3-cia wnusia, ojciec mój to mówi,ze on tylko mezem babci jest i czeka na wnuka bardzo, a jeszcze został moj starszy brat! na nim spoczywa odpowiedzialność, bo nawet nazwisko zostanie hihi.. Biedna Ejmi - to było do przewidzenia,ze jak się żyję w stresie, nerwach i na granicy wytrzymałości organizmu przed dłuższy czas to w koncu musi pęknąć i się rozłożyć. Szkoda. Przydałoby jej się kilka dni tylko i bedą w domku i wtedy może sobie na spokojnie pochorowac troszkę. Emilus - buziaczki! NO to ja umykam, za okna się wezmę i na jutro tylko w kuchni mi zostana. :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! Manuela śpi...od 20.. Jejuś ona jest taka kochana i tak dziś się śmiała cały dzień.. i gaduli niestworzone rzeczy.. Nie byłysmy na spacerku,ale za to umyłysmy okna w sypialni i porę wybrałysmy fatalną, bo Mała wskoczyła do łózeczka, zasneła i tu jak nie ryknie muzyczka i dzwony z koscioła w południe.. a kościól mam maks 50 m od domu. i jeszcze hejnał gorzowski... I Mała w ryk, ja zamykam i otwieram okna,bo ona w bluzie i czapce to się zgrzeje i biegałam jak w amoku przez chwilę. hihi Deseo- naleśniczki super! A co do przepisu na Małą Karolcię to podaje (niedawno pisałam go dla mojej kumpeli,a to był reportaz skrótowy całej ciąży hihihi): Trzeba sobie zajadac olej z wiesiołka - pomaga na włosy;-) i pewnego wieczora wypic dobre winko - tokaj furmint,a potem ubrac piekny strój w kolorze czerwonym plus pończoszki - kupiony oczywiscie przez mezulka! coś w stylu... http://allegro.pl/item938668089_938668089.html tylko więcej czerwieni I sobie pozwolic na małe co nieco ,wiedząc ,ze jeszcze nie ma dni płodnych i niczym to nie grozi.. hihi A tydzień później popić niezle alhoholi wszelakich (bo ostatki i bratanica się urodziła) i 2 tyg później stresować się, ja pierdziu! to chyba ciąża ,a jak to jednak ciąża to dzieć chyba nie przeżyje tygodniowego picia mamusi - pijaczki.. (bo na drugi dzień po ostatkach pojechalismy na wczasy na morze i tam tez winko, grzaniec, itp bo zimnica była;-) ) A potem już poszło.... i jest boska Maniusia vel Małpeczka Kudłata. Ogólnie ponoć, przed dniami płodnymi, bo plemniki "żeńskie" są wytrzymalsze i dłużej żyją. I to się u nas ewidentnie sprawdziło. :-) Deseo- a tak naprawdę to może miałas owulację w innym terminie. Bo według moich obliczeń to Karolci nie powinno byc na swiecie. :-) Jak cudnie,że człowiek się pomylił.. Madzia - ale Zuza śliczna! A Mamusia to chyba swoje odsiedziała u fryzjera - takie cudne pasemeczka.,ale długość akuratna, mozna związać, co w naszej sytuacji wypadalnej jest idealnym rozwiązaniem hihi .a TY masz takie błękitne oczy, czy to soczewki? Niesamowite! :-) Aguś - przykro mi, naprawdę. Ściskam Cię mocno! Mnie się wydawało,ze w nocy chociaz Szymuś da rade, bo w nocy dzieci są w takim amoku sennym i w dodatku bardziej głodne.. ale cóż.. widocznie tak ma być i już! I tak jak pisze Deseo - mama ma być usmiechnięta,a nie nieszczęsliwa i to się sprawdza, ja jak tylko odpusciłam meczenie i siebie i dziecka to się wszystko u nas poprawiło. Mała ma pełen brzuszek i super humor, ja mogłam wyregulowac jej dzień, jestem bardziej wypoczeta, nie wisi mi 22godz/dobe przy cycku, tatus jest zadowolony, bo uwielbia karmić Małą i już nie powiem,ze najwazniejsze to były przyrosty wagowe, które od razy się pojawiły, przy regularnym jedzeniu. I powiem,ze ja mam się dużo lepiej! I w ogóle już się kiedyś tu wypowiadałam co myślę i myslałam o cycowaniu,a jak wygląda rzeczywistość - to dwa światy hihi A Karolcia nie płacze z wieczora. Od jakiś 2 miesięcy nawet wycieranie po kapieli , które było największym naszym horrorem, jest super, w miłej atmosferze i Mała się cieszy, nie ma złości i płaczu. W ogóle uważam,że trafiło nam się spokojne dziecko. Ma swoje napady płaczu i złości ,ale wydaje mi się,ze jest stosunkowo spokojna i grzecza i pogodna. Pamiętam jak moja siostrzenica w tym samym wieku potrafiła od północy do 4 rano bez przerwy się drzeć , w dodatku przez sen, z zamknietymi oczami. Czasem tylko Karola przy zasypianiu trochę pozawodzi.. no i jest niezwykle absorbująca,ale jak ma dobry dzięń to zaliczy 3 drzemki dając mamie czas na odsapnięcie. Agata - 8kg? toż normalnie goni ta Julcia Krzysia, goni... hihih. i wcale nie wyglada na kluchę jakąś..ale jest również bardzo długa.. śliczna dziewczynka i pięknie brzuszkuje - z tą gołą pupa -super! też macie fajne nosidło :-) i oczka niebieściutkie. Dorotka witaj! Czekamy na więcej info o Tobie i Piotrusiu! I powiem,że skoro czytasz nas od początku, to masz minusa,ze sie dopiero zgłaszasz! Serio! :-) Stąd do Twojej miejscowości hihi Ale lepiej póxno niż wcale! Witaj i się rozgość! Troszkę przeszliście,ale grunt,ze jest dobrze i bedzie jeszcze lepiej! A Ejmi to dziś nic nie napisze? :-) W koncu dziś jakieś szczególy mogła by wyciągnąć od lekarzy.. bo weekend się już skończył ;-) Michaa - jejuś, jest super! ale powiem jeszcze tfu, tfu, żeby nie zapeszyć! :-) Zuch Olga! niech je na zdrówko! Mili - a z tymi spodniami to już nie przesadzaj, taka lasencja jak Ty to ma 34 rozmiar,a mama niech ma sobie to nedzne 36... I może w waszym przypadku ubierasz odpowiednio Nikosia, bo Wy jednak długo chodzicie po dworze, my na 1,5 godz wychodzimy .i widac,ze mu słuzy takie ciepełko ubraniowe A wracajac do tej szyi czy pach, jak myslicie, oliwka też by spełniła zadanie i ochroniła przed otarciami? Thekasia - nie mówi,że się poddałaś - bo to brzmi jak byś walczyła ze swoim dzieckiem.. Pisz,ze dałaś jedzonko Tomusiowi, bo tego mu widac było trzeba! Jesli masz opory przed dawaniem mm to podawaj swoje.,a jeśli masz opory, przed butla to dawaj kieliszkiem lub strzykawką. W przypadku piersiowego im mniej podawania jedzenia butlą tym lepiej :-) I powinnaś dziekowac Bogu,że synek Cię uratował przed sn. Czuł widocznie co się tam swięci na porodówce.. hihi Gawitku - no pieknie, Tysia dzielna niesłychanie. :-) i waga słuszna! I to rozwiązanie z kaszką do mleka jest super. Hanulka, jednak chyba kołyska.bo tak bujnęłaś Małgochę i już spała dalej,a tak to nie ma jak pobujać.. A mleczkiem sie z pewnoscią najada.. :-) Alex - gratulacje tez dla Marci, dzielna była i macie z głowy kuj, kuja.. uff! I TY się biedna masz, dietkę musisz trzymać.. Natalie! Trzymaj się Kochana! I gwarantuje,ze mleko jest! Tylko Patryś zastrajkował.. oby chwilowo, a może mu też ząbki idą. I pamiętaj,ze laktator może nie ściągnąć nawet kropli,a dzieć się naje i jeszcze zostanie. Natalia - no czasem tak bywa,że dzieciaczek się czegoś wystraszy albo coś mu nie pasuje i potem już się nakreca coraz bardziej.. Sprawdz wagę na siatkach centylowych, moim zdaniemj jest ok. Mamy dzieciaczki o takiej wadze, a poza tym Alusia z tych najstarszych jest! :-) i miała czas by podrosnąć. Młodamamuska - poród masakra, rzeczywiście! gdzie ja tu z dzieckiem na jednym skurczu urodzonym w kwadrans od wlizienia na wyrko..dlatego ja tam moge rodzić.. w każdej chwili..hihi choć wiem,że kazdy poród jest inny i następny wcale nie bywa łatwiejszy Moja kumpela miała vacum i omal nie wykrwawiła się przy porodzie i nie było pewnosci co z dzieckiem, na szczęście mineło 5 lat, Mała rosnie cudnie, a trauma mineła i mają też synka,ale teraz od razu było cc i koniec, jej budowa nie jest odpowiednia do sn, tylko jakoś jej lekarz przed pierwszym dzieckiem tego nie zauważył.. :-( No i pięknie Basieńka się rozkręciła jedzeniowo - też czekam na wieści z ważenia. Dobranoc, pchły na noc! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej. Manuela pospała do 10.. az 2 godz. szok! Za to teraz ma dobry humor i może się zbierzemy i pokna umyjemy.. Przewietrzymy chatę i spacer bedzie zaliczony hihi Deseo - ja dodaję fetę, biały pieprz i gałkę muszkatałową.Ale mozzarelka też warta wypróbowania. Mniam, mniam..Jak robię ciasto ze szpinakiem to dorzucam jeszcze pomidory i jajo. I widze,ze ubierasz Adaśka podobnie jak ja Karolcie, tylko Ty dajesz bodziak z krótkim i bluzke,a ja tylko bodziak z długim, bo dla mnie to jedna warstwa mniej i Małej wygodniej. No i weselisko-chrzcielnisko Wam kosztowne wyjdzie.. Oj my nie mamy niestety żadnej kaski,dlatego imprezki tez hucznej nie będzie. Moze jak uda mi się sprzedać mieszkanko to zrobimy imprezkę weselną, ale ja tez z dwojga to wolę wojaże! co tam powinnam powiedzieć, że kocham wojaże wszelakie! hihih nad życie! Spadam bo tatuś się zbliza a tu łózko nie poscieloene nawet.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Toszi no własnie nie, deszcze wisi w powietrzu... hihi, chyba się skubany rozlazł po Polsce, zamiast przenieść.. No i suepr rozwiązanie z płaszczykiem zamszowym, teraz już wiesz jak się pozbyć niechcianych prezentów,a kociaki frajdę bedą miec hihi Ja mam taki zamszowy, który ma ponad 20 lat. Moja mama go nosiła i jak już za mały był to chyba z 10 lat siedział w szafie i ja go dorwałam,skróciłam i noszę z powodzeniem. Już któryś sezon. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Helou! Mamusia wstała, Manuelka dosypia, bo o 7.30 była kupa i butla hihi, tym razem w takiej kolejnosci. ;-) Szpinak się rozmraża na patelni, bo Mamusi się zachciało naleśników ze szpinakiem. hihih. Tak naprawdę, by zjadła lasagne,ale jakoś nie odnalalzam w zapasach makarony i bedą nalesniki. Noc fajna. Mała szybko poszła spać, przed 23 zaczęła się wiercić, więc dalam jeść (bo w dzień zjadła łącznie 540ml - troszkę mało)pierwszy raz w zyciu dałam butlę na leżąco, nie wyciągając z łózeczka - ale cykora miałam,ze nie odbiło mi dziecko, bo i jak, i czy się nie zakrztusi potem.. I spała do 2.30, ale obudziłam się i myśle jeszcze minutka.... i zasnełam i Mała chyba też hihi i obudziła się po 4 ..ale fajnie, morał z tego,ze niepotrzebnie zawsze się za szybko zrywam.. Mała da radę zasnąc i nie umiera z głodu. No własnie, bo mnie intryguje czym Wy smarujecie te szyje. My tylko dokładnie wycieramy i odparzeń żadnych nie ma,ale jakoś musze kilka razy dziennie tam zajrzeć i przetrzeć. Dzieki za odpowiedzi. Mili - TY ranny ptaszku, do wyrka uciekaj! ;-) Co do kaszki nie chyba nie wolno mlecznej robić na mleku, bo stężenie składników w mleku inne bedzie. Kup kleik ryzowy i go dodawaj. Tak mi się wydaje. Ale my nie dajemy jeszcze, w tym tyg już zaczynamy wprowadzać nowości, mysle,ze w pt będzie najlepiej,bo tu bym chciała tatusia zatrudnić, najpierw będzie marchewa. Natalia - trzymam kciuki za kuj, kuja i Gawitku za Was też! Natala, my ubieramy, tak jak na fotkach mozna było zobaczyc, czyli bodziak z długim, spiochy lub rajstopki (same) lub spodnie grubsze plus skarpetki (bez rajstop), do tego cieniutka czapka i bluza polarowa (kaptur na głowę) i w foteliku opatulamy kocem tylko nogi, a w gondoli Mała wskakuje to polarowego spiworka, ale już go nie zapinam. I tak mi się wydaje,ze jej za gorąco jest. Bo głowa spocona ,ale czapki nie zdejmę a kaptur musi byc na głowe, bo jak zdejme to jej niewygodnie bedzie z kapturem na plecach. A wczoraj to zamiast polarka był grubszy sweter z kapturem i tez się zgrzała lekko. Agula, Kochana, a w nocy, nie chce Szymek zassać cyca? Karolcia w dzień nie jada, czasem popije troszkę, ale w nocy to zasysa jak smok. Nad ranem znów zapomina,ale w nocy idzie jak przecinak.. Uciekam, Miłego! U nas Słońca to chyba nie bedzie - taka szarówa od rana. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej, hej! :-) A my spędziliśmy dzisiejszy dzień na cudownym nic nie robieniu :-) Wpadliśmy do teściów na obiad i kawę,ale niestety spacer sobie musieliśmy podarować, bo cały dzień padało... Agulinko - chyba do Was jakiś inny deszcze przyszedł, bo ten nasz ciąglę tu siedzi. I normalnie widze,ze tylko dom wystarczy porządnie posprzątac i już humor lepszy i Szymuś grzeczniejszy.. Wiadomo,ze dzieci czują nasze nastroje.. :-) Ejmi - super, ze wychodzicie na prostą! :-) Krzyś musi wrócić do pełni zdrowia i oby jakiś lekarz prowadzący się znalazł i Was ładnie pokierował. I ani się waż rozkładać! :-) I pisz do nas pisz! Natalie - no przykro to czytać, myśle,ze to jeszcze może się odmienić, próbuj, próbuj karmić. .Ale nie martw się ,ze pokarm się skończy, ja kamię tylko w nocy już ponad miesiąc i dajemy jeszcze radę, bo mleko płynie póki dzieć ssie. :-) I zawsze jakaś kropla kolejna popłynie:-) Mleka nigdy nie odciągałam i laktacja się tak uregulowała,że starcza akurat na nocne jedzenie. Toszi - ewidentnie Olguni apetyt rośnie - 200ml kaszki? ma mozliwości dziewczyna! :-) Super! Ela - żyjesz jeszcze ? biedaczku, bolaca głowa i cały dzień w szkole. Alex - no cóz, póki się ząb nie pokaże to chyba takie niespokojne nocki Cię czekają.. Michaa - no proszę jak Oldze podeszło nowe jedzonko. Ona na nie pewnie tyle czekała.. :-) No, to ja umykam. Manuelka wykąpana, i od pół godz spi.. Raj... ciekawe ile razy wstanie w nocy,ale co tam.. pomartwimy się później. hihi A i miałam Was zapytać, jak sobie radzicie z szyja dzieciaczków? O ile pachy, nie sprawiają nam problemu, zawsze dokładnie wycieramy po kapieli i nie smarujemy niczym i jest super, to wydaje mi się ,ze szyja ma większe wymagania. po pierwsze jest jeszcze dość krótka i trudno się dostać do zakamarków by je umyć,a jeszcze trudniej, by osuszyć.. czy smarujecie czymś? zastanawiam się nad pudrem jakimś, by wyłapywał wilgotności,ale nie mam pojecia jak go tam zamontuję. hihi. poza tym Maniusia nie lubi jak dobieram się do jej szyi.. ;-). W dzień udaje mi się przy noszeniu tak ją ułożyc, by odchyliła ładnie głowę i wtedy sprawdzam,czy aby jest tam sucho i czysto. Gawitku, TY jutro masz szczepienia? bo już nie pamiętam? Monia- TY pamietam,ze we wtorek, ciekawe ile Majeczka podrosła.:-) My idziemy się kłuć we czwartek i już mnie ciarki przechodza. Dobrze,ze jedno kłucie i uciekamy stamtąd! Dobrej nocy i papapapa! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eja, eja! My też nie bylismy na spacerze, bo pada cały dzień u nas.. ale cieplusio jest! :-) Za to odwiedzili nas dziadkowie i Karolcia sobie pogadała z babcią hihi..i obsliniła ją tez odpowiednio. W końcu musi być slad,ze babcia była u wnusi. Fajnie,ze u Krzysia lepiej i ,ze Ejmi juz spokojna jest. :-) Deseo - mnie potrzebne jest własnie nosidełko na plecy - jak plecak, bo planujemy wakacyjny wyjazd w góry i Mała na plecach bedzie, bo musze widzieć gdzie stawiam stopy;-) a wydaje mi się,ze dzieć może sobie zerkać na boki. Choć po domu i mieście to takie na brzuch jest lepsze, bo widząc dziecko jestem spokojniejsza. A i dzieciak siedząc z przodu wszystko widzi.. Thekasia - my kapiemy w Oilatum i Emolium,ale nie smarujemy Małej niczym. Od urodzenia nie była nigdy smarowana ani oliwką,ani kremami zadnymi. Poza wyjściem na dwór tu mamy J&J i Nivea. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale fajnie! Dobre wieści! To już z górki! :-) Deseo - super jest to nosidełko, czy mozna je na plecy zakładac? Bo mi na takim najbardziej zalezy.. ,albo by dziecko mieć z przodu ale plecami do siebie, wtedy spokojnie może oglądać świat i się nie złosci szybko. Toszi - to chyba rzeczywiście jakaś rwa - masaż by się przydał lub zastrzyk jakiś przeciwbólowy. :-( Madzia - hihi, no, tatuśki doceniaja, jak chwile z dzieckiem zostana,a dzieć nie śpi tylko wymaga! hihih i na dodatek kupa! ;-) Karolcia wczoraj tez jakieś muchy miała.. i nie spała w dzień i płaczliwa jakaś była, nawet mój dzwonił,a ona w tle zawodzi,aż się zdenerwował co się dzieje, co jej jest - mówię, mu,ze to jest dziecko i ono czasem płacze, a że nasze płacze rzadko to on nie zwyczajny pewnie, ale krzywda jej się nie dzieje zadna! Zapewniam! ;-) No i super, super,super! ,ze nic tam Ci złego nie wyrosło.. a nawet już się schowało... a w ogóle to mam nadzieje,ze lekarz burę dał! ;-) I powiem,że ja też ostatnio jakaś klapnięta jestem. To chyba energia ze mnie uleciała, bo całą wytraciłam na czekanie na wiosne i jak już przyszła (wiecie jak rano cieplusio było u nas?) to ja jak jamochłon jestem (hihi Toszi super to określenie). Mili - Ty to już masz za dobrze z tymi paczuszkami, ja tam nic nie dostałam,zadnych rabatów,ani paczek powitalnych.. Alex - zgadzam się z Mili - masz wyjasnienie gorszych nocy u Myszki. Ząbki! Młodamauska - a Ty szybciutko mi tu pisz jak tuczysz swoją Basieńkę! I powiem,że dziewcze cudne! I oczeta na pół głowy! I brzuszkuje super... i napiszę reszte w @. I chomiczki ma przednie i łapkie pulchniutkie i mnie to się marzy taka waga,zatem nie narzekaj! :-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Helou! WItamy! U nas szaleństwo nocne - Mała jak zasnęła o 17 to spała do 8.30. Z tym,że pierwsza pobudka po północy,ale zasneła błyskawicznie i potem o 4 - mój błąd bo wymyśliłam,ze zamiast cyca dam butle to pospi dłuzej,a po cycku budzi się już co godzinę nawet i jak dałam butle to poszła kupa i tyle było spania, Mała się rozbawiła,aż się tatuś obudził i nieprzytomny pozapalał wszystkie swiatła, bym Małą przebrała, więć mu mówię : Kochanie, jest środek nocy, zgas te lampy!!!..a on, no przecież chciałem pomóc.. ,po czym zgasił i odpłynął hihi,a Manuela się rozbudziła i ja już byłam ostro wystraszona,ze to koniec spania, bo w końcu spi od 17,ale pogasiłam wszystkie lampy i dałam smoka i Mała w 10 min zasnęła i tak ją zmogło,ze nawet jak ja po 6 wstałam to ona nic.. Ale w dzień nie spała w ogóle, to jednak musiała kiedyś norme wyrobić.. Teraz udała się na pierwszą drzemkę.. a mamusia już była u kosmetyczki na brwiach i na małych śniadaniowych zakupach. I teraz odpoczywa. Ja też nie mam nowych wieści od Ejmi, wczoraj tylko popisałysmy z wieczora. Ale badania i wyniki to może dziś będą jakieś. Deseo - pamiętaj o herbatce! Też myślę,ze to poszczepienne u Was! Zaraz wróce i popiszę dalej.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Martyna, mnie tez by było miło, choć jak nerwy skołatane, to kolejny sms tylko może już denerwować. Oby nie! :-) Ela - no zobacz, teraz już wiem dlaczego tak każą ostrożnie z tą manna i malutkie porcyjki. Ale dobrze,ze inne smakołyki mu podchodza! Migrena to z tego cisnienia chyba. Uciekam, idę do wanny i sama z chęcią bym to nervinum wypiła i odleciała.. Dobrej nocy. A Karola znów zapadła w sen nocny, cały dzień prawie nie spała, bo 10min i 30min to dla mnie zaden sen przez cały dzien, to teraz ją zmogło. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nervinum fix - tak jest poprawnie. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisałam do Ejmi,ale boje się,że ją tylko denerwuję tymi smsami, bo nic zrobic nie moge,by im ulzyć. Niewiarygodne,ze dopadło tego Krzysiulka naszego i nie chce odpuścic. Przecież już swoje przeszedł w szpitalu i go pokłuli i pomęczyli za wszystkie czasy i za nas wszystkich. A dziadostwo nie odpuszcza! Toszi - TY też biedaczku masz z tymi zatokami. A to ból musi być niezły. I ,ze dziadek swojej wnusi jedynej nie raczył odwiedzić, przykre! Ja przyznaje się,kompletnie nie rozumiem jak tak mozna traktować swoje dzieci i wnuki. Nie muszą się z nami zgadzać,nawet nie powinni,ale stanać za nami, cokolwiek by się nie działo to ich powinność. Tak uważam. Tym bardziej,że ja nie odnajduję żadnej winy w sobie, moim jedynym "grzechem" wzgledem rodziców jest to,ze pozwoliłam sobie być szczęśliwą! Ehh nieważne. Lada moment sama bedę miec wnuki hihi, skoro już w podstawówkach mają prezerwatywy rozdawać.. Deseo - nie wiem dlaczego piguła nie pozwoliła Tobie trzymac Krzysia, przeciez to oczywisce,że dzieciak bęzpieczniejszy i spokojniejszy bedzie się czuł u mamy niż u obcej baby,która w dodatku go pokuła. I w dodatku przy szczepieniu, które i tak jest stresujące dla obu stron takie hece odstawiać. A kupy plastelinowe mielismy przy zmianie mleka kiedyś, poza tym ostatnio nie przypominam sobie. Thekasia - doustna jest na rotawirusa. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brak mi słów po prostu! Deseo- w aptece popytaj. myślę,ze ten persen byłby dobry. Ja nigdy nie brałam nic na nerwy,ani sen dlatego się nie znam.. -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A też wrócilismy ze spacerku - upał! normalnie upał !ze 14stopni jak nic. W wiosennej kurtce byłam i goraco mi było.. a dopiero teraz słońce wychodzi.. Natalie - dziwisz się,ze tak Patrysia zachwalali? Przecież on naprawdę idealny. :-) Każdy sposób dobry na usypianie, byle by działał! Kikiki - ja tez mysle,ze to chwila moment i spacerówki trzeba wyciągnąci na półleżąco chociaż wozić,bo ciekawskie te nasze maluszki coraz bardziej:-) Szkoda,że ja nie wpadłam na pomysł,by Karolę wyjać, bo tak stękała, mruczała gniewnie pół drogi.. Jak wołasz na synka w zdrobnieniu? Tez rozważałam imię Wiktor, przy ew. synku, bo dla dziewczynek to mam kilka imion,a dla chłopca tak naprawdę zadnego i na szybko wymysliłam kilka w tym Wiktora:-) Adres zmieniłam. Dzięki! -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadia, a teraz jak już jesteś po porodzie, to jak myślisz, chciałabyś zeby jednak był? Czy wiedząc co i jak , przy drugim, kategorycznie odmówisz? ;-) -
----LISTOPAD 2009----
Agulinia odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
miało być przeważnie...