Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

thekasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez thekasia

  1. Listku dziekuje za info, bede myslec :) ja mialam ospe w mlodosci ale ten temat mnie zainteresowal bo gdzies czytalam o celowym zarazaniu dzieci i jeszcze w Klanie bylo cos ostatnio. a szczep na rota podzialalo u was??? Gawitku tez tak mysle o tej samorealizacji. waham sie. nie wiem czy szukac pracy- w dodatku wydam wszystko na przedszkole- czy rodzic drugie. wy przynajmniej amcie rodzinke, dziadkow na miescu a mnie przeraza mysl jak sobie sama z 2 poradze hmm. no ale instynkt mi sie uruchamia ;) z moim chlopem identycznie ;) czasem to mam ochote go tluc! dzis np przyszedl o 19 z pracy, wykapal sie, zjadl i co....polecial do pubu na mecz! wlasnie wrocil. 'musial' mecz obejrzec a w tv go nie dali. wielki kibic sie nagle zrobil. zero pomocy. caly dzien siedze z malym sama i jeszcze musialam sama go kapac, klasc i jak juz mlody prawie usnal nagle wrocil M-oczywiscie bez kluczy i zaczal w drzwi walic!! nosz ze ten pustak nie pomysli zeby klucze brac.za kare poszedl sam mlodego 'dośpic' do Pl lecimy na 5 dni pod koniec maja, mamy wesele w rodzinie. do Goleniowa (oficjalnie lotnisko nazywa sie szczecin choc ze szczecinem nie ma nic wspolnego). na 2 dni zostawiamy malego w moimi rodzicami. mam nadzieje ze jakos dadza rade ;) my zostajemy tam w hotelu na poprawiny.mialam go brac ale po dlugim namysle postanowilismy ze zostaje w domu. przynajmniej gdzies wreeeszcie wyjdziemy bez niego. no sie nam okazja trafila ;) 2 wyjscie na noc bez dziecka w ciagu 2.5 roku haha.wesele jest dalko od nas wiec nie ma opcji zeby go wziasc chocby na pare godzin i do domu odwiesc.
  2. a u nas w miare dobrze. mlody wyedzl z rota dosc szybko. smieszny jest ze szok. minki ma przebojowe. tyle ze jeszcze ciagle w pampersie i z mowa na bakier. musze sie zabrac za niego ostro. postanowilam ze zaczekam jeszcze pare dni zeby mu kupki doslzy do calkowietj normalnosci i sciagami gatki :) mleka juz prawie nie pijemy, tzn formulki. jak cos to krowie albo ewnwtualnie jak bardziej glody jest na noc. ze spanie lipa choc juz znacznie lepiej. mlody spac sam nie chce, usypiamy go kazdego dnia godzine, a po 2 godzinach juz biegnie do naszego lozka. nie wiem jak on po ciemku przez cale mieszknie do nas trafia -chyba ma gps wbudowany ;) w dzien jeszcze sypia, tak ze 2 godzinki, czasem zasnie sam poloozny czasem musze asystowac ja- w zaleznosci od humoru ksiecia ;)
  3. Ola trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia Iwy :))) Listku ospa w Irl? uu, to epwnie i do mnie dojdzie. musze zapytac o szczepionke przy okazji. a jak to jest z ta szczepionka? w jakim procenie ona chroni? myslisz ze warto? a Listku kochana jak mozesz to zmien moj adres skrzynki na koncowke GO2.PL ten ktory masz zadko uzywam i ciagle przegapiam twoje fotki. a chcialabym na biezaco je widziec, a poza tym go 2 pokazuje fajnie fotke po fotce a na onecie musze zawsze pobrac wszystkie a potem doperio zapisac i obejrzec a to trwa wieki :) Madzia o i Zuzia widze zakatarzona! zdrowka rozniez i wam :) Gawitku haha no zachecajaca ta twoja szefowa do...L4 ;))) ktory to cykl star? na pewno sie uda niedlugo! ja na razie nu nu. moze na wakacje zmienie zdanie. a jak zmienie zdanie i zaczne sie starac to moze w 2014 urodze ;) no i smieszna ta twoja Martynka haha, wymiekam :) a jak z emem??? Agulinka gratulje przyjecia do przedszkola :) a Szymus bedzie tam gdzie ty?? dziekuje za fotki, Szymus tak wysmuklal! faktycznie drobinek sie zrobil. moj jeszcze przypomina trozke bobasa haha-policzki ;) a ten kuzynek to czasem jak spojrzec maly Szymus. ale tylko na niektorych ujeciach. a ty kwitniesz kobitko :) kiedy Szymus doczeka sie rodzentwa? jakies plany? a jak nasze mlode podwojne mamuski??
  4. dziewczynki witam poswiatecznie bylismy u siostry caly tydzien i nie mialam jak pisac mlody zalapal znowu rota -widocznie od kuzynka bo tamten ciagle czyms go zaraza. 2 dni nie je , a jak tylko wmusze jakas kaszke to od razu wychodzi dolem. ja tez rozlozona na lopatki- wczoraj drgawki i bol kosci a dzis biegunka. wreszcie w domku eehh odezwe sie niedlugo jak tylko sie jakos ogarniemy pozdrowionka
  5. Gawitku gratuluje pozbycia sie pampersa! madra Martynka :)) dobre z tym sikaniem po kątach haha. jednak z chlopcami chyba latwiej- zawsze moze jakies drzweko obsikac ;) nie zwracajac az takie uwagi jak kucajaca dziewczynka ;) fajnie ze bedziecie mieli ten remont! na pewno bedzie super. to dobry pomysl.bedziecie sie czuli bardziej u siebie a babcia bedzie i tak czy siak obok :) a z czyjej inicjatywy ten remont? Listku haha, fajna ta twoje Emi z tymi pytaniami haha. niech pyta pyta, to dobrze ze mam pociag do wiedzy :))) my na razie w tyle i tylko ciagle slysze- NIE MA AGI, NIE MA- znaczy sie bajki nie ma ;) pytan CO tO JEST jeszcze nie doczekalismy ;) Listku sama myslalam o tej przegordzie. ja mam zdecydowanie krzywa. jdna dziurka jest ze 3 razy mnijesza od drugiej. chcialam to zrobic ale nie teraz. boje sie nie tyle bolu itd ale tego ze byloby ciezko przy dziecku. takie rzeczy dlugo sie goja, i trzeba bardzo uwazac zeby np nie dostac po nosie od dziecka. a sama wiesz ze ciezko unikanc czasem choc przypadkowego ciosu ;) ja bym chyba z tym jeszcze odczekala troszke kiedy dziekco podrosnie i bedzie bardziej swiadome swoich ruchow ;) Toszi widze ze i Olga taka ciekawska wiedzy :))) spanie o 24?? wow. to juz lepiej zrezygnuj z drzemek w nocy. my nadal kaldziemy sie na drzemki- choc nie zawsze sie to udaje bo ciazko gada uspic. ale chodzi spac po 21 a zasypia o 22. wstaje juz o 7. dobre i to ;) Madzialinska u nas tez zostaj 1 zabek. hip hip hura! juz widac go wiec wreszcie wreszcie! wsolczuje marudzenia! a jak dzis, juz lepiej?? Agulinia 2 tyg bez przerwy haha- jak to zabawnie brzmi ;) oby te 2 tyg to tylko poczatek ciagu bez chorob :))) a jak karmisz Kinge?? ma kolki czy omija ja?? Madzixx wracaj do nas! mam nadzieje ze teraz po remoncie juz bedzie cie wiecej. co do tego bolu w klatce to wiem o czym mowisz. ja mam to od lat. czasem jak mnie zlapie to nie moge sie ruszyc. wiem jak to smakuje. nie mozesz glebiej odetchnac, lapie cie jakby taki skurcz, ktory trwa kilka, kilkanascie minut. to jest meczace zwlaszcza jak legniesz sobie na kanape a dziecko na ciebie wskakuje i chce sie bawic a ty nie mozesz sie ruszyc :((( ucaluj Waldusia!
  6. witam wiosennie :) u nas piekna pogoda, i mam nadzieje ze wychodze z kryzysu. nie pisalam jakis czas bo dola znowu lapalam ta wysypka. wreszcie cos ruszylo. bylam u dermatologa i potwierdzila egzeme. cos mnie uczula. beda mi robic testy alergiczne-wyznacza mi jakis tydzien- i tak przyjde w poniedzialek -wtedy nakleja mi te paski a alergenami na plecy, pozniej w srode sciagaja je, opisuja i w piatek ponownie wizyta- kolejny opis jak to wszystko schodzi i wtedy mi maja powiedziec co mnie uczula, czego unikac itd itd. a że ostatnio mialam strasznie wysypana twarz i lokcie przepisali mi kolejna masc i zdziala cuda. 2 dni a juz prawie nic nie ma sladow. chwilowe rozwiazanie ale zawsze cos! no i odchudzam sie na nowo i juz zaczynam wygladac bardziej znosnie ;) mlody zdrowy, choc waga mu stoi w miejscu bo jedzenia odmawia ciagle ale okraglutki jest nawet dosc wiec na razie bez obaw ;) jest smieszny, wesoly , rozkoszny. jak sie zdenerwuje to po calej lini ale na szczescie takie akcje ze zmeczenia nie sa za czeste. z mowa dalej w tyle- cos niby ruszylo powoli- mlody wrzuca jakies nowe slowa- jak NIE MA, DAJ, i czasem cos powtarza ale rewelacji nie mA ;) nadal w pampersie biega i trzeba bedzie zaczac wspolprace w tym temacie
  7. hej dziewczynki a kiedy sie spotykacie? moze na wakacje tez cos sie uda zorganizowac, fajnie by bylo sie spotkac w lipcu :) Gawitku haha, rozbawilas mnie tym mezem-chamem - a nie wyglada! wydaje sie bardzo sympatyczny, niegorozny. zreszta moj tez na 1 rzut oka to spokojne ciele ale w domu jak nie raz warknie to hoho!
  8. cudownego dnia kobietki :))) wpadne pozniej ale na slowko szybko do Deseo Deseo jest u was dentinox? cos takiego http://www.landyschemist.com/baby-products/dentinox-colic-drops-100ml.html ja na kolkach sie specjalnie nie znam bo ich nie mielismy ale na malego siostry dzialalo i i mojemu pomagalo tez jak wzdecie dostawal - a z jelitkami mial problemy. to cos na bazie kopru, ale nie krople wbrew pozorom ale konsystencje ma jak syrop. moze to by wam pomoglo? jak cos daj mi znac
  9. Maadzix a wy juz drzemek nie macie?? wiesz mi sie czasem nie udaje uspic tomka ale wtedy jeczy juz od 17 i robi na zlosc mi. wtedy pokazuje rozki. my kladziemy go dosc pozno bo szykujemy do snu okolo 21, a zasypia po 22. inaczej nie mamy jak bo M wraca z pracy o 20 (czasem 22) i chcialby choc na chwile dziecko zobaczyc ;) zreszta on i tak wstaje po 7, wiec jakbym go kladla o 20 to by mi od 5 szalal.. Gawitku wow, brawo brawo. Martynka widze idzie z odpieluszkowaniem jak burza :) super. moj mi ciagle mowi ....po fakcie ;) dzis myslalam ze mnie oklamuje bo z rana robil kupke na raty ;) 3 razy. za kazdym razem przebieralam go a on po 30 minutach znowu MAMA API API- czytaj mama nappy-pieluszka. a te butki swietne! ja mam tez jedna wyzsze ale na koturnie bo niestety w obacasie za wysokim nie moge chodzic z racji kilkakrotnie sreconych kostek. po prostu boli. dlatego zazdroszcze :) Kasia to moje 2 imie, uzywam go w necie od 100 lat ;) tak jakos zeby bylo trudniej mnie namierzyc ;) Listku brrr, znowu te zatoki, kuruj sie kochana i jak zwykle zdrowka zycze! fajnie masz ze jestes taka szczupla -ja w Pl wpadam w depreche jak latam po centrum handl i widze wszystko na rozmiary S :) nawet orsay niegdys moj ukochany chyba juz mnie nie miesci ;) widze ze Emi aniolek :)) moj by mogl troszke manier od niej zalapac ;) NAJN nie wiem skad sie wzialo bo ja niemieckiego nie trawie, nie slucham, nie ogladam choc znam bo w liceum bylam w klasie z profilem niem haha. sama nie wiem czemu i jakim cudem przez ten jezyk przeszlam. juz bym wolala tomkowe NOŁŁŁ ;) zauwazylam ze maly w miejscach publicznych nie wola na mnie MAMA. zawsze mowi MAMI. w domu mama a na dworze MAMI. nigdy go nie uczylam zeby tak mowil, wrecz go poprawiam ze jestem nie mami a mama. mysle ze podsluchal dzieci angielskie i stad mu sie to bierze. smiesznie to brzmi z jego ust ;)
  10. Madzialisnka a bedziecie tesy alergiczne robic czy jak bedzie z ta woda z noska?? Mam nadzieje ze oduczanie pampka pojdzie wam super! trzymam kciuki i sama musze sie za to zabrac. poelcam ci te hulajnoge. no i fajne sa kolorowe. super na spacer, dziecko ma frajde. no i jak sie zmeczy to zawsze mozesz je sama poprowadzic a Zuzka moze sobie postac :) Deseo czyzby kolki dopadly Hanie?? mam nadzieje ze niedlugo mina. biedna malutka :( a jak Adasiowie podoba sie w przedszkolu? Michaa uspicski dla ciebie i Olgi :) u nas na razie bez zmian. nocki juz znacznie lepsze -teraz pora przerzucic gadzine do swojego pokoju skoro sie odsmoczyl. jestesmy praktycznie sami bo Emowi zachcialo sie pracowac do 21 wiec w domu jest przed 22. probuje skusic malego do sikania na nocnik czy do kibelka ale na haslo 'wyjmij robaczka i robily siusiu' ucieka i krzyczy NAJNNNNNN. nie wiem skad u niego to niemieckie zaprzeczenie haha. chyba jeszcze nie dorosl do zmian ;)
  11. Maadzix a co do rowerka to my juz na roczek kupilismy smart trike- ktory 'rosnie' razem z dzieckiem.jak mniejsze dziecko to sie je zapina na pasy, jest raczka do prowadzenia. a jak malec rosnie to z siodelka sie sciaga te boczki i pasy i raczke mozna wyjac i dziecko samo pedaluje. maly jeszcze sam nie probowal pedalowac bo na zile rowerek byl w garazu ale teraz na wiosne bedziemy probowac namowic go do pedalowanie samemu. dostalam tez od sisotry hulajnoge ale na 3 kolka i tez jest super. fajna rzecz. niech tylko przyjdzie wiosna to bedziemy smigac ;)
  12. Maadzix my uzywamy pasty dla dzieci aguafresh milky teeth. nie wiem czy sa w PL??? Gawitku to Martysia znowu chora???????? grtuluje nockikowania :))) mam nadzieje ze wam pojdzie sprawniej jak nam :) my na razie wymiekamy ;) Swoja droga wlasnie- mamusie dziewczynek maja o wiele gorzej! na kazde siusiu musza coreczki sadzac na kibelek lub nocnik. u chlopcow to juz latwiej. wyciagna co trzeba i gotowe ;) a wlasnie dzis probowalam pokazac malego kibelek i ze ma tam sikac...ale wlasnie sie zorientowalam ze on przeciez nie siega swoim robaczkiem do kibelka haha. glupio sie na mnie spojrzal. wiec chyba do nocnika na stojaka powienien?
  13. no my czekamy na fotelik bo dzis przyjsc. mam nadzieje ze moje malenstow sie w nim nie utopi ;) u nas w miare. odsmoczylismy sie juz ponad 2 tyg temu i na prawde jest duzo lepiej. maly o smoku zupelnie zapomnial a i w nocy lepiej spi- nie beczy juz co chwile za smokiem, nie szuka go po omacku, nie ćumka. prawie wogole nie placz nic a nic od kilku dni. dla nas to istny raj i cud ! niestety spi z nami - konkretnie miedzy nami na czas odsmaczania i trzeba bedzie teraz nad tym powalczyc. przewaznie jest grzeczny, ale jak wpadnie w szal to tak konkretnie. wczoraj np obudzil sie z drzemki mega glodny, dostal świra. jesc z szalu nie chcial, i tylko krzyczal i plakal dobra godzine.nie bylo na niego sposobu. krzyczal Agi agi, -bajki- wlaczylam mu a on NIE AGI, NIE. wylaczylam tv, a on znowu ze chce bajki, jak wlaczylam bieg wylaczac je sam. krzyczal PIC, dostal pic i nagle NIE PIC, i rzucal butelka. w koncu probowalam go namowic na jedzenie. usiadl na blacie w kuchni, na widok zupy krzyczal ze NIE AMU NIE. posiedzial tak chwile i nagle MAMA, pytam co, a on na zupe pokazuje TO AM AM. co za zmiana frontu. jaj z baba w ciazy ;) i zupe zjadl. i od razu humor mu sie polepszyl o 180 stopni. Listku ty cos pisalam o tym dziwnym katarku. moja kumpele tez tak miala ze swoja mala i zapamietalam jak narzekala ze cos w nosku siedzi ciagle. i u nas wlasnie bylo to samo. nie bylo ani goraczki, ani kaszlu. a nos zapachany. nawet z niego nie wylatywalo, wyciagalam frida i masa gilkow byla zoltych.normalnie bez konca. wiele dni sie tak trzymalo. takie geste, zapychalo nos i maly jesc nie chcial i chrapal w nocy. ale juz minelo. bez lekow.
  14. Listku a kiedy masz endo?? no to moze byc od hormonow. zbadaj to! z tym mlekiem to tez podjrzewam ze jakas bakteria byla. dziwne to wszystko. jednym mowia ze promocja byla i wykupione a innym ze brak skladniak. jasssneee, nie wierze w to. Deseo i jak Adas, zdrowieje? Hania nie zalapala wirusa? pieny ten wasz fotelik. fajna stylistyka, w moim guscie. widze ze on jest na isofixa? macie w aucie uchwyty na isofixa? czy zapinacie fotelik na pasy tylko. ja juz zglupialam z tym isofixem, bo jedni mi pisza sprzedawcy ze takie fotele mozna bez funkcji iso zapinac a jedni zaprzeczaja. musze do jakiegos sklpeu podskoczyc, pomacac na zywo, i popytac. moze tak bedzie lepiej podjac decyzje. Maadzix fajnie ze doalczylas do nas. witamy ciebie i Waldusia :) slodkie imie :)) mam 2 kolegow Waldkow i bardzo ich lubie :) moj tomek tez lubi pic napoje z butelek typu kubus go. najchetniej w sumie z nich pije. z takiej butli wypija od razu do dna ;) haha, dobry pomysl z tym chomikiem :) my od 12 dni odsmoczeni-u nas wmowilisly malemu ze ptaszek zabral dydka i dal malej dzidzi bo on juz za duzy na smoka. lyknal to i na miescie jak widzi dziecko ze smoczkiem krzyczy "mama koko dydy lala'.koko to ptaszek a lala to kazde inne dzieko. mowe jak widac ma w tyle ale wazne ze cos jarzy ;) co do wit d itp to nie mam zielonego pojecia. my nigdy nie dawalismy wit d, bo maly byl na cycu do pol roku a u nas (w Anglii) wit d nie kaza wogole dzieciom dawac. no i super ze Waldus podzialal na twoj placz :) kazda meoda jest dobra byle dzialala :) Madzialinska ciesz sie ze zdrowiejecie. haha, no Zuzka widze talent do czytania ma :)) u nas tez piekna wiosna i od razu humorek lepszy :)) oby tak cieplej i cieplej!
  15. milego weekendu dziewczynki :)) na razie tylko sie witam i wpadne jak tylko sie ogarne
  16. Listku znajome pisaly to samo o tym mleku. ze poznikalo. i wlasnie cos o tym skladniku wspominaly. dziwne swoja droga co?? moze cos im nie poszlo z receptura ale cos zespuli??? hmmm
  17. Ejmi ja wlasnie pare dni temu wymienilam swoje wozek na parosolke bo moj juz pod ciezarem nie wytrzymywal. za czesto go nie uzywam- na plac chodzimy na nogach- ale czasem sie przydaje- np jak musze do mista sie tluc z nim autobusem (nie mam prawka) czy to cos zaltwic czy do lekarza. przydaje sie nam tez jak robimy jakis dlugi maraton po centrach handlowych.ale jakos specjalnie wozek ekspolatowany nie jest.
  18. Madzixx jak najbardziej zapraszamy do nas. na pewno bedzie nam milo sie poznac. wniesiesz do nas duzo swiezosci :) wiesz, wracajac do tych szalow naszych pociech..trzeba szukac jakiegos zlotego srodka. kazde dziecko jest inne. ja bylam chowana w sporej dyscyplinie, tato mial ciezka reke.ale nie bil nas dla swojej przyjemnosci, ale zawsze z 'powodu'. a wiem ze bylysmy dwie france w siostra i czasem nie dalo sie inaczej. ja obiecalam sobie ze nie bede tomka bila. biciem bym wiec klapsa nie nazwala. co innego jakies katowanie, szarpanie, bicie po buzi. wiem ze czasem jest ciezko. moj maly wiekszosc czasu jest grzeczny aniolek ale jak mu juz odbije to tak na maxa- wrzeszczy na cala okolice. wczoraj np rozmawialam przez telefon a on wygladal sobie przez okno- zamkniete. i zaczal walic resorakami w szybe, coraz mocniej i mocniej. prosilam zeby przestal ale nie pomagalo. robil mega halas no i wstyd zreszta mi bylo bo okno od ulicy i kazdy nam sie w okna gapil. zabralam mu stolik spod nog a on wrzask, pisk, wyrwal mi stolik i dalej swoje, na zlosc, tak walil w te szybe autkami ze myslalam ze szybe wybije. w koncu dalam mu klapsa a on w smiech ze mnie. musialam na biegu wymyslec jakies inne zajecie mu, puscialam mu ulubione bajki. pomoglo. sa takie chwile ze na prawde rece opadaja ;) Madzialinska biedna Zuzka, moze ten miodzik wam pomoze. wspolczuje i zycze zdrwoka. swoja droga przebojowa ta twoja panna z tym 'uciekaj' ja bym chyba ze smiechu padla ;) wiesz hehe, co do toalety to maly czy to za mna czy za Emem wchodzi do lazienki. nadzoruje nas ;) trzeba przed nim drzwi na zamek zamykac bo musi kazde nasze siusianie podgladac wiec moze na kibelek bylby sklnniejszy usiasc niz na nocnik ;) siostry maly z nocnika nawiewal wiec od razu na kibelek poszedl. i jakos sobie radzi :) a wiesz wydawalo mi sie ze Zuzka to kawal babeczki, ze wyska jest. a tu prosze 90 cm? haha, ty ją lepiej zmierz porzadnie bo czyzby az 6 cm dzielilo nasze male? ;) a co do fotelika na 25 kilo a to jeszcze wam dlugo posluzy :) ja juz wymieniam na dniach bo juz pasy na sile ciagne zeby go zapiac. Listku a ile dzieci przyjma? tzn ze juz jestescie pewni na liscie czy oczekujacy? u nas tez nochal zapchany i to juz dosc dlugo , moze jutro jak bede sama u lekarza to powiem zeby na toma zerkneli. zdrowka! no ladnie ladnie. hehe, zylas w takim stresie ciazowym i nic nie mowilas ;) a ten okres czemu tak ci sie spoznil??
  19. jest spora prawidlowosc w jego wymiarach- juz na usg w ciazy mial mala glowe, i byl dlugi. tera zglowa 50 cm wychodzi jak na ten wiek srednio- czyli tak w polowie siatki a wzrost i waga juz nawet nie mieszcza sie w wykresie ;) budowa wiec idealnie jak u taty-tata tez ma mala glowke hehe
  20. Listku ty to jestes cierpliwa :) ja tez staram sie identycznie przemawiac dziecku do rozsadku ale rpzyznam ze nie zawsze mi sie udaje. moze i coraz lepiej mi to idzie ale czasem wymiekam. np dzis usypialam go ponad godzine na drzemke. mlody juz sie ze zmeczenia wywracal ale z lozka uciekal. musialam siedziec obok, udawalam ze spie, a on zaczal skakac po lozku, na szafki wchodzic. po pol godzinie bylam juz porzadnie zla. namoje prosby nie reagowal, w koncu dalam mu po lapkach i zaczal sie ze mnie smiac.poszedl lekki klaps -na pampka symbolicznie i dalej sie ze mnie smial. myslal ze to zabawa. wychodzi brak dyscypliny. w koncu na sile go polozylam , przykrylam i co....zasnal! normalnie to by sie rozbeczal i uciekl znowu ale dzis sie udalo.
  21. Agulinka wow wow, ale sukcesow u was. na prawde podziwiam Szymcia. i juz bez smoka i bez pampka i ladnie mowi. my to w szarym tyle. z pampkami chodzimy, maly wola tylko NAPI jak juz zrobi kupe...jak posadze go na nocnik w porze kupki to moze siedziec i godzine i nic...a jak tylko zaloze pampka- kupka. no ale na razie jakos mnie nic nie goni wiec skoro wpr zmiany co do dydka to niedlugo nad nocnikiem trzeba bedzie powalczyc. z butelki pijemy tez juz tylko mleko ale maly wypija 1 -na noc a czasem to i na noc nie ruszy. z innych butli mleka nie chce pic tak jak Szymus. czasem jeszcze z rurki pociagnie. zrobilam dziure w smoczku od butli, wkladam rurke i pije. moze tak sprobuj? a Szymus ile wazy?? pozdrowionka i buziako dla Szymonka
  22. Ejmi z tego co kojarze to Krzys byl tez duzo chlopak jak na swoj wiek prawda?? a ile wazy obecnie?? zajrzalam na siatki centylowe i tomek przy swoich 17.6 kg z rana nie miesci sie w siatce. jest daleko ponad 99 centylem. ale gruby nie jest, wrecz bardzo zgrabny. wiec moze to przez wzrost. na placu zabaw przywyzsza dziciaki ponad 3 letnie. musze go zmierzyc jakos.
  23. Listku ja ci moge 10 kilo oddac za free :))) Madzik znam to. nasz maly ogolnie ejst grzeczny ale tez masz chwile buntu. taki wiek. w zaleznosci od sytuacji ja postepuje jednak roznie. czasem krzykne- ale maly wtedy sie ze mnie smieje. czasem ale na prawde wyjatkowo dam klapsa na pupe symblicznie,ale nic go nie boli wiec tez sie ze mnie smieje. zeby nie ryzykowac interwencji sasiadow ;)--- po prostu szukam spsoobu na niego. albo udaje ze palcze i jest mi smutno ze np nie chce jesc czy sie ubrac, albo mu obiecuje lizaka, albo ianczej zachecam do wspolpracy-np pokazuje mu lalke ze jest ubrana i mowie ze lala jest ubrana a on nie i to nieladnie ...cos w tym stylu
×