Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

thekasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez thekasia

  1. /Agulinka79 zazdroszcze tego dyda a raczej jego brak. probowalam i o ile jeszcze w dzien zasnal bez, na noc tez - wolal co prawda dyd dyd dyd ale tlumaczylam mu ze dyd jest beee i takie tam. zasypial dluzej ale usypial bez. niestety w nocy nagle beczy i juz wtedy nie ma bata= drze sie tak ze nic nie skutkuje- tak przez sen- a jak dalam smoka- to tak jakbym go korkiem zapchala ;) od razu cisza. ale bedziemy dzialac. musze znalezc jakis sposob :)
  2. Deseo wielkie gratulacje :))))))) wszystkiego najlepszego dla Hanusi i dla was :))) seredcznie pozdrawiam!! Madzia anemia mowisz :( mam nadzieje ze jest na prawde lekka. a z tymi terminami to przesada! juz lepiej idz prywatnie bo tyle czekac to kosmos..trzymam kciuki i powodzonka!
  3. Gawitku no licze na spotkanko ona wyspach :)) bardzo bym chciala. zapraszam do siebie serdecznie- mam nadzieje ze zechce wam sie do nas wybrac :) a jak nie to moze jakos Londek wykombinujemy czy cos :) Listku to pozdrow Tatry ode mnie :) zycze duzo sniegu :))) mam nadzieje ze tomek kiedys pozna smak sniegu ;) u nas na razie totalny brak. w zeszlym roku na polnocy spadl snieg ale maly nic nie pamieta -zreszta nie ruszalismy sie z domu jako ze mieszkalismy na totalnie zablokowanej gorce ;) Deseo wow wow, to juz tak blisko :))) dawaj nam znac na biezaco co sie u ciebie dzieje :))) Madzia uuu, zdrowka dla Zuzki! w spr inhalacji nie pomoge- nie stosowalismy jej. moze zrob jak radzi ciocia. powodzonka! a ja mam energii na 200 % siedze w garach, gotuje obiad dla meza do pracy i zupe na 'po pracy', cos dla malego i innego dla mnie. sprzatam, naprawiam zabawki, bawie sie z malym i wogole znowu czuje ze zyje. z tych emocji po naglej poprawie zdrowia- nie moge tylko...spac...nawet po tabsach. energia mnie rozpiera :)))
  4. Deseo przypomnij mi kiedy masz termin?? biedulko, wspolczuje ci. pamietam swojego ''arbuza' ;) chodzilam jak kowboj, nawet na fizjo dali mi taki pas na brzuch zeby nosic. przynajmniej moglam czasem na zakupy wyjsc. spojenie rozeszlo mi sie i znam ten bol ;) dobrze chociaz ze nie rodzilam naturalnie haha a ty mialas 1 naturalny tak przy Adasiu? i teraz tez chcesz? skurczy nie mialam wogole wiec nie wiem jak to smakuje (maly byl ulozony posladkowo wiec bez 2 zdan mialam decyzje o cc). ale na pewno boli :( trzymaj sie cieplutko i pamietaj ze juz jestes na finishu :)))
  5. dziewczynki powiedzcie mi czy wasze maluszki maja i czy lubia te tablce do malowania?? chodzi mi o te stojace. czy np przy malowaniu kreda nie ma czasem za duzo sprzatania potem?? czy moze cos innego polecacie. kupilam ostatnio takie cudo od Crayola -myslalam ze bedzie akurat dla melgo ale mysle ze moze za rok, nie wczesniej. wygldalo jak pojemniczek z farbkami, pedzelkiem i zeszyciekiem a okazalo sie ze to jakas magia :))) po wlozeniu baterii w tej podstawek pedzelek swieci sie na kolory do jakich sie przyklada go (tzn np na zielono w pojemniczku z zielonym koloriekm) tyle ze w pojemniczkach sa żele ....bezbrawne...nie wiem jak to wytlumczyc. w kazdym badz razie namacza sie pedzelek np w pojemniczku z zelem zielonym ( ale żel tak na prawde jest bezbarwny a jedynie pojemniczek jego zielony) i maluje sie w tym specjalnym bloczu. cuda na prawde. niby żele bezbarwne a kolor wychodzi na kartce kazdy inny (wg koloru pojemnieczka). a co najlepsze- jak sie juz pomaluje i dotknie (zanim wyschnie) to rece sa czyste bo żel nadal jest bezbarwny. ciezko to wylumaczyc. ale frajde to ja chyba mialam najwieksza z tego ;) tomek musi zaczekac ;) o znalazlam linka z filmikiem o co w tym biega malowaniu http://www.crayola.com/products/splash/color_wonder/magic_light_brush/index.cfm
  6. Listku a moze jakis czosnek mialas dziwny. ja mam takie odourless -czyli bezzapachowy- takie kapsulki przezroczyste brazowawe z plynem w srodku. moze to zalezy tez od firmy?? ja po tym nie mam zadnych negatywnych relacji. ale moze masz delikatniejszy zoladek bo akurat zoladek u mnie dziala sprawnie - chociaz on ;)
  7. Madzia ale super ta pani doktor. widze ze Zuzie dokladnie obadala. tez mi sie wydaje ze o moze od zabkow byc. ale jak juz mowilam -kiedys wyjda i mam nadzieje ze niedlugo :) u nas nie ma goraczki przy zabkach- maly zwykle jest bardzo zimny - choc kocha chlód. malo sie przeziebia, praktycznie moze ze 2 czy 3 razy zlapal cos. goraczke mial tylko moze tyle samo razy- ale tylko przed rotawirusami ktore go namietnie lapaly niegdys (naliczylam conajmniej 7 takich okresow). Neomemyca w żelu czy moze w psikaczu jest tez?? to na nosek? a gilki odciagacie??? ja tylko jak juz widze ze malemu leca wielkie glutki,nie wiem czy to tak na prawde zdrowe bo ja to robie bardzo mocno a maly wyje.Moj mlody nie znosi Lipomalu haha. musialam wywalic cala buteleczke jak bylismy w wakacje w PL. dobrze ze pokochal paracetamol smakowy czy ibu - wola sam - mama ti ti. Ti ti to sa u niego cukierki. takze tylko na tym teraz jedziemy bo katarek tez mamy- od kuzynka. a kto bedzie z Zuzia w domu? co do dietki to znowu weszlam na dukana. w zeszlym roku zeszlam z 92 na 76 nawet ale potem odpuscilam, potem zachorowalam i tak doszlam znowu do 93. przy mojej policystytosci, tabsach na alergie to tylko taka terapia wstrzasowa dziala ;) tym razem chce dociagnac sumiennie do konca (no oczywiscie bede miala chwile slabosci jak byc moze wycieczka czy wesele w rodzinie) ale dam rade. na wakacje licze na 67 czyli tyle ile mi dukan nakazal ;) a jak u ciebie z waga??
  8. Agulinia no ja czekam z utesknieniem na foteczki Kingusi :) na pewno jest cudna! popatrze sobie na stare fotki Maliny i porownam czy sa podobne :) mam nadzieje ze malutka da sie ci wysypiac. teraz z dwojka dzieci na pewno macie niezly zamet w domku. ale niedlugo i KIngusia urosnie i nocki beda lepsze :)) gratuluje pozbycia sie pampka!!! dzielna dziewczynka :)))) Gawitku kiedy ty dokladnie bedziesz w UK??? Listku a jak sie czujesz??? ja zaczelam sobie lykac tabletki czosnek. tak dla kurarzu ;) ponoc wzmacnia :) Madzia i jak u was??? lepiej??? tez czekam z utesknieniem na te piatki a one sie wleka i wleka. inne wyszly ideanie wg schematu na poczatku terminu a te jakos sie mecza. Deseo jeszcze w dwupaku :))) juz pewnie nie mozesz sie doczekac?? Agulinka79- no jestes moja nadzieja na pozbycie sie smoka! zaczyanm wierzyc ze jednak mozna. tomek wybudza sie co chwile w nocy i szuka smoka. czuje ze to w tym lezy problem. zaczne dzialac na dniach - wiem ze bedzie ciezko ale marze o takim rezultacie jak u Szymusia :)) mleko tez u nas w tyle. do tego katar wiec tym bardziej. zaczelam wiec podawac mu na noc mleczko ze slomki. wtedy wypija cale. a u nas chyba mija zla passa. nie bede krakac bo znowu jeszcze sie odwroci ale nadchodza dobre wiesci. -nie wiem jakim cudem ale wzork mi sie 'na starosc' poprawil i mam juz tylko - 2 :)))) -maly juz nie ma nocnych szalow choc sie jeszcze ciagle wybudza bardzo czesto - no i dobrzeje...od 2 dni wygladam jak czlowiek. nie wiem dlaczego ale nagle cala egzema poszla w niepamiec. wiem ze to lubi wracac ale chhwytam kazda chwile na wszelki wypadek. mam cicha nadzieje ze to koniec meczarni - dieta skutkuje i zaczynam wygladac juz mniej 'sloniowato" i tym pozytywnym akcentem pozdrawiam was dziewczynki :)))))
  9. a u nas na wadze maly mial dzis 18 kilo wiec klocek jest niezly. choc szczuplutki i zgrabny wiec pewnie we wzrost mu poszlo
  10. dziewczynki ja sie tylko przypominam i w skrocie napsize bo musze przez pare dni dojsc do sibie bo mam znowu ciezkie dni egzema mnie nadal meczy, i jak nie dlonie to sie rzuca na lokcie, potem na nogi i tak w koloko. ostatnie dni nawet dopadlo mi 'tamte' strefy. na badaniach wyszlo ze nie mam tam zadnej infekcji, grzybka ani nic dziwnego wiec tez alergia! lekarze mnie znowu olali -na testy alergiczne nie mam co liczyc na razie bo jak ladnie mowia- zmienily sie zasady w UK i teraz przy takiej alergi sie chodzi do lekarza ogolnego po kremy ...az do bolu. i pewnie przez kolejne sto lat nie doczekam sie. moze cos rusze w PL. maly dokuczliwy, noce znoeu do kitu, wybudza sie w swoim lozku co pol godzin i beczy za nami wiec ląduje u nas przed polnoca i tak sie meczymy w lozku we troje. musze odsapnac, przemyslec i nabrac jakis pozytywych wibracji bo nic wam na razie pozytywnego nie powiem milego dnia kochane
  11. Agulinia gratulacje :))))))))))))))))))))))))))) duzo zdrowka dla ciebie i coreczki :))))))))))) koniecznie sie odezwij jak juz bedziesz mogla :)))))))))))))))))))))))))))))))))))
  12. Agulinia jeszcze w dwupaku :) jak cie czujesz, ciezko juz? co do jajek to nie pomoge bo tomek lubi jajka. zwlaszcza jajecznice. mogly ja jej bez konca, po prostu polyka :)a najlepiej z keczupem. probowalas tej wersji? sprobuj :) Agulinka - ale ci ladnie Szynmus spi :) skoro spi ladnie w dzien to nie ma sensu go budzic. tomek nie zawsze spi w dzien. wtedy marudzi juz od 18. a ja spi w dzien to moze godzina, gora 2 a kaldziemy go i tak po 21. z zabkami u nas podobnie.tez sa gorki ale stoja w miejscu. slini sie jak niemowle ;) zdrowka dla ciebie i Szymonka kochana! oby was omijajly zarazki! sciskam was mocno :)) Listku czasem odnosze wraznie ze bez kasy to nie da sie chorowac! za wszystko cie kasuja. a jak nie chcesz placic to musisz czekac wieki...szkoda.. Madziu zdrowka dla Zuzi, bo widze ze i was nie ominely zarazki :( trzymajcie sie cieplutko! Deseo- jeszcze nie rodzisz?? spakowana? Ola moj spi czasem, a czasem nie. mial okres ze juz nie spal w dzien ale ostatnio kladzie sie jakos i spi ze 2 godzinki. za to w nocy budzi sie po pare razy nadal
  13. Listku znowu cie cos dopadlo. brrr. zeby szybko przeszlo!zycze ci duzo zdrowka! i jak pomysle o tej luszczycy co ci przeiwduja to az pewnie ci sie 2 dziecka odechciewa co? moze tylko tak mowia..ale nigdy nie wiadomo Gawitku a to dobrze. niech was ominie. ja wlasnie lykam cos na alergie mocniejszego i powalilo mnie na lopatki. spac mi sie chce tylko! psu na bude takie leki :(((( i to 3 razy dziennie musze brac - jakby raz to jeszcze pol biedy bo mozna wziasc na noc..a tak bede sobie senna chodzic ;)
  14. Gawitku bylam dzis 2 razy w przychodni znowu, raz u pielegniarki a pozniej u lekarza. w sumie upewnili mnie ze to na bank nie swierzb. to na pewno egzema. ale nic sensownego mi sie powiedzieli na razie- mam nawilzac skore, brac jakies silniejsze leki na alergie i przyjsc 18tego na normalna wizyte i wtedy beda robic mi krew i alergeny moze. faktycznie swierzb jest inny, sa bardziej takie plamki iw doac te brazowe uklucia. u mnie bardziej jak na tej fotce co podalam- ktos musial zle wkleic fotke, choc one na prawde dla zwyklego czlowieka podobnie wygaldaja. zreszta tak jak mowisz- to mam tylko ja. a jak u was?? to Tysia ma tez?? naczytalam sie trszoek o tym. dziadostwo straszne. ja juz chcialam uciekac z domu na kilka dni - no ale na szczescie to nie swierzb.
  15. Gawitku u mnie to teraz wyglada jakos identycznie jak tu http://www.swierzb.strefa.pl/badania.html ponoc trudno odroznic egzeme od swierzba. u mnie mam to tylko ja. wiec pewnie alergia..wczesniej wygladalo na bank na egzeme ale tera zjak popatrze to juz zaczynam watpic! bo co mnie moze dalej uczulac???
  16. Gawitku a jednak. brr. musze o tym poczytac. w sumie jakis czas temu przerabialam lektory na temat egzemy, liszaji, wierzbu itp ale juz nie pamaitam co i jak. jak mnie utwierdzili w przekonianiu ze mam egzeme to juz nie szukalam. ale to tak dlugo trwa, dzis znowu nie spalam cala noc, wysiadam kompeltnie wiec musze isc do lekarza na wieczor jak m wroci. moze mnie przyjma. juz mam dosc tej wegetacji! daj znac jak tam wam idzie z tym cholerstwem
  17. Gawitku a czym sie ten swierzb objawia??? jaaaa, mam nadzieje ze was ominie! podejrzewam ze to swedzi nie mniej jak moja egzema, ktorej konca nie widac! co do ospy sie nie martw, nie teraz , to pozniej. przejsc musi. moze lepiej teraz nic pozniej w szkole? moja kuzynka 2.5 letnia tez wlasnie to przeszla i na prawde nie bylo zle. lagodnie jej minelo. co do twojej kary to nie wypowiadalam sie wczesniej ale nie widze w tej kaze nic zlego. sama nie raz tak robie! u nas dziala tylko to. bo co innego? bic go nie chce, a jak poplacze chwile w pokoju - oczywiscie nie jest tam mega ciemno bo za oknem tlukę swiatlo lampy uliczne, ale mam wrazenie ze to najlepsze rozwiazanie obecnie. nie sadze zeby maly mial przez to jakies schizy. inne kary jak nakaz siedzenia w miejscu nie dziala bo on nie posiedzi w miejscu za dlugo. a jak sobie poplacze w samotnosci to moze cos zrozumie?przeciez nie zamykamy ich w szafie??
  18. hej dziewczynki. bylismy dzis w szpitallu na badaniu tego tomkowego ucha. smiesznie bylo i sympatycznie. wzieli nas do takiego pokoiku i maly bawil sie z pania,a w miedzyczasie takie szafki zapodawaly szum, i zapalaly sie w nich rozne tanczace zabawki. chodzilo o to zeby maly zareagowal na szum i spojrzal w dana strone gdzie pozniej pojawiala sie tanczaca zabawka. potem to samo ale wersja ze sluchawkami.pani dr w miedzyczasie zagadywala malego, zabwiala przy stoliku zabawkami. potem badanie uszek. maly zdal test celujaca. uszko juz w porzadku. maly slyszy nawet najmniejsze szmery i super na nie reaguje. wiec jego mowa juz taka jest a nie inna. musze nad nim popracowac bo ze sluchem to nie ma nic wspolnego. bylo w poczekalni kilokoro nieslyszacych dzieci i smiesznie to wygladalo jak moj maly mowil do nich swoim jezykiem 'gibi ba gibi ba' a one do niego w podobny sposob. glupi nie jest bo rozumie wszystko, tylko leń do powtarzania slow i mowy. nadal mowi po swojemu, duzo ale bez sensu. i dalej tylko mama, tata, baba, ijo, dada, noł. nawet 'tak' nie chce powiedziec tylko kiwa. pewne rzeczy nazywa po swojemu , zupelnie bez sensu, np wszelkie torebki czy woreczki to 'dija' a picie to 'tys'. coz taka to juz jego uroda. kiedys zacznie moze sensownie mowic ;)
  19. Kochane Mamusie zycze Wam wszystkiego co najlepsze, najpiekniejsze w Nowym Roku zdrowka ald naszych maluszkow, dla ich mam duzo dumy, podziwu, wiele cudownych chwil No i pieniezakow niech nie braknie,zeby nam milej i lawiej sie zylo! a przyszlym mamom- Agusi, Deseo i tym ktore jeszcze o tym nie wiedza- szczesliwych porodow i wspanialych pociech i rozmazajcie sie kochane szczesliwie jesli tylko macie ochote :))) sciskamy mocno,
  20. widze ze prezenty calkiem udane? my kupilismy malemu Lalke haha. chlopca oczywiscie. i wozek do niego. Lalek jest ukochany i najlepszy kolega obecnie ;) malomeska zabawka a jednak jak cieszy :)))
  21. a Wadera mamy tego wielkiego wywortka. na prawde sa trwale! to jedyne auto ktore przezylo w calosci juz ponad pol roku. a mlody z nim cuda wyrabia! a i wozic w nim sie uwielbia -czasem nawet w plenerze ;) takze udanej zabawy dziewczynki :)))
  22. my juz u siostry kochane zycze Wam wspanialych, rodzinnych, wesolych Swiat pelnych ciepla i milosci :))) sciskamy Was mocno z Tomusiem :)))
  23. Agulinia Listku w takim razie szybkiego zdrowienia :)))) ciesze sie ze juz lepiej :)))) dbajcie o siebie :))
  24. no my po wizycie health visitatorki. tutaj po przeprowadzke w nowe miejsce odwiedzaja dziecko takie panie- jakby pielegniarki srodowiskowe.przy okazji zrobily bilans malego. pani, a wlasciwie dwie panie dlugo ze mna rozmawialy. mialam troszke tez papierkow do uzuplenienia. wogole swietne babki, cudowne i rozmowne. byly pod wrazeniem tomka , maly wszystko rozumial, super sie z nimi bawil, przynosil im zabawki, tanczyl, biegal. wspomnialam o tej mowie- wiec pani od razu obiecala ze wysle mi skierowanie do pediatry, i na uszko i na te oczka do optyka- zeby ocenili czy juz jest oki- bo mielismy to sprawdzic pozniej. wysla mi tez ulotki o grupach spotkan dla mam z dziecmi. panie zachwycaly sie naszym mieszkanikiem, ze takie ladne, ze takie czyste :) ze ladnie o dom dbam :) haha, no tak wypolerowalam wszystko na blysk ;) mamy sie nie przejmowac nocnikiem bo wg nich jest na to czas i spokojnie mozemy czekac az maly zaczai co i jak. nie ma pospiechu. co do smoczka to proponuja zeby z niego juz zrezygnowac. na poczatku bedzie ciezko ale gwarantuja ze maly bedzie po tych kilku dniach spokojnie spal i nie ebdzie wybudzal sie co chwilke za smokiem. bylo mnostwo pytan, jak to na bilansie dwulatka. maly wazy 16.7 i poza ta mowa wszystko gra :) stwierdzily ze to bardzo towarzyskie, energiczne, szczesliwe dziecko :) porozmawialysmy tez o moim zdrowiu i wogole o zyciu. mamy juz reyzgnowac z butli mleka - kazde inne butelki poza tymi smokowymi beda oki. i mleczka juz nie trzeba kupowac tego w proszku bo jak najbardziej odpowiednie jest poltluste mleczko krowie :) co do uciekajacych jajeczek to sa one juz na miejscu ale jakbym zauwazyla ze nadal uciakaja to mam umawiac sie do lekarza na kontrole :)
×