Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

thekasia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez thekasia

  1. Micha a czy Olga juz jest weselsza czy dalej powazna?
  2. Agulinia czym ty karmisz niunie hehe ze tak sobie kupczy ? ;) hihi. dobra zawodniczka :) ja tam mam nie za czesto te kupki i chyba na szczescie ;) no ale jak juz sa to konkretne
  3. dziekuje kochane :) Agulinka ja mam te muszle i u mnie nijak sie nie sprawdzaja. bo juz kieyds komus na forum pisalam ze jak zalozylam te wentylowane z otworkami to mi sie wszystko wylalo na podloge jak sie schylilam a niewentylowane to pewnie strasznie mleko w nich zjelczeje. a poza tym pisze na nich (avent) ze i tak dziecku sie mleka z nich nie daje. i moje tez jakos nie bardzo chyba leza i ich wogole nie nosze. no i ten ksztalt hehe. ani na dzien ani na noc. w nocy nawet nie nosze ani stanika ani wkladek -i tak i tak mam koszule zapala mlekiem i co dnia musze nowa zalozyc a na przescieradlo kupilam takie specjalne nieprzmekalne jakby przesciaradlo i sie materac nie brudzi i mam juz to w nosie ;)
  4. Elunia dziekuje :) piekne slowa. .. dobrze ze z twoim tatem wszystko dobrze. w sumie taka durna mala kropka a tyle moze przyniesc zlego...masz racje. nie mozemy sie martwic i musimy byc silne dla nich. moj tatao to nawet nas pociesz ze on to ma cale zycie szczescie ze nie zginal a mogl zginac tyle razy... cos w tyym pechu jest bo ja mialam chyba po nim 'dziedzicznie' takiego pecha. malo kto w to wierzy kiedy mnie nie pozna. mi tez sie ciagle cos przydarazalo i mialam tyle wypadkow i tyle dramtow...ale kiedy wyjechalam do Uk nagle przeszlo wiec moze cos jest w tej filozofii ze niektorzy ludzie na kiektorych terenach nie powinni mieszkac bo zle na nich wplywa sile z danej ziemi i sciaga na nich pecha..
  5. dziekuje dziewczynki za mile slowa :) jestescie kochane :) Piatkowa moze nie masz adobe? bo ten tekst jest w tym programie. zaraz spojrze moze czy mam wersje np w wordzie. nie wiem czy dobrze ci skroce metdody hogg- bo jestem w trakcie czytania. ale oglnie chodzi o to zeby jakos uregulowac cykl dnia i nocy dziecka. hogg proponuje cos pomiedzy sztywnym planem a zupelna samowolka dziecka. nayzwa to łatwym planem . plan ten to tylko eleastyczny wzor od ktorego oczywsicie mozna wprowadzac oene odstepstawa (np prze noca karmic czesciej dziecko 2 razy - np co 2 godz). w skorcie dzien maluszka w nasyzm wieku ma przebiega tak ze ilosc drzemek rowna sie ilosciom karmienia. a wiec po przebudzeniu karmisz malca. potem nie kladziemy go spac- no chyba ze zasnie sam mocno. jak juz zje nastepuje okolo 45 minut aktywnosci. ( w tym czasei nalezy tez dziecko przebrac). ta aktywnosc nie oznacza ze musisz na sile meczy dziecko jakimis grzechotkami czy cwiczeniami, wystraczy nawet ze zapatryz sie w jakis punkt i dopoki nie marudzi ze sie znudzil jest oki. ja np chwilke nosze, albo wrzucam w buja. potrzymam na kolankach albo samego na lozku zostawie i on sie bawi. zwykle dziecko po tych 45 min zaczyna marudzic i ziewac. jesli ziewa -kladziemy spac. oczywsiscie roznie moze byc bo malec moze chciec sie wiecej bawic i odwrotnie. nie wolno zbyt dlugo meczy dziecka bo zacznie plakac i marudzic i ciezko go uspic. potem kladziemy malce. hogg odradza lulanie na sen itp. proponuje polozyc do lozecza samo. jesli placze bierzemy na rece na chwile, uspokajamy i odkladamy . nie usypiamy na rekach, nie bujamy. dziecko ma sie samo nauczyc spac. oczywsiescie nie bedzie latwo i malec na poczatku moze wyc a my musimy konsekwentie go uspokic i odkladac. hogg nie ma nic przeciwko smoczkowi, byle nie za duzo. dziecko zasypa 15 minut wiec trzeba cierpliwosci. potem spi az zglodnieje zwykle wiec kolejen karmienie wychodzi tak co 2.5- 3 godzin. oczywsiscie w nocy czas bez karmien dobrze jest wydluzyc.itd itd
  6. cholera ...wiecie...moj tata mial cale zycie cholernego pecha. ciagle cos mu na glowe spada albo ma wypadki itd. a on jest zupelnie niewinny...jakies fatum... i kilka dni temu sobie wycial narosl na pięcie- mala narosl jak maly pazur...i az sie z niego lekarka smiala ze po co to robi....i sie okazalo ze to cholerstwo to rak zlosliwy...plaskonablonkowy....a on ani nie pali ani nie opala sie...i teraz jesli tamta pinda wyciela za malo to....szkoda gadac....jutro idzie prywatnie do onkologa chirurga wyciec otoczenie tej dziurki.... cholercia ...zaczelam sie bac... w dodatku u mnie tez cos dziwnego sie pojawilo...na piersi wyrosl mi taki pieprzyk ..ale ich mam pelno a ten...jest jak kleks nieregularny z roznychkolorow ..i rosnie...pojawil sie nagle w ciazy. mam nadzieje ze jego dziwny ksztalt to tylko dlatego ze jest w miejscu gdzie zaczyna sie otoczka brodawki
  7. Alex a nie mozesz jak na razie stosowac gumek i nie oddalac sie od meza ;) ??? nie stresuje sie kochana, okres nadejdzie kiedy bedziesz na to gotowa :) a karmisz piersia??? Agulinka ja zapalilam po raz pierwszy w wielku 15 lat i popalalam sobie od tamtej pozry a na dobre rozpalilam sie na studiach i tak baaaardzo ale to bardzo pokochalam. duzo palilam ale bylam 'tajnym 'palaczek tzn nie pamlilam przy rodzinie i potrafilam nie palic nawet kilka tygodni jesli o tym nie myslalam i nie mialam jak palic. Agulinia chyba naszym dzieciom nic nie bedzie jak beda spaly na boczku...mam nadzieje. moj juz chyba nie ma szans na poprawe...a kiedys tylko na pleckach sypial. wow, Karolinka dlugo je.ale moze jej sie odmieni za kilka dni. moj jeszcze do niedawna wisial tez tyle samo a teraz gora 5minut na cyc- a cyc je teraz tylko jeden, chyba ze zobacze ze chodzi glodny i wagowo nie zyskal odpowiednio. swoja droga nie glupie te metody. teraz po karmieniu odbijam malego i ma okolo 45 aktywnosci - a ze np potrafi sie sam zapatrzyc czy bawic to go polze na kanape i robie sobie co chce-np obiad. dopiero jak sie znudzi albo zmeczy to marudzi. takze nawet podczas 'jego aktywnosci" moza tez cos w domu zrobic.
  8. niop ja juz dzis zdjelam plastry z implanta i nie ma parwie sladu jesy tylko prawie niewidoczny siniaczek. no tyle ze jak sciagalam plastry to zdarlam troszke naskorka i troszke piecze ale psiknelam plastrem w sprayu wiec sie szybko zagoi. maly nie moze mi cholercia zasnac wrrr. probuje juz wszystkie metody i nic wrr a widze ze choloernie zmeczony ehhh
  9. natalie no nam druga drzemkka tez za dluga nie wyszla. pospal jakies pol godz i w sumie jego czas na cyca byl bo dlugo usypial sie
  10. Natalie i ile spal twoj? moj spal do 14.40 waszego czasu wiec 2 godz. ale pewnie by jeszcze poelzal bo nie plakal ale zauwazylam ze juz nie spi i go wzielam
  11. Agulinka a co mowil lekarz? moze Szymonek za duzo przybieral wczesniej i teraz mu sie jakos wyrownuje?? dziwne skoro ladnie je....
  12. Agulinka i cycki nie powinny byc pelne. dobrze funkcjonujacy cycek ktory naprodukuje odpowiednia ilosc mleka dla dziecka powienien byc nawet luzny. jesli robi sie za twardy to nie jest dobrze bo sa to zastoje mleka. ja zawsze myslilam to i wydawalo mi sie ze mleka nie mam a teraz nawet jak 'flaczka' nacisne chocby lekko to mleko leci. oczywsicie piersi beda mniej lub bardziej sflaczle czy wypelnione ale nie musza w nich byc wielkie twarde kamienie
  13. Agulinka kurcze....tak mi przykro...cholender...nie wiem w czym lezy blad...na pweno dobrze jesz i w sumie moj tyl i to sporo na podobnym sposobie jak Szymus. ehhh. nie placz kochana ! tak mysle i mysle co ci doradzic i nie mam pojecia. ale nie podawaj sie i dalej sciagaj mleczko i przystawiaj malego do piersi. laktator oprozni piersi ale nie wspomoze laktacji...a jak Szymus i jego picie z piersi??? czy nadal ma bunt?
  14. natalie ja tez swojeo polozylam doklednie o tej porze co ty swojego :) zobaczymy ile nam pospia. ja mysle ze moj na pewno pospi godzinke. jak dluzej to za godzinkebede go wybudzacna cycka. nie chaial za bardzo sam spac. jak go odlozylam to wyl w nieboglosy dosc dlugo az przyszlam, znowu dalam smoka, obrocilam na boczek i od razu odlecial. ehhh. kocham was za ten sposob ;))) nigdy nie pomyslalabym ze mozna tak sie latwo dziecka pozbyc :))) wreszcie mam czas na wszystko :)
  15. dziewczyny jesli moj maly zasypia ostatnio tylko na boczku ze smokiem to czy moge go tak klasc ciagle? niby zaleca sie na pleckach ale on tak sam nie moze cos zasnac i zwykle wyje. jak wy kladziecie maluszki?
  16. Ejmi ehh, jesli to wezel to wylecz to koniecznie. te paskudztwa moga byc niebezpieczne kiedy ich nie wyleczymy. mam nadzieje ze szybko ci przejdzie i sie ladnie wszystko zagoi :) a co do Krzysia to bardzo dobrze ze taka bystra obserwatorka z ciebie . lekarz cie na pweno dobrze pokieruje i jesli nawet to cos z ukl. nerw. to szybko podjeta rehabilitacja czyni cuda. no ale pewnie nawet nie bedzie wam to potrzebne :) Natalie tak tak, juz dzis prawie nie doilam sie. tylko oprozilam piers ktora maly ssal zeby sprawdzic jak mu poslzo i wydoilam jakies 40 ml. wyglada na to ze maly sie najada a jednej bo po jakis 4 minutach jednej odrywa sie i marudzi albo gaworzy albo zasypia. nie przejawia oznak glodu . no ale w sonote z ciekawosc go zwaze i zobaczy czy oby nie spada mu waga.
  17. Agulinia no widze ze takue same te nasze chlopy hehe! no mi wczoraj skonczylo sie na tym ze go pomeczyl niepotrzebnie az zmeczony maly wpadl w szal, zglodnial i musialam dac znowu cyca burzac moj latwy plan hihi toszi najnowsze zasady raczej odradzaja noszenie pasow. specjalnej sciagajacej bielizny. miesnie brzucha niepotrzebnie uciskaja i nie moga one pracowac. naturalnie lepiej pracuja przez co kurcza brzuch ja mysle ze Mili po prostu z natury szczupla jest i niewiele przytyla wiec sie ladnie nam sciagnela :)
  18. ja juz po wszyciu implanta. bylo spoko. pan lekarz i pani pielegniarka w naszej nowej pieknej przychodni zaprosili mnie do sali zabiegowaj. wytlumaczyli wszystko o implancie i potem ulozyli na kozetce. lekarz wklul sie ze znieczuleniem miejscowym szczywkawka a po chwili umiescil implant na wewnetrznej czesci przedramienia. nic nie bolalo tylko lekko zaszczypalo przy znieczuleniu mam zabandazowane przeramie do jutra nic nie boli no i mam spokoj na 3 lata z plodnoscia Alex ja od 2 dni stosuje podobna metode i sie super sprawdza. robilam wielki blad ze po jedzeniue zmuszalam dziecko do spania. lulalam itd. teraz po prostu go karmie cycem jednym co jakies 2.5 godz, potem sie bawimy jakies 45- do godziny i klade spac. jesli marudzi daje smoka , klade na boczek i juz po chwilce usypia. zwykle sie to sprawdza. i spi tak 1.5-2 godzin a wiec budzi go glodek co 2.5- 3 godzin od karmienia. czasem jakby spal za dlugo np ponad 3.5 to go delkitanie wybudzam ale tylko w dzien w nocy spi ile chce- i czasme nawte 6 godzin :)
  19. michaa moze mala ma jakis skok wzrostu czy cos...czasem sa gorsze dni. kurcze...nie poddawaj sie. a dajesz jej sie wykrzyczec? u mnie dzis dzialao pieknie a teraz maly zaczal sie bunotwac przed snem- takie bledne kolo bo wyl po godzinie aktywnosci ze zmeczenia, ulozylam go, zaczal plakac a dobry tatus oczywiscie wzial go na rece i usypia. wrrr. niech robi jak chce , tylko jak mi zaraz bedzie marudzil 'Kasiu on chce jesc" to go udusze! zawsze tak do mnie mowi jak tylko posiedzi chwile z malym na gorze. i rujnuje moj piekny plaan ehhh
  20. mam problem z nickiem Pawelkow- a na czym polegaja cwiczenia silowe a na czym napinajace?
  21. Mathea no wlasie co do cwiczen sie tez zastanawiam. jak na razie balam sie. mam w piatek swoje spotakanie z lekarzami ktorzy mi cesarke robili- takie sprawdzenie zdrowia poporodowego i zapytam ich co mysla. pewnie powiedza "a po co?" jak to Angole ;)
  22. m81 zaraz wysylam :) Agulinia dziekuje za maila :) bede czytac :) hogg juz przerobilam 170 stron Mathea wow, kochana wiec jednak jest to mozzliwe z jednej piersi bez kapania z drugiej? dzieki za porady. dostosuje sie :) choc nie wiem czy z laktatora zrezygnuje bo mnie to strasznie uzaleznilo i mroze jeden woreczek dziennie. mam chyba jakas manie. ale obiecuje poprawe :) tak lubie to pompowanie ze nawet zamowilam sobie dodatkowe czesci do pompki ktore wymienie jak komus ja potem pozycze albo na nastepne dziecko.
  23. dziewczyny dzis stosuje zasady tracey hogg i super nam idzie. nie wiem tylko czy to tylko dzis sie tak udaje czy juz tak ma szanse byc :) a wiec maly je cycka jednego, zajmuje mu to kilka minut-okolo 5. potem zabawiam go, przebieram i tak po 45 minutach wkladam do lozeczka albo wozka na drzemke. oczywiscie dodaje mu smoka. i tak spi jak w zegarku do czasu az uplywa 2.5 lub 3 godz od poprzedniego karmienia- czyli okolo 2 godzin. wow! no i mam czas na wszystko! tylko zastanawiam czy sie schudnie za bardzo na jednym cycku bo zawsze jadl z dwoch. no ale zwaze go w weekend i zobaczymy :)
×