

OlaGd76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez OlaGd76
-
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojej, współczuję, Thekasia. Wygląda na to że zdecydowałaś się na implant dla wygody i lepszego zadbania o siebie, a dostałas dokładnie co innego. Ale lekarze i producent zapewne marginalizowali ryzyko np w informacjach reklamowych? Oglądałam też akiś program gdzie byla wzmianka że i przed ciążą wcale zbyt dobrze implanty nie chronią. :( Całusy, trzymaj się. Mam nadzieję że ten progesteron rozwiąże problem i jeszcze sobie będziesz uzyskaną sytuację chwalić. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chodziki nie są "niby niezdrowe", tylko niezdrowe. Dziecko gnie sobie nóżki, gdy nie jest jeszcze gotowe do wstawania i opierania się na nich, nieprawidłowo się odbija (z dwóch nóżek naraz) i wyrabia szkodliwe nawyki, dostaje niefizjologicznych krzywizn kręgosłupa i pewnie o czymś jeszcze zapomniałam. Pchacze to chyba zupełnie co innego i moim zdaniem świetny pomysł, z tym że dla starszego dziecka niż te nasze. A to już fragment wyjaśnień specjalisty: "Umieszczanie dziecka w nosidełku oraz zachęcanie do poruszania się za pomocą chodzika powoduje niefizjologiczne obciążenie kręgosłupa (podparcie w okolicach spojenia łonowego). Przemieszczanie się za pomocą chodzika zaburza prawidłowe przetaczanie stopy (odbijanie się na palcach i przodostopiu) oraz co bardzo ważne zakłóca naprzemienny charakter chodu (odbijanie się z dwóch nóżek). Ten ostatni czynnik ma duże znaczenie dla rotacji kręgosłupa, której jakość decyduje o jakości chodu i biegania. Naprzemienny charakter chodu (jak i raczkowania!) w odniesieniu do pracy naszego mózgu ma ścisły związek ze zgodną współpracą dwóch półkul mózgowych. Deficyty rozwoju psychoruchowego wynikające z powodu zaburzenia pracy tego mechanizmu są bardzo dobrze znane specjalistom zajmującym się terapią dysleksji, dysgrafii, nadpobudliwości itp., a więc psychologom, pedagogom oraz logopedom." Mam nadzieję że Mili nie przegina z tym chodzikiem (hihi, w przenośni... i dosłownie). Choć ja bym się nie odważyła nawet mieć chodzik w domu bo pewnie by mnie kusiło i w końcu mała często by się tak bawiła. A że chodzik sprawia frajdę dziecku, to nie wątpię. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Śpij dobrze, Aguliniu! To samo wszystkim! Hmmmm... burza. No to prania nie wywieszę. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zastanawiam się czy się odważyć zanurzyć stopy Iwi w wodzie Zatoki Gdańskiej. Chyba nie... Nie wiadomo co się rozniosło wraz z wodami powodziowymi. CO innego otwarte morze ale zatoka to chyba masakra. Wy byście się odważyły? -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ejmi, ja to zmiany pogody przypłacam bólem głowy więc oczywiście dziś boli mnie głowa od rana. Ale "dętka" to jestem zawsze (chyba przez niskie ciśnienie) więc specjalnie nie zauważam różnic. :D Co do wyjazdów, to zdaje mi się że mogłabym pojechać teraz nadlugo i byle dalej ale to raczej nieprawda. Gdy mam oddać Iwi mojej mamie na kilka godzin z jakiegoś powodu, to czuję się strasznie źle, nie mogę się niczym zająć ani wypocząć. Czyli też kwoka ze mnie. I wreszcie i u nas upały. Dziś mogłam pierwszy raz wywieźć Iwi na spacer z całymi gołymi nóżkami, tylko w bluzeczce i sukience. I wreszcie kupiłam jej krem z filtrem. Już naprawdę był potrzebny. W domu jest gorąco nie do zniesienia i wpadają muchy. A ponieważ jutro ma być gorzej, to nie wiem jak to zniesiemy. Na dodatek Iwi je chętnie dopiero gdy robi się chłodniej czyli wieczorem. W ciągu dnia ma dość po paru łyżeczkach. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gawit, do Rusinowa? Napiszesz mi jak tam jest? Mam tam daleką rodzinę, moja babcia tam mieszkała. Podobno plaże są puste a woda czysta. Zazdroszczę tego wypadu. Bawcie się dobrze! -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć! Moja Iwi ładnie je dania z grudkami i w ogóle większe kawałki (wczoraj wcięła 1/3 banana). Ale gdy dostała risotto, to przez następny dzień bolał ją brzuszek. A my dziś znów byłyśmy na spacerze ze starszym o dwa miesiące kolegą. Dzieciaki huśtały się razem na huśtawce. Iwi była uhahana, kolega oceniający wszystko z wyższością i lekko znudzony. Chłopcom już do końca życia trudno dogodzić, nie, dziewczyny? ;P Co do komarów, oj przydałoby się coś. Dziś cięły, zwłaszcza nisko przy ziemi, na poziomie dzieci (tam trawa wilgotna). Co do raczkowania, Thekasiu, już w zasadzie powinny. (Na youtubie to ludzie chwalą się takimi już stojącymi, wdrapującymi się na schody i w ogóle cuda - dotyczy to siedmiomiesięcznych maluchów.) Uff, za dużo słońca. Zmęczona się czuję. Spadam bo w domu wszystko leży odłogiem. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ech, trzeba na te dzieciaki strasznie uważać. Dziś i moja mała mnie zaskoczyła i dobrze że nic się nie stało. Siedziała sobie, nagle rzuciła się w przód przez nóżki (nie zdążyłam tego zobaczyć ale nie poleciała na bok tylko głową do przodu) i wyszedł jej taki ślizg szczupakiem do przodu. W ten sposób w ułamek sekundy pokonała kawał drogi i wyhamowała na centymetry od ściany. Uderzyłaby się głową ale nie o te ryzyko chodzi, tylko o to jak niespodziewanie znalazła się jakieś ponad pół metra dalej i z zupełnie bezpiecznej - jak mogłoby się zdawać - pozycji! -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojejku, ile fotek. Super! Aguliniu, już doczytałam tutaj, gdzie byłyście, więc nie zawracaj sobie glowy z odpowiadaniem na mój mail. (Mam po prostu podobny potok niedaleko domu, wpadający do morza i cholera mnie brała że nie próbowałam jakoś się z tobą zgadać, jeśli byłaś w okolicy. Ale nie próbowałam bo wiem jak to jest gdy się wpada gdzieś na krótko a ma masę znajomych do spotkania. W każdym razie cieszę się że nie umknęła mi okazja, bo byliście zupełnie gdzie indziej niż myślałam (i w o wiele ładniejszym miejscu).) -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Deseo, a jak się ubranko nadaje jeszcze do szarpania i pogryzania, to już w ogóle rewelacja, nieprawdaż? A ja dziś miałam debiut jako klientka lumpeksu. Nie sądziłam że tak będzie ale zajrzałam i wyszłam ze śliczną sukienką Next, na oko całkowicie nową, za 5,60 zł. No skoro tak to może wyglądać, to będę tam wracać. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć! Dziecko musi się uczyć jeść samodzielnie. Właśnie przeczytałam gdzieś że jak się przegapi pewien etap, to potem dziecku trudniej się nauczyć. A jedzenie pomaga w rozwoju różnych umiejętności... Blabla... Tymczasem ja nienawidzę gdy moja mała miętoli coś w rękach, rysuje tym po sobie i wszystkim dookoła. Jednak chyba częściej muszę się przemóc i dać jej coś. Może powinnam sprawić nam krzesełko do karmienia? Nic dziwnego że nie lubię wklejania wyplutego jedzenia w przypadkowe miejsca. Nie mam przecież gdzie posadzić dziecko do jedzenia. W ogóle nic mi się nie chce. Ale są i korzyści z tego. Dzisiaj z powodu lenistwa wzięłam małą na rękach na spacer po najbliższej okolicy, dzięki czemu obejrzała dużo nowości: i górkę z której widać spory kawał terenu, i przeróżne psiaki i osiedlowe koty, i pobujała się... Spotkałyśmy też głuchą kobietę z głuchą, malutką córeczką. Ale jakoś sobie radzą i na smutne nie wyglądały. Same nas zaczepiły a moja córcia i jej huśtały się razem. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie chce mi się stąd iść. Zamiast dać małej ostatni raz mleko przez sen, to łażę po i tak śpiącej kafeterii. Ale przynajmniej doczytałam to o pierwiastku z trzech, Karoli. Hehehe, dobre! Hmmm... w razie czego też mogę powiedzieć - i to nawet zgodnie z prawdą - że Iwi gra na pianinie stopami. (No bębni bo lubi.) -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madzialińska, to musiało wyglądać rozczulająco, ta walka Zuzki z oczkami ;). Gawitku, dobrze że już jesteś. A ja tak tylko zajrzałam poczytać bo nic nie mam do napisania. Może z wyjątkiem tego że po dłuższej przerwie znów ugotowałam małej obiad samodzielnie i znów się dziwiłam że taki bardziej jej smakuje niż ze słoiczka. Może to na zasadzie odmiany bo mdłe było bardzo. I w sumie sporo zjadła bo na ten obiadek złożyły się: dwie marchewki, kawałek selera, pół kalarepki, kawałek pora, pietruszka, trzy przepiórcze jajeczka, trzy łyżeczki mięsa, oliwa, trochę kleiku ryowego i łyżeczka mleka modyfikowanego. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
"oczy się zamykały, ale usta się po następną porcję otwierały" No, teraz mogę pisać teksty do disco-polo. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aguliniu, Iwi ma do przekazania że bez koła też jest fajnie. I dużo radości z jazdy spacerówką. To dopiero frajda. Ja Iwę przesadziłam dosyć wcześnie - w sumie za wczenie - ale było tak fajnie że to co miało być na próbę, zostało już na dobre. Mam nadzieję że nie zaszkodziło bo w końcu - jak piszesz - tak znowu dużo czasu dziecko w tym wózku nie spędza. Toszi, gratuluję Oldze tego obrotu. Lada moment będziesz miała problem z ubieraniem małej frygi, tak się będzie przekręcać. Co do sterylizowania, zalewam jeszcze wrzątkiem butelki, ale już nie za każdym razem. Odnośnie jajek, ja daję Iwi już od dłuższego czasu, gotowane na twardo i zmielone w calości, z białkiem i żółtkiem. Jednak to dlatego tak, że wybrałam przepiórcze. Z kurzymi jeszcze poczekamy. Ach, dziewczyny!!! Dzisiaj pierwszy raz widziałam Iwi jedzącą i zasypiającą. Jakie to było zabawne i rozczulające! Moja mama ją karmiła (zawsze gdy jesteśmy z wizytą, mama chce ją karmić sama) a Iwi była strasznie śpiąca. Pomimo to otwierała buzię po kolejne łyżeczki bo bardzo jej smakowała taka kaszka ze słoiczka, Gerbera. No i kręciła główką w lewo i w prawo jak przy zasypianiu, leciała jej też główka do przodu i oczy się zamykały, ale usta się po następną porcję otwierały. Gdy Iwi skończyła słoiczek, już chyba dłuższa chwilę spała. Żałuję że nie miałam ze sobą aparatu fotograficznego. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Basiu, najlepsze życzenia dla Olivera! Aguliniu, fajne te dzieciaki i że pamiętają. A co do wyjścia z dzieckiem na rękach, to podziwiam. Ja bym się obawiała że siły mnie zawiodą i będę siadać na ziemi. Chociaż... może by mi coś wpadło jak rumuńskiej Cygance z dzieckiem. Cebion przeciwko poceniu się? Ja mam jeszcze butelkę Cebionu, to może zastosuję bo i Iwi silnie się poci, poza tym jakoś wolno jej to ciemiączko zarasta. A że lekarkę mamy nie najlepszą moim zdaniem, to kombinuję sama, potem sprawdzam w necie i dopiero na końcu pytam ją. (Wtedy ona mnie informuje że właśnie chciała mi to samo zaproponować.) A Iwi i ja kurujemy się. Chyba mamy to samo, tylko ona o wiele lżej przechodzi (może to zasługa tranu?). Ja kaszlę, ona kaszle, ja kicham, ona ma zatkany nos. Wczoraj miałam koszmarny dzień, żeby nie powiedzieć zakichany. I ta gorączka. Ale dziś jest lepiej. Iwi tym bardziej nieźle się czuje bo ogólnie nie było u niej tak źle, ale jeszcze nie jestem spokojna. Niemniej nie idę z nia do lekarza bo i po co? Po antybiotyk z powodu przeziębienia, zmierzenie temperatury czy żeby coś gorszego załapała od innych, chorych dzieci? Bardziej od zatkanego noska męczą Iwi wyrzynające się ząbki. Dwa dolne wychodzą, i chyba przebijają się górne bo dziś było strasznie. Mała ucięła sobie tylko cztery drzemki w ciągu dnia... każdą pięciominutową więc wieczorem raz się śmiała a raz nas biła ze złości, zmęczenia, bezsilności czy wszystkiego razem. A jednocześnie wieczorem pierwszy raz Iwi pokazała stanie na czworaka z wahaniem się w przód i w tył. Podobno zaczęła wczoraj a wcześniej tego nie widzialam. Macie rację że każdy dzień może przynieść zmiany więc nie ma co się zastanawiać co i kiedy dziecko osiągnie, tym bardziej zakladać że czegoś nieprędko. I to fikanie nóżkami. Moja przy każdej okazji stara się podeprzeć na nóżkach i wykonać serię szalonych skoków. Na to ma zawsze chęć, nawet po całym dniu niespania i marudzenia. Nic dziwnego że można się zastanawiać nad chodzikiem choć rozsądek i wiadomości zakazują. A dziś widziałam koło do pływania z takim jakby siedziskiem podczepionym, dla małych dzieci. Swobodnie może sobie dzieciaczek unosić na wodzie a pod wodą fikać nóżkami. Za niespełna 20 złotych można to dostać w Tesco (obecnie, w promocji). W sumie do wody byłoby na pewno fajne. I jeszcze tyle chciałam napisać ale i tak nie nadrobię zaległości raptem z niespełna dwóch dni... A, dzięki za zdjęcia! Całusy, dziewczyny! -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A, i jeszcze jedno: Adasiowi Deseo wszystkiego dobrego z powodu jutrzejszej, podwójnej okazji: ukończenia siedmiu miesięcy i Dnia Dziecka! U wszystkich naszych maluchów "Niech się święci Dzień Dziecka"! -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha, piszecie o jedzeiu to ja dodam coś od siebie. Dałam dziś małej kawałeczek świeżej truskawki. Wiem, w zasadzie nie wolno na razie bo dopiero od dziesiątego miesiąca. Ale wtedy już takich nie będzie a te były z działki, wielkie, słodkie więc uznałam że skrawek mogę dać. Małej smakowało (z tym że jej nawet tran smakuje, i szare mydło, jak wspominałam). -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojej, Deseo, no to super: raz, że treningi - regularne ponoć bardzo podnoszą samopoczucie (uważaj, bo się uzależnicie :D), dwa, że pięknie będzie i trzy, że twój taki zaangażowany (zwykle jest podobno na odwrót, ja zresztą swojemu takiego kursu nawet bym nie śmiała zaproponować bo by mnie śmiechem zabił: przecież on wszystko umie i uczyć się nie musi ;S). Całusy dla pięknej pary i maleństwa! No... może nie całusy bo przywlekłam się tutaj ledwo-ledwo i padłam na fotel przed monitorem, przeziębiona bardzo. Nie całuję więc a ściskam. Chyba to pierwsze zarażenie mnie przez Iwi, która ogólnie czuje się nieźle tylko ma zatkany nosek a ja "umieram". Mam nadzieję że nie zarażę jej czymś zmutowanym wtórnie. Spadam zanim zasypię monitor stosem zużytych chusteczek. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Faktycznie, to przeziębienie Iwi zaczęło się gdy zmieniłam spodenki ze ściągaczem w kostce na takie z luźną nogawką. Dziś zrezygnowałam ze spaceru choć było pięknie - no bo znów a to gorąco, a to bardzo zimny i silny wiatr - i Iwi już czuje się wyraźnie lepiej. Na razie więc obyło się bez żadnych farmaceutyków. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Madlen, a ja ciebie chyba nie miałam okazji wcześniej tu widzieć. Pozdrawiam! Co do chodzików to tyle się naczytałam niekorzystnych opinii że nawet na to nie spojrzę i prawdę mówiąc dziwię się że w ogóle są w sprzedaży i na dodatek kupowane. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczyny! Moja mała jest u babci a ja "sprzątam kuchnię" (jak widać). Gawitku, gdyby te kapelusiki miały osłonki na uszy, już bym opowiadała jaki to kapelusik fajny kupiłam. :D Właśnie mi te tego detalu brakowało. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
AGuliniu, no to gratuluję Manueli pierwszego (?) poważnego zakupu. A ucieszyla się w domu jak znowu zobaczyła wybrane krzesełko? -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ojej, uwagi co do tych różnicach w cenach tych ekologicznych produktów miałam zacząć od "Agulinko". Sorry bo wyszło jakbym pomyliła osoby! A, i jeszcze jedno. Iwunię dziś napadły alekiny! A dokładnie to trzy młode dziewczyny z nosami klaunów znienacka pochyliły się nad wózkiem Iwy, w sklepie, i sprezentowały jej balonik (właśnie się nim bawi, szczęśliwa). To było miłe ale... nie spytały mnie o opinię, a mogły przestraszyć dziecko, zwłaszcza że wyglądały dziwnie, a podany balonik mała mogła od razu przebić bo ciągnęła go do buzi, i miałaby w najlepszym razie tylko uraz, w najgorszym podbite oko. To było naprawdę nieprzemyślane i nieodpowiedzialne, choć intencje dziewczyn były dobre, a ja też mam nauczkę jak bardzo trzeba uważać na innych i swoje dziecko. -
----LISTOPAD 2009----
OlaGd76 odpisał greta78 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No co do wieku naszych maluszków, to wszystkiego najlepszego z okazji kończonych połówek roczku (oczywiście)! A najstarsza Iwa otwiera DZIŚ ósmy miesiąc naszych pociech!