Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agunia33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agunia33

  1. tam powinny być też inne,zobaczcie sobie,bo ja nie umiem ich przesłać.
  2. Postaram się wkleić moje ostatnie zdjecia: http://w ww.fotosik.pl/pokaz_obrazek/46a07a741b0fcf83.html nie wiem czy mi się udało.:(
  3. Boże,jak ja pisze .Miałam napisać żebyć więcej czasu z nimi spędzała,ale chyba domyśliłaś się o co mi chodziło?
  4. Żenuś ale co masz na myśli pisząc że jesteś nadpobudliwa? To ze jesteś nerwowa? krzykliwa? a moze jeszcze coś innego? Wiesz,nie dziwię ci się przy dwójce chłopców,wiem coś o tym.,ale może jak poczujesz się lepiej to postaraj się więcej czasu się nimi zająć,gdzieś ich zabrać.A te bóle to lepiej wyjaśnij,to napewno od dźwigania.Ja dźwigałam zakupy i zaczął stawiać mi się brzuch.
  5. Dana-maleńka jest urocza,tak słodziudko sobie śpi. Maja-ja też w tym miesiącu kończę 34 lata ale ja jestem byk:D Moja królewna niedługo skończy 3 miesiące,jak ten czas leci.Dzisiaj rano się uśmiałam,bo zanim zaszłam w ciążę zastanawiałam się czy nie sprawić sobie kotka,a teraz ona czasami mi przypomina takiego maleńkiego kotka,gdy śpi to tak mocno wygina kręgosłup do tyłu że jestem w szoku,śmiesznie to wygląda.:D Dzisiaj wdepłam do ciucholandu bo ponoć są tam fajne ciuszki dla małych dzieci,no i rzeczywiscie kupiłam kilka,a nawet kamizelkę,na rozm.116 :D A co tam ,poleży i poczeka,zrobiłam zdjęcia to wam pokażę,ale najpierw je wgram.:D
  6. Z wrazenia zap omniałam sie przywitac. nie doczytam was teraz bo moja królewna sie obudziła i chce ja wziac troche na ten zimny dwór.ale nic nie poradze,wczoraj siedziała cały dzien w domu,a dzisiaj musze kupic pare rzeczy,wiec uciekam,pa. misiu,zdazyłam zobaczyc to pirwsze zdjecie,potem obejrze resze.od razu widac ze to chłop:D jest fajniutki.
  7. O Boże Dana,właśnie przeczytałam:D GRATULACJE i duże buziaczki. Zaraz przeczytam wszystkie wpisy,chcę ci tylko doradzić co do pokarmu.Mi bardzo pomogła herbatka z hippa dla kobiet karmiących,pokarmu po tym miałam więcej,a potem jakoś samo się wyregulowało.Powodzenia i nie poddawaj się. A tak swoją drogą to duża pannica z tej twojej Madzi jak na 36 tydzień.:D
  8. Inka-nie czytaj teraz takich rzeczy,ja też byłam aż nadto wrażliwa w ciąży dlatego starałam się unikać takich nieprzyjemnych sytuacji,i arykułów:D
  9. Edi-nie wiem czy ci to pomoże ale gdy ja zaszłam w ciążę,tą ostatnią to miałam jakiś śluz biały,ale nie przeżroczysty tylko biały dosłownie,miałam tego dośc dużo i dośc długo.We wcześniejszych ciążach tego nie doświadczyłam,dlatego byłam zdziwiona.A piersi nie kłuły ani nie bolały,a zazwyczaj je czułam już dwa tygodnie przed@.
  10. No hej! Weszłam dosłownie na chwilkę bo moja niunia jest dzisiaj dzinie niespokojna,chyba coś brzuszek jej dokucza,z mojej winy:( Inka-no chyba miałaś mega farta dziewczyno:D Szczęscie ze jesteś cała i zdrowa.Pewnie długo dochodziłaś do siebie.Ktoś czuwał nad tobą:D Sylwia-Gratulacje dla kuzynki no i dla ciebie w pewnym sensie:DPoród chyba miała lepszy niż ten ostatnio? Pati-czy to znaczy że komunię miałaś w domu? Może uda mi się wejsc póżniej,pa.
  11. A ja chciałam zrobić sobie kawusię a tu pustki w pudełku:( Została mi tylko sypana ale nie chcę jej pić bo nie wiem jak Agatka zareaguje.Potem pójdę na spacerek to kupię.U mnie dziś 15 stopni,powietrze trochę chłodnawe ale ja tak wolę:D Misiu,czekamy na pierwsze zdjęcia synusia.Ale oczywiście najpierw odpocznij sobie.:D
  12. No hej wszystkim dziewczynkom. UFFF,mam to już za sobą.Chrzciny były w sobotę,zamieszanie mega,ale już w kościele odetchnęłam,bo poczułam że mam z górki.Ostatni goście wyjechali w niedzielę po południu.Agatka była super grzeczna.Na kolacji również.Najgorszy dla mnie to był chyba piątek,bo nie dość że spowiedź,na której byłam wyzwana od księdza ze jestem gorsza od szatana:D to jeszcze na 18 musieliśmy iść na śmieszne nauki dla rodziców i chrzestnych,oczywiście szlismy z małą bo nie mieliśmy z kim jej zostawić.Ale teraz już mam luzik,następny stres za dwa lata,przed Komunią. Daily-ja też zawsze chciałam mieć 2 dzieci ale chęć posiadania trzeciego pojawił się później. Tylko raz ,kiedy urodziła pierwszego syna zdarzyło mi sie mówić że nie ccę więcej dzieci,po drugim razie nie zaprzeczałam że już nigdy więcej.Mój Krystian niedawno zapytał kiedy urodzę drugą córkę tak dla równowagi chyba:O Ewelina-gdyby nie to że w przeszłości miałam złe doświadczenie z gościem o imieniu Antek to pewnie teraz bardzo by mi się podobało to imię,ale nie bierz to do siebie.Syn tego gościa miał na imię Dominik i obiecywałam sobie ze nigdy nie dam tak na imię synowi bo nie lubiłam tego bachora,ale potem jak widać zmieniłam zdanie. Bega-super że mozesz już działać,mam nadzieję ze ten miesiąc będzie należał do ciebie. Muszę się ubrać bo marznę.
  13. roksanka-gdy byłam w wieku twojego synka,tak bardzo bolały mnbie nogi(ale najczęściej w nocy) że zwijałam się z bólu.Ja ci proponuję zamiast faszerować go tabletkami kup maść rozgrzewającą i masuj mu tę nogę.Mój Dominik też bardzo długo narzekał na nogi.Jak nie dałam mu tabletki na noc to w nocy zwijał się z bólu.Teraz gdy ma więcej wysiłku fizycznego(bałam się ze to mu pogorszy sprawę) ze względu na to że jest w klasie sportowej,to te bóle prawie wogóle mu przeszły.Czasami sporadycznie coś go boli,a to ręka,lub noga ale wtedy daję mu apap i po sprawie.Ale musisz wiedzieć w którym miejscu jest ten ból i jaki on jest.Bóle wzrostowe przeważnie są od strony piszczeli a nie styłu.I najczęściej czuć ból od kolan do kostek.
  14. Hej! GRATULUJĘ Misiu synusia.Twój maluszek waży dokładnie tyle samo co Agatka po porodzie.Ciekawa jestem jaki jest długi.Moje życzenie się spęłniło.Poród miałaś szybciutki.:D Ineczka-ty nie patrz na nieporządki w domu.Masz dużych synów,niech ci pomogą,a ty śpij ile wlezie,bo potem sobie nie pośpisz:DPoza tym musisz przeczekać ten trudny okres,czyli pierwszy trymestr.A jak twoje plamienia,ustały? U mnie za oknem słoneczko,ale niestety chłodno.Chrzciny zbliżają się stumilowymi krokami. Wyobrażcie sobie ,że mojej siostrze ksiądz odmówił wydania zaświadczenia że jest katoliczką,bo NIE WIDZI JEJ W KOŚCIELE.Normalnie myślałam ze pęknę ze śmiechu. Co za szuja z tego księdza.Ale załatwiła sobie w innej parafii bez problemu,tam chyba był bardziej ludzki ksiądz.
  15. Cześć wszystkim!! Dzięki amel za przepis na lekarstwo cud.Wypróbuję go na synku ,mam nadzieję że nic mu po tym nie będzie.Ograniczeń wiekowych chyba nie ma,co? :D Mamula-pisałaś kiedyś o swoim małym biznesiku,a właściwie o planach na biznes.Ja często się zastanawiam co tu zrobić aby zarobić parę groszy.Niestety mam tu w domku pesymistę który non stop mi podcina skrzydła. Właśnie dzisiaj wpadłam na pomysł,aby robić rózne witraże na szkle,kubkach,lampach.Na początku myślałam zeby to sprzedawać na allegro,ale nie chce mi się bawić w wysyłanie i pomyślałam sobie ze mogłabym to sprzedawać na targowisku.Co o tym myślisz? Tak bardzo chciałabym coś robić że już sama nie wiem za co się chwycić a to myślę ze byłoby dość czystym zajęciem,no i przede wszystkim w domku.:D
  16. I ja się dołączę do życzeń dla Misia,ale że nie ma szans na to abyś urodziła bez bólu to życzę ci chociaż ekspresowego porodu:D A ja byłam na spacerku,a właściwie na zakupach bo mam dzisiaj gości a lodówka prawie pusta więc chociaż jakąś sałatkę zrobię.Mała mi nie pospała bo chyba za ciepło miała ale musiałam ją przekryć bo u mnie paskudne wiatrzysko wieje. Kumpela zrobiła mi hennę ale teraz miała inną,ponoć lepszą,ale po niej coś oczy mnie pieką.Chyba dość mocna musiała być. Mamulko-nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę tej spontaniczności:D A tak na serio to gratuluję odwagi,bo mi w przeciwieństwie do ciebie nie zależało na trzecim dziecku ale konkretnie na córce.Myślę zę gdybym miała parkę to chyba nie chciałabym mieć więcej dzieci,ale nie wiem tego napewno. A tak dla pocieszenia ciebie dodam,że zgadałam się na urodzinach Krystiana z kelnerką która ma dwóch synów ,ona mówiła że nie odważyła się więcej próbować,bo robiła te dzieci książkowo,tak jak powinno być a i tak ma chłopców,a druga pani powiedziała że ma 3 synów,robionych przed okresem i po okresie więc one nie wierzą w takie rzeczy jak planowanie córki przed owulacją,więc kto wie,może masz szanse na córkę,a jak ci to wychodzi z tablic chińskich? Ja tak sobie tutaj stukam,a ta moja kruszynka sobie zasnęła w siodełku.Ona naprawdę jest kochana,a jak słodko się uśmiecha.Wczoraj M porobił jej zdjęcia bo tak kokieteryjnie się do niego śmiała że szok.Jak wgram je do kompa to same zobaczycie,super widać te minki.:D
  17. mamulka-zycze ci powodzenia,no i tej małej fasolki,a co ma byc to bedzie. ide wkoncu zrobic ta kawe bo jeszcze do kuchni nie dotarłam,pisałam z siostra na gg i tak mi zeszło,a za chwile kumpela ma przyjsc. to narka.
  18. No,teraz moge spokojnie się ubrać i czekać aż moje dzidzi się obudzi do karmienia:D Będę tu zaglądać.
  19. wszystkim!!! Witaj Alibabo80 i edi33. sto lat,sto lat niech żyją,żyją nam...to dla córeczki eweliny i synusiów Koko Bega-od razu widać po twoich wpisać że tryskasz radością i wiarą w lepsze ;jutro;Tak trzymaj Mamulka-ja dwa lata temu na Komunii mojego syna się popłakałam,obok stała jakaś obca baba i patrzyła na mnie jak na kogoś z kosmosu.Zastanawiałam sie wtedy ,czy tylko ja jestem taka głupia? a może taka wrażliwa? Kroma-z tymi naszymi dziećmi to już tak jest,i chyba inaczej nie będzie.Zawsze muszą chorować w najmniej odpowiednim momencie. Moni-po antybiotyku musisz uważać,bo wtedy też cykl może się zmienić. Lili-27 robiliśmy Krystianowi urodziny,ale urodził się 23 kwietnia więc kilka dni wcześniej. Wczoraj chciałam wejśc na chwilkę ale niestety nie byłam wstanie,dlatego teraz już od godziny siedzę i czytam wasze wpisy,ale jestem już po-na szczęście.:D Wczoraj u nas był taki ukrop że szok.Przed południem poszłam z małą na spacer,przy okazji zrobiłam zakupy,mój M w tym czasie kończył porządki:D Popołudniu pojechaliśmy w gości grać w karty:D mała usnęła na dobre o 18,nakarmiłam ją jeszcze o 19 i bałam się że jak wrócimy do domu to się rozbudzi i nie będzie chciała spać,ale ona tymczasem bardzo ładnie dotarła do domu i spała całą noc,oczywiście nie wspominam już o karmieniach bo to wiadome. O 24 musiałam ją przebrać bo się tak zsikała że była mokra,przebudziła się,a ja myślę sobie,no ładnie teraz to sobie nie pośpię.Zaczęła się do mnie chichrać,ale potem dałam jej smoczka i leżała grzecznie,potem zasnęłam i nawet nie wiem kiedy ona usnęła:D Dzisiaj rano moje chłopaki pojechali na turniej w tenisa ziemnego,a ja zostałam z Agatką sama.Pogoda zapowiada się nieciekawie,ale potem pójdę z nią troszkę połazić. O 11 ma przyjść kumpela zrobić mi henne na brwi i rzęsy,bo za tydzień impreza więc musze wyglądać jak człowiek:D
  20. Dana- a kiedy zaczyna się u ciebie 37 tydzień? Jeśli nie masz skurczy to może to trochę potwać.Możesz mieć coś podobnego co Misiu,może szyjka ci się skraca.Jeśli nie będzie ciemnej krwi to wszystko jest ok. U mnie dzisiaj też upał.Mam dylemat jak ubrać małą,ale jeśli chcę aby była spokojna to muszę ubrać ją lekko.Może body z krótkim rękawkiem? A na wszelki wypadek kocyk do przekrycia?
  21. Coś mi się wydaję że przez RENIĘ zawiśc przemawia.WSTYD.
  22. Roksana-to ile twój mały ma latek że tak długo śpi i jeszcze go chcesz męczyć w południe? No chybaże to lubi:D Dana,fajnie,będziesz już miała to zgłwy,no i malutką przy sobie.No,może to trwać nawet dwa tygodnie,ale nie koniecznie.A jak skurcze? masz coś? Króry to tydzień? Misiu-od jutra już masz spokojną gowę.
×