agunia33

Jesteś tam wogóle czy sobie poszłaś?:D

No więc,marzyłam o córce jeszcze zanim zaszłam w ciążę z pierwszym synem,który teraz ma 11 lat.Za drugim razem też się nie udało bo to była lekka wpadka,młodszy 23 kwietnia kończy 7 lat. O trzecim dziecku zaczęłam poważnie myśleć mniej więcej 2 lata temu,ale intensywne przygotowywania rozpoczęłam około7-8 miesięcy przed zajściem w ciążę.Była to teoria w postaci ebooka wójcika.

A więc 19 maja kończę 34 latka,to dość poważny wiek,zważywszy na to że gdy byłam mała to uważałam ze ludzie w tym wieku to staruchy,ha,ha,ale ja czuję się jak 20-stka,mam nadzieję że nie jestem wyjątkiem? No cóż,te moje staranka o Agatkę nie były długie ale za to nieco możnaby powiedzieć kierowane ręką bożą.Za chwilkę ci to opiszę.

Cześć Pati,byłam coś przegryść ale już jestem,teraz ci odpiszę na pytania.

Idę coś przekąsić.

Cześć z ranka. Ok,dziewczyny,próbuję przesłać wam zdjęcia,ale nie obiecuję że się udało. Nie ,jednak coś mi nie wychodzi. Wejdźcie na moją stronkęwww.agunia33.fotosik.pl tam są nowe zdjęcia.To zdjęcie na którym Agatka jest z moją najmłodszą siostrą było robione gdy miała 3 tygodnie,reszta jest świeża.

no to jutro to zrobię bo już nie mam siły,uciekam,pa wszystkim.

to jak,ktoś wie co mam teraz zrobić z tymi zdjęciami?

ok,biorę jogobellę z ananasem.

bo teraz już chyba za późno tak? No,chybaże coś się udało.

No tak,ja też mam tego wójcika i wtedy kiedy zaszłam w ciążę z gadatką to właśnie byłm odpowiedni miesiąc,dlatego tobie radziłabym poczekać do czerwca.Zobaczysz jaki tym razem będzie cykl i potem zadziałasz.

no to życzę ci szybkiego porodu,ale lepiej poczekaj jeszcze z dwa tygodnie jak możesz:D Dziewczyny,zgrałam te zdjęcia na komp ale nie umiem teraz przesłać tu na forum jak mam to zrobić,nie chce mi się je wklepywać na moją stronkę a potem z niej tutaj,chciałabym od razu tutaj.

Misiu to w którym ty tygodniu jesteś że czop ci już wyleciał? kiedy to się stało?.Bo gdy mi wyleciał to za dwa tygodnie agatka się urodziła.

Pati,napisz mi czy masz skończone 36 lat czy nie,ja w swoich tablicach sprawdzę kiedy masz starać się o dziewczynkę i napisz mi jakie masz długie cykle i czy miałas ostatnio zmianę klimatu. Spróbuję zaraz wysłać zdjęcia agatki ale nie wiem czy mi sie uda.

Podłączyłam aparat i czekam,narazie nic się nie dzieje.

Paty,a ty na dziewczynkę próbujesz? Kiedy były ostatnie staranka? Sylwia,spróbuję coś wykąbinować z tym aparatem.

no,wkurza mnie ta zdzira:D Mój email ; jary69@poczta.onet.pl

Maja,no to u mnie z tym spaniem jest tak samo,no może jedynie ten pierwszy sen jest troszkę dłuższy ale niewiele.Mój młodszy syn budził się co dwie godziny,nie musiałam mieć zegarka,bo on był od niego lepszy.Dlatego wydaje mi się że te trzy godziny teraz to i tak dobrze.Oczywiście czasami marzy mi się dłuższe spanie ale jakoś to przetrzymam. Wiem że do zgrania zdjęć potrzebny jest jakiś kabel ale co dalej?:DWie ktoś?

Będę potem,idę na mój horror.Wyobraźcie sobie że nigdy nie oglądałam mody na sukces,ale gdy wyszłam ze szpitala,zaczęłam go oglądać razem z teściową i tak mi to weszło w krew,że oglądam go codziennie,normalnie koszmar:D

witaj akira-niestety nie mam pojęcia jak ci pomóc bo ja takich problemów nie miałam.Ale może inne koleżanki coś doradzą,powodzenia.

Jestem już ,mam chwilkę bo zaraz idę na film,a mała śpi więc korzystam. Maja-a jak twoja śpi że mówisz ze nie tak ładnie jak moja? No,jeśli chcecie aktualne zdjęcia to ktoś musiałby mi wytłumaczyć jak mam to zrobić aby je przegrać w komputer,ale znając siebie to i tak pewnie nic z tego nie zrozumiem:D Cześć enex

No to ci współczuję,mam nadzieję ze nie sprawia ci to bólu. Najnowsze fotki mam jeszcze w aparacie,jak mąż wróci to mi je wklepie w komputer bo ja nie umiem. Na razie uciekam bo kumpela do mnie idzie na kawę.Pa. A te stare to chyba widziałaś,jeśli nie to wejdź na www.agunia33.fotosik.pl

dana-pierwszy raz słyszę o żylakach sromu,od czego one są?

Cześć dziewczynki:D Witam również nowe koleżanki. Współczuję tym co się jednak nie udało,ale może w następnym cyklu się uda. Inka -cieszę się przeogromnie że czujesz się dobrze i że humor ci dopisuje,trzymam kciuki za dalszy rozwój wydarzeń:D Co tam misiu u ciebie? jak się czujesz? Dana-jak tam twoja córunia? Brzuszek rośnie jak na drożdżach,prawda? Oj ,jak sobie przypomnę to mi ciarki przechodzą.A te nocki? koszmar. Moje maleństwo ma prawie 2 miesiące i jest słodziudka,zaczęła się uśmiechać,robi to dość niepewnie ale za kilka dni napewno będzie jej łatwiej. Gdy miała 6 tygodni byłyśmy na szczepieniu,znieosła to dobrze,następne szczepienie 23 maja. Teraz siedzi sobie w siodełku obok mnie,włączyłam muzykę w telewizji i widzę ze już przysypia. Mój mąż dzisiaj znów wyjechał,wraca w środę wieczorem ale prawdę mówiąc już się przyzwyczaiłam.Dzisiaj mi powiedział że w czerwcu jedzie na poligon,normalnie bajka:P

Dziewczyny! Przeczytałam was tak szybciutko pobierznie i niestety nie wszystkie wpisy ale chyba z niektórych z nich wyczytałam że Inka i Moni zaciążyły,tak? Jeśli tak to bardzo się cieszę i gratuluję,ale macie super prezent na Święta. Nie wiem czy ktoś dał mi ten przepis na pasztet czy nie bo nie znalazłam,ale Sylwia jeśli możesz to prześlij mi go na email,bo ty go znasz.A poza tym to na tej stronie są mojej małej zdjęcia ale jeszcze te stare.www.agunia33.fotosik.pl Moj młodszy też wczoraj wymiotował i miał rozwolnienie.Dostał antybiotyk i dziś jest lepiej.Oczywiście też bałam się o małą,ale pilnuję aby się do niej nie zbliżał. Życzę wam i waszym dzieciaczkom zdrówka,pa,pa