Lipsss

no ładne te drzewko. i album też ładny. Ja nie ma pojęcia co im kupic, nie jestem taka wylewna i chciałabym zeby to było coś takiego "normalnego". nie wiem troche krępuje się ze pozniej na segmencie ma stac statuetka z jakims łzawym tekstem więc moze te kryształy to faktycznie nie bardzo pomysł. Moze lepiej kupic tylko ładny album z napisem kochanym rodzicom. Ja z rodzicami jestem w bardziej kumpelskich układach i szczerze to śmiesza mnie te teksty "dziękujemy za trud wychowania, nieprzespane noce, bajki na dobranoc" chciałabym zeby te podziękowania były takie bardziej na luzie, radosne. no nie wiem jak to okreslic, podziękowac rodziom krótko bez zbędnych ckliwych tekstów. Za to mój Ł jest inny, on by najchętniej kupił jakiej wielkie coś i jeszcze oprawił z ramkę zeby sobie rodzice nasz tekst z podziękowaniem zawiesili nad łózkiem:D on ma inne układy ze swoimi rodzicami, są oni dużo starsi i dlatego tak. a ja jestem inaczej wychowana i nie chce takiego czegoś. W ogole to nie wyobrazam sobie siebie czytajacej np takie tekst, czułabym sie mega głupio i moja mama pewnie też bo to brzmi jak jakies pożegnanie http://www.lila-art.pl/index.php?cat_id=72&page=0&view=3&sort=default Powiedzcie macie moze jakiś fajny pomysł na takie podziekowania, coś na luzie, jakiś fajny tekst? A co do prezentu to jesli nie bedziemy mieli pomysłu to kupimy tylko kosze z kwiatami albo te kosze ze slodyczami

coś takiego jak tu http://tablica.pl/oferta/arte-emmi-mariage-suknia-slubna-rybka-biala-IDALzf.html

O to fajnie, moze już coś wybierzesz? a z kim jedziesz? a powiedz takie dodatki jak welon bolerko/szal, buty, biżuteria to bedziesz kupowała w salonie czy oddzielnie. bo ja chyba tylko welon i szal (nie chce bolerka) kupie w salonie, bo podobno za buty i biżuterie to biorą jak za marne zboże, nie opłaca się. zdecydowalismy ze na podziękowania dla gości kupujemy takie coś http://moda.allegro.pl/aniolki-podziekowania-gosci-slub-102-szt-komunia-i2095283837.html nie wiem czy będą się one podobaly czy nie ale już nie chce mi się szukac i myślec. na początku chciałam te pudełeczka i wsadzic coś w srodek ale co tam wsadzic jak nic się nie zmisci oprócz migdałów. a migdały 50zł za kilogram, czekoladowe mogłyby się rozpuscic a pozatym nie wejdą min 3.plus sto pare zł pudełka i za same takie bzdury ponad 200zł. kupujemy aniołki i z głowy

Ania znajdziecie za 1500 ale powiem ci że większosc jest drozsza. my mamy mozliwosc kupna tych za 1400zł i się zastanawiamy czy je zamawiac czy jechac do większego miasta i jeszcze porównac ceny

no jest kilka dziewczyn co wpisały się raz czy dwa i już się nie odzywają nie pamiętam w ogóle kto to jest Dagmara, mam słabą pamięc;) cholera no zasypiam, nie mogę sobie z tym poradzic. dolne ciśnienie 70 i spię na stojąco

No wiem:) już dziś z rana o tym myślałam jak spojrzałam na kalendarz. Powiedz ile macie zamiar przeznaczyc na obrączki? My postanowiliśmy ze bedziemy rozkładac w czasie zakupy. gdzies w maju chcemy kupic obrączki, w czerwcu wódkę, teraz te pierdołki typu zaproszenia, podziękowania dla rodziców, lampiony

Patrzyłam patrzyłam:) ta pierwsza suknia jest cudna też kiedyś ją oglądałam bardzo mi się podoba, druga tak średnio, trzecia ta rybka też ładna, a ta taka bardzo rozłożysta to niezbyt jak dla mnie bo nie lubie jak od dołu jest taki hafcik . gorset fajny wygląda na taki co dobrze podtrzymuje. A dla rodziców to jeszce tak konkretnie ine wiemy, myślałam o czymś takim. szklanym, nie z plastiku http://www.boro-laser.com.pl/index.php?p936,st-m51-statuetka-szklana http://www.crystalcity.pl/produkt/podziekowanie_rodzicom_pamiatka_slubu_2_szt do tego po bukiecie kwiatów, ale już takim nie za wielkim. Tylko nie wiem czy to jest w ogóle fajne? nie chce dawac czegoś kiczowatego ale z drugiej strony nasi rodzice lubią pamiątki. myślałam jescze o albumie ale to troche bez sensu bo i tak nie będą miec tyle zdjec z slubu, sa jeszcze takie wazony szklane z podziekowaniem ale tez głupio tak pozniej postawic wazon zeby kazdy czytał. jakieś kolacje, spa i wekendy to nie dla nich. nie wiem kompletnie ale chyba kupimy ta szklaną statuetkę. a wy co kupujecie?

u mnie wyszło tak. i liczone to jest już z przesyłkami zaproszenia 130zł winietki 35zł podzięk dla rodziców 200zł podzięk dla gosci 65zł lampiony 75zł tuby 40zł race na tort 20zł razem=565zł

No wiem:( weterynarz mi mówił ze nie będzie jadła bo jedzenie podraznia jej gardło. troszke je ale same takie miekkie rzeczy. na razie 2 dzień dostaje antybiotyk. zeby jej szybko przeszło. Nie ode mnie to sie nie zaraziła bo ją wzięło w niedziele a mnie wczoraj dopiero. kurcze z tymi chorobami. niech ta zima mija bo już mnie wkurza taka zimnica. My w sobote jedziemy do tego kuzyna prosic go o świadkowanie. Teraz tak sobie wypisałam co musimy kupic z takich drobnych rzeczy na allegro. i tak zaproszenia winietki podziękowania dla rodziców podziękowania dla gości lampiony tuby strzelające race na tort wyszło mniej więcej 600zł. to dużo czy mało za to bo sama nie wiem?

czesc Ania. Ja też jestem chora gardło mnie okropnie boli i mam katar, ale ja to ja. najgorzej że moja jedna sunia jest chora, też sie przeziębiła i ma zapalenie gardła. dostaje antybiotyk, ale nie bardzo chce jesc a ogólnie jest taki łakomczuch. Martwie się o nią i martwie się tez o tą drugą zeby się nie zaraziła, bo jak obie mi się rozchorują to chyba zwariuje

No suknia barbate jest piękna ale dla mnie dalej droga 3 tys A w tym ostatnim ogłoszeniu to o co chodzi co się stało z tą dziewczyną, zmarła czy odeszła od niego? nie chciałabym takiej nieszczęsliwej sukni brr:O

mam 167 chyba ale dawno sie nie mierzyłam. a ty Ania ile masz wzrostu? No własnie ja postanowiłam ze nie chce zapraszac tego wujka bo to człowiek nie do opanowania do tego alkoholik a kłopoty na weselu mi nie potrzebne. Tylko ze ojciec jeszcze o tym nie wie, wiem ze bedzie kłótnia bo to jego brat, ale naprawde nie ma sensu go zapraszac. Odwlekam tą rozmowe bo nie chce się kłócic ale w końcu musze pokazac ojcu liste. Wiem ze bedzie zły. od mojej mamy jest więcej gości bo z jej rodziną bardziej utrzymujemy kontakt dlatego zapraszam jej rodzeństwo z dziecmi. mama ma tylko brata i siostre a oni po 1 dziecku plus babcia bo dziadek nie żyje. Ale kuzynostwa jest sporo i ze wszystkiemi dobrze zyjemy wiec zapraszamy 2 stare ciotki- siostry babci z mężami (reszta rodzeństwa nie żyje) no i wszystkie dorosłe dzieci nawet tych niezyjących ciotek(30 latki z żonami/meżami) ich dzieci już nie. Od nieżyjącego dziadka tylko moją prababcie i jednego kuzyna z zona który nas zapraszal w tamtym roku. No i się zebrało 38 osób. A od mojego ojca zapraszam 2 braci z zonami ich dorosłe dzieci z os towarzyszącymi i 2 córki tego wujka pijaka tez z os towarzyszącymi. Dziadek (babcia zmarła niedawno)No i 2 starszych wujków z zonami, 1 kuzyn z osobą towarzysząca. wychodzi 25 osob. Z resztą nie utrzymuje kontaktu więc nie widze sensu zapraszania, ale mój ojciec jest taki ze najchętniej by zaprosił całą swoją rodzinę a jak nie to się kłóci. Mój Ł tez tak robi tą liste jakby chciał a nie mógł, ma już coś tam spisane ok 60 osób ale ma jeszcze pokazac ją rodzicom i coś tam zamotał z dziecmi bo kazałam mu liczyc oddzielnie a on nawet te 2 letnie powliczał. ajj denerwuje mnie:O

a co do listy to ja już chyba z 10 zrobiłam i ciągle zmieniam, na początku miałam 81 osób, czesc wykresliłam a huk tam:D najwyzej się obrażą. i tak jest na styk. chciałam zeby było tak z 60 zeby pozniej liczba gości nie przekraczała 50. a w tym wypadku wiem ze przekroczy, no trudno. już mniej nie moge zaprosic bo to same bliskie osoby. jeszcze musze odbyc z moim ojcem rozmowe na temat tego dziwnego wujka o którym kiedys pisalam. ja go wykresliłam, ale wiem ze ojciec bedzie sie kłócił bo z jego rodziny jest mniej osób niż z mamy

http://www.voila.pl/184/z1muc/?1 co o niej sądzicie? tylko ja mam dłuzsze włosy i chciałabym bardziej natapirowaną góre

czesc dziewczyny, schudłam 2kg, jeszcze ze 3;) mam ochotę na frytki ale nie dam się. 55kg musi byc:) dopiero pojdę kupowac sukienkę. mam nadzieje ze do marca się wyrobie. u nas tak jak pisałam ciasta zamowione, tort też, swiadkowa zapytana. w sobote jedziemy do świadka zapytac i pozniej robimy spotkanie rodziców. wczoraj zrobiłam liste gości z mojej strony wyszło mi 72 osoby z czego 10 już nie bedzie na 100% a kilka jest takich niepewnych. myśle ze będzie do 55 osób z mojej strony

no przecież musisz ratowac pieska. nie masz żadnych pieniędzy na czarną godzinę? moze pożycz od kogoś i pózniej odpracujesz. albo pogadaj z weterynarzem, moze pozwoli ci płacic w ratach np 100zł kazdego miesiąca. przeciez on musi miec tą operacje bo inaczej koniec

Spotkałam się w końcu:D Można powiedziec ze wstępnie zgodziła się byc świadkową;) teraz tylko musimy zapytac tego kuzyna czy on się zgodzi i będzie ok

Ola- Wiesz co dla mnie chyba drogo ale rodzice mówią ze normalna cena. Siostra Ł 4 lata temu placiła 800zł za wszystkie wiec zeby ta babka nam spuściła troche to 800zl by już było ok. Ania- no dokładnie chodzi o to zeby koszty się rozkładały. tez wiem ze ciągle bym chciała do nich zaglądac i codzinnie przymierzac ale to Ł będzie je mial w domu bo to on kupuje tak tradycjnie. więc ja nie bede miała dostępu, ale wiem ze on i tak bedzie ciągle je oglądał:D znam go. jak kupił mi pierścionek zaręczynowy to mówi ze ciągle mu sie chciało go wyciągac i się przygladac heh

No ja wiem o co chodzi dziewczyny tylko jak tu podliczyc to wsyzstko jak na razie nie wiadomo ile czego by trzeba bylo kupic:( kurcze nie wiem jak to wyliczyc. za sam tort mówiła chyba 350-400zł. to wychodzi ze za ciasto dużo kasy. Myśle ze ona nie zrobi nam na złosc bo to taka znana babka i kazdy chwali jej wypieki ale ceni się, moze troszke by spusciła jakby z nia pogadac. sama juz nie wiem co tu robic

Pola no zaklepujemy terminy po kolei zeby pozniej miec więcej luzu. Ola- z tego wszystkiego zapomniałam pochwalic twoją suknie góra jest swietna szczególnie to wycięcie takie głębokie;) Wiecie co martwie się kasą czemu wszystko jest takie drogie, w 30tys się nie zmieścimy na bank. Ale wiecie co:) ładne te obrączki były po te 1400zł dokładnie takie jak chcemy proste bez wzorków i miały tak fajnie scięte brzegi ze bardzo się blyszczały. ja przymierzałam bo na Ł to żadna nie weszła on ma takie wielkie łapska, na mnie wszystkie i tak za duze więc nie było aż takiego efektu jak powinien ale i tak mi się podobało:) kiedy będziecie kupowac obrączki w ogóle ja to już sama nie wiem czy kupic wczęsniej i nich leża, wtedy te koszty się bardziej rozlożą w czasie. czy czekac i kupic dopiero przed ślubem, tylko ze wtedy będzie dużo wydatków i tak się wszystko na raz zwali to dopiero bedziemy przezywac.

1400zł za dwie. chodziło ze każdy wzór obrączek na nasz rozmiar będzie tyle kosztował, czyli bez różnicy czy jest to gładka obrączka czy z wzorkami, czy mieszane złoto. wycenia według rozmiaru i na nasze rozmiary wyszło mu 1400zł za dwie obrączki obojętnie jakie bysmy wybrali. Tak nam kobieta powiedziała ze 10 blach na 100 osób wystarczy. I tak mowiła ta pani z sali i ta druga pani u ktorej byliśmy wczoraj zamawiac ciasta. hmm moze w waszym regionie inaczej się liczy bo u nas wszyscy tyle zamawiają, goście ciasta za bardzo nie jedzą i zawsze zostaje. Nie wiem czy będziemy cokolwiek rozdawac gościom jesli ciasto zostanie to tak a jesli nie to nie. będą tylko jakieś upominki dla gości. a wy te 10 blach liczycie na same paczki to dużo się u was rozdaje, u nas tak nie ma. co kraj to obyczaj;)

Hej. My wczoraj załatwiliśmy kolejne sprawy, mamy zamówione ciasto i tort;) Tort będzie 4 piętrowy biały z różyczkami, chciałam zeby różyczki były fioletowe i jak znajde to takie będa a jak nie to moze różowe albo herbaciane. z środku będzie taki ze jedno piętro ma byc czekoladowe, drugie z orzechami, trzecie śmietankowe i czwarte smietankowe z brzoskwinaimi. kazdy inny tak nam odpowiada. z wierzchu bedzie posmarowany białą masą coś jak ten tylko wiadomo inny wystrój http://jaskolka.net/?attachment_id=316 Ciasta jeszcze nie wiemy jakie, to jest do ustalenia pozniej. Kobieta za 10 ciast i ten 4 piętrowy tort powiedziała 1.000 zł. To waszym zdaniem dużo czy mało? jesli byśmy chcieli sami kupowac produkty to za robocizne chce wtedy 500zł. I teraz sami nie wiemy jak będzie dla nas bardziej opłacalnie. Z jednej strony produkty moglibysmy pokupowac w hurtowni ale z drugiej wez lataj i szukaj takich jak ona konkretnie będzie chciała, bo powiedziała ze byle jakich nie daje bo jej ciasta nie wychodza. No i taka sprawa... ale dobrze ze już załatwione Następne to zapisałam się do fryzjera i kosmetyczki. Fryzure na godz 11, makijaż na 12 bo obliczyłam ze na 13 już musze byc w domu. jest jeden problem ze kosmetyczka nie robi sztucznych rzęs więc musz się z nią jeszcze dogadac zeby po prostu dokleiła mi takie kępki a jak nie do sama to zrobie:D Godziny w kościele jednak nie przekładamy bo teściom nie pasuje bo nie wyrobia się z pracą, Wolałabym na 16 bo pozniej chciałam jeszcze wyjsc na te zdjecia. Ale jak prosili zeby na 17 to przeciez nie będziemy robic im na złosc. Najwyzej wszystkie zdjecia porobimy przed ślubem i pozniej już nie bedziemy wychodzic. No i niech będzie ta 17. Byliśmy obejrzec obrączki- ceny masakra. U tego złotnika co bylismy to bez 2 tys nie podchodz. były najtańsze po 1350zł a reszta 1.800, 2.200. Jeszcze grawer płatny więc tam nie ma sensu. Poszliśmy do takiego mniejszego on sprzedaje swoje wyroby i cena okresla na podstawie rozmarów. Ja mam 9, a Ł- 25/26 więc jego wielka. I złotnik powiedział ze kazda obrączka u niego będzie po 1.400zł dla nas według rozmiaru. Były takie jedne co nam się bardzo spodobały. No i sama nie wiem czy to dobra cena czy szukac tańszych. myslałam ze na 1200 znajdziemy. Następna sprawa- dziś przymierzam się po raz kolejny do rozmowy z kolezanka o świadkowaniu, od 2 tyg próbuje ją złapac i nie mozemy się zgrac, jak ona jest w domu to ja nie moge a jak ja mogę to jej nie ma. Umawiałysmy się już na wtorek i nic z tego nie wyszło, kolejny raz umówiłysmy sie na dzisiaj i jak znowu jej nie bedzie to ją chyba udusze;) Chciałabym już to załatwic bo jeszcze trzeba jechac do świadka zapytac i tak się wszystko odwleka. Spotkanie rodziców tez na razie zawieszone, musimy pozałatwiac te inne sprawy i dopiero cos pomyslimy zeby się spotkac i ustalic To u mnie na razie tyle Pozdrawiam:)

aa zapomniałam o sztucznych rzęsach, też chcę;)

No racja zimnota jak nie wiem, w kościele nie mozna wytrzymac i to jeszcze w pantofelkach brrr. ale co do sesji to moglaby byc ładna taka zimowa. mimo wszystko wole cieplejsza pore. Dziewczyny czemu w ogóle wybralyście wrzesień???

Ola mi sie wydaje ze nie bedziesz miała problemu zeby dostac obraczkę w takim rozmiarze. jak szukaliśmy pierścionka to więcej jest dużych rozmiarów, mojego to wcale nie było w żadnym sklepie jubilerskim. Mój Ł sie smieje ze to dziecięcy rozmiar;)