magdaleena
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez magdaleena
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10
-
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewuszki! Potem napiszę co i jak, bo nie mam czasu na razie i jestem tylko na sekundkę. Teraz tylko zaktualizuję tabelkę :) STARACZKI NICK..........CYLK STARAŃ... ...... ..TERMIN@... .......WIEK.......ZAM. niezapominajka25__.......nie ma staranek...............25 .........Śląskie nataliuś............10.............28.08..............26 .........łódzkie Agarz ................3.....................30.07.............27.. ........śląskie Nikola2333........ok35................18.08........... ..23.......wielkopolska dorota21 ..........10..................ok08.08.............21......ma zowieckie basiolinka...........8 ..................23.08...............26.......małopolska banmon............1...................20.07............. ...26......świetokrzyskie Magda8080 ............3............. ???????..........28..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick................cykl staran......testowane.....wiek....m.zam green-ka ...............2.............13.07 ..........28 ........dolny śląsk BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN......TERMIN POR........WIEK....płeć fisiowna.......13..........26.08..........9.02.2010(?).. . .....27......? Malina.........6...........01.08.........26.03.2010(?).. ......27......? Foczka_.......?..........11.08.09.............?......... ........24 Bubulek22......6.........12.08.09..........?............ ........22......? Magdaleena 11 24.08.09 28.02.2010. 26 ? :) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I ja biorę duphaston, tyle ze ja na podtrzymanie. W ogóle to się śmialiśmy z Ł. (ja piszę Ł. zawsze bo nie mamy ślubu, więc co go tam będę od męzów wyzywać :p), że jak nam się urodzi chłopczyk, to trzeba mu będzie dać na imię Duphaston, a jak dziewczynka to Luteina :D Malinka- właśnie kończę karteczkę dla Ciebie. Wiem, że to długo trwało, ale to wszystko przez te niesprzyjające okoliczności. A przy dobrych wiatrach jeszcze jutro uda mi się ją wysłać. Ciekawe ile idzie korespondencja do Turcji? :) Mamcia w 4 już szpitalu, dzis miała zabieg na nogę, niedługo kolejna chemia... Tak jest mi jej strasznie szkoda... I nie wiem za co musi tak cierpieć... Porąbane to wszystko! -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My nie pierwsz raz tak sobie mieszkamy razem, więc wszystko jest w porządku :) Co do mamy, to własnie ją przywieźli do domu po pierwszej chemii i nie wiadomo co dalej. Nadal nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach, pomijając wszystko inne ma coś z nogą i nkt nie potrafi jej powiedzieć co. Może pęknięcie, może złamanie, może coś tam... Mi już ręce opadaja na to wszystko. Przerzucają się nią jak zgniłym jajem. To juz 4 miasto i 4 szpitał (łącznie z naszym). Masakra po prostu. To prawda, ze zeby chorowac trzeba miec końskie zdrowie. A najtrudniejsze w walce z rakiem jest walka ze służba zdrowia! Ja się czuję rewelacyjnie.Dziś przyszłam sobie na piechotkę do domku, bo mam mnóstwo energii (a kawałek do przejścia mam). Zniknęły wszystkie ciążowe objawy i czasem sie zastanawiam, czy na pewno jestem w ciązy. Wizytę mam dopiero 7 sierpnia. A nie czuje kompletnie nic. Nawet piersi są z powrotem normalnego rozmiaru (co mnie akurat cieszy:D) i przestały boleć. Nic kompletnie nic! Tylko @ brak :D Według lekarza to już 9 tydz, według kalkulatorków internetowych nawet 10:) Uciekam z powrotem do siebie. Teraz nie wiem kiedy sie pojawię, bo jutro przyjeżdzą moja przyjaciółka z krakowa, więc pewnie nie bedzie czasu na nata :) Buziaczki dla wszystkich :) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja się dziś źle czuję, a musiałam lecieć przez pół miasta, bo mój Ł. potrzebował jakiś papierek z biura i jeszcze mnie poganiał :/ Na dworze taka patelnia, że nie ma czym oddychać i ciśnienie jakieś dupne. A jeszcze muszę chatę ogarnąc, bo wieczorkiem znajomi przychodza na grilla. Wkurza mnie to już, że Ł. w ogóle nie rozumie, że mogę się źle czuć, ze mi niedobrze i w ogóle, że nie chcę robić pewnych rzeczy. Uważa, że przesadzam i się wykręcam :( -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie Babeczki :) Ciężko się nadrabia zaległości w czytaniu tak na raz :D Ja tylko na chwilkę wpadłam do domku i zaraz uciekam. banmon - nie wiem jaki test robiłaś, ja zawsze robię pre-test i jeszcze mnie nie zawiódł nigdy. Mam nadzieję, że spadniesz do naszej tabeleczki. Buziaczki dla wszystkich :) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malinka - ja byłam u gina pierwszego dnia 6 tyg (licząc od @) i już Dzidzia była widoczna. Znaczy pęcherzyk miał 10mm, a w środku to 3mm Maleństwo :) Karteczka będzie wkrótce. Teraz będę miała więcej czasu i odpocznę:) Nie chciałam jej kończyć w takim stanie, w jakim byłam ostatnio, bo wierzę, że przenoszę tam swoje emocje. Zresztą jak jestem zmęczona to nic mi nie wychodzi :) To ja uciekam. Jak wpadnę w tyg.do domku to do Was zajrzę. nataliuś- nie uciekaj nigdzie :) I wiesz, jakby co, to smsek do mnie :) Buziaki dla wszystkich :********* -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Melduję się i ja :) Dopiero sobie kompa włączyłam, bo po zachodzie słonka zaległam sobie na balkoniku z książką :) Tak tam przyjemnie mi było. Ogólnie czuję się bardzo dobrze, tylko trochę przemęczona jestem (tak to jest jak się o 3 rano walczy z upierdliwie bzyczącym komarem), ale nadziejuje, że trochę odpocznę. No i jak Fisiowna mam często te kłujące jajniki. Zwłaszcza przy wstawaniu, a jak tak zakłuje, to się siada szybciej niż się wstało :D To i ja muszę się z Wami pożegnać. Nie chcem, ale muszem! Nie na zawsze, o nie! Chciałybyście, co? :p Po prostu jutro moja siostra wraz z rodzinką jedzie na urlop, a ja będe robić za alarm w jej domku. Nie powiem, cieszy mnie ta perspektywa, bo troszkę się oderwę od domu, w którym mi tak cięzko ostatnio i sobie pomieszkałam z moim Ł.... Tylko cały szkopuł w tym, że mieszka na jakims barbarzyńskim osiedlu, gdzie nie chcą pociągnąć telefonii stacjonarnej, ani telewizji kablowej, ani kurka internetu. Zresztą i tak nie mam laptopa. Więc będę rzadko zaglądać przez jakieś 2 i pół tyg! -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie biorę witaminek żadnych na razie, ani nic. Tylko folik, wszystko musiałam odstawić, łącznie z lakiem na alergię. I jeszcze biorę luteinę i duphaston, bo krwawiłam raz. Na pierwszej wizycie byłam na samym początku 6 tyg. ito właśnie przez to krwawienie. -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magda - mi lekarz kazał odstawić. A też mam skurcze straszne. Znaczy miałam, bo na razie jakoś spokój. No i wygląda na to, że i alergia się gdzieś schowała :D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dorotka-Ty musisz zacząc jeść coś więcej i coś innego. Organizm potrzebuje też ciepłych posiłków, zeby wszystko dobrze pracowało. I różnorodności (chyba, że trzymasz jakąś zdrowa dietę, ale to pod kontrolą lekarza). A gdzie owoce? Warzywa? Nie można żyć na samym chlebie i to w takiej ilości. Jak Ty chcesz zajśc w ciązę kobietko? Dzidzia potrzebuje wszystkich składników, których Ty organizmowi nie dostarczasz. W taki sposób nie schudniesz, a jestes na najlepszej drodze do anoreksji. I innych paskudzstw! Obiecaj, że cos z tym zrobisz?! A co do bólu pleców to... ja mam takie w ciąży :):):) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja spałam sobie godzinkę, siostra mnie obudziła. Głowa mi pęka i w ogóle nie mam siły! -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, dziewczynki, lekarz też liczy od daty @ o czym nie miałam wcześniej bladego pojęcia. Tyle, że mój i tak mi policzył jakoś tydzień mniej niż te kalkulatorki internetowe :) Tak czy siak według obu leci mi mniej-więcej 7 tydzień :) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też coś nie daję dziś rady! Normalnie zasypiam w pracy, powieki mi opadają...... To chyba po wczorajszym dniu! -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też wiedziałam Kochana! Az mi łezka poleciała z radości :) Nawet nie wiesz jak się cieszę :):):) nataliuś - Ty wiesz co to znaczy? :D:D:D A dla reszty dziewczynek coraz więcej fluidków, i jeszcze trochę i nasz topik wcale nie będzie o starankach :D Ależ się cieszę :D:D:D:D:D:D:D:D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczynki, a tak apropo brzuchatek: fisiowna to do nas od czasu do czasu zagląda, ale Online79 też? Bo ja jakoś w ogóle nie kojarzę :| -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Co racja to racja! Niektóre dziewczyny to nawet nie pamiętam kiedy tu oststnio zaglądały. U mnie też rosołek prawie gotowy :) Tatuś dziś gotował, bo ja nie bardzo jestem w stanie stać przy garach :D Z mamcią źle. Jest w domu, ale nie jest w stanie w ogóle się ruszać. Nawet samodzielnie iść do kibelka :( Zazwyczaj w ogóle nie wstaje. Musze wszystko koło niej robić, łącznie z myciem itp. Jest mi o tyle trudno, że całe życie byłam nadwrażliwa na zapachy, a teraz jeszcze mi się nasiliło. A wiadomo jak pach nie chory człowiek. A wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze? Ta bezsilność. Patrzenie jak bliska, ukochana osoba cierpi i nijak nie można jej pomóc. A ona nie daje rady z bólu. Nawet morfina już nie pomaga... :( Przepraszam za tego posta. Nie komentujcie go może, nie po to piszę. Muszę się czasem wygadać. -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiesz co? Nawet nie wiem dokładnie. Jakoś tak w okolicach spodziewanej @ chyba się zaczęło. Nie zwróciłam uwagi, bo sobie wmawiałam, że to przez upały :D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja się wczoraj szybko wyłączyłam, a tu takie wieści :):):) Malinka - gratulacje :) Co do Twojego pytanka-to tak, ja też się czułam cały czas jakby miała @ przyjsć. Jeszcze dośc długo tak czułam i co chwilę latałam do wcta sprawdzić :D Zresztą jeszcze mi się zdarza :D Ale to przez to krwawienie wtedy. Green-ka - no i sytuacja jak ze mną. Też mnie tak namawaiałyście na zrobienie testu Czarownice jedne :D Tak więc czekamy jutro z rana na dobre wieści także od Ciebie :) Jejku, ale sie cieszę :):):) A tak w ogóle to witam Was wszystkie z \"rana\" :) Ja niedawno wstałam :D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fisiowna - a nie wiesz, że sny sa odwrotnością? Znaczy urodzisz piękna zdrową dzidzię :):):) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No Kochana, bo się cała czerwienię :D Ja zawsze miałam takie nastawienie do życia, pomijając pewien krótki czarno-szaro-mroczny okres w moim nastoletnim życiu :D Z tym, że to raczej tez było takie bardziej powierzchowne, bo w głębi ducha zawsze uważałam się za dziecko szczescia :) Nie wiem skąd mi sie to bierze, ale zawsze potrafię wkręcić sobie wszystko tak, żeby było pozytywnie. A jak się w to wierzy, to tak własnie jest. I to prawda, że szczęście przyciąga szczęście, a nieszczęście wręcz przeciwnie! Mój Ł. jest taki sam jak ja :D Dobraliśmy się idealnie. i nawet kiedy jedno ma chwile zwątpienia drugie zaraz ładuje mu akumulatory :) -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Green-ka - oficjalnie nie mogłam wychodzić nawet do wc, ale i tak wychodziłam. W ogóle przy wyjściu na przerwę musiałam zostawiać karteczkę o której będę (co do sekundy) i zostawiać karteczkę z nr tel pod którym jestem dostępna, żeby mnie można było z tej przerwy wyciągnąc. W ogóle mieliśmy 4 operatorów, każdego ofertę trzeba było znać perfekcyjnie, bo było pełno audytów, kontroli, testów, tajemniczych klientów itp. I masakryczny dyrektor! A wszystkie te przyjemności za 950 złoty :D Rewelacja :D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja wróciłam z pracy i oczywiście znów lulu :D Już by się mógł skończyć ten okres senności, bo mnie wykończy. Choć oczywiście wolę spanie nież inne ibjawy :D na szczęście innych na razie nie mam. Opócz picia :D Dziewczynki: jakie macie plany na weekend? Bo ja bardzo ambitne :D Będę spać, spać, spać.... :D Wiem, jestem monotematyczna. Ale przez to wszystko nawet mój Ł. nie ma ze mnie zadnego pożytku. No i w sumie jakoś rzadko się widzimy! -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Malinka-to ubijemy interes: ja Ci będę kaskę wysyłała, a Ty będziesz mi kupowała te śliczne ciuszki, co Ty na to? :D Oczywiście tak, zebyś też coś na tym zarobiła :) Karteczka się robi, więc niedługo powinna powędrować do Ciebie :) Ciekawe ile czasu idzie?! A co do fluidków, to ja oczywiście Wam je rozsyłam cały czas :):):) Życzę, żeby jak najszybciej Wam się udało, ale proszę uzbroić się w cierpliwość :) Ja zaskoczyłam dopiero przy 6 cyklu, tyle że ja miałam trochę problemów zdrowotnych. Wam na pewno pójdzie lepiej :) Malina i Green-ka - czekam na dobre wieści :) Green-ka - ja dlatego pytam o pracę, że sama pracowałam dokładnie w takich samych godzinach. Tyle, że ja podpisywałam umowy z ludźmi i musiałam znać doskonale wszystkie oferty wszystkich przedstawicieli. No i u mnie w praktyce wyglądało to tak, że np. szłam w piątek na drugą zmianę, sobota i niedziela - cały dzień (12 godz. w tym jedna przerwa: 45 min), a potem pon,wt - znów druga zmiana i dopiero środa wolne. Taki układ bywał najczęściej. Zdarzało mi się pracować po 7 dni pod rząd, z czego większość to były dwunastki. Dlatego zwolniłam się po pół roku-bo nie miałam ani czasu, ani siły na nic poza pracą! Chłopak, który przyszedł na moje miejsce też już rezygnuje. Po 2 miesiącach :D -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie z rana :) Dziś mnie ojciec musiał przywieźć do pracy, bo się źle czuję. Znaczy nie jakoś tam wybitnie źle, tylko muli mnie strasznie i nie mogę stać w ogóle ani chodzić. Dopóki siedzę jest wszystko o.k., a jak tylko się ruszę to zaraz mnie koszmarnie mdli :D Green-ka - u mnie jest tak samo. Nie wyobrażm sobie życia bez muzyki i bez radia, dlatego u mnie w pracy trochę mnie przytłacza cisza. W domu u mnie musi coś brzdąkać cały czas. I jak telewizora mogę nie włączać tygodniami, to bez muzyki chyba bym umarła :) Dorota-co do wspomagaczy, to wiesiołek dostaniesz bez problemu, z tym, że jego bierze się tylko do owulki, co przy Twoich cyklach może być trochę kłopotliwe. To drugie coś to nie wiem. Jak dobrze, że już weekend, nareszcie się wyśpię. Jak się strasznie cieszę, że zwolniłam się z poprzedniej pracy. W weekend jak zwykle musiałabym pracować, a stanie po 12 godz.to nie dla mnie teraz. Green-ka, jesli można spytać to gdzie Ty pracujesz? Bo pisałaś kiedyś o tym swoim systemie pracy... -
razem weselej c.d
magdaleena odpisał nataliuś na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale mam tempo odpisywania, nie? :D Wszystko przez to, że net mi ostatnio chodzi jakby chciał, a nie mógł. Ja też już zmykam lulu, bo zaraz tu zasnę z głowa na biurku :D Dobranoc wszystkim! Buziaki :)
- Poprzednia
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- Dalej
-
Strona 9 z 10