![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/1290916633__member_1295887.png)
łe rety...
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez łe rety...
-
Agucha, tylko nie kasuj wiadomości od Niego :D
-
Dziewczyny ale porażka :o Napisał do mnie na mejla Facet, że dziękuje mi za zdjęcie, skomplementował mój usmiech, w ogóle wydaję się być bardzo fajny, a ja nie wiem kto to :o Wyczyściłam skrzynke z kontaktami na randkach i musiałam pomyłkowo skasować wiadomości od Niego, bo nie mogę nic znaleźć w historii :o Kurcze przecież nie napiszę, ups... Wiesz nie przypominam sobie Ciebie :o O rany, teraz chyba wszystko będę przenosiła do historii, bo inaczej cuda się dzieją. Kurde ale mi głupio. :o Poprosiłam Go o przysłanie zdjęcia, mam nadzieję, że jakoś Go wyśledzę ;) I lecę do apteki po cos na sklerozę :o :D
-
A Setunia to po prostu nas olewa :P
-
Oo, czyli na najbliższy tydzień masz troszkę zajęcia, to fajnie. :) Ja czekam na tel. Z introligatorni oby w końcu zadzwonił. Randki ok. Ciągle ktoś się dozywa, jednego zboczeńca mam juz zaliczonego :o I jego wypowiedź o namiętnym zaciskaniu ud :D Do tej pory nie mogę przestać się śmiać :D Ja mam dwa mejle, jeden, że tak powiem na potrzeby poszukiwania pracy, z imienia i nazwiska, no i drugi który jest do wszystkiego innego, tak sobie teraz pomyślałam, że jak czasem znajdzie się drugi taki poszukiwacz i wyszuka sobie mnie po mejlu, to bez problemu trafi tutaj, hmm... No i niechcący (albo i chcący ;) ) dowie się wielu rzeczy. Tylko czy mam coś do ukrycia, chyba nie, no może niekoniecznie bym chciała żeby ewentualny przyszły facet czytał nasz poprzedni topik, dlatego, że za duzo by wiedział, w końcu zawsze musi być jakaś doza tajemnicy. P.S. Wiadomość dla ewentualnego Poszukiwacza ;) Wstydź się Szperaczu :P To ja miałam Ci o tym powiedzieć. To teraz grzecznie spójrz w prawy róg monitora :D Widzisz, jest tam biały krzyżyk na czerwonym tle, koniecznie musisz na niego kliknąć ;)
-
O kurczę to nieżle :D Jednak kafe jest niebezpieczna! Myslimy, że jesteśmy dla innych w miarę anonimowi i czasami porusza się intymne, niewygodne, czy też bzdurne tematy a tu niespodzianka. Pomarańcza, zobaczysz, że za jakiś czas będziecie się z tego smiać, swoja drogą rzeczywiście pomysłowy :D Ale to dobrze o Nim świadczy i nie będziesz się z Nim nudziła ;) Tak poza tym to Dzień dobry Wszystkim Dziewczyny gdzie się podziewacie?
-
Nie ma za co dziękować, od tego tu jestem/jesteśmy :) śpij dobrze i pamiętaj: \"... A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój...\" Bedzie dobrze! :)
-
Ehh, to rzeczywiście wyjazd nie ma sensu. W tym wypadku mogę zaproponowac jedno, wypad ze znajomymi na piwko :) Na pewno poprawi Ci humor, a i może w stanie konstruktywnego zalkoholizowania powstaną ciekawe pomysły. :D
-
No to nie znajduje innego rozwiązania jak tylko znalezienie nowego celu w życiu, czegoś co pozwoli Ci na samorealizacje i wyznaczy nową drogę w Twoim życiu. Aguś, a powiedż mi nie myślałaś np. o wyjeżdzie za granicę?
-
Agusia wcale nie marudzisz :) Każdy ma prawo do gorszych dni. Hmm... Ale przecież Ty masz marzenia, chcesz pracować w zawodzie, z pewnością marzysz też o wielu innych rzeczach, pomysl o tym przez chwile, czego chcesz, bo to są przecież tez marzenia. Marzysz o szczęściu, marzysz o... No właśnie, odpowiedż sobie. :) Marzenia się nie kończą, one się po prostu zmieniają, tak jak zmieniaja się w życiu priorytety. Żyj dla siebie, zrób coś dla siebie, wykorzystaj ten czas na bycie egoistką, po to żeby mieć póżniej siłe na to żeby dać z siebie jak najwięcej temu którego pokochasz.
-
Wiem, że jest ciężko, bo aż za dobrze to uczucie znam. Są chwile załamania ale po nich przychodza pozytywne myśli. Aguś wypróbuj moja metodę, jak mam złe dni, to idę do lustra i wbrew wszystkiemu usmiecham się sama do siebie i gadam jakieś głupoty w stylu \"eee stara uśmiechnij się\" :D potem puszczam jakąś wesołą muzykę i szaleje przy tym tak żeby się zmęczyć i wyrzucić smutek, czasami to działa ;) Albo oglądam jakiś film tak żeby przestać myśleć, bo o smutkach nie warto.
-
Też się tego obawiam, bo ja ufałam bardzo i niestety się przejechałam :o Z resztą Ty byłas o wiele dalej i to co Ciebie spotkało jest bardzo nie fair. Ale osoba która nas pokocha musi wiedzieć, że zostałyśmy zranione i jeżeli będzie nas kochała to i poczeka na uczucie z naszej strony i zrobi wszystko żebysmy zaufały. Ja wierze w to, że są meżczyźni którym można ufać i którzy walczą o uczucie.
-
Agucha, ja też mam czasami takie wrażenie, dni mijaja, a ja nie robię tego czego bym chciała, siedzę w domu, tęsknie, mysle, a chciałabym inaczej ale niestety chyba każdy musi mieć w zyciu takie chwile jak my żeby mógł potem docenić szczęście :)
-
Ja znowu po imprezie rodzinnej :) A jak Wam mija niedziela? Hmm... Ciekawe jak tam u Pomarańczki ;)
-
Szleka, no to tym bardziej Cię lubię Kocham historię, zdawałam maturę, hihi i nwet nieżle z niej zdałam ;)
-
Wszystkie jesteśmy ciekawe :D I to jak :D :D :D :D Ale nie ma co narażać pomarańczki na nieprzyjemności. Mam nadzieję, że będziesz cały czas taka szczęsliwa :D I zarazisz nas tym szczęściem ;)
-
Agucha, to tylko pozazdroscić. :) Ja nie czuję się jakoś strasznie żle ale wiem, że mogłoby być lepiej :D I nieustannie nad tym pracuje ;)
-
I chyba, o to chodzi, żeby siebie zaakceptować, pokochać wady i pomimo tych wad być szczęśliwą w swoim ciele. W zasadzie to i tak możemy być zadowolone, jesteśmy zdrowe, inteligentne, hihi a co tam trzeba trochę posłodzić :P
-
Hmm... A może facet w takim wieku jest mi pisany :o Bo jestem zbyt poważna dla młodszych. Vesnna, a tak a propos urody, ja zawsze twierdziłam, że jestem brzydka, kiedyś byłam na dodatek jeszcze strasznie nieśmiała :o
-
Mam zdjęcię i jak tak dalej pójdzie to wywale :o Ooo, zaczęła się Mazurska noc kabaretowa :)
-
O kurczę nie wiedziałam, że to tyle stron :o Ale ja wszystko czytam na kompie, więc i tu dam radę :D A przynajmniej chyba. A cytat bardzo fajny :) Ja jestem na randkach.o2 ale widzę, że bardzo dużo osób z o2 jest też na sympatii, bo zamieszczają linki. A ja wiecie co zauważyłam, że do mnie odzywają się starsi faceci, 30-tka na karku jest normą, nie wiem czy taka brzydka jestem, że podobam się tylko starszym czy co :o Zdarzyło się kilku 24, 25, 26 lat ale w większości to faceci starsi.
-
Witam Was. Z mejlem byłby dobry pomysł ale On tam nie korzysta z netu :o Więc ta opcja odpada. Wraca pewnie w drugiej połowie września, chyba, że na sierpień uda mu się coś załatwić ale to bardzo niepewne. A z tą ciszą macie racje, kilka dni albo i troszkę więcej ciszy nie zaszkodzi, niech zauważy, że nie jest moim powietrzem i że On też musi się postarać. Może musi zrozumieć, że ja nie będę czekać na jakiś gest z jego strony ale, że mogę żyć bez Niego i możemy już nie być razem, A co póżniej to zobaczymy. Jak na razie nie chcę o tym myśleć. Czasami zastanawiam się dlaczego wszystko jest takie pokręcone... Ale najwyrażniej taki urok życia. Pomarańcza, czyli dzisiaj zasiadam pzed telewizor :) I cieszę się, że się spotkacie mam nadzieję, że będzie to początek czegoś bardzo miłego Pomarańcza, z tą pocztą to może coś poprzestawiało Ci się w ustawieniach serwera poczty wychodzącej to ten SMTP, sprawdź we właściwościach i porównaj je z ustawieniami podanymi na Twojej poczcie. Agucha, myśl i to intensywnie, bo też chętnie bym sobie pooglądała i nie tylko. Setunia, Kobieto, gdzie jesteś?? Vesnna, wygląda na to, że trzymanie kciuków będzie na dłuższą metę. U mnie też zrobiło się chłodniej, ale mi to jak najbardziej odpowiada.
-
Ja wiem, że nawet jeżeli wmówie sobie, że nie czekam to i tak będę czekać, zbyt wiele do Niego czułam i czuję. I wydaje mi się, że gdybym była mu obojetna to On nie pisałby, bo po co?! Wszystko się pogmatwało, a dzisiaj chyba jakiegoś doła zaliczam. Chciałabym wierzyć, że On kiedyś mi to wyjaśni i po prostu przytuli. Dobrze, że jak na razie jestem zajęta, bo inaczej nie potrafiłabym myśleć o czymkolwiek innym.
-
Witajcie Dziewczyny. Ja dzisiaj po małych eksperymentach kosmetycznych na szczęście cała :) Przed chwilą wylogowałam się z randek i rany, rany jakie cuda tam sie dzieją :D Odezwało się kilku całkiem sympatycznych, a co najważniejsze inteligentnych facetów, przynajmniej na pierwszy rzut oka. No i \"kwiatek\" wieczoru :o Facet 48 letni, mający Rodzinkę w tym dwójkę dzieci, proponuje miłe spotkanie przy świecy, a może i coś więcej :o Ehhh... Szkoda na takich słów. P. nadal się odzywa, kurcze tak mnie dzisiaj korciło żeby napisac do Niego, że tęsknie ale nie zrobiłam tego i dobrze, bo byłabym zła na siebie.
-
No i P. się odezwał znaczy się ex. :o Pyta jak poszukiwania pracy, ehh idę spać. Chyba macie racje, jak coś będzie nie tak to po prostu nie będę pisać, Vesnna też masz rację :D Zdjęcia różnią się od orginału, zobaczymy, jak na razie taka sytuacja jeszcze nie zaistniała więc będę się bardziej martwić jak się pojawi. A teraz uciekam spać, bo jutro mam rozmowę o 8 30 :o więc musze wcześnie wstać. Miłych snów, drogie Panie ;)
-
Mam nadzieję, że się uda :) Dziewczyny ja już nie mogę, te upały mnie wykończą, średnio co dwie godziny ląduje pod zimnym prysznicem ale to nic nie daję :o Jak ja tęsknie za zimą!!! Śniegiem!!! Chłodnym wiatrem!!!