skórka_brzoskwini

Biorąc pod uwagę koszty, to nawet depilacja pastą cukrową u kosmetyczki, mimo, że trzeba będzie to robić częściej - bo laser robi się po co najmniej 3 miesiącach przerwy - będzie kosztować mniej. Bo tak jak napisałam wcześniej: albo albo. Lasera i wyrywania włosków nie można łączyć.

Cześć Dziewczyny. Bella - ostatni zabieg miałam przed miesiącem. Włosków istotnie jest trochę mniej, ale wszelkie optymistyczne prognozy sprzed paru lat nie sprawdziły się. Te włoski, które odrastały po zabiegu zaczęłam ostatnio traktować kremem depilacyjnym albo maszynką do golenia - ale to niestety podrażnia mi skórę. I mam wrażenie, że właśnie po maszynce włoski trochę mi się rozniosły - tak jak Ty to nazywasz, bo wzmocniły się te malutkie włoski, które mam jak każdy normalny człowiek. Ale z powodu lasera włosków na pewno Ci nie przybędzie. Jeśli masz ciemne i grube włoski - możesz spróbować, tylko, że ja po paru zabiegach usłyszałam, że włoski nie chcą mi przestać rosnąć przez moje zaburzenia hormonalne (tak naprawdę - wcale nie takie wielkie zaburzenia) Kiedy chodzi się na laser nie można wyrywać włosków. Dlatego mam zamiar przestawić się na pastę cukrową - w przypadku brzucha i delkoltu. Nikomu nie doradzałabym wyrywania włosków wokół sutków - kiedyś usłyszałam od lekarza, że nie wolno i trochę mnie to przestraszyło. Mnie też dobija chodzenie do kosmetyczki - ze względu na te przebarwienia na twarzy z powodu podrażnień wywołanych usuwaniem włosów pęsetką. Może i je zacznę usuwać pastą cukrową. Pozdrawiam

Mam wrażenie, że w przedostatnim poście wyraziłam się trochę niejasno. A zatem - zaraz po zabiegu włoski odrastają - w ciągu dwóch, trzech dni. Po czym wszystkie powinny wypaść, wytrzeć się itp. Po czym ma się spokój przez parę tygodni i włosy zaczynają rosnąć na nowo. Powinny to być tylko te, które podczas wykonywania zabiegu były w fazie uśpienia. I dlatego teoretycznie po paru zabiegach wszystkie włosy powinny być usunięte. Niestety, nie dzieje się tak w moim wypadku, włoski nie są wystarczająco ciemne jak na możliwości lasera (jak na możliwści ludzkiego oka - są ciemne jak najbardziej) Jakieś pięć lat temu próbowałam elektrolizy - zrezygnowałam po 2 czy 3 sesjach - robiły mi się brzydkie blizny. Być może świadczy to o braku kwalifikacji kosmetyczki, nie zaś o samej metodzie.

miało być - trzymajcie się :) (a do tego pomyliłam się w nicku ;)

Cześć Dziewczyny, wpisuję się na listę obecności. Problem ten sam co i u Was, nie będę więc wchodzić w szczegóły. Pojawił się wraz z wejściem w okres dojrzewania, ok. 15 roku życia. Czekam na wynalezienie jakiegoś środka na te nieszczęsne włoski, ale póki co, nie mam złudzeń. Nic z rzeczy dostępnych obecnie nie rozwiązuje tego problemu na stałe, może za to stworzyć nowe (np. rozwalić wątrobę albo mocno odchdzić portfel) Zastanawiam się nad depilacją cukrową. Właściwie to jestem już zdecydowana aby spróbować. Sęk w tym, że w internecie można znaleźć opis tej metody, trudno za to napotkać adresy gabinetów kosmetycznych, gdzie można poddać się cukrowaniu. Czy znacie może jakieś adresy w Warszawie lub okolicach? I jeszcze jedno: nie zadaję już pytania: Boże, dlaczego padło na mnie? Myślę jestem dostatecznie silna, by jakoś sobie z tym radzić, by nie zamykać się na innych ludzi i w ogóle... Jasne, że czasami mam doły z tego powodu, jasne, że bardzo chciałabym tego nie mieć. Ale może padło na mnie, bo znoszę wszystko to lepiej, niż znosiłaby inna kobieta.