malutka8686

Dula mam nadzieję, że i mi posłużą testy :) Widzę, że coraz mniej na s na forum :( Dziś robię pierwszy teścik :)

Cześć kobietki :) U mnie dzisiaj pogoda do chrzanu... Raz deszcze raz słońce i tak na zmianę ;) Kupiłam sobie testy owulacyjne :) Co o nich myślicie??

Nick...................WIEK..........ILOŚĆ CYKLI....................DATA@ malutka8686.........23................................. ...........10.05.10 Ania_29...............29.................11............ ..............??????? Myszka24.............26..............ok.31............. ...........??????? martacs...............29............................... ..............??????? marzena87............23..................7.............. ...........??????? BRZUSIOWE MAMY: nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię kruszynka173...24..........3...........33...........8.06. 2010............ labudka82........27.........15...........33..........9.06 .2010 Szymonek dula................27..........8...........33..........1 0.06.2010 ? EsiaSmH ..........23..........2............30.........13.06.2010 Nadia Fridka.............29.........11............6...........K arol/Lenka........ mała_81...........29..........6...........15...........2 2.09.2010 r. majka242.........29.......................15..........11. 10.2010 MAMUSKI: NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. .........cc chcedzidzie................????...........?????....24.11 .09 ..Wiktor/Julian koniczyna30.....Bartosz...12.12.09...3720..........61... .........sn szoja..................????..........?????.......???? ...........? Iwona77.........Maja.......19.01.2010.....2750......52.. .......cc smieska1.......Blanka......19.01.2010.....2710......53.. ........sn Cześć kobietki :) Dawno mnie nie było ale miałam małe problemy. Zwolnili mnie z pracy, gdyż obawiali się, że zajdę w ciąże co za chamstwo i prostactwo :( A tak to wszystko ok. Nadal się staramy o dzidzie :)

Cześć kobietki U mnie nic się nie zmieniło. Obecnie jestem na etapie szukania pracy :( Ale powiem Wam szczerze, że nędza jest w ogłoszeniach :( eh.. W pracy jestem tylko do pt :) Już nie mogę się doczekać kiedy stąd wyjdę i już więcej nie wrócę :) Będzie niej nerwów, stresu a przecież to też źle wpływa na poczęcie :) Wreszcie odetchnę :) Anczur musisz iść koniecznie do lekarza. Ja też kiedyś wykryłam sobie guzek, zbadałam go dokładnie, a później usunęłam okazał się zwykłym włókniakiem ale lepiej iść i to sprawdzić.

Witam wszystkie kobietki Długo mnie nie było, ale miałam małe problemy w pracy :( Majka moje gratulacje :) U mnie dziewczynki nie za ciekawie w piątek dostałam wypowiedzenie z pracy :( Ale nie ma co się martwić i tak to nie była moja docelowa praca, a po za tym będę miała mniej nerwów. Mąż powiedział, że się cieszy, że nie będę pracowała z tymi baranami :) Ze starań ob dziadziusia nie rezygnujemy :)

Nick....................WIEK..........ILOŚĆ CYKLI....................DATA@ malutka8686.........23...................2.............. ............18.02.10 martacs................29............................... ............01.02.2010 Ania_29................29.................10............ ..............15.02.10 Myszka24..............26..............ok.31............. ...........???????? BRZUSIOWE MAMY: nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię kruszynka173...24........3...........22.........8.06.201 0............ labudka82......27.........15..........22......09.06.2010 Oskar/Szymon dula.............26..........8...........21........10.06 .2010 ? EsiaSmH .......23..........2...........21......13.06.2010 Nadia Fridka..........29.........11............6............ ..Karol/Lenka.......... mała_81........28..........6............5...........29.0 9.10 majka242.......29.......................4..........11.10 .2010 MAMUSKI: NICK..........IMIĘ .........DATA.........WAGA .......WZROST......PORÓD frezyjka....Piotruś......28.09.09.......3970....... ..54............sn czula........Malinka......06.10.09.......3100...... ...53............. klapaucius26.....Szymon.....03.11.09....3000........50.. .........cc chcedzidzie................????...........?????....24.11 .09 ..Wiktor/Julian koniczyna30.....Bartosz...12.12.09...3720..........61... .........sn szoja..................????..........?????.......???? ...........? Iwona77.........Maja.......19.01.2010.....2750......52.. .......cc smieska1.......Blanka......19.01.2010.....2710......53.. ........sn

Majeczko co się dzieje???? Mam nadzieje, że nie odchodzisz od nas :(

Witam kochane kobietki U jak zawsze z rana kawunia :) Nie chce zapeszać ale mój M zmienił się nie do poznania :) Bardzo chce mieć dziecko i mam nadzieję, że mu się nie odwidzi :) Wczoraj się trochę złościł, że nie mogę wytrzymać bez papierosa, bo jeszcze przed spaniem poszłam zapalić :( Od dzisiaj zakaz palenia w domu :( Może to i dobrze :) Wczoraj dostałam strasznie po uszach od szefa, jak zwykle za byle co :( Czasami mam już dość tej swojej pracy, nie dość że mało płaca to jeszcze dostaje zjeby za byle co :( Chciałabym już być w ciąży, ponieważ z moim M chcemy bardzo dzidziusia, a po drugie w pracy wtedy mogli by mi naskoczyć :)

Jeśli ona nie ma szacunku do innych, to inni nie będą mieli szacunku do niej i nie może mieć o to pretensji.

Gdybym mu dalej pozwoliła na wożenie siostry to myślę, że nie dość że obiło by się to na naszym małżeństwie to mogłoby doprowadzić nawet do jego rozpadu. Masz rację Iwonko ona lubi rozkazywać. Nawet tam , gdzie pracuje to rozkuje innym. Wielka Pani się znalazła :P

Część dziewczynki U mnie z rana kawunia i pączek :) Wiecie co chyba trochę namieszałam z siostra mojego M, ale trudno :) W pt zadzwoniła do mojego M jego mama i dostał straszne zjebki za to, że ja wozi do pracy. Powiedział, że przez całe życie nie dostał chyba po uszach tak od mamy :) No i teraz cały czas telefony od mamy i siostruni do mojego M. Ostatnio powiedziała, że jak nie będzie jej odwoził mój M to nie przyjdzie do pracy :( Co za wrednota z niej będzie tutaj szantażowała :( No ale skończył się dzień dziecka :) A tak w ogóle to jeszcze cos sie zaczyna burzyć ta siostra. bo tam gdzie pracuje to są nasi dobrzy znajomi, a ona za wszelką cenę chce zniszczyć dobre relacje między nami. No i mój M się wkurzył i powiedział, że jak jej nie odpowiada to niech spada, ale już nigdy więcej nie dostanie od nas żadnej pomocy i nie mam wstępu do naszej firmy :) Namieszałam, ale wyszłam na swoim. Teraz mam męża w domu i mogę spędzić z nim trochę czasu :) No a jeśli chodzi o starania to chyba nic z tego w tym miesiącu nie będzie przez jego siostrę, bo był tak zmęczony, że od razu jak przychodził do domu to kład się spać :( Zobaczymy czy @ przyjdzie

A byliście u lekarza????

Cześć kobietki Z rana czas jak zwykle na kawunie :) Była wczoraj u gina z wynikami powiedział, że te bakterie w moczu to nic poważnego, dał mi tabletki dopochwowe. Morfologia mi wyszła trochę za niska, no i okazało się, że jak będę w ciąży będę musiała unikać kontaktów z kotami, psami i surowym mięsem :( No i oczywiście podczas ciąży też mi się mogą wyniki zmienić. No i powiedział starć się i przyjść jak będę w ciąży :) Jeśli chodzi o mojego M to rozmawiałam z nim wczoraj i dopięłam swojego :) Nie będzie woził już swojej siostruni, będzie się wysypiał, a ja będę miała męża w domu :) No to zaczynamy działać. bo dzisiaj 14 dc :)

Majeczka jak on nie umie jej tego powiedzieć to ja to jogę zrobić. Wiesz ja mam zupełnie inny charakter niż mój M. Ja powiem wszystko co mi nie pasuje (nawet jak mam kogoś opierdzielić) a on niestety nie umie tego. Jak się ma miękkie serce trzeba mieć twardy tyłek :)

Majka ja rozumiem siostra siostrą, ale wszystko ma swoje granice... I ona powinna wiedzieć gdzie się ona kończy. On ma teraz swoją rodzinę. Też bym chciała z nim posiedzieć, pogadać a od prawie tygodnia czuje się jakbym nie miała męża :( Po prostu dołuje mnie to wszystko i dzisiaj muszę z nim to wyjaśnić bo inaczej osiwieje, a jeśli to nic nie da wtedy porozmawiam z jego siostrunią... Mój M robi z siebie takiego "fafla", ale co za du,zo to nie zdrowo :(

Dzięki dziewczyny za dobre słowa :) Majka nie nie byłam ostatnio chora... Macie racje dostanę jakieś leki i będzie ok :) Ale muszę tą sprawę z siostrunią załatwić jak najszybciej bo inaczej zwariuje :( Ależ mnie ona denerwuje wrrr... Rozmawiałam z moim M prze tel jest cholernie padnięty, no w końcu ile można pracować od świtu do nocy... W końcu mi się chłop wykończy :(

Cześć dziewczynki Ja jak zwykle z rana kawusie :) Majka wczoraj nie porozmawiałam z moim M, bo jak przyszedł do domu to od razu padł :( Ale nie odpuszczę mu dzisiaj ;/ Wczoraj zadzwoniłam do teściowej i jej wszystko opowiedziałam, jest po mojej stronie :) Powiedziała , że jak moja rozmowa nie poskutkuje to ona to załatwi :) No a dzisiaj znowu godz. 6:00 mój M wyszedł, i oczywiście jego siostrunia znowu obudziła mnie po 5:00 telefonem :( Jestem strasznie wciekła :( Najgorzej wkurza mnie to, że mam dni płodne a on jest zmęczony i nic :( Dzisiaj idę do mojego gina z wynikami badań. Kurde w ogóle wyszło mi w badaniach, że mam jakieś bakterie w moczu :(

:) Majeczka to dla Ciebie :)

A jak mój mąż nie będzie chciał mnie posłuchać, wtedy porozmawiam z jego kochaną siostrzyczką ;/

Dokładnie... Brak taktu i dobrego wychowania... :/

Majeczko wiem, że kłótnią niczego nie zyskam :( Ale po prostu nie lubię gdy ktoś wchodzi mi buciorami w życie.... I jak rozwala coś co budowałam długi czas... Znając mojego mężna powie mi, że przesadzam :( Ale wiem, że dam sobie rade :)

Majka masz racje nie może tak być.... Coś czuje, że dzisiaj dostanie ode mnie zjebki ..... Co za dużo to nie zdrowo... W końcu to mój mąż a nie siostry :(

Zanim jego siostra nie zaczęła pracować to wracał do domu po 18, no chyba, że jeździł do klientów co się zdarzało bardzo rzadko. A teraz jestem pewna, że czeka na nią bo uważa, że nie opłaca mu się wracać do domu :( a ja siedzę sama jak ta głupia i nie mam do kogo się odezwać :( Tragedia :(

:) malutka__ to ja idę na śniadanie bo widać strasznie głodna jestem :) Dziewczyny czekam na wasze opinie...

Widzę, że coraz mniej nas na topiku :(