Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzenka_s

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej.ale mnie dlugooonie bylo. Banmon moje gratulacje:):):):) i powodzenia.... Ja jak zwykle tylko na chwilke bo mam multum zalatwiania,mialam jechac z kacperkiem na szczepienie ale zaspalam i jutro jade. Wczoraj bylam u okolisty i kacperek bedzie mial zabieg oczka,bo ciagle mu ropieje takze za 10 dni najprawdopodobniej bede przezywala koszmar. K wczoraj byl ostatni dzien w pracy,wyjezdza do Holandii do pracy,bo tak sie sprawy pogmatwaly ze nie dajemy rady...siostra dalej nie oddaje nam pieniedyz i brakuje nam w miesiacu dosyc sporo przez to nie mamy innego wyjscia...ja musze zajac sie sprzedaza wszystkiego co mamy w mieszkaniu(tak mi szkoda).Dopiero co wyszlismy na swoje a tu taka rewolucja ale coz,moze w koncu teraz sie cos uda.Ja musze pobyc w Polsce jeszcze z miesiac gora dwa i dojade do K...poprsotu swiat nam sie odwrocil do gory nogami. Agnes jezeli bedziesz z rana na necie jestem na gg wiec odezwij sie.
  2. moge miec nawet 20 i nie powinno cie to interesowac....a jakbys uwaznie czytala to bys wiedziala ze nie zabezpieczalam sie bo chcielismy drugie;)
  3. marzena nie wiem czy czytalas ale ja bedac w ciazy upadlam z brzuchem na ulicy i nic sie dzidzinie stalo,Ola chyba miala to samo...takze na prawde nie stresuj sie jak narazie nie potrzebnie poczekaj a jak dalej bedzie nic to jedz do spiztala:*
  4. tak nadal uwazam ze nie ma powodu do zmartwien:) i zegnam...idz troszke sie doksztalc w tym temacie a potem udzielaj zyczliwych porad:) buziaki;*
  5. zyczliwa podczytujaca osobko- widac ze jestes jakas nad pobudliwa....ale nawet w takich sytuacjach trzeba zachowac spokoj,chyba sama nie wiesz do konca ze jak 1 dzien nie czujesz ruchow i to w tym tyg ciazy to jeszcze nic niez naczy wiec nie nadwyrezaj sie bo jeszcze Tobie sie cos stanie:)
  6. Moj brzdac potarfil sie 3 dni nie ruszac....nawet jak go budzilam na sile a on nic zero reakcji...poprstu sa ruchu ale odbywaja sie one w taki sposob ze tego nie czujemy:) Niewiem czy ogladacie srial typu NA WSPOLNEJ ostatnio tam byla pokazana nawet akcja z ruchami dzidzi:) tez nie czula a okazalo sie ze wszystko ok ze to przez stres matki:) i to jest autentyczne:) Ale na prawde ja bym pojechala dla sw spokoju do spzitala;*
  7. marzena...nie panikuj na zapas...twoje dziecatko tez moze byc zmeczone i ma takie dni kiedy spi i rusza sie w taki spoob ze tytego nie czujesz,to jest normalne....takze twoim zdenerwowaniem tez to jest spowodowane. Ale jezeli masz obawy to podjedz do najblizszego spzitala i popros o podani,powiedz ze nie rusza sie i sie boisz i zrobia ci usg badz ktg bez problemu a ty odzyskasz spokoj.Ale na prawde nie panikuj bo to tylko skzodzi dzidzi-a na pewno jest tak jak mowie:) spi sobie bo ma takie dni:)
  8. banmon ja to ci troszke czasem zazdroszcze....chwilami ze zmeczenia chcialbym kacperka wlozyc do brzucha i caly dzien przelezec i odpoczac hehe....ale to chwilami....potem jak zobacze jego usmiech to i sil nabieram:)
  9. Agnes brzuszek juz widoczny....juz guziki w kurtce mi sie odpinaja:) ale jeszcze jakby ktos nie wiedzial to moze i by nie podejzewal ze to ciaza...hehhe. A zdjec narazie nie wstawiam bo nie chce by pewne sosoby wiedzialy,bo sa tak beszczelne ze spodziewam sie obgadywania z ich strony a nie chce sie nie potrzebnie denerwowac:) Wczoraj dowiedzialam sie ze w maju idziemy na komunie...kolejny wydatek i nie ma co wczesnie sie dowiedzielismy o tym,a mieskzamy od siebie pare krokow ale coz.... K juz pojechal po auto... Lobuziak spi ale pewnie niedlugo sie obudzi,bedzie trzeba drugie snidanko zjesc:) Agnes a J juz pojechal czy dopiero bedzie jechal?
  10. aha Marzena...nie panikuj a bardzo z tym brzuszkiemm i synkiem kolezanki:) wiem ze latwo sie mowi ale na prawde bez obaw...nawet gin Ci powie ze aby dziecku w brzuchu sie cos stalo to musi byc niezle uderzenie ale na prawde niezle...dzieciatko chronia wody takze bez obaw:) Moj Kacper spi u mnie na brzuchu w dzien,siedzi na brzuchu bo tak lubi sie bawic.no i tez zdaza sie ze tak jakteraz przy chorbie musez go nosic na brzuchu i wszystko jest ok:) Nie jedna matka musi sie z tym uporac jak ma wiecej niz 1 dziecko:)
  11. hej. Bylam z Kacperkiem wczoraj u lekarza,bo dostal 40 stopni goraczki i ma zapalenie gardla,ale dostal antybiotyk i syropek i jeszcze takie pierdoly i jest juz lepiej,ale musi do wtorku sie kurowac w srode do kontroli. Biedactwo moje. K wczoraj przyjechal i milo spedzamy czas:) wlasnie sie kapie i zmyka po auto,popoludniu mysle ze zakupy a jutro do siebie na mieszkanko:) Uciekam do malego bo przez ta chorobe maudny strasznie:(
  12. aha,Agnes a ile wypija twoj mlay przed snem albo zjada? bo ja o 18 daje malemu 180 mleko i to mu starcza do 6:30 i nie budzi sie w nocy ani razu.
  13. hej. U nas chorobstwo:( wczoraj bylismy na tym USG i dzis juz maly kaszle przez ta pogode.Bylam w aptece ale bez recepty to dostalam tylko wapienko osmaku bananowym i witaminke C,w piatek pojedziemy do lekarza bo nie chce go wlec busem znowu a w piatek bedzie K bedzie auto wiec pojedziemy z samego rana,na pewno bedzie antybiotyk bo coraz czesciej kaszle:( Banmon mi malego przywiezli dopiero o 10 rano,a urodzilam o 0:50,dali mi odpoczac...ale wiem ze niektorym od razu przywoza...nie wiem od czego to zalezy i nie wiem jak u was jest. Agnes maly super rosnie no i waga tez genialna:) Nic ja tylko na chwilke,bo tak sie malym przejmuje ze ide do niego sie polozyc...dobrze ze goraczki nie ma:( Jakby sie pogorszylo to najwyzej pojade do spiztala na izbe i nievh go tam zbadaja bo do swojej przychodni mam daleko busem.
  14. Tak w niedziele pojdziemy sie pluskac,ale w ta niedziele pojdzie z malym K bo ja musez sobie odpowiedni kostium kupic:) Smile jezeli nie karmisz piersia to macica sie wolniej obkurcza,ja jak poszlam po 5 tyg na kontrole to kazano mi przyjsc za miesiac poltorej i tak bylo ze jak poszlam ponowinie po miesiacu to juz bylo ok czyli w moim przypadku 9 tyg sie obkurczala z racji nie karmienia piersia. Rzeczywiscie lepiiej byloby ci trzymac butle w podgrzewaczu i raz dwa wsypiez mleko i gotowe.Ja tak roblam a teraz wode mam w butele i jak mlay chce to tylko na 30 sekund do mikrofalowki daje i tez gotowe. Banmon a propos wody mi sie przypomnialo haha,jak K wizol mnie do spiztala w dzien porodu to mi sie przypomnialo ze nie mam wody i jeszcze stanal na stacji ja wyszlam kupilam sobie wode haha a akurat moja mama dzwonila i jej mowie ze dopierpo jedziemy i ze jestem na stacji kupuje wode-a ona krzyczy do tej sluchawki...TY RODZISZ I JESZCZE SOBIE SPACERUJESZ PO STACJI hahaha...
  15. dziewczyny masakrycznie zimno brrr...wlasnie wrocilam od lekarza z Kacperkiem bo mielismy kontrole USG bioderek i wszystko ok,ale jak wrocilam to Kacperek byl tak zmarzniety ze go w koc owinelam i spi...A byl tak cieplo ubrany....ale taki mroz to co chcemy.... Banmon odp w sparwie basenu...tak mialam chodzic ale on jest na nowym miejscu zamieszkania wiec od przyszlej niedzieli zaczynamy,wczoraj dostalam przelew wlasnie z aqalandii i za 4 wejscia na miesiac 180 zl....sprobujemy zoabzcymy jak bedzie. Cos mi sie stalo z kompem i cud ze udalo mi sie wejsc na neta,K musi znowu naprawic. Ola zazdroszcze tej wiosny u Ciebie.... Agnes gratulacje na 2 zabka;*
×