marzenka_s

hej. Kurcze przez ta prace jak wracam wieczorem to mi sie nawet kompa nie chce wlaczac;/ dzis wstalam z nadzieje ze przyjedzie moj Krzysio i razem pocieszymy sie dzidzia,a nie wiem czy przyjedzie bo od wczoraj jest pozazasiegiem i nic nie wiem:( tak bym chciala zeby przyjechal. No nic zmykam sprzatac i jakis obiad gotowac no i do pracy w koncu ostatni dzien ufff. A wy dziewczynki nie dolowac sie nadchodzaca @ bo na pewno nie przyjedzie:)

nic ide do sklepu po cos na ten moj obiadek...trzymajcie sie dziewuszki.buzka:*

zazdroszcze wam tym co jestescie na rano w pracy...z mila checia bym chodzila teraz na rano...a tu peszek 2 tyg popoludniowek;/ masakraaa. Moj Krzysiek mowi ze mam nie pracowac tylko siedziec w domu ale chyba nikt by nie wytrzymal tyle w domu tym bardziej ze on w tych delegacjach

wiesz bus jak bus jeszcze idzie wytrzymac ale tramwaj to tak jezdzi po tych torach ze szok;//////

a ja jak zwykle ranny ptaszek jak zawsze spalam do 10 /11 to teraz 7 rano i juz na nogach...teraz sniadanko potem musze isc cos na obiad kupic no i do pracy...tak mi sie nie chce...

czekamy z niecierpliwoscia

no wlasnie:) spoko do pon wytrzymie w pon zrobie wszystkie badanka i pod koniec tyg na pewno juz bedzie wszystko jasniejsze:)

mialam robione usg dopochwowe i po tym wlasnie stwierdzil ze jest ciaza tylko ze powiedzial ze za 2 tyg moze dopiero powiedziec jak sie rozwija i mi pokazac to:)

zrobilam sobie glupiej nadzieii ze wiecej uslysze i zobacze u gina ale faktycznie to jeszcze za wczesnie ale za 2 tyg juz zobacze moja fasolke

w pon ide na badania krwi i moczu a narazie do konca tyg zajme sie praca zeby sie tak nie stresowac ta ciaza....

tak ale wiecej dowiem sie za jakies 2 tyg

hej.jestem wsciekla.bylam u gin prywatnego i debil mi nic konkertnego nie powiedzial-tylko tyle ze widac ze jest ciaza wczesna ale nic wiecej mi nie powie bo jest za wczesnie i dal mi skierowania na badania i ze mam przyjsc za 2 tyg nigdzie do niego nie ide za 2 tyg mam go w tylku pojde normalnie do siebie do przychodni

wiesz co zadnych objawow nie mialam....mialam tylko objawy na @ tzn brzuch mnie bolala jak przed @ i piersi tez jak na miesiaczke...tylko potem zauwazylam ze nie moge lezec na brzuchu bo mnie boli i mi nie dobrze jak lerze...ale mnie to nei ruszalo nie mysllam w ogole ze bede w ciazy....potem takie plamienie jak na okres mi sie pojaiwlo przez jeden dzien i sie skonczylo....no i nie dostalam @ i zrobilam test...

no oki no to ucz sie a jutro jak nei dostaniesz@ to rob test i daj znac ja sie ide kapac i lece do pracy a potem do gin:)

SmileEveryday rob tescik

Agawa gratuluje i witam w gronie 2 kreseczek mam nadzieje ze codziennie bedzie ktos przybywal:)

beda i zaciazone-ja sie wpisze ale wieczorem jak wroce od lekarza....:)

ok ide spac bo jutro ciezki dzien mnie czeka. trzymajci kciuki prosze....jak tylko sie dowiem co i jak dam znac z reszta i tak tu jeszcze zawitam rano:)buziaki

ja jadlam kwas ale niestety zle na mnie dziala caly czas spalam i nie dobrze mi bylo i mialam bole glowy wiec teraz jem falvit sa ta witainy i mineraly jest tez tam kwas ale w mniejszej dawce i teraz juz czuje sie ok. Wiesz mam watpliwosci bo naczytalam sie ze czasami pokazuje test wynik pozytywny a nie koniecznie jest sie w ciazy-ale mam nadzieje ze mnie to nie dotyczy. raz to nie dostalam miesiaczki a dwa test pozytywny wiec chyba bedzie ok

jest w ogole ktos z woj slaskiego tak jak ja:)?

aha ja sie dopisze jutro po wizycie u gin ale juz w drugiej czesci i mam nadzieje ze dolaczycie szybko do mnie.

SmileEveryday wiesz twoj facet jest starszy tak jak i moj dlatego im tak zalezy moze to ten wiek:) chociaz u mnie to bylo tak ze po mnie bylo widac jak przezywam ta chec dziecka a on raczej tego tak nie okazywal na zewn tylko przezywal to w srodku dlatego zdziwila mnie jego reakcja na wiesc o 2 kreskach taki ucieszony i romantyczny sie stal ze od tej strony go chyba nie znalam hehe:)

kazdy organizm jest inny a w szczegolnosci moj ja wdey kiedy z wyliczen mialam dni plodne to zero sluzu a jak ich nie mialam to tego sluzu mialam tyle ze non toper musialam zmieniac wkladki hig.

wiesz co ci powiem ja po sluzie nigdy nie potrafilam okreslic czy mam dni plodne czy nie bo sluz plodny mi ciagle pojawial tak jakbym cigale miala dni plodne...i jak poszlam z tym do gin to tylko globulki dopochwowe mi przepisala a to i tak nic nie dalo

a ja sie poplakalam... napisalam mojemu smska czy choc troszke sie cieszy z 2 kreseczek a on mi tak ladnie napisal ze troszke to malo powiedziane i ze jest to spelnienie naszej milosci....az sie poryczalam