Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marzenka_s

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marzenka_s

  1. STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................4............... ...............24.08 Marzena87..........23................13.................. ..........12.08. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię marzenka_s...............35...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................30...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................28..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................22..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................14.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................11..............ok.08.03.2011. . ................. HopeU......................10..............ok.06.03.2011. .. .................. MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ 55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49..........2520
  2. Banmon na pewno bedzie dobrze....lez tak jak ci lekarz zalecil....;*;*
  3. aha ja tez poprosze od Ciebie Ola zaproszenie:) albo linka do ciebie na meila
  4. Olu ja mialam dokladnie 3 tyg temu taka sytuacje,pisalam Agnes wetedy smsa o moim wypadku...Przechodzilam przez ulice i byly tory tramwajowe,padalo...w reku parasol w drugiej reklamowka i potknelam sie o tory i polecialam jak dlugaaa...taka babeczka wyskoczyla ze sklepu mi pomoc a ja poplakana tak ze szok...wrocilam do domu i tez tlko czekalam czy aby nie bede krwawic czy nic nie boli i czy maly kopie...ale maly aktywny byl bardzo nic nie bolalo,wiec uspokoilam sie....Potem czytlama w ksiazce "W oczekiwaniu na dziecko" ze upadki nie zagrazaja dziecku gdyz jest chronione bardzo dobrze wodami ,urazu moze dostac w przypadku gdy bylby to bardzooo powazny wypadek. -Ale mimo to musimy uwazac:* U mnie dzis zar z nieba niesamowity,nigdzie nie wychodze...Byl u mnie brat z coreczka swoja i chcieli wyciaganac mnei na spacer ale nic z tego nie dalabym rady chodzic po takim sloncu,moze pod wieczor wyjde....
  5. hej:) widze niedziele "wieje" pustka:) Wszystkie delektuja sie rodzinka pewnie:) Ja rano pichcilam do wszystkich obiadek bo mama caly dzien w pracy,potem obejzelismy film "Kac Vegas"-usmialam sie strasznie,az oczy mam splakane ze smiechu hehh:) Teraz moj K drzemie a ja wole nie klasc sie bo w nocy bede chodzila.... Mielismy isc na spacerek ale od rana ulewa i grzmoty...moze sie wypogodzi do wieczora to wieczorkiem pospacerujemy. Kurcze...dzisiaj tak przy obiadku rozmawialismy z K a synku naszym,do kogo bedzie podobny itp...i sie tak rozmarzylam ze nie wiem jak wytrzymie jeszcze te 5 tyg w oczekiwaniu... Agnes sliczne zdjatka Gabrysia,przeslodki cukiereczek:) Banmon szybko Ci wybilo brzucholek,ja pamietam ze bylam w 4 miesiacu i nie mialam,martwilam sie ze jest cos nie tak...a teraz...beben jak nie wiem co.... Malutka spioszki przesliczne,zastanawiam sie czy nie zamowic ale...juz mam kategorycznie zabronione kupywanie bo mam tego wszystkiego taaakkk duzo ze szafek mi brakuje a dzieciaczki syzbko rosna,ale moze na takie spioszki jeden wyjatek zrobie:)
  6. nic uciekam juz bo K wstal trzeba zjesc kolacje i nyny...dobranoc...buziaczki:*:*:*:*
  7. Goga ty to masz pamiec:) moj problem rozwiazal sie nawet pozytywnie,w aptece mi odmowila sprzedazy jakiegolwiek preparatu bez konsultacji z lekarzem wiec na dzien nastepny zadzwonilam i gin polecil masc i czopki Posterisan,kupilam masc -koszt 30 zl ;/ ale pomoglo za pol godizny,bol ustal moglam siedziec i chodizc:) ale musze ta masc stosowac caly czas nawet jak nie boli gdyz przy porodzie moge miec jeszczez gorzej....a po to juz nie wspomne....
  8. Ja wyszlam z wanny wlasnie,maly sie tak wypchal ze brzuch jak kamien mam.... K dalej spi chyba musze go obudzic ilez mozna spac:) Co do zabkowania corka mojego brata zaczela jak miala 6 miesiecy i teraz ma juz 7 zabkow:) ona znowu sie nie slinila o dziwo ale wszystko wsadzala do buzi i gryzla szczegolnie swoje raczki:) Ola zazdroszcze szkoly rodzenia tez chcialam chodzic ale z K a z jego praca jest to nie mozliwe... Moja kolezanka chodzi do SR i zachwala...ostatnio uczyla sie kapac dzidzie(lalke) -mowila ze usmiala sie przy tym po pachy ale mimo tego ze byla to lalka to rece jej sie trzesly jakby popila:)
  9. ja mam tez tego pecha za moj K pracuje w roznych miejscowosciach i raz jest na miejscu a raz kilkaset km od domu i jak zaczne rodzic to moze go nie byc i bede musiala sama...przewidziec porodu tez nie moge:) ale narazie jestem dobrej mysli,jak narazie pracuje blisko wiec moze sie uda....
  10. Myslalam o znieczuleniu ale chocby nie wiem co nie wezme,bo mam zle przezycia ze znieczuleniem-nie na swojej osobie ale na mojej siostrze- zle jej wbili i odplywala im i zaczeli ratowac dziecko a jej zanikala akcja serca-uratowali ja na szczescie,dziecko tez ale sam fakt...no i tez kazdy mi odradza znieczulenie,takze wole bez;) wiem ze bedzie bolalo no ale co nas nie zabije to wzmocni... A co do boli glowy to fakt PARACETAMOL-w ciazy najbezpieczniejszy,ale mi np nie pomagal bo za slaby takze meczylam sie...
  11. Olu szczerze powiedziawszy mam straszny metlik w glowie co do porodu,z kazdej strony dostaje jakies rady ale czy ja wiem czy warto tego sluchac...chyba najwazniejsze jest to by sluchac co polozne mowia i dzialac wg nich-w koncu kazdy porod jest inny...Najgorsze te bole by przetrwac i byc twradym...Ja jestem straszna panikara jesli chodzi o bol dlatgeo to mnie najbardziej przeraza...Na dodatek chce by K byl przy porodzie ale boje sie ze jego stan przerazi mnie jeszcze bardziej...bo on to boi sie krwi pobrac a co dopiero uczestniczyc w porodzie-teraz mowi na pewniaka ze idzie ze mna haha ale nie wirze ze wytrzymie... A wy jak?same czy z chlopami waszymi?
  12. noooo troszke daleko,bo ty jak dobrze pamietam Warszawa;]
  13. Dzieki Asiu za zaproszenie,masz bardzo znana mi twarz...kogos strasznie mi przypominasz,ale nie wiem kogo...:) Pisalyscie wyzej o koteltach i w ogole...a ja mam diete...nie moge juz wcinac nic z tych rzeczy,za duzo przytylam co w skutkach odczowa nie zbyt dobrze moje cialo i lekarz zalecil dietke...wiec dzis bylo jajeczko sadzone i kalafior,ziemniaczkow troszke nalozylam choc nie powinnam ich jesc ale coz... Przyjechalismy teraz z zakupow z biedronki, moj K polozyl sie spac bo przez 3 dni pracowal 24h na dobe i nie jest do zycia.... Tak mysle co tu robic...wiele pomyslow ale nie chce mi sie tylka ruszac juz tak mi ciezko....
  14. ja tak samo myslalam ze babcia jak wnuk sie pojawi zmieni stosunek do Agnes i w ogole sie zmieni ale jak widac jest jedza...Ja z moja tesciowa tez nie gadam...na poczatkuu byla bardzo fajna babka moglam na niej polegac a teraz hmmm nawet nie zapyta sie jak sie czuje pffff
  15. hej diewczynki. Tak czytam powoli ten topik i normalnie nei wiem juz sama co pisac,tak zadko tu bywam ze potem nie wiem co komu napisac by o nikim nie zapomniec... Agnes juz z malym w domciu,juz spaceruje z wozeczkiem sobie,Gabrys swietnie wspolpracuje z mamuska takze narazie radzi sobie na 5+ :) Ja juz 34 tydzien,a jeszcze nie dawno co widzialam 2 kreseczki...takze dziewczynki te 3 razy po 10 tyg to na prawde zleci:) Ja teraz zyje przerazona porodem...brzuchol mi opadl okropnie i jak ide to ludzie wszyscy gadaja...PANI ZARAZ URODZI hahah:) niby termin na 22 wrzesnia ale watpie ze donosze do konca...maly juz ma bardzo malo miejsca ale fika jeszcze hehe... Wczoraj bylam u gin wyniki mam perfekcyjne,cytologia sie poprawila na I stopien:) Nic ide sie troszku polozyc bo mnie plecy bola,jeszcze tu zajze potem:)
  16. STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................4............... ...............24.08 Marzena87..........23................13.................. ..........12.08. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię agnes19...................37...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............34...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................30...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................27..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................22..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................14.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................10..............ok.08.03.2011. . ................. HopeU......................10..............ok.06.03.2011. .. .................. MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ 55..........3100
  17. kurde jestem wsciekla...poszlam do tej apteki,ledwo co doszlam i odmowila mi sprzedazy czego kolwiek bo stwierdzila ze wszystko musi byc konsultowane z lekarzem i musez isc jutro do rodzinnego. Dala mi tylko kore debu zebym zaparzyla i oklady robila...zaparzylam tylko ciekawe jak w tylku mam sobie oklady robic jak na brzuchu sie nie poloze...ale obcykalam sobie metode jedna ciekawe czy pomorze narazie boli;/ ja to mam pecha,a ponoc po porodzie jeszcze gorzej moze byc;(
  18. smile masz racje,ubieram sie i ide do apteki bo oszaleje z bolu
  19. ja ci wyslalam meila z linkiem do mnie.
  20. kurde chyba tak zrobie bo ani siedziec ano chodzic ani lezec nic...tak boli....Ale to krepujace troche....mam nadzieje ze w tylek mi nie bedzie patrzal:) haha
  21. czesc wszystkim. ja dzis sie paskudnie czuje...dopadly mnie hemoroidy....;/ nie wiem czy ktoras z was to przechodzila badz przechodzi,ale jak widac ja mam tego pecha...boli jak cholera,chodzic nie idzie w ogole.W pon ide do ginekologa i niech mi cos przepisze na ten paskudny bol:( plakac sie chce.... Mialam dzis jechac do domu po rzeczy i torbe do szpitala ale nie dalam rady,jutro moj K przyjedzie wiec przeiweziemy wszystko samochodem. Mam prosbe jesli ktoras z was miala hemorodiy w ciazy podzielcie sie jakimis sposobami na bol;( bo do pon jeszcze tydzien:(
  22. STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................4............... ...............24.08 Marzena87..........23................13.................. ..........12.08. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię agnes19...................37...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s...............33...........22.09.2010 .........chl........... amerie9....................29...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................25..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................20..............ok.16.12.20 1 0 ......?............ Smile........................14.............ok.07.02.201 1...................... Banmon.....................8..............ok.08.03.2011.. ................. HopeU.......................9..............ok.06.03.2011. .. .................. MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał............05.05.2010.... ......49.........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ 49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ 55..........3100
  23. Agnes z tego co wiem czuje sie dobrze maly tez...dzisiaj sa juz razm na sali i J w koncu wezmie syna na rece...mmm:):):):) koffaniutenko;* Na topiku cosik pusto...kazdy spedza rodzinnie niedziele...ja wlasnie czekam az ziemniaczki dojda i zasiadam do obiadku. Czuje sie coraz gorzej jakos i od wtorku bede juz na stale u mamy,bo samej w domu troszke sie boje...maly tak napiera,chyba chce juz wyjsc do nas:) No nic ide syzkowac do obiadu. Milej niedzieli,buziaczki dla wszystkich;*
  24. Gabrys sliczny na prawde. Chyba caly Agnes,tak mi sie zdaje:) chociaz jeszcze za szybko by ocenic,ale wloski ciemne po mamusi:) Az nie moge doczekac sie mojego synka...ale lepiej niech jeszcze troszke posiedzi w srodku:)
×