Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zosia_007

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zosia_007

  1. assiu mam nadzieję że mimo przegrody urodzisz zdrowego i ślicznego Maluszka.Jeśli chodzi o anomalie w budowie macicy ja również takową posiadam, mianowicie mam macicę dwudrożną. Dowiedziałam się o tym dopiero w trakcie ciąży. I z tego co czytałam to powinnam mieć problemy już z samym zajściem w ciążę, a później z jej donoszeniem. A mimo to udało mi się zajść już podczas pierwszego miesiąca starań :) I oby szczęśliwie do końca czego i Tobie życzę :) Kobietki mam pytanie jeśli chodzi o wyniki badań. Mianowicie chodzi o poziom leukocytów, wyszło mi że mam ich 13,5 przy czym norma jest do 10. A jak to wygląda u was ? Przyznam że jestem trochę niespokojna,a czytając opinie w internecie idzie tylko osiwieć, więc podchodzę do nich bardzo ostrożnie. Do tego jeszcze wyszły mi azotyny i liczne bakterie w moczu :(
  2. Kobietki dzisiaj odebrałam wyniki badań i niestety mam liczne bakterie w moczu co mnie bardzo zmartwiło:( Wizytę mam we wtorek. Może znacie jakieś domowe sposoby na walkę z tym świństwem abym do tego wtorku mogła sama coś zaradzić ?
  3. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  4. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  5. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  6. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  7. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  8. Kobietki ja dzisiaj byłam u lekarza. Mój Maluszek waży już 1038g :) Dostałam małą reprymendę, bo w ciągu ostatnich 3 tygodni przytyłam 2kg :P I do tego jeszcze lekarz przepisał mi luteinę oraz polocard, a to dlatego że czasami odczuwam ciągnięcie brzuszka i robi się wtedy taki napięty. I czekam z niecierpliwością na śnieg :) Uwielbiam patrzeć jak coś pada z nieba, czy to deszcz czy to śnieg :) Mogłoby się bielutko zrobić na te święta. Ja już się powolutku nastrajam, codziennie jak siedzę przy kompie, to puszczam sobie radio internetowe w którym lecą piosenki świąteczne.I tak mi się wtedy robi milutko :)
  9. Gwiazdko bardzo Ci współczuję. Nie czuj się winna za tą całą sytuację, za ciążę. Zaufałaś mężczyźnie, jego słowom, myślałaś że jego decyzja jest przemyślana a co za tym idzie odpowiedzialna. W końcu Cię o tym zapewniał. Malował przed Tobą wizje wspólnego, szczęśliwego życia, już we troje.Nie jedna z nas zrobiła by podobnie. Przykro mi to pisać ale ojciec Twojego dziecka okazał się nieodpowiedzialnym i niedojrzałym chłopcem, niegodnym zaufania.Mam jednak nadzieję, że gdy dziecko się urodzi, zrozumie że swoim dotychczasowym zachowaniem bardzo Cię zranił i podejmie się zobowiązań wobec Ciebie i dziecka.
  10. Jeśli chodzi o problem z kurteczką zimową, to mnie uratowała mama. W zeszłym roku kupiła sobie czarny, prosty płaszczyk i jeszcze nie zdążyla w nim nawet pochodzić, i stwierdziła że mi go użyczy, bo trochę szkoda wydawać pieniążki na nową kurtkę, która przyda się tylko na "chwilę". A że jest to rozmiar 44, ja do tej pory nosiłam 40, to dam radę zapakować siebie i Maluszka.
  11. Cześć Ślicznotki :D Ja się zmierzyłam wczoraj wieczorem i miałam 95cm, a dzisiaj z rana jest 93. Jeśli chodzi o ruchy Maluszka to ja czuję zarówno kopniaczki jak i przeciąganie. Choć przeciąganie jest najczęściej wieczorem, a mój Maluch jest najbardziej ruchliwy około 21-22.Fajnie się wtedy brzuch rusza :)
  12. gosia problem z puchnięciem nóg miałam już przed ciążą. Niestety to u mnie rodzinne, moja mama ma również ten sam problem. A teraz zauważyłam że bardziej nabrzmiałe są w kostce.
  13. Mam pytanie do kobietek, które tak jak ja są po raz pierwszy w ciąży, nie obawiacie się trochę zatrucia ciążowego ? Wiadomo żadna z nas nie ma na to wpływu, bo do tej pory nie wiadomo co jest jego przyczyną. Ja sobie wczoraj o nim troszkę poczytałam i wstrząsnęły mną historie kobiet, które straciły swoje Maleństwa.Być może nakręciłam się trochę przez to że ostatnio zauważyłam u siebie , że bardziej puchną mi nogi,na szczęście w moczu nie mam białka, a ciśnienie jest w normie.Ale niepokój mimo wszystko pozostaje.
  14. Jeśli chodzi o wagę to ja na bieżąco staram się ją kontrolować. Na początku ciąży zakupiłam sobie wagę elektroniczną i co kilka dni na nią wskakuję. Jak widzę że waga bardzo skacze do góry to próbuję się troszkę ograniczać. Ale i tak zauważyłam że mimo że jem niedużo- mniej niż przed ciążą, to kilogramy przybywają. U mnie skoki wagi są z dnia na dzień-miedzy kolejnymi dniami jest np. 1kg różnicy, potem jest cisza, nic się nie dzieje, i znów kolejny kilogram. Czytałam że największy przyrost ciałka jest między 20 a 30 tygodniem, potem ten przyrost jest już mniejszy, po 36 tygodniu waga już nie powinna wzrosnąć, a nawet w ostatnich dwóch tygodniach możemy nieco schudnąć. Ale wiadomo każda z nas jest inna, nie ważne są kilogramy-choć mogą popsuć humor, ale dzieciątko i jego zdrowie.
  15. badka ładnie to wszystko opisałaś :) tylko niestety człowiek za bardzo się czasami skupia na innych sprawach typu praca, pieniądze i zapomina o tym co najważniejsze :( Smutne to jest ale niestety prawdziwe. nadja masz rację, my przyszłe mamusie powinnyśmy być teraz otoczone szczególną opieką i troską przez swoich mężów. Kobietki mam pytanie, puchną wam nogi a zwłaszcza kostki ? Mi niestety tak, już po godzinie, dwoch nie znać mi kostki, bo są tak opuchnięte. Wczoraj wieczorem to zamiast kostki to w jej miejscu miałam dużą kulę.
  16. Witam Słoneczka :) Ja wczoraj zaliczyłam :P wizytę u lekarza. Mój maluszek waży już 690g i po raz kolejny lekarz potwierdził, że to chłopiec. Zawsze się pyta czy już znamy płeć, ale też prosi aby mu nie mówić, widocznie pomyłki się zdarzają. Ja sobie nawet wczoraj przed wizytą żartowałam, czy nie okaże się, że mój chłopczyk zamienił się w dziewczynkę :) W pewnym momencie zrobił zbliżenie na buźkę, coś wspaniałego, widzieliśmy tez kręgosłup i wszystkie żeberka :) Myślałam, że dzisiaj po wczorajszej wizycie będę, jak to zwykle bywało, naładowana pozytywną energią, a tu zonk. Niestety od samego rana jestem przygnębiona. Nabijam sobie głowę ponurymi myślami :( Dziewczynki kolekcjonuję wasze przepisy. Smaka mi narobiłyście. Zacznę szaleć jak zaopatrzę się w mikser, jesteśmy małżeństwem o niewielkim przebiegu :P więc powolutku zaopatruję się we wszystkie sprzęty.
  17. Witam Słoneczka :) Ja wczoraj zaliczyłam :P wizytę u lekarza. Mój maluszek waży już 690g i po raz kolejny lekarz potwierdził, że to chłopiec. Zawsze się pyta czy już znamy płeć, ale też prosi aby mu nie mówić, widocznie pomyłki się zdarzają. Ja sobie nawet wczoraj przed wizytą żartowałam, czy nie okaże się, że mój chłopczyk zamienił się w dziewczynkę :) W pewnym momencie zrobił zbliżenie na buźkę, coś wspaniałego, widzieliśmy tez kręgosłup i wszystkie żeberka :) Myślałam, że dzisiaj po wczorajszej wizycie będę, jak to zwykle bywało, naładowana pozytywną energią, a tu zonk. Niestety od samego rana jestem przygnębiona. Nabijam sobie głowę ponurymi myślami :( Dziewczynki kolekcjonuję wasze przepisy. Smaka mi narobiłyście. Zacznę szaleć jak zaopatrzę się w mikser, jesteśmy małżeństwem o niewielkim przebiegu :P więc powolutku zaopatruję się we wszystkie sprzęty.
  18. Witam Słoneczka :) Ja wczoraj zaliczyłam :P wizytę u lekarza. Mój maluszek waży już 690g i po raz kolejny lekarz potwierdził, że to chłopiec. Zawsze się pyta czy już znamy płeć, ale też prosi aby mu nie mówić, widocznie pomyłki się zdarzają. Ja sobie nawet wczoraj przed wizytą żartowałam, czy nie okaże się, że mój chłopczyk zamienił się w dziewczynkę :) W pewnym momencie zrobił zbliżenie na buźkę, coś wspaniałego, widzieliśmy tez kręgosłup i wszystkie żeberka :) Myślałam, że dzisiaj po wczorajszej wizycie będę, jak to zwykle bywało, naładowana pozytywną energią, a tu zonk. Niestety od samego rana jestem przygnębiona. Nabijam sobie głowę ponurymi myślami :( Dziewczynki kolekcjonuję wasze przepisy. Smaka mi narobiłyście. Zacznę szaleć jak zaopatrzę się w mikser, jesteśmy małżeństwem o niewielkim przebiegu :P więc powolutku zaopatruję się we wszystkie sprzęty.
  19. opowiem wam małą anegdotkę apropo ruchów : jakiś czas temu pochwaliłam się mamie że czuję już takie malutkie pyknięcia od środka, i ze myślałam ze to będzie coś bardziej wyczuwalnego, na to moja mama mi odpowiedziała, czym mnie rozbroiła totalnie " A myślałaś że jak kopnie to Cię z nóg zwali ?" :D
  20. mamula tylko pozazdrościć takiego porodu. Słyszałam opinię , że niektóre kobiety wolą urodzić niż iść do dentysty. Może któraś z nas będzie miała to szczęście i również za niedługo podzieli tą opinię.
  21. Dla mnie też waga jest nieubłagana, coraz bardziej wychyla się do przodu. Tak średnio to przybywa mi 0,5 kg na tydzień :( A nie jem wcale duzo, wydaje mi się że nawet mniej niż przed ciążą. Miałam nadzieję że zmieszczę się w 10, ale tą nadzieję muszę pogrzebać :( Dodam że motylkiem przed ciążą to ja też nie byłam. Goyek jesli chodzi o ruchy, to ja też w ciągu dnia nie czuję, rzadko kiedy maluch się uaktywni. Choć po tym jak ostatnio na czczo wypiłam glukozę to bardzo brykał :) A tak to wieczorem wyczekuję na ruchy. Choć zdarza się że wieczorem też jest spokojny.
  22. Nikamo poruszyłaś temat seksu. U mnie okres abstynencji trwa już dosyć długo. W 6tc ciąży trafiłam do szpitala (plamienia), po wyjściu z niego mieliśmy się powstrzymać od sexu przez 2 tygodnie. W trakcie tych dwóch tygodni zdążyłam złapać infekcję, której leczenie trwało dosyć długo. No a jak infekcja minęła to ochota na sex też minęła i tak jest do teraz. I już chyba zapomniałam jak się to robi :P Mój m już się nastawił że figle to dopiero po porodzie, ale i tak podchody robi :P Kobietki jak to jest z okresem po porodzie ? Po jakim czasie się pojawia ? Po porodzie zamierzam zacząć znów kroliczkować jak okres mi wróci, bo wtedy też planuję zacząć stosować tabletki anty.
  23. Mamuśki zaniedbuję was ostatnio, ale z czytaniem jestem na bieżąco, niestety nie obiecuję poprawy bo coś mam lenia jeśli chodzi o pisanie :P michalka a może spróbuj, jeśli jeszcze nie próbowałaś Macmiror complex. Ja od zawsze narzekałam na upierdliwe infekcje. Jak się takowa przypętała to niestety ale kilka miesięcy musiałam się leczyć. A w ciąży wiadomo nasza odporność jest marna. A po macmiror wszystko się uspokoiło. Pisałyście o tym co już przygotowałyście dla swoich maluszków. Ja dołączam do tych z was, które nie mają jeszcze nic i w najbliższym czasie nie planuję jeszcze żadnych zakupów. A jutro czeka mnie test na obciążenie glukozą 50mg. Na czczo miałam 98, zobaczymy ile będzie teraz.
  24. michalka u mnie samopoczucie psychiczne również nie bardzo. Ostatni tydzień był masakryczny, byłam wewnętrznie roztrzęsiona i niespokojna, ciągle się czymś przejmowałam, miałam wisielczy humor i w ogóle nic mnie nie cieszyło. A do tego to ciągłe siedzenie w domu :( działa na mnie dobijająco. Niektórzy mi mówią "Ty to masz dobrze, że tak sobie siedzisz w domu", ale tak na prawdę to może się ono wydawać fajne tylko osobie, która nie musi tego robić i to jeszcze przez tak długi czas. Na dodatek ciągle jeszcze nie czuję ruchów przez co się niepokoję.Jutro wieczorem mam wizytę więc na pewno przez cały dzień będę niespokojna i będę się stresować. I tłumaczę sobie żeby się nie denerwować. Ale tak na prawdę natura ludzka jest taka, że znacznie łatwiej przychodzi nam zamartwianie niż cieszenie się z czegoś.
×