PZU

Ladaco---ale ona juz kończy, nie trza jej śpiewać Gaudeamus:)

fioletowy--trzymam kciuki, zdaj na 6, nie przynies nam wstydu

pracujemy, alem niech ten dzie ń sie szybko skończy:(

ja swoją wczoraj próbowałam unieszkodliwić, ale jak widać nieskutecznie

mam dziś w cholerę roboty a kierowniczka juz w pracy

jakie

ja też

ale te dziergane na szydełku są najleposze, bo wielokrotnego uzytkuuzyjesz, wypierzesz, wysuszysz

mogą być też z jelit swińskich:)

bo prezerwatywy były dziergane na szydełku

i braku prądu

oj tam cicha napewno są tacy co maja większy:)

:D

cicha nie skurczaj tylko rób miejsce:D

Leniwiec---a Ty to co, ze wzgledu na wiek masz pierszenstwo:D

kierowniczka już lezy, kwiczy i wieżga nogami

mi też się chwilowo cos zaiewsiło:)

cholerka, a już myslałam:)

zaraz ją zrzucę z parapetu (ale mam bujna wyobraŹnie, ale przynajmniej mi lżej

juz stoi na parapecie i puka w szybę

jeszcze nie zamarzłam, ale zaraz zamroże kierowniczkę:)wystawie ją ja okno, albo ładnie poproszę żeby sama wyszła

o stara blać:(

o korfa zaraz ją skrzywdzę

ooooooo materdejuuuuuuuuuu jak mnie wk...wia kierowniczka, to ją zaraz wystawię na ten mróz proszę dajcie jakis pomysł na zneutralizowanie jej