Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozciumkana na maxa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozciumkana na maxa

  1. spoko, u mnie był tylko płaszcz przeciwdeszczowy na topie bez względu na pogodę. A dziś rano była akcja malowania kredkami na kartce położonej na kanapie. I za diabła nie mogłam jej wytlumaczyc ze na miekkim sie nie da. Probowala, papier sie darł i ona się darła... A podobno z nastolatkami jest gorzej, ja wysiadam, niedożyję :P
  2. a w moją czort wstąpił, tak mi daje w kość, że głowa mała. Ino patrzeć jak opiekunka zarząda podwyżki albo opieki psychologa :O Wszystko jest powodem do buntu, każda dosłownie każda pierdoła. Rece umyć, obiad zjeść, na dwór iść whatever chce czy nie chce, gdy ja mówię należy się postawić, a dosłownie to wręcz przeciwnie czyli rzucić się na podłogę łkając boleśnie. Z mężem spokojnie moglibyśmy stanąć koło skały i niewzruszenie byłoby nie do odróżnienia, ale ona ma to gdzieś, przedstawienie jest przedstawienie i musi się odbyć :O Ma ktoś cierpliwość na zbyciu?
  3. ja nie wiem, ze s a tacy co się decydują na podstawie kampanii... Swoje zdanie miałam i go nie zmieniam. Od Kaczora też by mi reka uschła :P A co do Sikorskiego czy Komorowskiego wolałam tego drugiego, bardziej mi na prezydenta pasuje. Ale gdyby było inaczej dałabym sie pewno przekonać. Zresztą podobnie jak ty przeginka zagłosowałabym na Napieralskiego, zeby prezydent byl z innej parti, z pogladami sie z grubsza zgadzam. Ale tu nie o to chodziło, tylko o to żeby Kaczyński nie wygrał. a radoche mam patrzac na ten cyrk z odezwa do braci rosjan, odezwa do sld itd Załuje ze sld juz mowi ze Kaczki nie poprze, szkoda bo sie facet tak malowniczo starał :D
  4. kawa raz! no cóż, najpierw niesmak a teraz radosna uciecha :D A jak u Ciebie?
  5. światło zaświecone, we wczorajszej kawie muchy pływają, jeszcze troche i trzeba się będzie przedzierać przez pajęczyny :P heloł wszystkim albo tylko sobie samej :O Ładny dzień dziś mamy :D
  6. oj chyba trzeba zrobić zrzute na stype po topiku... gdzie wy sie podziewacie wszystkie?
  7. wszelki duch...! Rafinka ty żyjesz! Nie znam żadnyych domków, niestety nie pomoge :( Ale ładnie zaplaciłaś :o Mysza - ja mam dziewczynke wiec mnie nie odwiedzą, ale tak sie zastanawiam czy tego nie można załatwiać przez przychodnie? Przeciez wiekszosc dzieci jes sprawdzana na bilansie dwulatka, mogliby chodzic tylko do tych ktore sie nie stawiły... Dzisiaj juz sie ciut lepiej czuje, przeszlam na zwykle przeciwbolowe bo wczesniej bralam ketonal. A to dzidostwo zwala z nóg kompletnie. I co z tego że nie boli jak jestem tak nieprzytomna ze nie wiem ile jest 2+2 :P Teraz już wiem czemu pobyt w szpitalu po porodzie wspominam jako blogostan, jak ja na ketonalu w kroplówkach byłam :P Swoją drogą to czy ja musze mieć takie wredne ciało na którym sie wszystko tak do dupy goi?
  8. ja umieram po zębach, nic mi sie nie chce. Jak mi przejdzie to sie odezwe...
  9. ja jestem, długo może trwać. U mnie sie zaczelo w polowie opakowania i trwało do następnego, teraz w ogole nie było, a jeszcze kiedys pamietam ze mialam ponad 2 tyg od pierwszej tabletki. Co bierzesz?
  10. i nie soraj za wywód bo my tu jesteśmy jak ten psycholog online! Jakbyś nie wyrabiała na zakrętach to zamknij psa w łazience, teściową w pokoju, dziecku daj duzego lizaka i włącz bajke i wbijaj do nas śmiało. Damy kamizelke do plakania i po główce cie pogłaszczemy :D A jak bedzie trzeba to i kuweta sie znajdzie :D
  11. przeginka - trzymam kciuki za twoje nerwy. Faktycznie ilość nieszczęść imponująca. Ale pamietaj co cie nie zabije to cie wzmocni! Czekam z wytęsknieniem na twoj powrót. Bo z kim będę wybory obdyskutowywać :P
  12. kurde, dentysta mi powiedzial ze bede mogla jechac. Nie mam daleko ale mnie nastraszyłas :O mysza ty ta druga ciaze planowałas czy ci tak wyszlo?
  13. Znowu pierwsza? no co jest? Thanks God tes negatywny, czyli okresu nie bylo bo tabletki jeszcze świrują, jakies nowe ostatnio dostałam. Git bo jak meżowi powiedziałam to zbladł :P Ale z fantastycznych rozywek to mnie czeka wyrywanie 2 zebow madrosci dzisiaj :o jakby mnie nie było znaczy ze umiaram i możecie robić zrzute na wieniec :P
  14. nie może być, pierwsza jestem? to kawe stawiam, jeszcze mam resztki włoskiej :D alonuszka, dobrze ze zyjesz teskniłam :D nie miej depresji, po co ci? :P jeszcze mi rafinki brakuje do szczescia :D obeznanej nie wspomne bo nas porzuciła niecnie. No dobra, to kolejno odlicz w ten piekny deszczowy dzionek :D aa i prosze kciuki trzymac bo ide dzis do apteki po test :o cos sie obawiam, ze wtopilam...
  15. no tak, ale teraz to my jestesmy niewinnymi ofiarami. Czy to tak ciezko zrozumiec ze nas nie interesuja wasze stosunki z papierowymi? Napisała ci co napisała i sie nie odzywa. Nie możesz tez tak? Ide sobie, wróce jak wam sie znudzi ta zabawa...
  16. przeginka -popieram! Nie interesują mnie wzajemne animozje bywalca, papierowych i jakis tam pomaranczowych. Nie zamierzam byc tez dłużej uprzejma w tej kwesti! Bywalec założ sobie temat i tam sie wypłakuj. I odczep sie wreszcie co?
  17. odczep sie od papierowych co? Byłby miło gdybyś sobie poszła i nie narażała i swoich i naszych nerwów na szwank :P to samo tyczy bywalca!
  18. no więc to jest temat dla matek i przyszłych matek. Tatusiów niekoniecznie... Natomiast nasze oburzenie w kwestii antykoncepcji tj poglądów przez ciebie wyrażonych było rownoznaczne z dezaprobata dla twojej osoby. To troche tak jakby do rozmowy z kolezanka w tramwaju wtracil mi sie obcy facet ze swoimi radami :O rozumiesz?
  19. no nieeeee to "przywleczenie" to mi sie skojarzyło z przywleczoną a nie z bywalcem :o bywalec - namolny to za słabe słowo. stwierdziłeś juz kiedyś ze zeszłysmy na psy i tylko o gotowaniu gadamy, po cóż do licha tu zaglądasz?
  20. Matka założycielka hłe hłe :D jakos mi to przywleczenie znajomo zabrzmiało? :P jb ty nie mow do mnie rozciukana bo sie dziwnie czuje :P z rafinka to przynajmniej wiadomo co jest grane, ale ta alonuszka sie tak zapadła :/ havana ty weź no skocz do niej co?
  21. o dzieki ci fasolo skarbnico wiedzy! :D bo juz mi sie te kwasy rozmnozyły hehe ale fajna sprawa ten sklep, zobacze, moze cos kupie :) jb - dobre z tym sikaniem. Moja jak ma "niedzień" i pytam czy chce siku to mowi ze nie, jak ja sila na nocnik posadze to ona spina piśke, zaglada miedzy nogi i krzyczy "nie leci, nie leci, nie leci" a przewaznie leci bo jednak jej sie chce wiec jest kolejny powod do placzu :D o alonuszke sie martwie
  22. yyy to go pomieszałam z jakims innym kwasem na zmarchy?
×