Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozciumkana na maxa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozciumkana na maxa

  1. zdecydowanie polecam plastikowe krzesla! mam cos w tym stylu: http://www.allegro.pl/item791319075_krzeselko_stolik_do_karmienia_cesar_arti_wys0zl.html w zyciu bym nie zamienila na drewniane. tylko nie na kolkach bo jobla dostaniesz...
  2. no kojec swietna rzecz, tzn takie lozeczko turystyczne, sprawdza sie na wyjazdach ale w domu to rewelacja. Chcesz sobie w spokoju pojsc do kibla, to dzieciaka hyc do kojca :D a nie jak niektore potem pisza ze sraja z dzieckiem ;o chusty nie mialam, ale jak alonuszka poleca... daruj sobie na pewno jakies chodziki, skakadełka itp moze jakis lezak? mozna sie obyc ale jak maja w prezencie dawac.... co to znczy ze wszystko masz? na pewno czegos nie masz....
  3. yyyy rafinka ty siusiakowy dewastowaczu! :P
  4. alonuszka - to ty pytania sprzedajacemu nie umiesz zadac? ja zawęziłam krąg poszukiwań i jest spora szansa ze mloda jednak bedzie miala w czym chodzic zima :P
  5. cos mi sie popitolilo ze twoje dziecko ma juz ponad miesiac :P a tu raptem 2 tyg. Daj mu spokoj niech se wisi i ciumka, tyle jego jeszcze mu przystoi :P
  6. havana - wypchaj sie sianem co? bede miala wtedy jednego ssaka i drugiego latacza - na bank poczytam i odpoczne! podziekował!
  7. havana - a musisz w nocy przewijac? jak nie ma kupy to na jednym pampersie spokojnie cala noc, nie bedzie sie wybudzac. ale ja ci zazdroszcze tego siedzenia :D a ciumkanie przerabialam, wyrosnie ci z tego. pewno chodzi tylko o przytulansko :P
  8. alonuszka - chyba jestes usatysfakcjonowana??? bo ja sie jak aptece czuje :P
  9. Stodal?? heh ja tez bym polezala .... hmm jak pieknie bylo, jaka ja durna bylam ze mnie to wkurzalo bo tyle rzeczy do zrobienia.... a teraz to juz po ptakach bo nawet jakby drugie to juz pewno nie poleze :( Co na ten obiad zeby sie nie narobic? pewno sie skonczy na pierogach kupnych
  10. hahahahha alonuszka - jak pisalas o herlawych dzieciach to mialam ci napisac zebys nie gadala bo bedziesz miala za swoje :P nie wiem czym kaszel po domowemu, ja zawsze syropek sosnowy wlasnej roboty, ale przepis nic ci nie da bo jak na wiosne nie zrobilas to nie masz :P a u mnie katar w nocy byl, tez sie nie wyspalam. co dziwne teraz nie ma, ale na wszelki wypadek zapodam wit C no i odwieczne pytanie: co na obiad?
  11. u mnie juz tez po cmentarzu, młoda kamyczki zbierała, wszystko obeszła na piechotę i padła. W szoku jestem bo jesli nie idzie spac najpozniej o 2 to nie idzie w ogole a tu padła o 15:30 :D Kiedys tez calą rodziną chodzilismy, pozniej obiad, ale teraz juz rodzina wybrakowana :( juz tylko poplakac chodzę a nie powspominac stare dobre czasy. MOze kiedys... teraz wszystkie swieta sa do dupy i tak cholernie bolą :( havana - jeszcze moze wisiec, tylko "szczyp" zeby raczej jadl. a jak nie je to lepiej cycka wyjac i tylko poprzytulac. Z ksiazka se posiedz :D wiem ze to wkurza, wiem ze cie nosi. Ale zapamietaj me słowa: JESZCZE ZA TYM ZATESKNISZ! jak bedziesz za dzieciakiem latac i ani na chwile nie usiadziesz :P A poza tym to juz powoli mozesz go PROBOWAC ustawiac na godziny i zeby w dzien bylo wiecej karmien. bo jak mu sie noc z dniem popitoli to trupem padniesz. pozdrawiam i ide sobie poryczec w samotnosci...
  12. oj w trakcie to masz robic wszystko zeby jemu bylo komfortowo, a po masz uzyc tego lacostam zeby sie do porzadku doprowadzic zebys mogla juz znow byc czystą matka!
  13. obeznana - nie skumałaś reklamy! :P a moj obiad sie owszem, sam robi! - czesc i chwała wynalazcy mikrofalowki... wiem wiem, gotuje na dwa dni, dupa ze mnie a nie żona i matka
  14. obeznana jak zwykle celnie podsumowała kurde, my tu taka loża szyderców.... :P
  15. bez końca, dniami i nocami..... alonuszka, ja nie wiem ze ty nie rozumiesz ze trzeba: 1 rodzic godzinami w bolach po czym byc rozklapcianą... 2 karmic piersią w supermarkecie w kolejce do kasy na przyklad.... 3 gotowac obiadki codziennie inne, z usmiechem na twarzy... 4 po robocie radosnie bawic sie z dzieckiem, gotowac te obiadki i sprzatac.... 5 "lulać" dziecinę dniami i nocami zeby nie miala urazów i w przyszlosci nie byla złym czlowiekiem.... itp itd
  16. wooow powiało obeznana :) juz sie martwiłam alonuszka nie strzelaj focha, mnie wczoraj zatyrali na śmierć :( ale dzis odżyłam ociupeńkę i się melduję. bede kontynuowac szukanie kombinezonu, co z góry zapowiada ze humor mi sie z biegiem dnia drastycznie zjebie i bede wredna :P
  17. no i bywalec nas prosil zebysmy go przyjely laskawie, nawtykal nam i sobie poszedl. Niezwykle niekulturalnie :P ale co fakt to fakt ze sie cos baby wykruszają! w sumie to my trzy na posterunku tylko... za havane tak dzielnie parlysmy a ona nas olała... pewno jest zla o te 20 godzin, ze gdzie kucharek szesc ...:P a reszta co? smarki obiera?
  18. i tak przez bywalca, znowu na zarcie zeszło :P
  19. hehe no i tacy się błąkają po świecie, nadrobią innego wyjscia nie mają. bywalec - co ty masz jakis problem z nami? nie musisz codziennie obiadów gotoac ze pomysłów nie potzrebujesz? a jak ci nudno to po co sie pchasz? albo zapodaj zwawym tematem w ramach konstruktywnek krytyki a nie marudzenia.
  20. rafinka - przeciez wczoraj przedyskutowalam z tona ten sos do jajka nie?
  21. niee dostałam kurwiczki i sobie darowałam na tą chwileńkę
  22. nie top sie, z kim bede gadać. to papierowe to gwiazda? faktycznie jakos jej nie widac od dawna... i obeznana wcielo, oby wszystko ok bylo. tzn mam nadzieje ze z dochodzacym do siebie dzieciakiem w domu siedzi i z brakiem netu sie biedzi :P
×