Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozciumkana na maxa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozciumkana na maxa

  1. no i pięknie, widze ze alonuszka jest na najlepsze drodze do schizofrenii, havanna ma wodoglowie... havana na porod to by cie czacha bolała :P A tak serio to porodowe skorcze, mnie bolaly jak na okres, ale tak porządnie od razu, żadne pitu pitu. Ale w ciazy to mialam taka rozmaitosc boli i skorczow ze juz sie pogubilam. Tak czy siak jak sie zrobia regularne to sie zbieraj :) a mi zrobimy bibe i popijemy coby havanie poszlo jak po masle, ślizgiem :P dziecię mnie dzis zszokowalo niczym tesciowa havany, a mianowicie o 8:30 mnie obudzilo radosne "dziedobly" i cały monolog wygloszony ze szczerbatym usmiechem, malo tego pozwolila mi podrzemac 20 min jeszcze radosnie w tym czasie biegajac po luzeczku i krzyczac ihahaha (wczoraj czytalysmy o koniach) I gdzie jest haczyk? poranek tak pozno zaczety i bez wrzasków... dziwna sprawa....
  2. e no wnuka tez by nie trula... to musi byc cos bardziej szczwanego :P dobja idzie - jak mawia moje dziecię gdy jest w dobrym humorze, bo jak w złym to mowi NIE - co ma oznaczac nie chce tu byc i ide :P papciusiaczki dla kochanych mamuś i ich dzieciaczków i brzuszków! :P
  3. havana uwazaj to moze byc spisek! alonuszka - kombinezon dwuczesciowy. z jedno mozna dostac @#$@#!!! Ja juz przerabialam chodzona zime, mialam taki dwu i jedno (madry prezencik) i jak na chwile gdzies wejsc, albo cos poprawic, pieluche sprawdzic czy w samochodzie nawet to dzieciaka rozbierasz calego, a tak ino kurciocha
  4. przypominam ci, bo najwyrazniej ci feministki mozg wyprały, ze dziecko to etat i dom tez etat, co razem daje 1,5 etatu. To wystarczy zeby nie byc darmozjadem nie?
  5. moje mlode to sie na waszych mezow zapatrzyło. daje jej zupe a tu wrzask, histeria rasowa bo ona nie chce, no ale powinna zjesc bo jak nie to mi sie zaraz obudzi... Ale ze zaczela rzucac to zabralam. a ta jeszcze glosniej- madra matka wywnioskowala ze dziecie jednak glodne ino nie ma smialosci :P znow sie skonczylo na uspokajaniu histerii bajką w tv. Boje sie myslec gdzie nas to zaprowadzi. ale z drugiej strony to czemu ona akurat histeryzuje wtedy gdy ja musze pracowac?
  6. no cóż, i takie odpały chodzą po świecie. Ja lubie zwirzaki, mam psa i kota, odkad pamietam po domu sie coś pętało. Nie jedno "bydle" straciłam, przykro było, czasem się nawet poryczałam, ale jakoś mi nie przyszło do głowy sens zycia tracic albo futrzaka do rodziny porównywac...
  7. alonuszka to mnie dobiłas. Jak mnie wkurwia jak ktos o psie pisze ze byl jak czlonek rodziny aaaaaaaaaa! stracilaby jedna z druga rodzica albo dziecko to by zrozumialy ze pies przy tym nic nie znaczy. ja bym swojego bez mrugniecia okiem oddala za tydzien zycia taty! pieprzenie durnych ludzi kurwa mac!
  8. ale macie twarde nerwy, nikt nie zareagowal na moje rewelacje o miesie...! nie pamietam kiedy bylam na zakupach., kiedys nie bo ciąza, potem nie bo gruba jestem, a teraz nie bo juz nie wiem co. chyba z tej rozkoszy ze w koncu w przedciązowe rzeczy wchodze :P ale buty tez musze kupic i sobie i mlodej. sobie to przewaznie jakas sezonowa tanizne, ale tym razem chyba zainwestuje w co lepszego. no a mlodej to w ogole musze skorzane kupic na błota wszelakie :P I zaloze sie ze beda drozsze niz moje heh :o
  9. joł! za śluziki biore odpowiedzialnosc na siebie :P a co do garmażerek i parówek, z rana usłyszałam coś co sprawi ze chyba sie na wegetarianizm przerzuce. Ogłądajcie dzis wieczorem "uwaga" na tvn. Ja pierdole, 25 letnie mieso nam wkladaja do garmazerek, kiełbas i parówek :0 bleee co do chlopow to sie nie wypowiadam, bo jak zaczne to nie skoncze... a co do kasy i obiadow za 5 zl: gesty krupnik da rade za tyle z\robic i sie najesc jajka na rozne sposoby ser bialy ze smietana i cebulka itp z ziemniakami z maslem ziemniaki z podsmazona kielbasa (jak w kostke to mniej kielbasy idzie a wrazeine ze sie najadlo jest :P ) kulki slaskie albo kopytka z maslem (ja z regoly jak mi sos z jakiegos miecha zostaje to go zamrazam i jest na gorsze czasy na koniec miesiaca do klusek jak znalazl. łazanki tez sa tanie do zrobienia mnie tam w sumie nigdy za 5 zl obiad nie wyszedl ale to dlatego ze ja gotuje na 2-3 dni. A jak jakies łazanki czy cos to raz wydam 20 narobie ile wlezie, odkladam na dwa dni a reszte mroze na kiedys
  10. to był taki pic z tym cykaniem, bo jak cykne to zawsze sie ktos zjawia
  11. bo w nocy sie spi a nie ciumka o sluzikach :P sio bo zaraz sie tempki zaczna :P
  12. to ja cyku cyk pstryk świateło i też spadam. jutro ciąg dalszy "the battle of frigorifico: P
  13. havana - ja ogladalam pod prysznicem :P jedna korzysc z tego widoku to fakt ze juz tylko 2 tyg do konca :D trzym sie jutro!
  14. havana - ciesz się że "czopa śluzowego" nie oglądałaś :P Choc w sumie szystko przed tobą :P
  15. ee no nie generalizujcie co? ja mam duza rodzine, nie da sie zaprosic czesci tylko, poza tym ja ich lubie :) a jak juz zapraszam to trzeba nakarmic i napoic... to samo z chrzcinami, zaprosilam wszystkich, zeby mi ten tlum zrekompensowal jedna brakujaca osobe... jakos tam bylo nie wszystko co duze to kiczowate zaraz, tak?
  16. a ja walcze bo glosno dzialala i tak mi ja naprawili ze teraz nie dziala, a baba do mnie ze za tydzien przyjada.... a ja mialam wesele wielkie w restauracji, zespol sie obrazil bo jak przerwy robili to my puszczalismy z plyt. W zyciu sie tak nie wybawilam :D Ale nie lubie wesel heheh.
  17. ja jestem, ale mnie cos w poniedzialki robota zarzucaja ostatnio... a do tego tocze batalie z firma x o lodówke, nie bede sie wyrazac bo mnie zabanują....
  18. pojemne a przy okazji do rymu :P no nie powiesz ze nie jestes pojemna? :P
  19. przeginka - nie da rady, wole miec burdel ale ogorow nie oddam! ja maniaczka jestem na kiszone, mąz sie zaraził a dziecina odziedziczyła :P
  20. havana - cos dla ciebie: http://www.allegro.pl/item742082002_mustela_przeciw_rozstepom_i_poporodowy.html przyda sie niebawem :P
  21. se jaj nie robie, taka smutna prawda, welonopodobne ściery na głowie miały moje mialo 5 mies prawie, po drodze byla wielkanoc - powod do zgrozy i zgorszenia wsrod rodziny :P ale ja chcialam zeby byla starsza, zeby bylo cieplej i juz. Robilam duza impreze i trudno byloby ogranac to z dzieckiem przy cycku. a tak dalam rade na 30 os naszykowac wszystko :D MatkaPolkaSuperGospodyni :P ostatnio doszlam do wniosku ze mi odbija - mam pol spizarni wyladowane sokami wlasnorecznie zrobionymi, dzemami, 29 sloikow kiszonych ogorkow, 5 konserwowych, przeciery pomidorowe, a jeszcze grzyby przede mna... A w chacie syf :P bo sprzatac nie lubie hehe
×