rozciumkana na maxa

havana - przez cebulki do krwi a z krwia do dziecka metale ciezkie... ty to chba zaraz bedziesz rodzic, krzatasz sie, kupujesz, malujesz, normalnie gniazdko produkujesz :P ja tam nie mialam problemu z wyborem szpitala, u mnie jeden jest. I dobrze ze nie kombinowalam bo bym niezdazyla dojechac nigdzie dalej. Bephanten kupilas?!

to jak jestes dzieciecy sajko - to jak dla mnie dzis na zawolanie, bo syndroma starej dupy łapie :P pijta pijta moje zdrowie :D mogą byc soczki bo godzina mloda

pediatr czy psycholog?

a ku ku :P a czemu nie jak dzieciak? urodziny mam, na zasadzie balansu działam dziś. Co mnie data do przodu pcha to ja do tyłu przeginam. obeznana a jakich masz pacjentów? co jestes?

no kurde, znowu sama mam ze soba gadac? obrażam sie! łup! (drzwiami)

witam :D ciesze się ze wam rozrywki dostarczyłam ciut mniej sie ciesze, ze mojego wozka nie chcecie, tzn ze musze mu aukcje odpicowac :o brrrr a tak poza tym to piekna jesien sie robi nie?

sama ze sobą gadam :o co tak was wymiotło? Mam pytanie, nosze się z zamiarem sprzedania spacerówki z przekładaną rączką. Funkcjonalna, wygodna, w bardzo dobrym stanie. Młode mi wyrosło i potrzebuję już bardziej małej lekkiej parasolki niz klasycznej spacerówki (i tak nie sypia w wozku). Jest może któras z was zainteresowana? Na allegro chciałam wystawic, fotki moge wysłać...

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4210281&start=0 bomba jak dla mnie :D a "seriość" co niektórych komentarzy powaliła mnie na podłoge i niewygodnie mi sie pisze :P obeznana - to dla ciebie cos :D

aaaaaaaa coś mi sie pomyliło. Ja tam nie bardzo rozumiem to wszystko, u mnie w domu wszyscy chorowali na rozyczki, ospy i swinki i juz. A teraz to szczepic trzeba. Nie rozumiem czemu to grozniejsze jest, tzn wiem ze chodzi o powiklania glownie ale czemu dzieci teraz sa bardziej na nie podatne? a co do smiecia to poczytajcie to: http://snobka.pl/artykul/6934/tajemnice_kosmetykow_sls

to MMR to nie jest odra ospa różyczka?

witam poniedzialkowym przedpołudniem. Jest tu kto?

włos mi się zjeżyl! ZNAWCĄ oczywiscie mialo byc :o

szczepilam hibem, tylko po ostatniej dawce jakos niedawno mloda miala goraczke, reszta luz MMR zaszczepilam zanim sie na forum nakrecilam i nic sie nie dzialo, z tego co slyszalam to juz nic nie bedzie pneumo szczepilam 3 razy bo mloda ma kontakt z dziecmi przedszkolnymi menigo - jest jedna dawka zdaje sie i tez chyba zaszczepie niedlugo (powod-kontakt z przedszkolakami) rotawirusow nie szczepilam bo razem z hibem wychodzil mi cenowy koszmar nie do przeskoczenia, ale mloda nie miala kontaktu z dziecmi wtedy. z drugiej strony masz ryzyko ze jak ci z jakiegos powodu w szpitalu wyladuje to pewno te rota zlapie tyle mojego, nie jestem jakims znawcom, sama bladze po omacku bo gdzie nie zajrzec to co innego pisza znam dzieci szczepione na wszystko lub prawie i wiecznie chore znam takie nie szczepione prawie na nic i zdrowe jak ryby. moja szczesliwie nigdy do tej pory chora nie byla, wszystkie szczep przechodzila bez najmniejszych problemow (poza ostatnia dawka hiba) to w zasadzie wszystko, mam nadzieje ze bylam pomocna :P

havana - ja nie, szczepilam na pneumo a w planie mam mienigo. rota olałam :P

no moje juz nigdy nie będą :( ale dla młodej, żeby miała takie ukochane wspomnienia jak ja...

heeej hoooop!

pierdu pierdu mój dzimny drań :o havanna ty to sobie raczej zapomnij juz o kakao i przytulonych spokojnych wieczorach zima :P Chociaż jak sobie przypomne jak mi mala na cycku wisiała, a ja z książką na łożku, maz kanapki donosił bo ja sie odkleic nie mogłam... mmhhhmmm i czemu ja wtedy durna narzekalam ze mi dziecko ciagle cyca chce, ze nic nie moge zrobic? durnota nie nza granic. Havanna wszystko przed tobą ciesz się należycie, bo pozniej tio juz nie polezysz i nie poczytasz :P i nie zycze sobie zadnej epidemii ciazy, ja nie chce wiecej i nie ciumkac mi tu! a alonuszka sie do kiedy wczasuje? pogoda jej sie popsuła, pewno przespi caly urlop :o

witam :D byłam na targu z rańca, kupiłam pomidory na przecier, ogory na konserwowe, owocki na soczki i se bede kuźwa rozrywek zażywać w piątkowy wieczór :P a wczoraj wieczorem lepilam pierogi... :o czy ja przypadkiem nie zaczynam zdradzac klasycznych objawow matki-polki-super-gospodyni? dobrze zeja mam pracowe ploto-intrygi z dynki, nie trawie tego i dlatego sie z babami nie moge dogadac nigdy heh :P

obeznana - udzieliła się, pojechaliśmy na weekenda sobie a tescie dobytku pilnowali i pieknie okna pomyli. To ja nie mam co narzekac ino wziąść dupe w troki :P

niech przyjdą moje wypucują, bo mnie juz te okna gromkim glosem wolaja a i tesciowa wzdycha...

ja juz mowilam zeby prowokacje zalozyc, ubaw miec. to sie zadnej nie chcialo... ja tam kontrowersyjna nie jestem to nie mam co zakladac :P ale ty mysza to faktycznie emocje budziłaś i budzisz :P o co tym razem poszlo?

chyba ze w nas wdepnie :P kurde, troche zaskoczona jestem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3506134 tam pare osob pisze ze one jednak maja konserwanty i zeby kody czytac, jak sie czyta kody??? ja mam ere sloiczkow za soba, bez nich bym chyba trupem padla, ale przekaonana bylam ze to czyste jest a nie chemiczne

i czemu ja zawsze przegapiam rozpierduchy? nie moglas dac linka no?

dobra, bo ja zla dzis jestem to zaraz zaczne politykować albo jakies insynuacje zapodawac.. to ja zmilcze moze :P

onanizujesz sie? :P