rozciumkana na maxa

Fasola - bo ja zapomniałam spytać, jak długo Bactroban Mlodej moge zapodawać? mam już 5 dni na liczniku, 2 razy dziennie. Zieleni nie ma kataru jeszcze troche jest. Już odpuścić? i skoro przy Bactrobanie jestem, to może sobie zapodaj? cudowny to środek u Młodej. Wart swojej kosmicznej ceny.

aaa alonuszka pewno na mnie wyklinała, że ją wystawiłam? :P

marchew - kurde! co to za opisy? na ciumkaczki zaraz wylecisz! a tymczasem za kare 3 dni mierzenia tempki! o! :P

dziwny kot! Prawdziwy kot uwielbia to z czego go przeganiają i to czego mu nie wolno! :P

ja swego zdania nie wyraziłam, niema co zmieniać....

oo to by sie twój z moim dogadały. Moje oba mają upodobanie do wózka, takiego dla lalek bo innego niet. Jeden włazi na górę drugi na dół do "koszyka na zakupy" i Młoda je tak wozi. Ale drugiego, tzn pierwszego bo to Pierwszy Kot Rozciumkanej nikomu nieoddam bo to Syjam zacny jest. Mądry, kulturalny, niesrający, biegający z rechotem po ścianach i sufitach bez uszczerbku dla tychże. natomiast drugi czy raczej druga, wkupiła sie w łaski Młodej i jest nie do ruszenia. Typowa blondynka :O

noo dobra, jak sie obeznam to klepne. W ciemno nie klepie bo nieufna z natury jestem. Podobno się rządzę i jestem czepialska i generalnie niefajna wiec uważaj! :P

marchew ku swojemu zdziwieniu znalazła niebieski klocek w polewie wiwatujących tłumów :P

chcesz mojego? mam na zbyciu... wyróżnia się okazyjnym sraniem pod biurko, lizaniem w ucho z rana i włażeniem na klawiature w celu skasowania maila z podkladem muzycznym w postaci dzwięków godowo wyjących?

ja nic nie klepie, od roboty mam 3 p.o. :P

oooo ktoś drażni lwa! porcja - Młoda w tym wieku do przedszkola pryw poszła. Spokojnie składaj te papiery. Potem weż głeboki oddech i min pół roku chorobowego na dziecko i indżoj jor lajf! :P

niee ja jestem wyrodna bo jak mam dziecko zasmarkane to je wsadzam pod prysznic, mało tego głowe myje... dlatego ona tak długo choruje! ode mnie się odczepiono ale w ciąży byłam pod "czułą opieką" i jak mnie przyuważono, że kompletnie zdrowa, po prysznicu nie pędzę pod kołdrę tylko łażę sobie, ooohoooo hooo to byłooooooo! :P

fasola - a tekstów w stylu "jak sie jest chorym to sie nie bierze prysznica i głowy nie myje" nie słyszałaś czasem? :P bo ja nagminnie....

ja chodze jak robot, zakodowały mi sie najglębsze komórki i juz nie wiem co to zmeczenie i niewyspanie, dla mnie to stan normalny :P porcja - współczuję, nie ma nic gorszego niż niepewność. Trzymam kciuki zeby sie nie dogadali :) fasola - przeminie :D czym sie dzielnie. My tak w zeszłym roku, też przez Młodą i jej przedszkole...

porcja - a ja nie w temacie, co ci w robocie porobili? nakrzyczeć trza? gusła odprawić?

ja tysz to nie zioło to wy! :P

wyszło mi że te gile razem z kotem pod pachą wypłyną ... :O antyperspirant na to chyba nie pomoże co?

...z kotem pod pachą :p

i ani sie obejrzymy jak nam tu wtargnie zielona kompletnie zrobiona po oblewaniu wiechy :P

joł joł joł zielona! se kup albo wynajdź :P ee nie strasz mnie z tym spaniem co?

jasne - totalny ban na wszystko co gustowne czynie nie falbaniaste i nie różowe :O oślepłam i tak trwam!

bo na temat spódniczek "kręcących" to już chyba pisałam? :P

kompletny brak umiaru w misiach przytulakach i spinkach na głowie :O

jako rzekłaś!

niestety typ bumerang! chociaż po warczeniu poznaję że poszła zadymiać psicy :P