rozciumkana na maxa

tzn że ja się plasuję jako matka "rozległego środka" :P

a ja nie musze obiadu rozbić bo mam dietetyczne mielońce :D kurde, ale jestem rozregulowana po tych hormonach, juz tydzień czekam i ciut sie nerwowa robie :O

marchew - no co ty, jeszcze wczoraj wypominałaś obeznanej, że poleciała bez "drugiej nóżki"... :P

możesz mi wysłać kwiatki :D Gorzej jak się zdarzy, że takie cudze dziecko trzeba "utulić", miałam poważny problem natury "bleeeee", ale się przemogłam, bo dziecię które u mnie gościło zaliczyło glebę i trza było coś z tym zrobić. Ale traume mam do dziś, takie osmarkane, mokre fuuuuu Za to Młodej gluty, kupy, siki itp mnie nie ruszają :P

właśnie piję :) em - mnie na takich zajęciach rozwaliło, że noworodki są takie maleńkie, czego nie omieszkałam ogłosić wszem i wobec, po czym po chwili namysłu dodałam: boooże jak ja urodzę takiego giganta taką małą dziurką :P czym wzbudziłam ogólną wesołość. też nie podzielam noworodkowego entuzjazmu, cudze dzieci mnie nie rozczulają, są brzydkie :P A moje pierwsze słowa do Władcy jak dostałam Młodą brzmiały: Tyyy, ona nawet nie taka strasznie brzydka :P do kiedy musisz sie na amnio zdecydować?

ale te ćwiczenia dają w kość, nie dość że długie to jeszcze jakieś masakryczne czasy tam są. NIby program na 2 tyg a ja bede je chyba do lipca robić zanim będe w stanie zrobić tyle ile każą. Ale jedno co fajne to to, że bolą mnie wszystkie moje kawałki co do których mam zastrzeżenia. Miło :D obeznana ile dałaś za tego stocka?

czekaj bo sie zaplątała w te klapeczki i szlafroczki :P Kołtun oko zasłonił, ale leeeci, leeeeci już do nas z baniaczkiem :D

łożesz, wiatrochrona weź, i kotwice dla najmłodszej żeby jej nie zwiało :P

hehehh, obeznana a gdzie sie wybierasz nad to morze?

szparka poszłą spać widze. Grzeczna dziewczynka :D No chyba że cichcem prasuje chłopu koszule :O No nic, najwyżej trzeba jej będzie tym baniaczkiem dziaduniowym w łeb bęcnąć :P

wyebczo :O i co koronkować bedziesz czy implantami zaykać?

NO! bo moje ogóry to produkt zastrzeżony :P mam kawe i maseczke dla obeznanej żeby nie straszyła. marchew - kołtun obowiązkowy, jak najbardziej. I takie klapeczki z obcasikiem kaczuszką i futerkowym osdobnym kłaczkiem w kolorze wściekły róż. Ulaaa laaaa piknie cie widze :P em - gratuluje pozytywnej papy, dumaj, dumaj jak wydumasz to daj znać. obeznana, ale co ty jedynke połamałaś? co bedziesz z tym dalej robić?

joł! ktoś mi wprowadza na rynek podróby ogórów kiszonych, hę? Wygryźć mnie chcecie, ooooooo :P oczyma wyobraźni zobaczyłam marchew snującą się w poplamionym (koniecznie) szlafroczku i rozmazanym oku, z baniaczkiem dzieduniowym pod pachą.... :P dżizas, prasowanie? dajcie spokój... szperaczka - połóż się wygodnie, dziecko obok, cyca do paszczy mu wsadź, coś pod plecy mu podłóż żeby nie gibnęło i DOBRANOC! Możesz wrócić jak sie wyśpisz :P a ze smoczkiem powodzenia, u mnie za czorta się nie dało... i tak nie dość że mleczarnią i przewijakiem to jeszcze smoczkiem byłam :P mysza - twoje zdrowie to efekt twojej diety, nie kumam po co ci to... Obeznana, zmień ty może przeglądarke czy coś :O ide po kawe, komu?

łożesz jak nostalgicznie :D Ciekawe jak karaoke sobie radzi :) brykam już! Zostawiam jodyne :P

nie pisz z wielkiej litery bo mnie sie politycznie zrobi :P a ja nie z tej strony :P

obeznana no żesz, zabił mnie ten twój wkurw :P

rafinka, co tu gadać, jak bedzie trzeba to i jajko przelejemy i czarna kura się znajdzie! Dasz radę :D

obeznana - na ciebie czekałam, to ciebie doły opadły a konsekwencją dołów jest wkurw! Czyń honory, moja droga... ja jestem pis&low ostatnio, kwiatki na dworze mnie tak nastrajają :D

i odpowiedz, dokładnie bywalcowa. marchew u mnie 3 naczynia żaroodporne z mielonymi siedzą w piekarniku, Ha! tzn 2 siedzą, trzecie czeka w kolejce :D rafinka - przykro :( reperuj się :) może z pracą i zaganianiem przesadziłaś? Może jakiś urlop dłuższy? głasku głas jak mawia obeznana :D

fuksja - a jak słyszysz rozmowę ludzi na przystanku to też się wcinasz? zresztą mniejsza, prowadziłam już tego typu dyskusję z bywalcem, nie chce mi sie powtarzać. marchew - a ja uruchomiłam robota i moje mielone robią się same :D mysza - olaboga i zmilczę resztę...

marchew - zlituj się pliiiz :P ... można

za zdrowie uparciuchów podprądowych! raz i siuuup!

mam jodyne do drinków :P i ładnie i profilaktycznie :P

dawaj! mam w planach mielone klopsiki (cium) a że robie w ilościach hurtowych, nie mogę się zabrać :P komu chrupka kukurydzianego?

marchew lej póki jestem!