Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozciumkana na maxa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozciumkana na maxa

  1. no z bitą bitą, sama ją biję razem z owocami - krem taki wychodzi :D
  2. a tak w ogole jak se wymyslilam wakacje nad baltykiem, bo nie bylam od lat i strasznie mi tęskno, to sie morduja po egiptach i tunezjach i juz w tv gadaja ze oblezenie baltyku bedzie, kurw jasny grrrr
  3. zielona, gdzie ty szarych krewetek dopadłaś, w jakiejs sieci?
  4. po głebokim namyśle stwierdzam, że zrobie torcik bezowy, jagodowo truskawkowy! o! w koncu to jedyny torcik jaki jadam :P
  5. zgadza się ryż też jest. Do tego mam sledzia i jedną krewetkę co wyszła na spacer ze swojego opakowania i poszła odwiedzć truskawki szufladę niżej :O poza tym skonstatowałam, że opieńki zrobiły bibę z fasolką i albo wymyślę jakieś wspólne danie dla nich albo bede jak ten kopciuszek oddzielać.... innymi słowy, władca czegoś w zamrażarce szukał ....
  6. za mną też łazi, ale mam w domu wasabi tylko :P
  7. obeznana ale ja ci strasznie zazdroszę tych ferii i wolnej chaty, wieeeszzzz? chce głaska na pocieszenie, co niektórzy dostawali a ja nie buuuu
  8. jasne, podobnie jak partia X. Sraty taty dupa w kraty... a teraz sie jeszcze do mojej memeryturki dobiorą bo im na rolników brakuje :P dziękuję za przepis i o jeszcze upraszam się :D
  9. no ten co częściowo, jako że dziś swięto kota, ma dziś święto :P poprosze o przepis na rybę :D moze byc sałatka z rybem
  10. szejk that thing... baga baga :P to byl sarkazm! a tak serio jeśli zagłosuję to na pana Z i nikogo innego. Ale serio poważnie rozważam niegłosowanie! Po raz pierwszy w życiu i zupelnie swiadomie! i ja chce zmiany ordynacji! ha! komu śledzia? raju jak mnie na ryby wzieło to nie macie pojęcia! na sniadanko kanapki z puszką, obiad zupa rybna, drugie paluszki rybne, a na kuźwa kolację zjem jogurt z ryby :P
  11. ależ ja siedze w domu z tym antybioptykiem, mało tego pewno niedługo i mloda dołączy... tzn siedzimy razem, ale ona jeszcze antybiotyku nie ma, co sie zapewne zmieni jutro :O aaaaalllllllllleeeeeeenóóóóóóóóóóóóóżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżka!
  12. jak chcesz alonuszke to musisz orgie zorganizowac, na bank sie zjawi :P i jaki jest pan Z?
  13. to śpiewałem ja Jarząbek :P stoo lat kotom! Moj z okazji swego święta dostał w łeb pół metrowym misiem. MIał go złapać wg mlodej :P
  14. no i co? wołały, wołały i se poszły heh
  15. przywlokłam się, ale humor mam nadal zrypczony... moja 30 mnie nie rusza w ogóle, zwłaszcza, że przeganiają mnie jak gówniarza w sklepie :P Problem w permanentnym, niewyjaśnionym bólu a do tego gratis załatwiłam sobie zatoki co też kapeńkę jakby boli. Młoda znowu chora, w weekend zafundowała nam taką jazdę, że głowa mała. Jedliśmy sobie potem rocznicową kolacyjkę w amosferze nieco gęstej. Innymi słowy mord wisiał w powietrzu, a że mordować nie wolno więc każdy patrzył w inną stronę, żeby sie nie dać sprowokować... innymi słowy u mnie git :O
  16. fasola za twoją poniedziałkową niedolę masz u mnie dwie skrzynki ogórków i to twardych i chrupiących... ale u mnie też rzyg i zrypany weekend i ogólnie tak do dupy że nie chce mi się pisać nawet... w wieku lat 30 rozsypie się jak nic, o ile dożyje tych 30 urodzin kooooorwa mać!
  17. ogórki miękkie? Matko jedyna, em czym ty się żywisz, pfeeeeeeee ale na rozpierdziel też się piszę!
  18. oj feeeee, ja bym ci wysłała, tylko nie wiem co by doszło :P pamietam jak na początku ciązy nie piłam kawy, nie żarłam chemii, ani słodyczy. Zdrowa dieta aż miło. A w ostatnim trymestrze w MC Donaldzie zapijałam colą BigMaca ze łzami szczęścia w oczach... :O
  19. rrrany jak to krwiożerczo zabrzmiało :P a ja też się odmeldowuję! mhhmmm cóż to będzie za weekend ;D
  20. tylko mi tu o chcicach nie zaczynać! ja mam weekendową okazję! i brak kolacji na miescie do wynagrodzenia :P
  21. aaałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłl
×