Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

rozciumkana na maxa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez rozciumkana na maxa

  1. nie podobne! kot nie ryczy, tzn łzami się nie zalewa wypłakując krople i robiąc ze mnie syzyfa :P
  2. a jb jak nie było tak nie ma! i havane wrąbało! jestem oburzona!
  3. to ja wyciagam kuwete! dla tych słabszych przytachajcie gerberka bo u mnie już nie ma... druga reka robie zupe z soczewicy :D Niejedzącym mięcha dziwadłom :P moge dać przepis :D a oczy mlodej - dziękuję lepiej. Jutro ja do przedszkola już poślę. W sumie to nie wiem czy to spojówki czy co innego. Jeden dzień kropli z antybiotykiem i już nie ropiało... może czymś zatarła?
  4. brestova - ja ostrzegam bo u mnie sie tak łan tu tri odbył. Niecałe połtoraj godziny od obudzenia przez "puk, ojej posikałam sie" do kurwowania czyszczącemu moja macice lekarzowi. Baran wmawiał mi, że to nie boli :O Powiedziałam mu, że jak sobie macice wychoduje to ja mu ja wyczyszcze i pogadamy wtedy.... tez znikam na dzis. paaa
  5. najbardziej mnie po fakcie ubawił tekst. "proszę się nie spieszyć, prysznic w domu wziąść i spokojnie do szpitala jechać. Tak jak na filmach nikt nie rodzi a już na pewno nie pierwszy raz" i jak obudziłam Władcę, że wody mi odeszły to on spokojnie mnie pod prysznic, ja w krzyk, że mam skurcze i chce karetke bo samochodem sie boje że urodze w drodze. No to on posłusznie dwoni na pogotowie a tam pytaja co ile te skurcze, mowie ze jeden za drugim, a od kiedy, od początku tzn od 5 min. Pani na pogotowiu stwierdziłą, że z histeryczkami nie gada ale karetke wysle. W szpitalu zaczelo sie uzupelnianie miliona papierów, co szybko przerwałam grożąc porodem na krześle. Wyslano mnie na boks a tam babki w śmiech, że mam isc pod prysznic skoro to pierwsze dziecko. Dostałam partych na korytarzu, w ramach komentarza :P
  6. brestova ty patrz gdzie bliżej co? ja sie ledwo na boks zdazyłam załapać... a ponoć pierworódki to hooo hoooo tydzień rodzą :P
  7. aa no i fajnie robi jak cie po porodowce oprowadzą, pokażą co i jak. Czlowiek spokojniej idzie na tą rzeź :P
  8. jak cie zemdli to rzygniesz. tez masz problemy... :P znajdz sobie szkole przy swojej porodówce. Inaczej nie widze wiekszego sensu, chyba ze te gadzety... poniewaz chodziłam wyrywkowo omineło mnie ciumkanie przy kąpaniu dziecka. Jakoś nie miałam najmniejszego problemu żeby sama wykąpać mlodą pierwszego dnia w domu, chociaż na dupie to siedziałam dopiero mesiac po porodzie.
  9. dwie butelki aventu to jest cos ;) ja chodziłam gdzieś koło 6 miesiąca, póżniej z przyczyn niezależnych musiałam przerwać i kończyłam szkołę w zasadzie pod koniec 8 mieś do porodu. Ujme to tak - jesli szkoła jest przy szpitalu w którym rodzicie i prowadzą ja położne z oddziału to nawet sie nie zastanawiajcie. To jest fantastyczna sprawa jak sie wchodzi z wrzaskiem na porodówkę a tu znajome twarze sypią żarcikami, że mi sie oddechów zachciało poćwiczyc itp Zresztą pal licho teorię, wszystko same wyczytacie, ale na moj gigantyczny brzuch i zmasakrowane placy, ćwiczonka pod okiem położnych i przy relaksacyjnej muzyce (z ktorej sie kiedys nabijałam) to było coś cudownego. a jesli chodzi o zastosowanie teorii w praktyce to ja o tym zupelnie nie pamietałam. Ale mąż ze mna chodził, pamietał i mnie pilnował :D Warto!
  10. jak zamrozone przed data to moze byc, w koncu po to sie mrozi, nie?
  11. byś zobaczyła jak mloda chowa oczy... ale to już w desperacji. tak czy siak jeszcze dwa razy dzisiaj mnie czeka ta akcja :O
  12. a skoro o smalczyku i razowcu, probowałyście Okocimia pszenicznego? mniam :D
  13. brestova było wcześniej zajrzeć do nas :P kot o ile wiem tylko sie drze i ewentualnie drapie i gryzie. dziecko natomiast placze krokodylowymi łzami, przez co zakrapianie oka to never ending story :O
  14. a pfeeeee spróbujcie zakropić oko ryczącemu dziecku :O świetna rozrywka...
  15. na litość boską co to jest smalec weg????? rafinka bierz mój ze świńskiej dupy, ze skwarkami, jabłkiem i czosnkiem! razowca dorzuce gratis
  16. kaczki stały się myszami. Zrobiłam stado i teraz mloda je wozi pociągiem. rafinka u mnie jeszcze troche smalcu zostało. Bierz i oby ci w biodra nie poszło :D a jak się taką pokrzywę organizuje? Skad mam ją wziąć? na chudnięcie pierwsze słyszę ale trza popróbować :D
  17. ja z sernika zrezygnuję muszę schuść. Siebie i pana i władce też. Zapodaje zdrową dietę, 5 posiłków i te sprawy. Zapomniałam się trochę, obżerałam po 22 i 2 kg na plusie sie zrobiło :o a za kawę dziękuję :D znikam lepić kaczki z plasteliny :P
  18. najmocniej przepraszam za to stado literówek! będę uważniejsza aj promissss
  19. a w kwestii świątecznego wystyroju sklepów... Zauważyła, że w ciągu minionego roku zrobiłam się kompletnie odporna na reklamy, wystawki, sklepowe kuszenia itp. Wisi mi to ::D Pewno mloda mi trak asertywność podniosła heheh em - przeraziłaś mnie tą wizją :P
  20. ja robię wpad po tę kawę i daje znać że żyję, choć nikt nie pytał :( mloda dziś lepiej, już nie musiałam rozklejać jej oka. Jest szansa że od czwartku wróci do przedszkola :D co was tak swiatecznie wzielo? jakbym miala czas to bym poszukała - identyczna dyskusja sie odbyla rok temu :P ja tam zdania nie zmieniłam, świeta były piękne kiedy oja rodzina była kompletna, teraz są smutne. Ale dla mlodej dbam o tradycję, nastrój i zapach ciastek. Żeby miala tak samo miłe wspomnienia jak ja. To jednak siłę daje na "starość" , wspomnienie takiej beztroski, rodzinności... heh rozmażyłam się i zaraz bede ryczeć :o alonuszka - a może byś kupiła coś siotrze? wszyscy zawsze prezenty dla dziecka przynoszą a o biednej umęczonej kobicie nikt nie mysli. Pamietam jak mnie ucieszyła nieciążowa, pierwsza bluzka, którą od przyjaciólki dostałam z zestawem fajnych mazideł do paszczy :D marchewka - specjalnie dla ciebie linka szukałam a ty mnie zlałaś. Strzelam focha!
  21. wersja po polacku na wszelkie szelki: http://www.sklep.gildia.pl/literatura/110000-tom-holt-przenosne-drzwi zmywam się robote podgonić, korzystając z faktu że mloda się odmeldowała na drzemke :D
  22. ja ja miałam ciechnąć po poprzedniej cieczce. Ale najpierw mi sie to w budżecie nie miesciło, potem jak już uciułałam to sie upały zrobiły, później nie miałam czasu, aż w końciu zrobiło się za bardzo "przed cieczką", no i teraz musze przeczekać. em - bo ty sie nie załapałaś na moje szczeniaki. Rok temu rozdawałam bo mi sie cholera puściła :O
  23. em a może wersja, że " się niesiesz" akuratnie? :P pisz pisz dziewczyno, sie nie przejmuj :D to gdzie spadasz na ten miesiac? Mloda chodzi w polbutach, czapce cienkiej i bez szalika. Kurtka zalezy od dnia jak mocno pizdziasto to zimowa jak mniej to jesienna. Suka mi zaczeła cieknąć :O Kur.................... 3 tygodnie mycia podłóg dzień w dzień bleeeeeeee, ciachne ja jak tylko skonczy!
×