kerish-1989
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kerish-1989
-
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
oj nadisha skad ja to znam..kbieta zawsze bardziej cierpi....ja ma m ta wygode ze jestem z nim..ale pamietam jak bylo ze mna....tak jak i z toba..kazde spotkanie konczylo sie lzami...droga odemnie do siebie zazwyczaj zajmowala mu 2,5 godziny.....nieraz zajmowala mu 5..bo plakal...ile razy dzonilam czy dojechal...slyszalam tylko glos nawigacji ile km sostalo mu do domu..i ciagle sluchalam jeh=go chlipanie.ciezko bylo to wytzrymac..mi tez byloo ciezko....nadisha prosze postaw swojemu warunek.ni mozesz przeciez trwac w takim stanie niepewnosci...niech da ci argumenty swiadczace o tym ze mu zalezy.ze nietylko sex was laczy a cos wiecej.bo mi sie wydaje ze cie skrzywdzi....przepraszam ze tak pisze ale...takie mam mysli....troszke za bardzo cie zwodzi na moje oko.powinien dac ci dobry powod dla ktorego masz na niego czekac...boze dlaczego inni nie s atacy jak mariusz??dlaczego nie potrafia rzucic weszystkiego i zdobyc sie na odwage i zabrac kobiety do siebie.....takj bym chciala zebyscie byly wszystkie szczesliwe tak jak ja... -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
i jescze jedno...moze moze czasami z abardzo mowie o naszym zyciu erotycznym ale....2 dni temu pozwolilam mu na cos ....no wiecie bez zabezpieczenia.powiedzialam ze ma to zrobic i juz...teraz sama nie wiem czy dobrze zrobilam..przeciez rozwod przedemna...on narazie nie wariuje...bo jeszcze testu nie robilam....ale jak sie dowie..chyba zacznie swirowac..pamietam ostatnio jak mi sie 2 tyg spoznial okres....juz na allegro wozeczka zaczol szukac.....pomalutku zaczol na ciuszki dzieciece w sklepahc spogladac..szczegolnie na rozowe buciki.... -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
ja ch tez pilnuje ale..nie jestem taka typowa hamska kierowniczka.po prostu nieraz sie przejde po polu i patrze jak pracuja..bo przeciez za darmo sie im nie placi.nop ostatnio przylapalam takie dwie co siedzialay w trawie a maja na godzine placone.niestety musialam ich pozegnac.a tak to kazdy mnie lubi.nieraz sie przejde..pomoge....jak ktos nie moze przeciez niehc chwile odpocznie,..ja nie podkabluje.a tak to..sama z nimi zbieram owoce sezonowe.i jestem na biezaco...bo tak moglabym siedziec w cieniu a oni nihc sie praza na sloncu...eh..niestety ja taka nie jestem.przejde sie pozartuje..zapytam jak im idzie..niehc zarabiaja a co mi tam.przeciez nie mozna ciagle zyc tylko hamskoscia..choc nie powiem takie klijentki tez sie zdarzaja...wtedy japa mi sie otwiera i paszcze zamykaja.niestety co jak co ale ja nie dam jednym ponizac slabszych -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
nio wiem wiem jak jest....ale tak sie ciesze z tego co on robi....z dnai na dzien go bardziej kocham.a jak wyglada twoja sytuacja???jestes z mezem czy z kochankiem masz to dzieciatko????kurcze przepraszam z epytam ale pogubilam sie;/ -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
jestem jestem anioleczki:) tylko musialam napisac to co dzis sie stalo.....bo meczylo mnie juz to od tygodnia...pytanie czy jednak to ja jestem ta jedyna..czy jednak tylko przelotnie..te durne pomarancze daly mi tyle watpliwosci....ale nawet nie wiecie jak sie ciesze ze w kazdym slowiesie mylily...normalnie jak dzis czulam to co zrobil..ten pocalunek...zanimowilam..myslal ze spie..potem jeszcze pare smskow i wiado mosc o ktorej wroci:)jest taaakai kochany!!!!!!!!!! a jak tam u waszych chlopcow??? i jescze jedno...cukiernikiem jestem dorywczo.na codzien pracuje w ekologicznym ogrodnictwie.czuwam nad tym zeby inni pracowali tak jak trzeba..czasami sobie sama zbireram malinki truskawki i fasolke na akord...dlatego mowie ze mam 50 zl dniowki..za to ze ich pilnuje plus to co zbiore;)wiem zle nie jest:)jak tam wam dzien mija??co porabialyscie??ja ide szybko uprac sobie ciuszki...raptem 3 rzeczy i obiadek zrobie i juz do was wracam.bede zagladala w miedzyczasie oczywiscie.buziaki sloneczka!!!!!!!!!! -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
czesc zabki:)mowilam ze niesopodzianeczka bedzie!!!!!!! co tutaj tak ponudo dzic..nadisha...to co ci malenka powiedziala...w sumie to samo chcialam ci powiedziec ale bardzo sie balam ze sie mnie wyrzekniesz:)malenka jak tam czas leci u ciebie???ja juz po pracy zaraz sie zabieram na obiad oczywiscie forum okazalo sie niezawodne i robie danie polecane na fprum:)czasmai dobrze jest zaczerpnac wiedzy innych i czegos nowego. ja na mojego czekam juz 3 dzien do 20...az mnie skreca..sama nie wiem czy plakac czy sie na niego wkurzac...ale w sumie....zarabia gryube pieniadze...tylko boje sie zeby czasem pieniazki i ich zarabianie i coraz to nowsze samochody..nie byly wazniejsze niz ja....ale jak wraca zawsze czeka na niego kolacja porzadna w sumie obiad....i goraca kapiel..no i ja co jest w tej chwili dla niego chyba najwazniejsze.poprosilam kolezanke zeby go poderwala..wiem hamstwo z mojej strony..zaczela sie do niego miziac..przez 3 dni prawie ciagle byla u nas...tzn co drugi dzien byla do wieczora....w dodatku jest szczuplutka.... kazalam zakladac miniowe i wieeeli dekolt....myslalam ze bedzie sie na nia gapil..bo przezeciez jestem 30 kg grubsza...o n nawet nie drgnol....wrecz przeciwnie,.nawet j krytykowal..pokazal jak mu na mnie zalezy :pytajac kiedy ten roztrzepaniec da nam w koncu spokoj..wtedy juz wiedzialam ...nawet sie na nia nie popatrzyl...jak spacerujemy w parku...ida mlode ladne szczuple panienki...ale nawet oka nie zawiesi..nawet mnie mocniej przytula.kocham to w nim...dzieki temu przekonalam sie ze uczucia kieruje do mnie,...i nie zmienia ona raczek kierunku..chyba jestem dla niego az tak bardzo wazna z czego sie ciese... dzis rano tez...udawalma ze spie...specjalnie nie wstalam zrobic mu sniadania..chcioalam zobaczyc co on zrobi...wiec...poszedl do kuchni...zjadl sam...wypil herbatke owocoa sam....przysztkowal sie..i zanim wziol kluczyki polozyl sie obok mnie..przytulil i pocalowal..ja nadal udawalam ze spie....pocalowal drugi raz w czolko i wyszedl....caly dzien o tym myslalam.chyba to swiadczy o tym ze mnie juz nigdy nie zostawi..a myslalam z epo prostu wyjdzie i nic wiecej...widze ze nawet kiedy sp[ie on potrafi sie przywitac i pozegnac przed wyjscienm do pracy:) -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
no to nadisha szykuj sie...mnie mario juz dopadl przed kompem..ojojoj..... no ja wstane o 5 ..musze..bo jescze po kolezanke do pracy ma pojechac i razem pojedziemy..masakra ale damy jakos rade.dobra musze isc..buziaki i trzymaj sie slonko.pppapapap caluje was wszystkie!!!!1do jutra!!!! -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
jestem:)) hm..masz racje...ciekawe ile wytrzymaja bez reakcji...startruje od teraz...co prawda mam ciety jezor ale...moze wytrzymam -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
lubie was rozsmieszac;)mam chyba calkiem zabawny tok wypowiedzi:) i widzicie jak zaspokoilam lucjuszka???pewnie teraz spi jak dziecko...nie ma co..wepchalam mu gleboko...napewno poczol ...heehehhe lubie jak wy sie smiejecie.w pracy tez sie czesto ze mnie smieja..dzis jedna plakala...ale co tam;)chyba za to mnie wszyscy lubia:)lumorek to podstawa;)ja zaraz mykam sie wykapac:) -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
lucjuszku kochany..juz zabieram miotle i lexe do ciebioe...mam ze soba wibrujacy kij..jak ci go wsadze..takiej rozkoszy doznasz ze ci wlosy zsiwieja i szczeka bedzie po podlodze skakala...powiedz ze chcesz jeszcze... -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
nadisha..witam cie slonce:)olenke tez witam:)dzielnie poskramialy opomarancze jak mnie nie bylo:)malenka calusek dla ciebie:) nadisha 12 ;lat...hm u nas jest 9 i wcale tego nie odczowamy:)ciesz sie z tego co masz ... jesli miedzy wami sie uklada to bedzie ok:) no ja na moje slonce czekalam wcoraj do 20...ale oplacoalo sie.dzis tez cos kolo tej wroci... zaraz biegne mu obiadek szykowac bo zabawilam dluzej troche:) co do pomaraznczek....popatrzcie jak je to razi.....normalnie im galy z orbit wylaza....dziwio ich fakt ze ich "wieloryb" ytrafil na bogatego..buu jaka to szkoda prawda pomaranczki??nie jedna z was by mu do lozka wskoczyla....pewnie za samochod albo pierwsza lepsza blysklotke..blachary pierdolone...co razi was ze ja hipcio mam bogatego narzeczonehgo????a...az wam jad miedzy zebami wyplywa..pewnie dlatego ze maja w nich tyle szpar....pamietacie gdzie wyslalam kostuche??Polecam wam to miejsce.bardzo tam milo -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
czesc robaczki:)ja juz od 6 na nogach...wyslalam mojego chlopca do pracy,zrobilam zakupy i siadam do was;)za kilka minut wycyhodze iec wpadam tak tylko zeby sie przywitac po..po prostu pieknej nocy:)wiecie co mam na mysli tak wiec dzis latam cala w skowronkach ..postaral sie ze tak powiem heheheh:)kurcze dzis po 18 was dopiero odwiedze..ona wrocilas ju o 1 co tak krotko????tylko godzinke trwalo spotkanie???malenka u ciebie tez chyba cos sie dzialo bo widze chcrapiesz do gory kuferkiem;)paulinko witaj jak tam z rana??? no ja uciekam bo na mnie czas odezwwe sie kolo 18.....musze jechac cholera pol godziny;/ a potem 10 godzinek ale szybko zleci mam tam taka jedna przyjacioleczke ze...z nia szybko mi leci:)tylko ona czasami tez dostaje niewytlumaczalne ataki smiechu zupelnie jak malenstwo:)nic trzeba isc...a taaaak mi sie nie chce ze najchetiej bym korzenie przy was zapuscila:) to trzymajcie sie zabki moje wszystkie;)caluje -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
malenka polecialas.ja tez si9e zbieram bo mariusz juz do domu wraca:)paulinko milo poznac....pogadalabym ale moj juz wrocil:)jutro sobie odbijemy i pogadamy:)sciskam cie cieplo papap caliski dla was dziewvczynki bo mnie raczej juz nie bedzie..musze mu maly wyklad zrobic..nie bylo go 13.5 godziny.oj kazanie mu chyba puszcze.nuziaki spijcie slodko ty paulinko tez;) -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
no ja tez!!!!!!!!!!!! tee..jak on mnie pocalowal 1 raz to lezalam na lozku...przynajmniej mialam amortyzacje i..nie mialam jescze takich okraglych ksztaltow;/alee pamietam jak przyjechal do mnie zeby mnie zabrac w gory.wtedyy sie 1 raz widzielismy...klurde tak mnie wtedy ptrzytulil.... a jak jechalismy do zakopanego juz mnie trzylal za reke..tzn najpiewr trzymal za hamulec reczny to z niego zmialam.....wzielam jego dlon....i tak juz trzymal...a jak chcialam mu polozyc na kolaniet to od razu mnie za raczke lapal..dopiero po 2 dniach sie przyznal ze nie chcial zebym go tam trzymala bo coos mu w gaciach stalo heheh;) a co do autorki..faklt ciekawe co u niej!!!!! -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
heh to tylko skrawek.....taki maly moich wspomnien..jest ich duzo wiecej..ale fajnie sie oglada wspolne zdjecia.. no szkoda ze nie mieszkamy blizej:(byloby przyjemniej duzo... heheh powaznie mowiesz/??kurcze dobrz ze nie dodalam ze bede noga tupac....hehehhee -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
ona ty to chyba bedziesz czekala najdluzej....ale macie klimat i atmosfere.. cudownie;)noca...jak kochankowie normalnie...kurcze moze i ja powiem mu ze kiedy sie spotkamy o polnocy..zeby prace skonczyl.....pozna mnie po glosie..bede wyla do ksiezyca....heheheh -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
o ona wiem jak to jest bo tez jestem jedna;P malenka spoko nawet powiem ci wiecej wpadaj kiedy chcesz!!!!moj zawsze schomikuje cos,..np zawsze ma zapas tych nieszczesnych lodow...LITR! no wlasnie ona o ktorej sie spoptykacie i gdzie???? ja to siedze jak kura na jaju.ona ma ustalona godzina malenka czeka bo facet w drodze..tylko moj siedzi w tych kamieniolomach jaskiniowiec jeden;/ -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
powiedzialabym ci cos smiesznego ale by przyjacioleczki popuscily ze smiechu:P -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
no kochana zajebiscie by bylo:)najlepiej w gory..samochodzikami...wynajac sobie domek i spedzic pare dni...bosko by bylo.mozna zorganizowac taki weekend tylko jestesmy rozsiane po calej polsce...kurcze.no mmusia fajna sprawa byc:)mo0j juz planowal...i chce nadal...ale ja czekam do rozwodu:)a potem spelni w konco swoja powinnosc:)pierscionek juz byl...na dom zbiera..drzewko juz ma...zostaje mu syna splodzic..i tu jets problem.bo on chce coreczke;/ -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
ona zakochqna a nie pomyslalas o tym ze on cie w ten sposob hroni/??nie chce scie ranic..wazna jestes ty i nkikt wiecej -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
ups!ona wyrwalo mi sie...iostatni raz to bylo przyzekam!!!!!!!! a swoja droga dziwne faktycznie...ale moz epogodzila sie juz ze swoim losem????ze juz on nalezy do innej? -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
ona ty tez go bedziesz iala tylko dla siebie...nawet nie bedziesz wiedziala kiedy!tylko poczekaj az sie sprawy uporzadkuja... malenka oj cos czuje ze dzis sie bedzie duzo dzialo tak jak i u mnie....ona pewnie tez zaszaleje;D a ta ostatnia...co tam pomaranczowo swieci..hm....rozaniec w lapy i do kosciola zdrowaski klepac dewoto! -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
nie no co ty...juz dawno siedze zrobiona.kompletuje przepisy do cukierni:) a jak u ciebie/?/co porabiasz>>???tez czekasz na swojego ...hehe oj wydaje mi sie ze jak mariuszek wroci tez oddamy sie wspolnej konsumpcji bo normalnie juz sie doczekac nie moge -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
dziex malenstwo moje;) pisalam z nimi bo mi sie nudzilo bez mariuszka....ale teraz ty jestes i jest supcio:)wydaje mi sie ze dokladnie one potrafia tylko vifona sobie zaparzyc i zaspokoic sie tym niz same wziasc sie zamobilizowac i cos porzadnego ugotowac:) ale zapowiada sie ze te nimfy juz sie ulotnily...dobrze ze zabraly swoj smród ze soba,ciekawe co sie z innymi stalo...jakos sie nie odzywaja... -
jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam
kerish-1989 odpisał na temat w Życie uczuciowe
malenka brawo!!!!!!! widze ze jestes:) no pewnie teraz paszcze zamkna. mi sie tez wydaje ze im chodzi o to ze musza zapierdalac a my sobie pracujemy normalnie i mamy niezla kase. szczerze....ja zamiast palca bym jej kija od szczotki wsadzila...ale bym jej dogodzila ze bylaby zaspokojona na wieki juz