**tina**
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
*****************LIPIEC 2012***********************
**tina** odpisał Mati2011 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam mamusie, jak Was już dużo ja mam termin na 13 lipca i na razie moje ulubione miejsce w domu to łazienka bo w niej stoi sedes. Najlepszy numer, że to moja druga ciąża i w poprzedniej mogłabym na palcach policzyć ile razy wymiotowałam -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i jeszcze chciałam się Wam pochwalić, że w ciąży przytyłam 11kg, po wszystkim zostało mi około 3,50 kg a dziś się ważyłam i okazało się, że ważę tyle co w 6 miesiącu ciąży!!!!!! Koszmar a mówią, że przy karmieniu piersią się chudnie. Daję sobie jeszcze miesiąc i jak dalej tak będzie to trzeba szkrabusię od cyca odstawić i na dietę przejść. Mój M. mnie pociesza, że piersi napewno sporo ważą. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
savanna89 nasza Lilanka normalnie zasypia przy cycu, ale wieczorem przy przebieraniu jak tylko zobaczy śpiworek to płacz niesamowity. Czasami nie zaśnie przy jedzeniu to w łóżeczku potrafi ponad godzinę szaleć. W końcu zaczyna popłakiwać bo zmęczona a zasnąć nie może. mam w domciu mały szpital, szkrabusia dostała w poniedziałek kataru i zaraziła mojego M. dziś był u lekarza, zwolnienie do środy (ale dobrze bo na nastepny weekend przeprowadzka) ma jakieś wirusowe zapalenie, nochal czerwony od smarkania. podoba się Wam któraś z tych ramek bo mnie kusi a mam bon na darmową przesyłkę http://www.baby-walz.de/L/0/Suchergebnisliste.a832.0.html?dmc_mb3_search_pi1%5Bsearchstring%5D=Bilderrahmen+my+first+year -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobietki muszę się wyżalić. Na ten weekend mieliśmy się przeprowadzać na nowe mieszkanie i co!!!!!!!! Jeszcze nie mamy kluczy, dostaniemy dopiero 31 sierpnia a od 1 września powinniśmy już mieszkać na nowym. Dobrze, że stare mieszkanie mamy do końca września zapłacone bo nie wyobrażam sobie pomalowania łazienki i wytapetowania dwóch pomieszczeń oraz przeprowadzki w jeden dzień. Wszystko przez obecnych najemców, tak im się spieszyło, chcieli wyprowadzić się najpóźniej do 16 sierpnia a siedzą do końca. Przeważnie każdy zwalnia mieszkanie około tygodnia przed końcem miesiąca, żeby nastepcy zdążyli sobie pomalować, potapetować itd. My już przemeldowaliśmy telefon, pocztę itp. od 1 IX. Nie rozumiem czy oni nie zdają sobie sprawy z tego, że właściciel może kazać im zrobić jakieś poprawki ...... i kiedy je będą robić 31 VIII !!! po przekazaniu mieszkania nam. Normalnie słów brakuje. Lawina u mnie na odwrót, mój M. ciągle by Liliankę na rękach nosił. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do obiadków, u nas narazie słoiczki, chociaż nie wszystkie małej podchodzą. Zawsze sprawdzam skład i tak dla przykładu np. szpinak z ziemniakami z Alette ma w składzie wszystko to co słoiczek z Hippa plus dodatkowo mleko! Ale z innej beczki, mamusie dzieci butelkowych. Czym kierowałyście się wybierając mleko modyfikowane dla malucha. Sugerowała Wam położna lub pediatra. Co do teściowej mieszka 3 km od nas i stara się nas odwiedzać co czwartek gdy wraca z pracy. Wydzwania natomiast codziennie, czasami nawet jak jeszcze rano śpimy. Dobrze, że ma jeszcze dwójkę starszych wnuków, którymy opiekuje się 2-3 razy w tygodniu, gdy jej córka pracuje. Od wczoraj Lilianka ma katar, byliśmy w przychodni ale na płuckach i w gardełku o.k. Narazie mam jej wpuszczać do noska 3x dziennie moje mleko. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wróciłyśmy ze spacerku, pierwszy raz w spacerówce, nie położyłam jej na płasko tylko na następny poziom. Lilia rozglądała się naokoło, rozmawiała ze smoczkiem, mega zadowolona. Zdziwiłam się tylko, że wózek z gondolą prowadzi się lżej niż spacerówkę. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
poczytałam i jest napisane, że najlepsze są Bebivita Warzywne spagetti z indykiem Rossmann Bio Babydream Marchewka z ziemniakami i wołowiną oraz Nestle słoiczki z owocami NAJGORSZE Hipp Puree ziemnaiczne z wczesną marchewką i bio wołowiną Bebevita Marchewka z ziemniakami z bio wołowiną -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
saskiana wcześniej pisałaś o słoiczkach chodziło o Hipp i jakie jeszcze??? -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gosiaaa nasza Lilianka też ma problemy ze spaniem, zaklinaczka dużo nie pomogła. Skorzystałam z rad, które znajdowały się w książce od Goyek i od znajomej, której synek też płakał jak nie zasnął przy cycku. Teraz Lila nie wrzeszczy już półtorej godziny jak nie zaśnie, czasami pomarudzi 10-15 minut. saskiana ja planuje gotować dla małej, narazie daję jej po pół słoiczka z Rossmanna na obiadek (puste zbieram, będą jak znalazł na domowe obiadki). Dostałam nawet z AOK przepisy na obiadki dla maluchów ale gdzieś schowałam i jeszcze się nie znalazło. olena, bardzo mi przykro z powodu twojej koleżanki, napewno każda z nas czuje się tą sytuacją poruszona bo coś takiego nie powinno się zdarzyć. Czekamy na maleństwo z utęsknieniem i powinnyśmy tulić po porodzie do siebie śliczne, malutkie, cieplutkie i różowiutkie ciałko. Była kisdyś u nas na topiku dzieczyna (chyba Joasia), pamiętam, że też nie czuła ruchów pod koniec ciąży i okazało się, że straciła maleństwo. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
saskiana ja wyczytałam, że lepiej zamiasy oliwy lepszy jest olej rzepakowy, nie wiem tylko czy ten norlalny czy tłoczony na zimno. Nie chcę zapeszczać ale ze spaniem u Lilianki troszeczkę lepiej, już nie krzyczy tak długo jak nie może zasnąć. Wczoraj rano troszeczkę tylko marudziła, natomiast dziś nakarmiłam ją przed 6, wcinała ponad pół godziny co do niej nie podobne a jak odłożyłam do łóżeczka rozkręciła się z gadaniem. Nawijała nam prawie godzinę, potem pomarudziła i zasnęła. Zreszta zauważyłam, że ostatnio jak nie może zasnąć to gawędzi sobie i bawi się pieluszką na koniec tłucze swoim niedźwiadkiem o materac aż echo odchodzi (to gdy długo nie zasypia). Wieczorem się wkurzyłam bo nie mogę dodzwonić się do ludzi po których mamy zająć mieszkanie. Mieli wyprowadzić się na początku sierpnia a jeszcze tego nie zrobili. Termin z właścicielem na przekazanie kluczy nie ustalony a mieli to zrobić w ubiegłym tygodniu. Koszmar. Z jednej strony to dobrze, że będziemy płacić we wrześniu podwójny czynsz na starym i nowym mieszkaniu to człowiek nie musi się tak denerwować, że nie zdąrzy. Moja siostra kupiła to krzesełko - bujeczek na allegro, mówi, że jest super. Już nie może się doczekac, kiedy na urlop przyjedziemy, żeby Lilianka mogła je wypróbować. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
właśnie wracam od Lilianki, słyszałam wrzask, poszłam a młoda na brzuch się w łóżeczku przekręciła. Ostatnio co jakiś czas się jej zdarza. wazka85 171 cm i sama się dziwię, że taki chudy. Do wojska go w Polsce nie wzięli bo wagę miał poniżej normy a Bundeswerze to nie przeszkadzało i w Niemczech musiał odsłużyć, ale tylko 5 dni bo zastępczą służbę wybrał. Ja osobiście wolę go ubierać niż karmić. Jak ugotuję na obiad np. gulasz to normalnie porcję na dwa dni. Mam na dwa dni o ile mojemu M. nie zapomnę powiedzieć bo do wieczora mi wszystko wyjje. Pudełko Tofiffi to ma na jedno podejście. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapomiałam o najważniejszym, szkrabusia nigdy nie lubiła leżeć na brzuchu a dziś bawiła sie w łóżeczku i za każdym razem jak zaglądałam właśnie w takiej pożycji leżała i nie protestowała głośno. I co odkryłam? Nauczyła się leżąc na brzuchu, podciągać nogi pod siebie i kawałeczek pełznie do przodu. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
poczytuję ile ważą Wasze maluchy to Lilianka chudzinka jakaś ale z fałdkami w odpowiednich miejscach. To po tatusiu taka, kazałam mojemu M. zważyć się to 58 kg po obiedzie i w dżinsach!!! wnika_s my mroziaczków nie posiadamy bo nie nadawały się a trzy najlepsz sobie zaflancowaliśmy, została tylko Lila. Jak na nią patrzę to się nie dziwię, że pozostałą dwójkę "wykopała". Czyli po Twoich planach wygląda, że za dwa lata znowu będziesz marcową mamusią. Dziś w Rossmannie dostalismy pudełko powitalne z baby club (zawsze zapominałam kuponu). W środku była między innymi zapinka do smoczka i śmieszny smoczek z NUKa, taki starodawny. Przypięłam ją Liliance do ubranka to się ponad godzinę tym bawiła. A wieczorem przed spaniem odkryłam, że cwaniara umie to już odpinać od ubranka!!! Dostalismy też książeczkę (ok.150 stron) z kuponami rabatowymi na jedzonko, kosmetyki dla maluszka, pieluchy, ubranka, kosmetyki dla kobiet (nie tylko ciężarnych), zabawki. Najlepsze, że z różnych firm jak Hipp, Rossmann, Alete, Penaten itp. Do wyboru do koloru, książeczka ważna do 30.06.2011. Wszystko oprócz ubranek do nabycia tylko w Rossmannie. Aha i Lila strajkuje bo po południu to masakra, żeby ją nakarmić. obiadek dostaje o 14, później chcę jej dać cyca około 17.30 - 18 to plucie, wrzask. Ostatnio jadła dopiero o 19.30 -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
saskiana na rotawirusy szczepionka jest doustna. Lilianka 12 sierpnia kończyła 5 miesięcy i ważyła 5900 g. -
----------MARZEC 2010--------------
**tina** odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobietki po przeczytaniu książki o spaniu, noc z piątku na sobotę minęła nam trochę płacząco bo tylko 45 minut ( a Lila potrafi i 90 minut). Obudziła się o 3.50 i zaczęła jęczeć, dałam jej smoczka ale zaraz złapała go do ręki i wywaliła. Więc włożyłam go znowu, zgasiłam światło i czekam. A Lilianka wrzeszczy, za chwilę zapaliłam znowu lampkę, dałam jej smoczek, podłaskałam i zgasiłam światło. Po 45 minutach Lila nagle wyjęła smoczek z buzi i zaczyna opowiadać po swojemu. Myślałam, że parsknę śmiechem. 20 minut nawijała. W końcu o 5 rano dałam jej jeść i zasnęła. Dzisiejsza noc już była spokojna, obudziła sie tylko na jedzonko a jak zaczęła marudzić około 23 to dałam jej smoczka a pieluszka wisiała na szczebelkach i ją wzięła i się przytuliła. wnika_s można powiedzieć, że my to sie od czerwca staramy bo prezerwatywy w szufladzie leżą. Może sie trafi bo szkrabusia to z in vitro. Koleżanka teraz w 6 miesiącu ciąży (w szpitalu cały czas) i zaskoczyli normalnie a wcześniej też dwa razy „sztucznie bez powodzenia próbowali. Zaraz sobie te kosmetyki zobaczę. savanna89 nie słuchaj kamelle, zamieszkajcie niedaleko nas. Znam ten ból z przepowadzką, bo moj M. mieszkał w Niemczech. Fakt inny standard życia ale moja rodzinka daleko, siostra odwiedza mnie raz do roku. A język - jak maluch podrośnie możesz wybrać się na kurs, poza tym bardzo dużo daje to, jak nie ma się polskiej tv. saskiana skojarzonych jest trzy i wydaje mi sie, że jak wzięłaś już dwie to tą trzecią też warto bo tak od razu to chyba nie możesz przeskoczyć na nieskojarzone. Następne będą pro skończeniu roczku, więc odpowiednio wcześcniej, najlepiej na bilansie U6 ( w 11 miesiącu) porozmawiaj z pediatrą. Jestem w kropce jeżeli chodzi o częstotliowść karmienia. W Zaklinaczce pisze o planie 4 godzinnym, w tej książce o spaniu też. A tutaj dostałam od położnej w środę ulotki to wychodzi plan 3 godzinny do skończenia roczku bo jest 5 posiłków. Rano, później przedpołudniem, w południe, po południu i wieczorem.