**tina**

Oj kobietki, mój M. też chciałby prezent urodzinowy w postaci naszej szkrabusi ale może tylko o tym pomarzyć bo urodziny ma 12 kwietnia (on sam był prezentem na 3 rocznicę ślubu swoich rodziców, też nieźle) Wczoraj myślałam, że umrę na ból pleców. Ale od czego mam położną, Ewa telefonicznie zaraz poinstruowała męża jak ma mi plecki pomasować. Jakby ktoś nas w takiej pozycji zobaczył to dopiero by sie zastanawiał co wyprawiamy. Najlepsze było trząchanie pośladków. No i ćwiczenie “kociego grzbietu” jest w tym wypadku nieodzowne .. ale do tego to już M. jest nie potrzebny. Faktycznie w PL to wszystko zależy od lekarza. Moja kuzynka urodziła dwa lata temu synka, dwa miesiące przed terminem. Wieczorem dostała rozwolnienia a na drugi dzień w południe wody jej odeszły. Dzwoniła do swojego gina przez pół dnia, nawet jak pojechała do szpitala a on nie odbierał telefonu, mało tego nawet nie oddzwonił. W szpitalu zrobili jej cesarke bo nie wiedzieli co sie dzieje i skurczy nie miała wcale. nika34 a nasza rozrabiara nie cierpi odgłosu suszarki do włosów, to dobry sposób jak długo sie nie rusza kaczynka mam nadzieję, że nie odwiedzasz okulisty na badanie wzroku bo w ciąży jest niemiarodajne kamelle nie Ty jedna sietotka taka niezorganizowana, ja też mam tylko ubranka dla małej ale jeszcze nie poprane. Muszę wziąć się za zakupy, jestem na etapie zastanawiania sie jakie kosmetyki do pielęgnacji maluszka kupić

Wczoraj zakupliśmy komodę dla naszej szkrabusi, M. po powrocie ze sklepu zaraz złożył i stob. Trochę sie wietrzy ale tak fajnie ja czuć - świeżo na drzewo. Moja znajoma urodziła córeczkę w Walentynki, chcieli dac je na imię Walentyna ale rodzinka zaczęła sie czepiać i mała została Wiktorią. Mój termin porodu to urodziny mojej babci (mamy taty), która niestety już nie żyje a szkoda, bo nie doczekała sie za życia żadnego prawnuczka ale … mój kuzyn (ze strony taty) a wnuczek babci ma synka, który urodził sie też 17 marca. Nikamo74 ja na KTG chodzę od 29 tygodnia. Najpierw byłam trzy razy w regularnych odstępach czasu, żeby sprawdzić czy wszystko o.k. Teraz chodzę co drugi tydzień a od 36 tygodnia znowu będzie cotygodniowa wizyta normalna i ktg.

a znacie jakąś Lilianę bo mojemu M. to imię się podoba. I coś do uśmiechu - zdrobnienie Piotriuś kojarzy mi się z chłopcem z filmu "Galimatias", niezły był maluch.

Temperatura optymalna w mieszkaniu to 18-22 stopni, najchłodniej powinno być w sypialni (bo sie lepiej śpi). Najcieplejsza powinna być łazienka do 23-24 st. gdy się kąpiemy. Czyli nasze maluszki powinny sie chować w takich temp. Bo najgprsze jest przegrzanie. U mojej szwagierki temp. w domu wynosiła 25-26 st. jak mieli małe dzieci a one wiecznie przeziębione i od małego przyjmowały antybiotyki. Teraz poszli po rozum do głowy i nie przekraczają 22 st. Lepiej późno niż wcale. Dowiedziałam sie też w szpitalu, że zzo trzeba mieć zgłoszone wcześniej bo najpierw podają kroplówkę z roztworem soli fizjolgicznej gdyż kobieta w ciąży traci sporo wody z organizmu poprzez oddychanie. Nasza szkrabusia od dwóch nocy szaleje, nawet pospać porządnie nie mogę. A jak się teraz nie będę wysypiać to po porodzie mogę też o tym zapomieć. Ostatnio teściowa mnie straszyła kolkami, nieprzespanymi nocami itd. A ja sobie myslę, że nasza malucha będzie grzeczną dziewczynką. Moja kuzynka ma 7 miesiączną córeczkę, która od urodzenia przesypia całe noce, nie marudzi, nie ma kolek, prawdziwy aniołek. Więc dlaczego ja miałabym mieć gorzej. kamelle mój gin. wspominał, że w razie gdyby krew pępowinowa była potrzebna dla Waszego bobasa a oddacie jako darowiznę to macie możliwość skorzystać z „banku krwii“ w pierwszej kolejności. Nawet o tym nie wiedzieliśmy jak podpisywaliśmy papiery bo w szpitalu nic nie wspominali. Poza tym człowiek ma nadzieję, że nigdy nie będzie tego potrzebował. A swoją drogą to mnie też przeraża wybranie pediatry dla naszej szkarabusi, muszę poradzić się położnej. Ona powinna znać dobrych lekarzy, no i przede wszystkim takich co mają cierpliwość do dzieci. No i zmiana kg.

saskiana w szpitalu w którym zdecydowałam sie rodzić wypełnia się odpowiedni dokument. Praktycznie w każdym niemieckim szpitalu możesz o to zapytać bo prawie każdy je pobiera.

to znalazłam w opisie 34 tygodnia ciąży na rodzice.pl Wskazówka: Pij herbatkę z liści malin. Ma ona rozluźniać mięśnie i zmiękczać ujście macicy. Dzięki temu ciało lepiej przygotowuje się do porodu. Może warto spróbować.

aaaaat ja nie daję napiwków dla kuriera Gosiaaa takie zaschnięte strupki na sutkach też mam ale nic mi jeszcze nie leci, pocieszam sie tym, że w końcu zacznie. Coś słyszałam, że laktacja może pojawić sie do dwóch godzin po porodzie. badka wielkie dzięki zu liste dla karmiącej mamy, napewno niejednej z nas sie przyda. Krismam u mnie wózka brak - narazie (ale już wybrany), jutro jedziemy dopiero po komodę marcellina pocić sie może bardziej nie pocę ale momentami mam takie uderzenia gorąca. To fajnie, że od początku miałaś umyślone imię dla maluszka bo u nas to z tym problem. Dla chłopca wybraliśmy na 100% Maximilian a tu sie dziewczynka urodzi i problem. Pomysłów prawie zero, nie mam takiego ulubionego, dobrze, że rodzinka dzieli sie pomysłami. Mojemu M. wypisałam parę na kartkę podoba mu sie Liliana, może tak już zostanie (podoba mi sie Alessandra ale teściowa jest Ola, więc nie jestem przekonana). W Niemczech zanim puszczą Cię do domciu z maluchem to musi być zameldowany inaczej nie opuścisz szpitala, także do porodu najpóźniej trzeba zdecydować. Kobietki wczoraj byliśmy oglądać porodówkę w jednym z dwóch szpitali na który mamy się zdecydować. Ogólne wrażenia fajne, personel miły, trzy oddzielne pojedyńcze sale do porodu. Każda wyposażona w wannę, fotel z mozliwością zmiany pozycji, taboret do rodzenia (to ostatnie mnie bardzo interesuję). Pozycję do porodu mozna wybrać w trakcie jego trwania jaka pasuje kobiecie. Za tym szpitalem przemawia też fakt, iż pracuje tam mój gin. i zawsze przyjeżdża do porodu jak pojawia się jedna z jego pacjętek. Poza tym zdecydowaliśmy z M., że krew pepowinową naszej szkrabusi przekarzemy w darowiźnie dla szpitala uniwersyteckiego na leczenie chorych dzieci. Prywatnie nie zamierzamy jej przchowywać (choć w Nieczech nie wychodzi tak drogo 1500€ za 20 lat) może podarowana uratuje życie jakiemuś maluszkowi więc po co dać zmarnować.

Oj panny narzekacie na teściowe, że sie nie interesują. Moja sie interesuje, dzwoni codziennie i pyta co tam nowego. To niestety też denerwujące. Nikamo74 uważaj na siebie bo koleżanka mojej Mamz przejechała sie swoimi czterema literami po śniegu i za kilka dni urodziła. michalka26 z przesadnego dbania o higienę intymną też można coś łapać bo wymywasz sobie za bardzo bakterie

dziś mojemu mężowi się śniło, że nasza malucha się urodziła. Miała czarne włosy i śliczne zielone oczy. Pytam go czy bolało itd a on odpowiedział, że nie wie bo jak wrócił z pracy z popołudniowej zmiany to czekałm bo potrzebowałam samochód, żeby do gina jechać. Wróciłam po jakichś 45 minutach razem ze szkrabusią. O matko, żeby tak było w rzeczywistości. Ogólnie mała jest grzeczna daje mi się w nocy wysypiać, odkąd mam trochę większy brzuszek śpi mi się jakoś wygodniej. Do łazienki wstaję w nocy tylko raz, aż sama się dziwię bo wieczorem zawsze strasznie chce mi się pić.

jeszcze jedno pytanie co do czopków - ilu gramowe planujecie używać bo sprawdziłam w aptece są 1 i 2 gramowe. U mnie chyba zbliża się wielka zgaga, zachciało mi się soczku marchewkowo - pomarańczowego i chyba będę miała za swoje.

Qassandra badanie na HIV robili mi od razu jak tylko zaszłam w ciążę No cóż u gina byłam a z USG 3D nici. Szkrabusia wypieła sie tyłkiem do nas i nic nie było widać. No, kręgosłup widziałam ale to zawsze widać. Potrafię go rozpoznać od razu. Doktorek trochę ponaciskał, kazał zmieniać pozycję ale mała uparciucha w mamusię. Na każdym USG jest tak samo. Normalnie to cud, że płeć zobaczyli a to akurat nas nie interesowało. Na kłopoty z wypróżnianiem dobre są mandarynki, dwie - trzy i po kłopocie. Ja jadam co dzień przynajmniej jedno jabłko i jakoś na razie te kłopoty mnie omijają. Wcześniej próbowałam Activię ale trochę lipa. Po 5 dniach jedzenia tego jogurciku to się dwa dni załatwić nie mogłam. Jeszcze jedno, te czopki glicerynowe to sie jakoś nazywają?

saskiana też pokazałam mojemu opis lewatywy i dodałam, że najpierw na nim trzeba by było wypróbować jak to zrobić. Ale biedak miał minę. Kobietki jak Was czytam to muszę sie wziąć do pracy, mam przeczucie, że nasza malucha urodzi sie przed terminem (no, może to nie przeczucie tylko nadzieja). Wiadomo, po terminie to sie wyczekuję. Nie mam kompletnie nic oprócz ubranek od szwagierki (które jeszcze są u niej). Łóżeczko też jeszcze u kuzynki stoi. Wczoraj koszmar - nie mogłam sobie miejsca w domu znaleźć, brzuch cały czas napięty do granic możliwości. Mam tak co jakieś dwa tygodnie, wrażenie bardzo nieprzyjemnie ale to chyba szkrabusia sie rozciąga i brzusio wtedy rośnie. Dziś na 15.30 idę na USG 3D więc muszę zapytać lekarza, wcześniej pytałam o twardnienie brzucha. Moje normalnie trwają po kilka minut to mnie uspokoił, że to żadne skurcze. Bo skurcz trwa parę sekund. Spodnie ciążowe też kupowałam w H&M w piątym miesiącu, czarne sztruksowe i jestem bardzo zadowolnia. Nie mają pasa tylko tj. „woreczek“ na brzuch, bardzo wygodnie, śmigam w nich do tej pory. Poza tym pod brzuchem są regulowane gumką z guzikami po obu stronach. Super

U nas dziś pięknie na dworze. Słoneczko, -10 stopni, zero wiaterku. Wybrałam sie z M. przed południem na mały spacerek i baby zasnęło w brzuszku, także mam trochę spokoju bo ostatnio dzidzia bardzo aktywna. kamelle nie powiem Ci dokładnie czy paciorkowiec to Streptokokken bo kartke oddałam do lekarza ale możliwe, że tak. Wiem tylko, że bardzo dużo kas go nie kryje bo uważają, że nie jest niezbędne. Jak płacisz tylko 15 € to niezła promocja, bo u mnie coś ok. 45 € asiulek29 no dobrze lewatywa mogaby być, trochę higienicznej rodzić ale jak rozpoznać skurcze przepowiadające, są przed odejściem wód płodowych??? mamula28 z tego wszystkiego to nawet nie wiem jaki termin pokazywało z wczorajszego USG. Zresztą tak szczerze to się tym wcale nie sugeruję bo najprawdopodobniejszy jest ten z USG w okolicach 12 tygodnia. Pamiętam tylko, że w 29 tygodniu szkrabusia jest o jeden tydzień spóźniona z wielkością główki i czegoś tam jeszcze. marcellina dobry pomysł z tym skarpetkami, chyba trzeba się zaopatrzyć. Maluszek sam sie wtedy sobą zajmuje i ma potrzebny ruch.

Goyek z masażem to nie jest link tylko zdjęcie z opisem, musisz wejśc na nk i zobaczyć w galerii zdjęcia. Tam znajdziesz wszystko.

znalazłam masaż, nie pomyślałam, żeby szukać w zdjęciach. Jeszcze jedno pisałam wcześniej ale nie doczekałam się odpowiedzi, czy podkłady a później podpaski będą potrzebne przez całe 6 - 8 tygodni połogu. Bo w tej materii jestem zielona.

Jesteśmy po USG dopplerowskim (chyba dobrze napisałam) jedyna wiadomość jaką zapamiętałam to, że szkrabusia waży 2174 gr i stópka na długość 6,5 cm. Za duzo wiadomości na raz, resztę wyczytałam w domu z papierów. Ogólnie wszystko super, organy dobrze wykształcone, lekarz był zadowolony więc my też. Przełączył nam obraz na 3D ale oczywiście to nie byłoby nasze dziecko gdyby dało sie pooglądać. Zaraz rączki na buźkę i tyle widzieliśmy. Doktorek naciskał mnie nieźle z boku, żeby mała łapki zabrała ale ona cwaniara wypięła sie tyłkiem i tyle. W następny poniedziałek i wtorek idziemy oglądać porodówki w dwóch szpitalach. Właśnie za badanie tego paciorkowca muszę sama zapacić ponad 40 € bo mi kasa nie kryje. Jednak jak będę go miała to dostanę antybiotyk i za drugie badanie (te sprawdzające) kasa mi zapłaci. To jest dopiero głupota. Zastanawia mnie tylko, czy kobiety które mają cesarkę też muszą te badania robić bo normalnie przecież dziecko nie przeciska się przez kanał rodny. Dziewczyny nie mogę znaleźć na nk tego linka z masażem (narazie i tak nie mogę go robić bo mam grzybka i dziś biorę ostatni dzień lekarstwo) ale mnie ciekawi. Nas dziś zasypał śnieg a w radio rano podali wiadomości, że nie będą odśnieżać bo cały dzień ma pruszyć więc piaskarki i pługi wezmą sie do pracy po południu. I jeszcze jakieś gnoje spuściły nam dziś powietrze z koła w samochodzie, zzzzzzzzzzz

Saskiana witaminy A nie powinno się przyjmować podobno ze względu na wzrok bo szkodzi dla maluszka. Wazeliną natomiast się tylko smarujesz więc wydaje mi się, że to nic nie szkodzi.

Dziewczyny nie było mnie tylko jeden dzień a tu tyle stron … Chyba przechwaliłam moje maleństwo, że w nocy taki aniołek i daje mi pospać. Dzisiaj nie mogła się sierotka ułożyć mala_31 co do prowadzenia samochodu to moja szkrabusia nienawidzi jak siedzę za kierownicą, wiecznie mnie kopie. Może dlatego, że jak siedzę obok kierowcy to mam bardziej rozłożone siedzenie a za kółkiem nie. Majtki jednorazowe stosowałam ale podkłady były oddzielnie. mamula28 właśnie sprawdziłam w książeczce HBS jeszcze mi nie robili ale napewno wynik musi być określony jako pozytywny lud negatywny megan990 śliczny kolorek tego wózka, my też mieliśmy wziąć z zielonym ale w środku spacerówka była bardzo jasna a wiadomo maluchy łapkami dotykają wszystkiego więc zdecydowaliśmy sie na beżowo - brązowy Lawina moja malucha miała w 29 tygodniu 1380g. Te linki co podałaś znowu nie chcą sie otworzyć mamula28 apetyt ostatnio taki sobie, dziś zjadłam o 8 śniadanie i jakoś głodu jeszcze nie czuję więc zaczęłam sobie przegryzać rogalki z marchewki z marmoladką. Parę jeszcze zostało, nie wiem czy M. zdąży spróbować, będę musiała upiec nową porcję Izabell1982 te Twoje upławy to napewno progrsteron, na początku ciąży też brałam dopochwowo i wyciekało. Na zgagę mój gin poleca gryźć migdałki i wieczorem unikać kwaśnego. Mamusie co rodziły - mam rozumieć, że przez około 6-8 tygodni będę potrzebowała podpasek !!!

Almeria35 to nie tylko polska rzeczywistość z tym znieczuleniem. U nas w szpitalu też musisz mieć wcześniej zgłoszone bo inaczej nie chcą dawać. Poza tym moja koleżanka przyjechała już z za dużym rozwarciem i pokazuje papier do znieczulenia a oni, że nie dostanie bo juz za późno. Aha wczoraj na wizycie dowiedziałam sie, że złapałam grzybka. Dostałam globulki, najdziwniejsze, że żadnych objawów nie mam. Za to jak ją sobie włożyłam na noc to koszmar obudziło mnie w nocy takie swędzenie, że brrr Moja szkrabusia od wczoraj znowu nadpobudliwe dziecko, kopie i przeciąga się co niemiara. Już nie wiem jaką wygodną pozycję sobie wybrać do siedzenia. Całe szczęście, że w nocy daje pospać.

u mnie dziś zmiana tygodnia i waga skoczyła do góry 1,7 kg w 3 tygodnie. Byłam dziś na wizycie ale bez USG, mam za tydzień 3D. Lekarz ma nowy sprzęt i musi się pouczyć więc ja jako króliczek doświadczalny będzęmiała za darmo, bo podobno kosztuje z nagraniem cd 80€. Natomiast w poniedziałek mam USG w szpitalu, takie co badają organy i jak przepływa krew. kas1ek26 to jak lepiej chyba zdecydować sie na lewatywę mloda0308 mi robią badanie krwi co drugi miesiąc (jak wizyta co 4 tyg.), teraz będzie częściej bo i wizyty zaczynają sie do 2 tygodnie gonek2417 ja jeszcze nie zastanawiałam sie nad porodem, tak naprawdę to nie wiem czy brać znieczulenie czy nie. Napewno mój gin będzie coś mówił na ten temat bo wcześniej trzeba to zgłosić. Ogólnie nie myślę o tym, jestem zdania, że tyle kobiet rodziło więc i ja jakoś dam radę. Wiem, że podejście raczej dziwne ale wolę nie wiedzieć co mnie czeka.

olena119 oglądałam na żywo w sklepie. Faktycznie nie był stabilny ale zayważylismy, że sprężyny na dole nie były naciągnięte maksymalnie, dlatego sie trochę wachlował. właśnie LATTE MACCHIATO zakupiłam ten pas Nikamo74 na ból głowy najlepsza filżanka kawusi, mi przechodzi jak ręką odjął a, że mam niskie ciśnienie to mogę pić mloda0308 w Olsztynie nie rodziłam ale znajoma kilka lat temu w miejskim i nie narzekała. Fakt, że poszło je szybko 3 godziny i po bólu. kamelle tak naprawdę to jeszcze na żaden przewijak sie nie zdecydowałam ale szukam czegoś małego. Łóżeczko dostaniemy od kuzynki więc nie wiem czy te zakładane na nie są uniwersalne. Wielkie dzięki zu orientacyjną liste do szpitala. wnika_s jak Ci ten lekarz szyjkę badał, że zaczęłaś krwawić. Naprawdę konował jakiś, żeby skrzepy wypadły to pierwszy raz się z tym spotykam. Mój tam zawsze bada paluchem i nie ma problemu. A tym, że dziecko jest tydzień do tyłu to nie masz sie co martwić, nasza szkrabusia też tak miała na ostatnim USG.

aaaaat ja darowałam sobie pas poporodowy, na początku też się napaliłam ale jak poczytałam negatywne opinie na allegro to mi przeszło. Kupiłam taki co wykorzystuje się do ćwiczeń, żeby tkanka tłuszczowa się lepiej spalała. Któraś z dziewczyn już wcześniej o nich pisała, są zrobione z czegoś na n … mloda0308 ja poprzednio byłam z okolic Olsztyna monikadddd napisz później o przygotowaniu tego krocza. Wcześniej dziewczyny pisały, żeby je smarować dla elastyczności ale nie pamiętam czym. A właśnie - smaruje któraś? Jak sobie dziś super pospałam w nocy, szkrabusia rozrabiała wczoraj dopóki nie poszłam do łóżka i zasnęła razem ze mną. Zero kopania, przekręcania się itd. Nawet w nocy do łazienki to półprzytomna poszłam i z powrotem do wyrka. Brzuszki, co myslicie o takim składanym przewijaku. http://www.ikea.com/de/de/catalog/products/20131830 Znalazłam dziś w Ikea a mamy mało miejsca w domciu to byłoby niezłe rozwiązanie. Jest fajnie po bokach podniesiony, żeby maleństwo przez przypadek się nie skulgnęło. Wiadomo najwięcej się tego używa przy małym szkrabku jak cały dzień zmieniamy pieluchy.

Saskiana tak napisane jest Kartoffelmehl, sama się zdziwiłam bo nigdy wcześniej w Kauflandzie jej nie widziałam. badka w szoku jestem z tą wizyta u okulisty, niezła lekarka. nika34 zaskoczyłaś mnie tym, że po laserze cesarka. W krótkim czasie to tak, przynajmniej rok wcale nie wolno zachodzic w ciążę ale po paru latach nie ma takiego wskazania (koleżanka rodziła 3 lata po laserze naturalnie). Ja miałam zabieg na oczy w 2002 roku ale teraz niestety wada wzroku pojawiła sie ponownie. Ja sierotka ostatnio się nie wysypiam chyba mamy pełnię księżyca a szkrabusia dziś aktywna dziewczynka. Normalnie po kapieli zasypia prawie do rana jej nie czuć ale dziś zmiana.

Ja wiem z doświadczenia, że facet ginekolog jest bardziej delikatniejszy niż kobieta. Chodziłam do 2 kobiet i jak zmieniłam na faceta to byłam totalnie zaskoczona na plus. Panny trzymajcie kciuki w poniedziałek dzwonimy o mieszkanie bo zauważylismy, że sąsiedzi obok w bloku si€ wyprowadzają, może się uda zamienić na większe. Do dziewczyn w Niemczech! znalazłam mąkę ziemnaczaną ( nie żadne Speisestärke) w Kauflandzie. Na stoisku z tymi różnymi zagęszczaczami do sosów i podobnymi.

olena119 ja wpisałam termin porodu wg. pierwszego USG Saskiana wielkie współczucie z powodu tak częstego odwiedzania toalety. Ja na szczęście wstaje tylko raz i to najczęściej ok.3 gwiazdkagda89 ja robię mięsko mielone jak do spagetti po bolońsku z sosem potem wykrawam z ciasta kwadraty i układam ten farsz. Zlepiam i do piecyka. Mąż sie zajada a miło patrzeć. Jakie włosy będzie miała szkrabusia to nie wiemy, coś koło ciemnego blondu, chociaż jako dzieci z moim M. bylismy blondynkami. Ale napewno będzie zielonooka bo oboje z mężem mamy taki kolor. Rozstępów narazie brak a smaruję się Fissanem z apteki, tłusty jak diabli ale widać, że dobry.