Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

savanna89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez savanna89

  1. Olena ja zaczelam z tymi kaszkami na noc bo Artur nagle zaczal sie budzic o 3 glodny wiec trzeba go czyms zapchac - mleczko rzadkie jest :( Jasiu tez tak szybko rosnie - na ostatnim zdjeciu go nie poznalam no i strasznie wydoroslal :) Nika ja sportowke wylozylam kocykiem zreszta ta moja przynajmniej nie jest taka twarda - tak samo jak w gondoli. no wiadomo w takie upaly nie lezy na kocu - ale n poczatku go nie wyciagalam i sie dziwilam czemu ma plecki takie mokre :D pierwsze dziecko jest biedne... malutki kroliczek doswiadczalny :P
  2. mala brzuchatka moj mały w gondoli nie jezdzi odkad skonczyl 2,5 miesiaca bo sie nie miesci ^^ jakos tak mi smignal nawet nie wiem kiedy kurka :D teraz jezdzi caly czas w sportowie i jak spi to robie na plasko a jak nie to jest pod takim katem jak w maxi cosi. jest jeszcze 2 poziom siedzenia taki bardziej konkretny, ale jeszcze jest za malutki na to :) nie moge sie doczekac kiedy zacznie siedziec zeby moc mu kupic LEKKA spacerowke bo strasznie mi ciezko wnosic po schodach tego Małego Pulpecika w tym ciezkim wózku :( w weekendy jedynie mój M sie tym zajmuje choc jak wnosimy to prosi mnie o pomoc :D a w tygodniu ja daje rade na raz wszytsko sama wziac :P ehh ci faceci.. co oni by bez nas zrobili ;) Wlasnie polozylam Arturka i mam spokoj przewidywalnie do 6 rano. Jaka porcje dostaja wasze Maluchy na noc? Ja od niecalych dwoch tygodni zaczelam podawac kaszke z bobo vity jablkowa. Najpierw kupilam mu specjalna na noc i nie polecam jej!! uwielbiam kaszki z bobovity (sama je wpieprzalam w ciazy :D) a najbardziej bananowa, ale ta na noc jest obrzydliwa... w ogole zadnego owocu tam nie czuc tylko sama chemia. Do tego Arturkowi wyskoczyla alergia po tym (bo jest na mleku modyfikowanym a on widac toleruje tylko i wylacznie Bebiko). Teraz na noc robie mu butle 210ml mleka i do tego dosypuje 4lyzki kaszki... W takie upaly jak dzisiaj ciezko bylo w niego to wmusic bo po polowie zaczal marudzic, ale jakos sie udalo i przez to przespi cala noc :) ale dzisiaj ogolnie bardzo malo jadl... duzo pil za to 4 dni temu podalam tez pierwsza lyzeczke sloiczka (marchewka) a dnia nastepnego jablko, potem lyzeczka soczku... wszystkim tak plul i robil takie kwasne miny ze nie wiem jak to bedzie :D poki co mam mleczne dziecko.
  3. Dziewczyny przepraszam, że sie nie odzywałam :( Ale ostatnio tak sie sprawy pokomplikowały, że szok. Mieliśmy z M bardzo trudne chwile :/ Któś go niesłusznie oskarżył i nie było go z nami 2 miesiace :( wszystko juz sie wyjasniło i znowu tworzymy szczesliwa rodzinke, ale wtedy nawet nie myslalam o forum :( Nerwy mnie zżerały i strach jak to dalej bedzie. Wiem, że się martwiłyście, a ja nawet nie dawałam znaku życia :/ Głupio mi. Zamieściłam w koncu jakies zdjecie Arturka na nk i polecielismy szybko na spacer. Wlasnie wrocilam i widze wiadomość od Was to się melduje! ale i tak bym sie dzisiaj odezwała bo wlasnie podlaczyli nam sygnał - zmienialismy operatora
  4. Do nocy piekłam te babeczki... zrobiłam ich 40 a foremek mam tylko 10 wiec troche mi to zajelo... fajne to ciasto wyszlo takie kruchutkie :) Jutro bedzie zabawa z roztapianiem czekolady... Pierwszy raz bede to robic a nam sie popsula mikrofala 2 tygodnie temu - byloby z nia latwiej :/ W ogole doszlam do wniosku ze gotowac KOMPLETNEI nie potrafie, ale te ciasta cholerka nawet mi wychodza :) i lubie to robic... tylko jak jestem sama to nie ma ich kto jeść :( :P Dobrze ze Mały zasnał to teraz posprzatam ta kuchnie bo wygląda jakby jakis huragan przez nia przeszedł...a poniewaz kuchnie mam polaczona z duzym pokojem (nie mamy sciany tylko barek) to mam efekt syfu w calym domu :P No ale w koncu dzisiaj łądna pogoda jest :) W koncu pojdziemy na dluzszy spacerek a nie na godzinke jak to ostatnio bywało przez deszcz :)
  5. eeeee fajny ten gorset :D i podnosi to co trzeba :D
  6. Mamula bardzo sie ciesze ze Maksiu wybrnal z tego cały i zdrowy! Prawde mowiac martwilam sie o Was bo długo nie pisalas i byłam ciekawa jak po tych "szpitalnych" przejsciach przejdzie sama operacja. To niech sie teraz chowie zdrowo i w koncu w DOMU :)
  7. Czesc dziewczyny :) A ja wlasnie sobie pieke babeczki bo mój M przyjezdza w sobote i chce mu zrobic niespodzianke :) w sobote je na swiezo wypelnie ale ciasto juz musi byc gotowe bo przy Malym trzeba korzystac z wolnej chwili a niewiadomo kiedy znowu ona sie trafi :D wkleje przepis jakby tos chcial, moim zdaniem musza byc pyszne :D http://www.gotujmy.pl/kruche-babeczki,przepisy,51870.html Gosiaaa ja mam ,jak widze wiekszosc dziewczyn, butelki z Aventu. Dostalam jednak od szwagierki jedna butelke z Nuka. Powiem Ci ze zaluje ze wczesniej nie zakupilam sobie tych butelek tylko postawilam na przereklamowany Avent :P Jest szeroka, KOLOROWA :) i ma mieciutki smoczek przypominajacy bardziej piers kobieca. Jak Maly sie zaciagnie tym smokiem to nie da sie go wyrwac z buzki co jest duzym plusem bo Artur podczas jedzenia lubi krecic głowa na prawo i lewo i te butelki z Aventu leca.. czasem nawet w powietrze jak sie zamachnie reka dodatkowo :D Nikamo miałam podobna sytuacje 2 lata temu :P tylko ze ja dostałamw czoło wiec ne musiałąm sie przebierac :D:D Olena no ja tez w szoku byłam jak te dzwieki działaja na Małego :) Izabell własnie ostatanio sie mojej mamy pytałam czy to slinienie jest normalne, ale widze ze jak najbardziej :) Slinitok zaczal nam sie pare dni temu :D
  8. ja po jedzonku biore Arturka do "pionu" i tak sobie z nim siedze albo chodze i jedna reka masuje mu plecki albo lekko poklepuje na wysokosci brzuszka (uwazaj bo nizej sa nerki). Przewaznie bardzo ladnie i szybko mu sie odbija. Jesli jednak "cos nie idzie" to kłade go na brzuszku i tez lekko poklepuje wtedy zazwyczaj rusza. Jesli to nie pomaga to wysiadam :P ale cale szczescie miałam tak pare razy. Mały mnie przetrzymał zbudził sie na "nocna butelke" teraz ide spac :) a o 7 syrena zapewne bedzie... Choc powiem Wam ze przez ta karuzelke nad lozeczkiem on rano w ogole nie placze jak sie budzi tylko sie bawi pol godzinki. Ale juz w tym czasie robie mu jedzonko bo wiem ze jest bardzo glodny ale zarazem jest tak zafascynowany kolorami zabawek ze to nie pozwala mu plakac :P Izabell a Ty czasem jeszcze nie spisz? :P marsz do lozka i regeneruj sily na jutrzejsze odbijanie :D Dobranoc :)
  9. Izabell u nas jest raz tak ze Małemu sie odbije w czasie podnoszenia go do odbicia, czasem po minutce slicznie pojdzie, a czasem jest tak ze i przez 10 minut nic.... nie wiem od czego to zalezy - technike mam caly czas ta sama :P Michalka mój tez czesto zaciska piastki i mnie łapie za włosy i łancuszek :P szkoda ze te uchwyty jeszcze nie sa zamierzone :) ale juz niedługo... bo juz widze jak uderza swoje zabawki i rozrozniam "cele zamiezone" od przypadkowych :) w ogole on co chwile sie napina... jakby straszna kupke robil tylko ze to mi wyglada raczej na duze checi zeby w koncu usiasc :D ojj biedaczek jeszcze sobie poczeka... cudownie jest obserwowac jak maluszek sie zmienia z dnia na dzien i dostrzegac jego nowe postepy - jestem wtedy z niego taka dumna ze na sama mysl teraz o tym mi sie lezka w oku zakrecila :) ogladalam wczoraj zdjecia zrobione w szpitalu.... jeju jaki on juz jest "duzy" :D ahh ide spac zaraz bo cos za melancholijna dzisiaj jestem :P a najgorsze ze moj synek chyba to po mnie odziedziczyl - raz sie smieje a raz robi taka podkowke jakby sie mial rozpkalac i pozniej znowu w smiech :D
  10. ja rodziłam 2 miesiace temu a okresu brak. Karmiłam tylko 2 tygodnie... i nie wiem czy to normalne ze jeszcze sie nie zapowiada? do gina pojde za tydzien dopiero bo wtedy pzyjedzie mój M to będę miałą z kim Małego zostawić... A ja dzisiaj zaszalałam i kupiłam sobie spodnie i 3 bluzki :) aaaa i sliczne kolczyki :) i od razu lepiej sie czuje :D
  11. Goyek ludzie sa rozni. Mnie to w ogole do glowy nie przyszlo i powiem Ci ze imie bardzo mi sie podoba :) jedye z czym mi sie kojarzy to imie (nie wiem czemu) to z jakims postawnym przystojnym mezczyzna :D
  12. ale kolki czasem tez powoduje samo przemeczenie tak gdzies wyczytalam.
  13. Po prostu wprowadzenie prostego harmonogramu. Dziecko je nie pamietam dokladnie ale od 15 do 40min jakos, potem jest aktywne - oglada zabawki, siedzi, obserwuje ok 45min a pozniej zasypia na ok godzinke. Powinna byc zawsze taka kolejnosc (wiadomo ze nie w nocy). Pózniej maluchy wiecej sie bawia i mniej spia, rzadziej itp. Ja mojego ucze zeby tak :funkcjonowal" i troche sie udaje :) staram sie bardziej zeby po zabawie zasypial i zeby nie doszlo do przemeczenia. Wiesz ze kolki pojawiaja sie wlasnie tez z tego powodu? Artur teraz jest spokojniejszy :)
  14. ja tez wlasnie dopiero co wstalam :) tzn pol godziny temu bo Maly sie obudzil na jedzonko, chwilke potrzymałam go na kolankach jak rozmialam przez skype z moim M. Dopadlo go zmeczenie i strasznie zaczal plakac... i znowu uspilam go przy tym dzwieku do ktorego niedawno linka dalam :) otulilam go ciasno kocykiem, ulozylam twarza do mojego ciała w pozycji poziomej (jak do karmienia piersia), puscilam ten dzwiek suszarki i zaczal odplywac :) odlozylam go do wozeczka jak byl juz taki pol swiadomy i wiedzial ze zaraz padnie - nawet nei zaplakal :) Wiecie co, staram sie zeby Arturek jadl i spal wg tego "łatwego planu" z zaklinaczki. Pierwszy dzien byl straszny jak po jedzeniu mial swoja "aktywna faze" a pozniej jak widzialam ze ziewa kladlam go i usilowalam zmusic do zasniecia, ale widze ze z dnia na dzien jest lepiej, a on sie w koncu bardziej wysypia w dzien :) no i mi juz tak rece nie opadaja od jego noszenia :)
  15. jednak kropki :o bede trzymac parasol w jednej a wozek w drugiej rece... :P
  16. Goyek taka pogoda ze mojemu synkowi nawet marudzic sie nie chce :D Dzisiaj to moge powiedziec ze mam aniolka. Obudzil sie o 6 ale gadal do zabawek i prawde mowiac zasnelam... o 8 sie obudzilam i tez do nich gadal i teraz nie wiem czy on dwie godziny gadal czy jakas mial przerwe :P w kazdym badz razie zjadl o 8 a potem spal do 12 :) zjadl, chwilke popatrzal jak zmywm naczynia i prostuje wlosy, potem przestalo mu sie to podobac i zobaczylam ze ziewa czyli jest zmeczony.. zrobilam mu 30ml herbatki zeby sie przy niej uspokoil no i padl :) a dzisiaj o 17:30 "tesciowie" przyjada do mnie :o dobrze ze wczoraj porzadki zrobilam to teraz zamiast latac ze szmata po mieszkaniu to moge isc spokojnie na spacerek z malym :) Jest szaro buru no ale nie pada wiec tzreba sie ruszyc.... :P
  17. Marcelina nawet nie wiedziałam ze Cie coś takiego spotkało :( a swoja droga postawa lekarzy "piekna i wzorowa" :o wlasnie dlatego cała ciaze chodziłam na prywate wizyty i w razie "wypadku" zawsze mozna sie skonsultowac z lekarzem i działac ehhh w polsce cos takiego jak nfs nie istnieje.... chyba ze dla zdrowych jedynie :o
  18. Badka strasznie mi przykro z powodu Twoich problemow z tym nieszczesnym ropniem :( Wiem co czujesz gdy karmisz butla bo ja przezywalam to samo. W 2 tygdniu karmienia musiałam przejsc na butle z powodu silnego zapalenia. Wiem, ze mozna przy nim karmic, ale moje zapalenie powstawo w wyniku OGRYMNYCH ran ktore sprawił mi moj maluszek bo nie nauczyl sie dobrze ssac (swoja droga nie wiem czy do tego nie przyczynily sie polozne w szpitalu ktore nie chcialy mi pomoc a ja nie potafilam malego przystawiac). Czułam sie okropnie i płakałam jak bóbr.. Czułam sie tak jakbym mu zadawala ból ta butlą... Dasz radę - musisz. Sytuacja Cie do tego zmusiła i to nie Twoja wina wiec absolutnie nie obarczaj sie myslami ze jestes zla matka bo nie mozesz mu dac tego co najlepsze - dajesz mu: swoja milosc przede wszystkim!
  19. wlasnie wlaczylam malemu radio w sypialni, a dokladnie stacje miedzy stacjami czyli istny szum i siedzi cicho :o ide w koncu zjesc obiad :) w szoku jestem :P
  20. Dziewczyny to jest niesamowite jak to działa: http://www.freesound.org/samplesViewSingle.php?id=34994 poszukam moze znajde cos lepszego jeszcze :P
  21. Przeczytalam komentarze - troche gorzkie jest :P ale skuteczne..
  22. Olena nie mam pojecia, ale teraz znalazlam mleko na kolki. Bebilon Comfort jest na kolki i zaparcia. Hmmmmmmmmmmm ciekawe jakie jest w smaku http://www.drolivia.pl/product/id/11282,bebilon-comfort-1-mleko-poczatkowe-na-kolki-i-zaparcia-400-g
  23. Michalka dziekuje za rady. Chyba sprobuje z tymi kropelkami bo ja juz nie wiem co to jest - moze faktycznie jakas kolka go meczy. To nie jest normalne ze on kiedy nie spi caly czas placze. Uspokaja sie na rekach, ale tylko na chwile i nie zawsze :( Arturek dostał nocna butelke o 23:20 i przespał az do teraz. 5 min temu skonczył jeść i teraz polozylam go na brzuchu zeby zasnal... Mam nadzieje ze mu sie uda bo musze wziac sie OSTRO za sprzatanie :o No ale dzisiaj juz sie czuje na siłach zeby go uspokajac. Kryzys minal.. przynajmniej na razie (poki siedzi cicho :D) - zart :P
×