Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Almeria35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Almeria35

  1. hej. Ja w pasie mam 95, a jestem bardzo niska, także brzuchol mam okropnie duży. Mała ja byłam teraz w środę u gina i mój mały ma 563g powiedział mi że wszystkie pomiary sa prawidłowe jest idealnie jak na 22tydzień i 5 dzień. Mogą byc wahania to zależy od organizmu.
  2. hej Jzabell trzymaj się na pewno wytrwasz i urodzisz zdrowego dzidziusia. Jeśli chodzi o badanie szyjki to ja też mam zawsze na każdej wizycie. Idę w środę zobaczymy co mi powie. Ale czuję się świetnie, teraz chyba najlepiej od początku ciąży.
  3. Ja miałam robioną w innym pomieszczeniu, nie na sali porodowej.
  4. Ja też jestem za lewatywą, przynajmniej nie myślałam o tym,że może coś innego ze mnie wyleciec. Nie jest to takie straszne. Teraz chciałabym rodzic z m i myślę bardzo poważnie o znieczuleniu. Pierwszy poród miałam dośc ciężki i nie chcę się tak męczyc jak mam możliwośc trochę to zlagodzic. U nas taka przyjemnośc to 500 zł.
  5. Latte ja się cholernie boję jeden już przeżyłam, ale może tym razem (mam przynajmniej taką nadzieję) będzie Łatwiej.
  6. Jak na razie się mieszcze, ale przez 2 ostatnie tygodnie przytyłam 2 kilo i to mnie trochę zastanowiło , bo wcześniej szło wolniej. gdzies czytałam,że w II trymestrze tyje się ok. 0,5 kg na tydzień. Po prostu muszę bardziej przyglądac się temu co jem i koniec ze słodkościami. Ta waga mogła tak podskoczyc , bo m był cały tydzień w domu i gotował, jak przychodziłam z pracy to obiad był na stole, a potem drzemka.
  7. okropnie ostatnio tyję prawie 1 kg na tydzień muszę coś z tym zrobic, bo tragedia. Co do sikania w nocy to 2 ,3 razy wstaję i już czuję ból bioder.
  8. Ale się naczytałam, dawno mnie nie było, ale m był na urlopie więc razem spędzaliśmy czas. Izabell Gratuluję wszystkim dobrych wieści. Mamy z m problem z imieniem on chce Oskara albo Oliwiera a ja wolałabym coś bardziej polskiego np. Bartek lub Filip może do marca się dogadamy. Jeśli chodzi o rzeczy dla małego to jeszcze nic nie mam, planuję kupowac po nowym roku. Pozdrawiam.
  9. witam, nie pisałam zaraz po wizycie bo zakręcony mam ten tydzień. M jest na urlopie więc nie mam czasu poklikac. O usg nie piszę bo byłam tydzieeń temu i pisałam a teraz byłam na wizycie ogólnej.Niby wszystko w porządku, ale nadal mam brac luteinę i co najdziwniejsze przepisał mi no spę forte 2 razy dziennie po tabletce. Pytałam go czy coś się dzieje ale mówi że to tylko profilaktycznie.Wy też bierzecie tyle nospy? Jeśli chodzi o usg to też dostaje raport na ze wszystkimi pomiarami i zdjęcia. Nie mogliśmy dojsc z m do porozumienia odnosnie imienia jak na razie będzie Oskar lub Oliwier. Zobaczymy
  10. No hej Pisałyście o pracy ja też pracuję i mam zamiar do końca stycznia pociądnąc jesli oczywiście wszystko będzie ok. Nie chcę siedziec w domu nudzi mi się i czarne myśli do głowy przychodzą. Pracuję w szkolnictwie, więc mogę usiąśc kiedy zechcę i nie pracuję fizycznie. A co do pępka to mam wklęsły.
  11. inowa coś o tym wiem, mój m też pracuje długo tzn w domu jest tylko 2i pół dnia więc siedzę sama, syn ma już swoje tematy i swoich kolegów często siedzi na kompie i dlatego chcę jeszcze pracowac do póki mogę, bo w domu wariuję. Jak bylam na usg to okazało się że mój dzidziuś leży sobie w poprzek, a jak jest u Was? Wiem że ma czas na przekręcenie się ale jestem ciekawa i ruchy czuję tak bardzo nisko z 5 cm poniżej pępka, a jak Wy?
  12. Witam Badka napisz jak będziesz coś wiedziała, myślę że będzie dobrze. Izabell u mnie hormony szaleją już od piatku, płaczę codziennie z byle powodu, ta ciąża mi na mózg padła. dzisiaj to pobiłam już rekord z płaczem, uspokajam się jak wezmę do ręki zdjęcie z usg i album mojego syna jak był malutki. To jest koszmar też myślę o przyszłości moich dzieci i widzę ją w ciemnych barwach same zagrożenia, och życie!!! Lekarz nam powiedział że na 99% chłopak a mój m ma jeszcze nadzieję że jednak się myli, naiwny. Mała brzuchatka fajnie,że odpoczęłaś.
  13. gdzie można znaleźc testy wózków? Też słyszałam o tych trujacych substancjach.
  14. Szczęśliwa ja też mam syna o imieniu Dawidek i też byłam trochę zawiedziona, ale na tym topiku dużo jest mam które będą miały drugiego chłopca tak jakoś raźniej. Ale najważniejsze to to że wszystko w porządku i tego się trzymajmy. My mamy problem z imieniem dla dziewczynek jest dużo fajnych a dla chłopca to jakoś trudno coś wybrac. Dziewczyna bonda ależ miałaś sen :)
  15. Witam Ja wczoraj byłam na usg i rozumiem dziewczyny które się denerwują, bo ja o mało jajka nie zniosłam. Wszystko jest ok. płec potwierdzona czyli chłopak. Niestety nie mogłam sobie pooglądac dokładnie, bo maly sobie ziewnął i odwrócił się plecami, zakrył buzię rączkami i śpi. Gin powiedział,że dla mojego komfortu ustali następny termin już za darmo żebym sobie poodlądała dzidziusia dokładnie. Bo z medycznego punktu on wszystko już widział ale chce żebym ja też była zadowolona jak płacę pieniądze. Nika i motylek gratuluje córeczek. ja też po cichu liczyłam że może coś się zmieni odnośnie płci, ale jestem zadowolona że wszystko w porządku.
  16. Witam Badka maleństwo super. Widzę,że poruszyłyscie temat problemów. Myślę że wszystkim się ułoży zobaczycie będzie dobrze. Teraz mam w miarę dobrą sytuację bo mam własny dom i oboje z m mamy pracę, syn odchowany sam już sobie radzi.Jedyny problem to opieka nad maleństwem po macierzyńskim, bo chcialabym wrócic do pracy. Mama moja mieszka 20 km ode mnie i jeszcze pracuje, chociaż mogłaby iśc już na emeryturę,ale przecież jej tego nie powiem. Jedynie opiekunka, ale mieszkamy 10 km od miasta a tutaj ciężko kogoś znaleźc.Ale jakoś z tej sytuacji musimy wybrnąc. Chcialam Wam napisac w jak trudnej sytuacji byłam 13 lat temu, kiedy mialo przyjśc na świat moje pierwsze dziecko.Ja byłam po 3 roku studiów wzięłam urlop dziekański a nie miałam możliwości przenieśc się na zaoczne.Dzieckiem zajęła się teściowa, u niej zresztą mieszkaliśmy w jednym pokoiku.M nie miał stałej pracy,(w tamtym czasie bylo bardzo ciężko o pracę) a wiadomo,że za darmo tez nie będziemy mieszkac, wydatki na dziecko, na studia. Nie kupowałam sobie żadnych ciuchów bo nie było mnie stac, nie raz płakałam w poduszkę,i czułam się gorsza od koleżanek. Pomagała nam moja mama ,bo inaczej to nie mielibyśmy co jesc. I sytuacja zmieniła się zupełnie w tej chwili mam wszystko czego zapragnę, a ta trudna sytuacja zbliża nas bardzo z m. Wszystkim Wam życzę aby spełniły się wasze plany.
  17. Witam, Ja też już niedlugo idę na usg mam nadzieję,że wszystko będzie ok. Pisałyście o wadze, teraz tyję normalnie, ale z pierwszym dzieckiem w 9 miesiącu ciąży ważyłam 53 kg, a startowałam z 46 kg możecie sobie wyobrazic? z tym, że jestem niska, a teraz w tej ciąży zaczynałam z wagą 53 kg zobaczymy do ilu dobiję. Wtedy to miałam tak cienką skórę na brzuchu,że można było mnie latarką prześwietlic. mamula mam nadzieję że już jesteś spokojna po wizycie, daj znac. Luteina pomaga mi nie czuję już takiego twardnienia brzucha.
  18. Witam Mówicie o wieku a ja tu najstarsza jestem i wczoraj wieczorem jakiegoś doła miałam, że chyba z kondycją to się przeliczyłam bo krzyż bolał niemiłosiernie. W pierwszej ciąży to nic mnie nie bolalo, żadnych ciągnięc twardnienia brzucha normalnie nic, tylko anemię miałam, a teraz anemi jak na razie nie ma , ale bóle wszelkiego rodzaju. Och ten wiek.
  19. Nikamo ja wczoraj tak miałam,że dwie godziny pochodziłam i brzuch mnie bolał, chyba taki urok. Któraś jeszcze też tak ma? A dzisiaj strasznie boli mnie kręgosłup, jak nie urok to przemarsz wojsk....
  20. Mi lekarz o usg połówkowym mówił na początku ciąży. Termin mam na 4 lub 6 listopada i mówił o nagraniu filmu. Chyba nagram ,bo niestety mój m nie może byc na tym badaniu. Idę z synem on nie może się doczekac na pierwszym był i bardzo mu sie spodobalo.
  21. Witam Ja tak rzadko piszę ale czytam. Nie mogę dlugo siedziec przed kompem bo brzuch mi się napina. Joanna przykro mi , ściskam mocno. Ja coraz częściej czuję takie łaskotanie, ale to nie są takie wyraźne sygnały. Brzuch ciągle pobolewa jak za dużo pochodzę, i to nie wiązadła tylko macica. Luteina może trochę pomaga ale słabo. Ja mam 3,5 kg na plusie zaraz zmienię stopkę.
  22. No właśnie Mamula tak to jest powiedzą na 1 usg płec człowiek się nastawi a tu zmiana. Też mam chłopca starszego, więc teraz pasowała by dziewczynka, a tu ma też byc drugi chłopiec. A może nie? zobaczymy za 3 tygodnie.
×