Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eluśka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej ja co jakis czas zagladam do Was, ale nie mam czasu jakos odpisac. Widze, ze sie przenosicie- szkoda. Wrocilam do pracy Mala zajmuje sie tesciowa i jet wporzadku- jak dotad :) Strasznie mi sie spac chce, zmeczona jestem, bo jeszcze mam treningi powtarzajace a co za tym idzie testy wiec spac sie chce :) Niunka to taka iskierka, super dziecko, tylko, zeby jeszcze spala lepiej w nocy :)
  2. hej:) Mojej Małej cos sie porobilo i w nocy czesto sie budzi.. Mamy problemy troche z mlekiem, bo jak zobaczy butelke to zaczyna piszczec, no ale juz 2 razy udalo nam sie ja nakarmic. Zmienilismy mleko na bebiko i mamy caly stos butelek i zakonczen smoczkow. Wkoncu jeden smoczek podpasowal z nuka, tylko ze trzeba jej podawac ten smoczek odwrotnie, zeby kapało dołem...Za to slicznie je łyzeczka kaszki i sloiczki- tylko karmic ja tak :) Jeszcze niecale 2 tygodnie urlopu i do pracy. Do 15 nie karmie malej piersia, to mam cyce twrde jak cegly. Kurcze pisalambym czesciej, ale nie ma zbyt jak Pozdrawiam Was goraco i Wasze maluszki sliczne :)
  3. mała brzuchatka- mojej oczka sie nei zmienily, nadal ma ciemnoniebiekie. Wkoncu ma troszke wloskow i troszke jej rozjasnily sie
  4. Krismam- do mneio wydzwaniali, najpierw bielizna- pozniej te płyty z muzyka pozniej znowu jakas bielizna brrr.. i tez przestalam odbierac i spokoj mam. U nas w niedziele chrzest. Chrzestny zaopatruje sie w swiece a ze wzgledu tego, ze chrzestna przyjedzie z daleka to nie chcialam jej robic problemow i kupilam szatke i dzis badz jutro kupimy sukieneczke :) natka -gratulacj dla siostry :)
  5. LAwina jestem w szoku jak zoabcyzłam Twojego szkraba. Juz tak ładnie pupe podnosi? Ile ma dokladnie, bo nie masz stopki a nie pamietam. Wczoraj bylam z Mała na rehabilitacji głowki i mialysmy jechac autobusem- makabra jak dla mnie. Wsiadla jeszcze jedna dziewczyna z wozkiem i chyba jej mama. Widzi, ze ja tez mam wozek, to nei przesunie sie nigdzie (stala tam, gdzie jest miejsce np. na wozki) i zatarasowałam ludziom wyjscie, wiec mowie wkoncu, czy mozemy wozkiem wjechac obok tego drugiego wozka, no o dopiero mi miejsce zrobila. Kurcze trzeba czasem i o innych pomyslec a nie tylko dogodzic sobie. W druga strone jak jechalysmy wysialdam przystanek wczesniej, bo patrze a tam dziewczyny z dwoma wozkami no to mysle- nie pomiescimy sie, niedaleko mam no to wysiadlam. Za to miły chłopak pomogl nieproszony z wozkiem przy wysiadce :)
  6. hej! a ja mam pytanie do Was: co myslicie o przebijaniu uszu kilkumiesiecznym maluchom?
  7. głosik tez oddałam :) Moja Mała nauczyla sie piszczec o zgrozo swiadomie i lezy sobie na brzuszku, czy w wozku i w pisk... a mnie to irytuje troche. Piszczy, nie dlatego, ze jej zle, tylko dlatego, ze jej sie podoba.. gorzej jak sie do sklepu pojdzie. Amelka przewraca sie z pleckow na bruszek w mgnieniu oka, ale odwotnie to juz rzadko. Ladnie chwyta. Zabkow jeszcze nie ma. Strasznie sie slini i wsystko pcha do buzi. W nocy czesto sie budzi. Chcialabym, zeby juz dluzej spala. Przez te upaly, to maluchy sie mecza i spac nie moga. 1. sierpnia robimy chrzciny, przyjada rodzice i bedzie wesolo a 23. sierpnia powrot do pracy. Z Mała bedzie najczesciej tesciowa. Jakos ciezko mi jest to sobie wyobrazic.
  8. Mambeczka- ja tez jestem za orbim. Bieznia badziej obciaza stawy. Musisz byc pewna, ze Ci sie bedzie chcialo cwiczyc, bo to dos droga inwestycja a szkoda, zeby pozniej stal jako wieszak. ja kupilam sobie wczesniej rower. Pojezdzialam z 2 meichy, ale strasznie mnie nudzil, zbyt monotonny jak dla mnie. Pojawiaja sie czesto glosy, ze lepiej dodac wiecej i kupic lepszego, zeby sie nie popsuł, no ale dziewczyny maja te tansze i tez sie dobrze sprawuja :). No, ale przede wszystkim , jak mowilam, musisz byc pewna, ze go chcesz i bedziesz cwiczyc. Efekty sa, ale nic za darmo :)
  9. sisipolenta- ztym całowaniem i przytulaniem to zalezy. Ja do tej pory pcham sie do mamy, moj brat tez, ale juz kolega jak byl maly to absolutnie nie chcial byc prszytulany ani calowany przez mame. Moj amama urodzila brata dosc pozno i byla nastawiona, ze bedzie podobnie jak u tego kolegi i sie przeliczyla, bo moj brat to taka przylepa jak ja :) olena- Ty sie przestan przejmowac tesciowa, tpo ona ma problemy skoro tak sie zachowuje. U mnie jak mowilam, raz to mam za tluste mleko a raz to nei starcza- po tym jak to raz skomentowalam dobitnie, ale grzecznie- temat znikl. Prapabcia to dopiero potrafi...raz jej powiedziałam, ze jak tak bedzie mowic (juz nie pamietam co a troche tego bylo) to przestaniemy tam pryjezdzac i tyle. Pamietajcie tylko, ze to Wy jestescie mamami i najlepiej znacie dziecko a nie tesciowa, ktrora raz na jakis czas zobaczy wnuczka/wnuczke i sie wymadrza. Trzea byc mysle grzecznym, ale stanowczym.
  10. hej:) Wczoraj godzinka zaliczona a dzis tez no i wkoncu waga sie ruszyła. Pewnie znowu 2 tyg. nic mi nie spadnie a pozniej znow w dol. Kurcze jakos nie moge sie znowu zmobilizowac do brzuszkow..
  11. Moja Mała spi juz chyba 2 godziny, tylko co 40 min. budzi sie, dostaje cyca i zasypia. Mam pytanie, Wam tez zaczely wypadac włosy? Mam nadzieje, ze nie wyłysieje...
  12. majeczka2880- ja te3z szybko po porodzxie zaczelam ciwczyc na orbim, ale mialam znacznie mniej sił. Pozniej neistety musialam isc do szpitala i miesiac w plecy, bo po zabiegu nie moglam cwiczyc, ale za to pozniej to w porownianiu z czasem pologi, to niebo a ziemia- wiecej sil i spokojnie 50 min jezdzilam. Do swojej wagi wrocilam gdzies 1,5 meisiaca po porodzie a teraz jest chyba z 5 kilo mniej :) wiec zycze Ci powidzenia i cierpliwosci, bo czasem to sie neistety nie chce cwiczyc :) Wczoraj godzinka zaliczona a dzis to chyba dopiero wieczorem no i musze znowu zaczac brzuszki ciwiczyc, poleglam na 17 dniu 6 weidera:-/
  13. to jeszcze powiem, ze moja w 4. meisiacu wazyla 5530 - pediatra powiedziala, ze jak na karmienie piersia to ksiazkowo przybiera na wadze. Teraz ciuszki sa wkoncu dobre a niektore juz za male :) co do @ to jeszcze nie dostalam
  14. no to moze i ja cos napisze:) moja Maltez sie przewraca z pleckow na brzuszek. Slini sie strasznie i wszystko oczywiscie wklada do buzi. W tym tygodniu wprowadziłam jej marchewke i tak: ta z hippa to jadla i to jeszcze otwierała dziubka, bo chciala wiecej. Jak sama robilam to juz nie było smaczne -krzywila sie i plula a ta z gerbera to je, ale zeby jej jakos szczegolnei smakowala to nie widac. Kupie jeszcze raz ta z hippa i zobacze, czy nadal bedzie jej smakowala. Za kilka dni pora na ziemniaczka :) Corcia wdala sie we mnie i nie lubi kaszki manny :) a pediatra mowila, zeby jej dawac 2x w tyg. gluten. Martwie sie, bo nie prepada jesc z butelki a w sierpniu do pracy wiec nie bedzie mnie z 8 godzin.. i martwie sie. Musze powiedziec, ze Amelka ladnie je z lyzeczki. Bylismy u ortopedy i mamy skierowanie na rehabilitacje, bo corcia lezy praktycznie na jednym boku a przystawianie jej kila cukru nic nie dawalo i tak ma skos na glowce
×