eluśka85
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez eluśka85
-
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cos mi klawa szwankuje :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja co jakis czas zagladam do Was, ale nie mam czasu jakos odpisac. Widze, ze sie przenosicie- szkoda. Wrocilam do pracy Mala zajmuje sie tesciowa i jet wporzadku- jak dotad :) Strasznie mi sie spac chce, zmeczona jestem, bo jeszcze mam treningi powtarzajace a co za tym idzie testy wiec spac sie chce :) Niunka to taka iskierka, super dziecko, tylko, zeby jeszcze spala lepiej w nocy :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej:) Mojej Małej cos sie porobilo i w nocy czesto sie budzi.. Mamy problemy troche z mlekiem, bo jak zobaczy butelke to zaczyna piszczec, no ale juz 2 razy udalo nam sie ja nakarmic. Zmienilismy mleko na bebiko i mamy caly stos butelek i zakonczen smoczkow. Wkoncu jeden smoczek podpasowal z nuka, tylko ze trzeba jej podawac ten smoczek odwrotnie, zeby kapało dołem...Za to slicznie je łyzeczka kaszki i sloiczki- tylko karmic ja tak :) Jeszcze niecale 2 tygodnie urlopu i do pracy. Do 15 nie karmie malej piersia, to mam cyce twrde jak cegly. Kurcze pisalambym czesciej, ale nie ma zbyt jak Pozdrawiam Was goraco i Wasze maluszki sliczne :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mała brzuchatka- mojej oczka sie nei zmienily, nadal ma ciemnoniebiekie. Wkoncu ma troszke wloskow i troszke jej rozjasnily sie -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Krismam- do mneio wydzwaniali, najpierw bielizna- pozniej te płyty z muzyka pozniej znowu jakas bielizna brrr.. i tez przestalam odbierac i spokoj mam. U nas w niedziele chrzest. Chrzestny zaopatruje sie w swiece a ze wzgledu tego, ze chrzestna przyjedzie z daleka to nie chcialam jej robic problemow i kupilam szatke i dzis badz jutro kupimy sukieneczke :) natka -gratulacj dla siostry :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LAwina jestem w szoku jak zoabcyzłam Twojego szkraba. Juz tak ładnie pupe podnosi? Ile ma dokladnie, bo nie masz stopki a nie pamietam. Wczoraj bylam z Mała na rehabilitacji głowki i mialysmy jechac autobusem- makabra jak dla mnie. Wsiadla jeszcze jedna dziewczyna z wozkiem i chyba jej mama. Widzi, ze ja tez mam wozek, to nei przesunie sie nigdzie (stala tam, gdzie jest miejsce np. na wozki) i zatarasowałam ludziom wyjscie, wiec mowie wkoncu, czy mozemy wozkiem wjechac obok tego drugiego wozka, no o dopiero mi miejsce zrobila. Kurcze trzeba czasem i o innych pomyslec a nie tylko dogodzic sobie. W druga strone jak jechalysmy wysialdam przystanek wczesniej, bo patrze a tam dziewczyny z dwoma wozkami no to mysle- nie pomiescimy sie, niedaleko mam no to wysiadlam. Za to miły chłopak pomogl nieproszony z wozkiem przy wysiadce :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej! a ja mam pytanie do Was: co myslicie o przebijaniu uszu kilkumiesiecznym maluchom? -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
głosik tez oddałam :) Moja Mała nauczyla sie piszczec o zgrozo swiadomie i lezy sobie na brzuszku, czy w wozku i w pisk... a mnie to irytuje troche. Piszczy, nie dlatego, ze jej zle, tylko dlatego, ze jej sie podoba.. gorzej jak sie do sklepu pojdzie. Amelka przewraca sie z pleckow na bruszek w mgnieniu oka, ale odwotnie to juz rzadko. Ladnie chwyta. Zabkow jeszcze nie ma. Strasznie sie slini i wsystko pcha do buzi. W nocy czesto sie budzi. Chcialabym, zeby juz dluzej spala. Przez te upaly, to maluchy sie mecza i spac nie moga. 1. sierpnia robimy chrzciny, przyjada rodzice i bedzie wesolo a 23. sierpnia powrot do pracy. Z Mała bedzie najczesciej tesciowa. Jakos ciezko mi jest to sobie wyobrazic. -
Mambeczka- ja tez jestem za orbim. Bieznia badziej obciaza stawy. Musisz byc pewna, ze Ci sie bedzie chcialo cwiczyc, bo to dos droga inwestycja a szkoda, zeby pozniej stal jako wieszak. ja kupilam sobie wczesniej rower. Pojezdzialam z 2 meichy, ale strasznie mnie nudzil, zbyt monotonny jak dla mnie. Pojawiaja sie czesto glosy, ze lepiej dodac wiecej i kupic lepszego, zeby sie nie popsuł, no ale dziewczyny maja te tansze i tez sie dobrze sprawuja :). No, ale przede wszystkim , jak mowilam, musisz byc pewna, ze go chcesz i bedziesz cwiczyc. Efekty sa, ale nic za darmo :)
-
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sisipolenta- ztym całowaniem i przytulaniem to zalezy. Ja do tej pory pcham sie do mamy, moj brat tez, ale juz kolega jak byl maly to absolutnie nie chcial byc prszytulany ani calowany przez mame. Moj amama urodzila brata dosc pozno i byla nastawiona, ze bedzie podobnie jak u tego kolegi i sie przeliczyla, bo moj brat to taka przylepa jak ja :) olena- Ty sie przestan przejmowac tesciowa, tpo ona ma problemy skoro tak sie zachowuje. U mnie jak mowilam, raz to mam za tluste mleko a raz to nei starcza- po tym jak to raz skomentowalam dobitnie, ale grzecznie- temat znikl. Prapabcia to dopiero potrafi...raz jej powiedziałam, ze jak tak bedzie mowic (juz nie pamietam co a troche tego bylo) to przestaniemy tam pryjezdzac i tyle. Pamietajcie tylko, ze to Wy jestescie mamami i najlepiej znacie dziecko a nie tesciowa, ktrora raz na jakis czas zobaczy wnuczka/wnuczke i sie wymadrza. Trzea byc mysle grzecznym, ale stanowczym. -
hej:) Wczoraj godzinka zaliczona a dzis tez no i wkoncu waga sie ruszyła. Pewnie znowu 2 tyg. nic mi nie spadnie a pozniej znow w dol. Kurcze jakos nie moge sie znowu zmobilizowac do brzuszkow..
-
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moja Mała spi juz chyba 2 godziny, tylko co 40 min. budzi sie, dostaje cyca i zasypia. Mam pytanie, Wam tez zaczely wypadac włosy? Mam nadzieje, ze nie wyłysieje... -
majeczka2880- ja te3z szybko po porodzxie zaczelam ciwczyc na orbim, ale mialam znacznie mniej sił. Pozniej neistety musialam isc do szpitala i miesiac w plecy, bo po zabiegu nie moglam cwiczyc, ale za to pozniej to w porownianiu z czasem pologi, to niebo a ziemia- wiecej sil i spokojnie 50 min jezdzilam. Do swojej wagi wrocilam gdzies 1,5 meisiaca po porodzie a teraz jest chyba z 5 kilo mniej :) wiec zycze Ci powidzenia i cierpliwosci, bo czasem to sie neistety nie chce cwiczyc :) Wczoraj godzinka zaliczona a dzis to chyba dopiero wieczorem no i musze znowu zaczac brzuszki ciwiczyc, poleglam na 17 dniu 6 weidera:-/
-
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to jeszcze powiem, ze moja w 4. meisiacu wazyla 5530 - pediatra powiedziala, ze jak na karmienie piersia to ksiazkowo przybiera na wadze. Teraz ciuszki sa wkoncu dobre a niektore juz za male :) co do @ to jeszcze nie dostalam -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to moze i ja cos napisze:) moja Maltez sie przewraca z pleckow na brzuszek. Slini sie strasznie i wszystko oczywiscie wklada do buzi. W tym tygodniu wprowadziłam jej marchewke i tak: ta z hippa to jadla i to jeszcze otwierała dziubka, bo chciala wiecej. Jak sama robilam to juz nie było smaczne -krzywila sie i plula a ta z gerbera to je, ale zeby jej jakos szczegolnei smakowala to nie widac. Kupie jeszcze raz ta z hippa i zobacze, czy nadal bedzie jej smakowala. Za kilka dni pora na ziemniaczka :) Corcia wdala sie we mnie i nie lubi kaszki manny :) a pediatra mowila, zeby jej dawac 2x w tyg. gluten. Martwie sie, bo nie prepada jesc z butelki a w sierpniu do pracy wiec nie bedzie mnie z 8 godzin.. i martwie sie. Musze powiedziec, ze Amelka ladnie je z lyzeczki. Bylismy u ortopedy i mamy skierowanie na rehabilitacje, bo corcia lezy praktycznie na jednym boku a przystawianie jej kila cukru nic nie dawalo i tak ma skos na glowce -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Minea777- my mamy fotelik samochodowy tako i sie sprawdził. Dopiero wrocilam z podrozy ok 800 km. Gdzies 12-13 godzin jazdy i w jedna strone praktycznie przespala (a bylo chlodniej) w druga strone juz byly upaly to i ona trohe marudziła i od fotelika byla mokra troche. Bylismy u rodzicow tydzien- to w ogole nic nie mowila a chcialamasie pochwalic nia. Jak tylko wrocilismy do domu, polozylismy, to ona tak sie rozgadala- jeszcze tak przed wyjazdem nie mowila i sie przewracala z plecow na boczek i brzuszek. Bardzo sie cieszyla ze jest wkoncu w domu, smiala sie do scian nawet. Wydawalo mi sie, ze boi sie zamknac oczka i zasnac. Wczoraj bylismy na szczepiace i w calej Polsce nie ma tej 6-oskladnikowej. Mniej plakala. Teraz spi i spi. Powoli chce cos jej wprowadzac, bo pod koniec sierpnia wracam do pracy. -
Ja juz swoja godzinke dzisiaj zaliczyłam jak corcia spała :) i mam duzo energii i nie mam sie w co ubrac, bo wszystko za duze...
-
hej! Tez cos wtrace do siebie. Jestem po ciazy- 3miesiace. W 1,5 miecha udalo mi sie zrzucic to , co przytyłam. Kupiłam orbiego i od maja prawie codziennie cwicze. klka dni ciwiczen a potem 1 dzien przerwy. Organizm sie fajnie regeneruje a waga sama spada. Ok 4 kilo zrzuciłam. Dzis sie wazylam i mam 60,8 (174 cm wzrostu). Warto cwiczyc, u mnei sa super rezultaty. Chudnac pomaga mi z pewnoscia to, ze karmie piersia no i nie jem smazonego, tylo gotowane albo pieczone bez tluszczu i jem chude rzeczy. Jak mam ochote to zjem cos slodkiego- bo wszystko dla ludzi. Wystarczy kostka czekolady czy cos malego i wiecej mi sie nie chce. Takze 3mam za Was.
-
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej! Moja Mała dzis sobie zrobila przerwe na spania gdzies ok 4. Chciałam ja do piersi przystawic, bo moze zasnie szybciej, no to ona sie rozgadala... i usmiech do ucha do ucha. Ostatnio usypiamy ja w wozeczku no ale po tym jak ja troche wymeczylam to zasnela w rozku. Robi sie juz za duzo wiec chemy odlozyc go, no ale jak ona uwielbia w nim spac. Zazdroszcze mamom, ktorych dziecko przesypia noce. Ja chyba nigdy nie przespalam 6 godzin łacznie. Amelka zasypia ghdzies koło 20-21 no i ranny ptaszek z niej, ehh. -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej ja z piersiami tez mam tak, ze jak mała pusci to z sika jej na buzie. Jak karmie, to tez nabrzmiewaja, troche to boli, ale za hwilke puwszcza. Jakos nie wiem, od wczoraj mam wrazenie, ze mam wiecej mleka, mam takie twade piersi. Wczoraj musialam Mała przystawic o 23 do piersi, bo myslalam, ze nie dam rady. Pozniej i tak zbudzila mnie mokra koszulka.. i musialam sie przebierac. Dawno czegos takiego nie mialam. Jak karmie to musze do dugiego cycka wkladam pieluszke. Ostatnio mam mokrutkie wkladki. Wczora mnie tesciowa zdenerwowala. Znowu pytanie: " A moze jej juz nie stacza twoje mleko" (innym razem: a moze twoje mleko jest zbyt tluste i trzeba herbatki dawac..albo cos innego) Juz kolejnego takiego pytania nie wytrzymalam, bo babcia Ema tez to samo.. i wybuchlam, ale staralam sie byc grzeczna i mam nadzieje, ze juz nie uslysze tego pytania. W ogole czasami te pytania sa takie irytujace. Nie dawalismy jej smoczka, bo nie chciala i na siłe jak mnie nie było to jej dawali i ciagle jak tylko zaplacze ( a zazwyczaj wtedy jest głodna, albo chce spac- wiec sporadycznie) to stwirdzenie: Ja to bym dała smoczka ( i mina odpowiednia).. W ogole to i tak wszystko wiedza lepiej. -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fajnie ze topic kwitnie:) Ja od razu po macierzynskim wracam do pracy. Karmie piersia, to nalezy ie ta godzinka. Nie wiem wlasnie jak to bedzie z karmieniem, wraam jak bedzie miala 6 miesiecy, no to juz cos bedzie sie podawalo jej. Do pracy musze wracac. Mamy krdyt mieszkaniowy itp. Rodzinka bedzie pomagac i zajmować sie corcia. Mamy juz swoj plan dnia (mniej wiecej) Slini sie strasznie, wszystko pcha do buziaka no i strasznie a to strasznie chce siedziec. Jak lezy na lezaczku to sama sie podnosi. Sadzac jeszcze nie wolno, ale sobie troche cwiczymy. -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam! Wkoncu moge cos napisac, Mała spi, ale i tak zaraz wstanie. Ja po tej ciazy to mam pecha, znowu wyladowalam w szpitalu ... no i czloiek nie moze dojsc do siebie. Musielismy zastosowac mieszanke i na szczescie corcia ja dobrze tolerowala, obylo sie bez wymiotow, boiegunki, tylko że nie chciala zbyt jej jesc, tym bardziej, ze ja bylam obok. Tragedia, trzymam ja na rece a ona szukala cyca i sie ulila strasznie a ja nie moglam jej da (tabletki). Na mieszance tak ladnie spala a na cycu to co ok. 2 godziny pobudka i niedospany człek-poza tym wszystko dobrze. Jutro i pojutrze kolezanki z pracy do mnie wpadaja wiec bedzie fajnie. Co do chrzcin to robimy dopiero w sierpniu i w lokalu i znalezlismy miejsce po korzystnej cenie 20-30 zl za osobe. Mała spi to sobie pojde pociwczyc. -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
c do zoltaczki, to mi pani doktor mowila, ze i meisiac dziecko moze byc zoltawe. Jak bylismy na 1. badaniu kontrolnym u pediatry, to ponoc jeszcze troszke byla zazolcona na pleckach. Moja nauczyla sie wydawac taki dzwiek jak Kubica swoim bolidem jak sie rozpedza, no i nazywam ja albo formułka albo wyscigowka :) a robi to bardzo czesto przez sen. Mi wuyszlo kilka rozstepow na dole brzucha i to chyba wlasnie po ciazy, bo wczesniej albo slepa bylam, albo cos, bo ich nie widzialam -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej, dawno mnie tu ni ebylo- ale niestety jak to w zyciu bywa-pokomplikowalo sie. W kwietniu od 1 do 4 w szpital a teraz znowu jest dochodzenie do siebie. Usuwali mi pecherzyk zolciowy laparoskopowo. Tak wiec mam 2 diety- watrobowa i dla karmiacej matki. Obecnie waze 2 kg mniej niz przed ciaza- tylko, ze wtedy od ciwczen bylo inne cialko. Dzis ide na wizyte do gina- pierwsza po porodzie. Moja Mala na szczescie nie ma krostek, czy kolek, ale za to w nocy budzi sie co 2-3 godziny na jedzenie, po czym zasypia. Chyba, ze ja wezme do odbicia to jak sie wybudzi to wtedy jest problem z zasnieciem. Powinna niby przeypiac chciaz 4 godziny na raz, ale niestety tak sie nie dzieje. Bylismy na szczepionach tzn maz, bo ja po zabiegu bylam. Wzielismy ta 6 w 1. Bylam sceptyczna, ale popytalam sie no i wzielismy te no i na pneukokoki szczepimy. Amelka dobrze je zniosla, tylko miala 37 stopni poza tym wszystko dobrze. MAz jest na opiekunczym jeszcze do srody a potem to sama zostane. Czy Wasze maluchy sie juz smieja?? Bo moja to tylko jak spi i w nocy jak cyca dostanie no i raz odwzajemnila moj usmiech pozdrowienia dla Was :) -
----------MARZEC 2010--------------
eluśka85 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Nie pisałam tyle, bo nie bylo jak a tez dopiero co wyszlam po laparoskopii. Zrobila mi sie kamienica i mialam usuwany pecherzyk zolciowy i zobaczylam wlasnie, ze cos piszecie na temat laktatorow, no to moge sie podzielic moja wiedza. W szpitalu sciagalam pokarm co ok 3 godziny laktatorem elektrycznym medela z 2och piersi. Mniej wiecej trwalo to 10 minut. Teraz mnie troche piersi bola, jak mleko przybiera podczas karmienia malej a musialam sciagac pokarm 4 doby. nie wyobrazam sobie sciagania pokarmu recznie. Na szczescie Mala dalej chce piers, bo balam sie zemoze odechce jej sie a terazszczegolnie w nocy cieknie miz tych piersi. Przez 3 dni bylam na glodowce wiec moge powiedziec, zemimo braku pokarmu i wody mialam pokarm i byl tez tluszczyk wiec wyciagnelo zemnie co tylko bylo. No i gratuluje Wam swoich pociech :))