Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

scherza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez scherza

  1. Cześć.. monia mam szkołe dwa razy w tygodniu przez 5 tygodni..zajecia przez 1,5 da sie przezyć, ale mój R też był zadowolony ze poszedł choc marudził , ze mu sie nie chce :D Ale pani na koniec powiedziała ze to ze są z nami tatusiowie bardzo dobrze o nich swiadczy :d i WIDZIAŁAM taki usmieszek zadowolenia na buzi mojego R.
  2. no już jestem...... a więc tak było naprawdę fajnie i duzo przydatnych informacji, pierwsze zajęcia raczej z takiej dziedziny psychologicznej - jak przetrwać cały poród i stres związany z tym, najfajniesze jest to ze w tym szpitalu co będę rodziła jest to ze będę miała swoją salę i będzie moj R bez problemu cały czas- a to jak powiedziała babeczka ze intymność w tym momencie jest bardzo wazna bo wtedy organizm lepiej funkcjonuje i tego co sie naucze w szkole bedę mogła w spokoju wykorzystać na sali :D plus inne udogodnienie- bardzo fajnie bo o tym akurat nie wiedziałam. Poza tym to dużo informacji o laktacji , jak wazne jest karmienie piersią, jaką rolę podczas porodu odgrywa partner i to nie jest tak ze trzyma tylko za rączkę i wyciera czoło jego rola jest też bardzo istotna w każdym etapie porodu ... przez całe zajęcia mojemu R tak burczało w brzuchu ze ja się tylko smiałam i cała sala bo było to dośc głosno do tego stopnia ze wkoncu wyszedł i był spokój.... :d mozna bylo sie wreszcie skupić na zajęciach :D w środę ćwiczenia i już nie mogę się doczekać :d
  3. Everlast pod koniec grudnia dzwoniłam i się zapisałam, tak m-c wczesniej
  4. CZE SC... dzisiaj mam pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, zobaczymy co i jak.... mam nadzieję ze będzie fajnie i czegos mnie naucz~ą :D lecę na 16:15 dam znać jak wr~ócę miłego dnia :D
  5. Cześć.... Monia super mi sie czytało twoją historię, dużo przeszłaś ale jak dobrze że tak to się wszystko skończyło....jak w bajce .... w sumie ciąg dalszy jest cały czas :D i to taki udanym:D Panna no ja myśle ze warto powiedzieć, żeby zaczynać z czystym kontem, pózniej mogą dręczyć cię myśli i stres ze musisz powiedzieć o ciązy... jak pracodawca ok to nie będzie mu to przeszkadzać... a ty bedziesz miała spokój... no ja tak myśle..... Ja wczoraj w końcu wybrałam wózek, teraz tylko trzeba z teściami iść i pokazać :D w resztę nie wnikam :D niestety tu gdzie mieszkam to muszę mieć naprawdę dobre koła, bo las przy samym domku, a zwykłe nie będą praktyczne... i ze spacerów mogą byc nici... wiec muszę się zabezpieczyć :D
  6. cześć...... w końcu słonko zawitało do Warszawy...i jak ładnie się zrobiło....tylko zimno...brrr... ja dzisiaj na chwile wpadłam do pracy, jeszcze muszę zakończyc rok 2009 i od lutego nie mam zamiaru w ogóle przychodzic do pracy bo juz cięzko mi sie siedzi.... i nie chce mi się :D ale leń ze mnie :D CZARNA I Monisia fajnie by było jakbyscie obie zafasolkowały w tym samy miesiącu... byłaby podwójna radość :D :D
  7. coś mi zjadło tekst..... Arista gratulacje 5 !!!!! zdolniacha z Ciebie!!!!!!!!!!
  8. Arista tak myślę ze do 15 kg to norma, jak więcej przytyje to nic przeciez nic sie nie stanie a nie będę sie przeciez głodzić.... jem tylko teraz mniej słodyczy ..... :( nad czym ubolewam....... ja tez czuje ze palce u rak mi juz trochę spóchły, takze nie nosze ani obrączki ani zadnych pierścionków .... tak poza tym to nie mogę za bardzo spać dzisiaj obudziłam się o 4 i nie było mowy o dalszym spaniu...... i to nie pierwsza noc taka nie przespana.............. Już od jakiegoś tygodnia czuje takie mocne kopnięcia małego ze szok, zaczyna to boleć....... :D Nie wiem czy oglądałyście pogode ale znowu zaczynaja się niezłe mrozy i zima ma zamiar nie opuszczać nas... :( a mi już się tak marzy słoneczko, powiew wiosennego wiatru.... ahhh
  9. Arista tak myślę ze do 15 kg to norma, jak więcej przytyje to nic przeciez nic sie nie stanie a nie będę sie przeciez głodzić.... jem tylko teraz mniej słodyczy ..... :( nad czym ubolewam....... ja tez czuje ze palce u rak mi juz trochę spóchły, takze nie nosze
  10. cześć panna- gratulację, my tu przesyłamy takie specjane fluidy i napewno kazej sie udA :D co do kg to u mnie na bokach nic nie widać zeby sie gdziekolwiek od brzuszka, piersi i troche ud odlozyło , ale powiedziała ze tak jakbym przytyła 13 kg to jest super bo więcej no to tłuszczyk i trzeba bedzie go zrzucić..... kurcze moze ten mój mały tyle już wazy :D :D
  11. a to Monia pisała o śledziach mniam mniam :D zmieniłam już tydzień, w suwaczkach się nie da samo przeskakuje, kurcze czas leci jak struś pędziwiatr, niedawno były dwie kreseczki=ogromna radość a tu już finał tuz tuż :D = to dopiero będzie dzień :D
  12. siemanko !!! Dzisiaj cały dzień spędziłam na lenistwie, ale i brzuszek i tak się stawiał,mam nadzieje ze nic mnie wcześniej nie zaskoczy :( Jutro z rana jestem u lekarza takze będę wiedziała co i jak ... zobaczymy co powie mi moja pani gin , oby jutrzejszy dzien przyniósł dobre wieśći
  13. Arista no jak za dużo chodzę to własnie to się dzieje choć jak czasem leże to też... teraz coraz bardziej intensywniej, wcześniej było to raz na dzień góra dwa.. bardzo ciekawy tekst wkleiłaś, trochę mnie uspokoił ... jak pani gin zbada jeszcze ze z szyjką ok to będę happy :D ale już do pracy to się nie będę wybierać , żadnych zakupów ogólnie chyba czeka mnie leżenie w domku :D jak na razie takie zalecenia..zobaczymy co w środę pani gin powie.... Na początku jak miałam takie sporadyczne twardnienie to gin, powiedziała ze to normalne tylko trzeba uważać bo to może byc przemęczenie organizmu i nospa forte jako środek rozluźniający.... ale z tego względu ze termin za 10ty to muszę uważać zeby za wczesnie nic się nie wydarzyło, dzisiaj gadałam z maluszkiem :D zeby za prędko się nie wybierał na świat bo nie mam jeszcze dla niego wózka i materacyka , mam nadzieję ze posłucha mamusi :D Artc to w stanach jest tylko 8 tyg macierzyński? czy ty tak sobie uzgodniłaś z pracodawcą?
  14. ja w domku, komp już działa.... dzwoniłam do swojej babeczki i kazała leżeć i brać nospę trzy razy dziennie i nic anic nie robić... w środę będzie sprawdzac co się tam dzieje....ze taki mam twardy brzuchol.... szkoda ze dopiero dzisiaj zrobiłam badania mocz i morfologie bo jak bym miała to już bym mogła iść..... agnes to mi już raźniej jest ze i Ty bedziesz miała małego boya... panna 28 ja miałam tak ze mnie zemdliło tak konkretnie 3 dni przed @ ale nie zdawałam sobie sprawy ze to ciąza.. :D
  15. CZEŚĆ DZIEWCZYNY...... Po pierwsze witam nowe koleżanki :D teraz juz nas jest naprawdę sporo :D super!!! Po drugie fajnie Zaklęta ze się pojawiłaś tęskniłyśmy za Tobą :D W weekend zywo tu bylo, mi niestety komputer się zepsuł i wpadłam do pracy na chwilkę , żeby zobaczyć co się dzieje na forum.... a tu czytania i czytania... :D Ja od tygodnia czuje, jakby brzuch mi sie robił coraz twardszy nie wiem czy to normalne czy nie? Idę do lekarza w środę także się dowiem co nieco, bo nie wiem czy to podstawa do obaw :( oby nie.... Tak to mały kopie mnie jak tylko może, wczoraj jak brałam kąpiel to tak się rozochocił w kopaniu ze piana delikatnie podskakiwała :D :D
  16. Cześć..... oj jakieś lenistwo mnie dopadło, albo zmęczenie albo nie wiem co to jest, ale czuje się w ogóle bezsilna, moze to ten mróz taki ma wpływ....???kto wie?? brzuch to mam już naprawdę sporawy i cięzko mi nawet wstawać z łożka i robić cokolwiek, dlatego podziwiam was dziewczyny ze jeszcze pracujecie.... ja generalnie nie jestem na zwolnieniu ale idę do pracy 3 razy na tydzień, na 2, 3 godz i wymiękam i uciekam do domu, za tydzien mam wizyte u gin, i pewnie da już zwolnienie takze w ogole nie będę się wynurzać z domu :D chyba ze nastąpi przypływ energii..... pozdrawiam wszystkich pa pa
  17. No taki smutny dzisiaj dzień mamy na forum, zresztą pogoda jest do bani :( i to swoje też robi. Ja w wypadku 10 lat temu straciłam brata ( a mam wrażenie , że stało sie to wczoraj ) i jednak wierzę , w to że jeszcze razem przezyjemy dużo wspaniałych chwil... nie wierzę w zycie w niebie tylko tu na ziemi, ale nie w takich warunkach w jakich teraz znajduje się świat, bo było by to bez sensu..wracać do zycia, gdzie jest cierpienie, ból, smierć... Raczej wierzę , w to że Bóg przywróci Raj , który kiedyś był juz na ziemi.... i o wiele łatwiej, lżej znosi mi się tą stratę.....
  18. Czarna to w sumie tak dziwnie wyszlo, bo wcześniej był zdecydowany na dzidzie tak? Może akurat był w takim dziwnym nastroju, albo zniechęcony tym ze nie wyszło parę razy... może spróbuj z nim porozmawiać za jaki czas, moze zmieni zdanie... faceci tacy są !!! A moze dzidza sie przytrafi bez dodatkowego lekarstwa.... i będzie super niespodzianka... :D Monisia koniecznie daj znac co tam gin ci powiedział...
  19. Cześć wszystkim...... Mam dzisiaj zamiar pojechać do pracy na chwile, ale mam taki problem jak monisia....bo śniegu w brud...dobrze ze R, chociaż mnie odśnieżył, ale łopaty nie miał zeby chociaż z przodu mnie odkopać ...i już wyobrazam sobie koszmar i korki na drogach.... :( Już tej zimy mam dosyć !!!! Tak to ok. Maluszek cały weekend był spokojny, bo ja lezałam plackiem i chyba nudno mu było w brzuszku..... :D miłego dnia pa
  20. a sprawdza się czy nie ma cukrzycy ciązowej jak Everlast pisała .....
  21. Oj kochana ale się obkupiłaś i za taką kasę to naprawdę nieźle :D sztuka jest kupić tyle ciuszków za takie pieniązki.... Co do badania z glukozą to ja miałam już dwukrotnie robione.... rano badaja na czczo poziom cukru , pozniej trzeba wypić 50 g glukozy z wodą -niezbyt dobre, słodkie takie nawet mdłe...chyba mozna trochę cytryny wcisnąć ... po godzinie mierzą ponownie poziom cukru we krwi jak jest do 140mg to jest ok....
  22. Wczoraj jak leżałam patrzyłam sobie na brzuch non stop i mały tak się przemieszczał co chwile, ja go puk puk z jednej strony a on mnie puk puk z drugiej, śmiałam się sama do siebie :D i tak w kółko...no mały spryciuch juz uciekał mamusi :D
  23. Cześć ARISTA a jakie masz dzisiaj badanka? Takie jak zawsze ?
×