scherza

Cześć dziewczyny........ no ja ma takie sobie wieści...od wczoraj miałam takie dziwne plamienia , dzisiaj poleciałam do gin, na uzg wykazało, ze pęcherzyk się znacznie powiększył o czym dobrze świadczy reszty jeszcze nie było widać, ale za to dostałam leki duphaston i no spę oraz zwolnienie na miesiąc....mam leżeć i nic nie robić dosłownie nic..nie wiem jak wytrzymam....w pracy tyle, rzeczy mam nie zamkniętych.... i oczywiście strach mnie już opanował :(

i mnie już też nie ma :) pa

lolcia52 to nie dużo czasu Ci zostało do 19 wrz. ale zleci pędem..zobaczysz !!

czarnaOna wygląda na to, że tylko my...ale ja zaraz spadam....

ja wpadłam an chwileee... dzisiaj brzuch daje się we znaki ...boli i zaraz przestaje i tak w kółko...prócz tego nic mi sie nie chce jeść, na nic nie mam ochoty nawet na gumę do żucia, którą wcześniej nagminnie żułam ahhh ;)

zaklęta dobrze będzie zobaczysz... ja mam podobne objawy..tak dziwnie mi się śpi, no i brzuch od czasu do czasu daje o sobie znać.... a i spałabym całe dnie...ale nie ma jak w pracy ;) także nie martw się...

chyba 12 godzin masz na to !!

kopnij z dwa razy w kompa i powinno działać... ;)

Cześć dziewczyny.... i znowu kolejny dzień przed nami , ale o ile inny od tych poprzednich , bo wiemy już jak wyglądamy ;)

dzięki za zdjątko monisia sliczne...

ja też spadam..coś brzuszek mnie boli .. lecę szybko do domku..

MONISIA JESZCZE OD CIEBIE nie mam zdjęcia :d

N A T A L I A : D

o tak nie może być inaczej ;)

fajne foty ;)

ja też teraz dla mnie wysyłajcie natalia83-83@o2.pl

ja się dołączam do pomysłu...

WIESZ CO BO PEWNIE WSZYSTKO MAŁE JEST...u mnie tez tyle sie spózniał, tez miałam podwyższoną temperaturę, a było widac przy usg do poch, mały pęcherzyk, bo to wczesne stadium...

zaklęta jak jak byłam w poniedziałek u gin, to tylko pęcherzyk widziałam i nic więcej mówiła ze to wczesna ciąza tak jakby domek dzidziusia i dlatego mało co widać , ale następnym razem mam nadzieję ze cosik już będzie... więc i ty zobaczysz prędzej ode mnie bo ja dopiero 24 sierpnia... ;)

zaklęta- ja jeszcze jakieś trzy tyg temu bylam chodzącym kłebkiem nerwów cały czas coś mnie wkutrzało, ktos przeszkadzał, a to ze muszę w korku stać, jechąc po zakupy ciągle stres...teraz to minęło... nic mnie już nie stresuje.... nic takiego nie czuje, mój męzulek też zauważył jaka spoojna jestem, może to hormony tak działają...aby tak do końca ciązy...

wiecie co jest najdziwniejszego po zajściu w ciąze, może nie tak od razu ale jakieś 3 tyg to juz obserwuje.... z reguły jestem strasznym nerwusem,a tu od 3 tyg. ani razu się nie zdenerwowałam tylko czuje taki wewnętrzny spokój... nie wiem czy to nie hormony tak działaja ??? ale cieszę się z tego....bo jakos o wiele lepiej się czuję... :) :)

locia52; wiesz co 4 dni spozniał mi się @ i w sobotę zrobiłam test ( po namowie kolerzanek z forum ) i dwie krechy z tymże, że wczesniej powiększyły mi się piersi jak nigdy i cos już to dało mi do myslenia, a jak byłam w poniedziałek u lekarza to pani gin.powiedziała, ze to wczesna ciąza i widać jak na razie domek dla dzidziusia... :) mam nadzieję,że fasolka jest coraz większa... :)

karola8787 wiesz co fajnie, na razie nie odczuwam żadnych wiekszych dologliwości oprócz tego, zebym cały czas spała, ale chodzę do pracy więc po pracy ucinam drzemki ;), tak od czasu do czasu małe bóle brzucha i czasem nie dobrze mi ale to jest do zniesienia.... ;)

ja już nie śpię....zaraz śniadanko....i muszę nadrobić parę stronek , bo się namnozyło.... ;)

ja już też nie śpie.... zaraz śniadanko, ale najpierw muszę nadrobić parę stronek, bo się namnożyło... ;)