Marta82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marta82
-
No wiec amerie ja ci odpoiwem na pyt. z waga. Własnei sprawdziłam w karcie ciazy (20/21tydz. ) do tego czasu przytyłam 4kg. liczac od wagi sprzed zajscia w ciaze. No bo na poczatku ciazy schudłam ok 3kg, ele tego nie licze. W sumie do tej pory przytyłam az 9kg! chociaz po mnie togo nie widac. Wszytscu mowia za brzucholek mam taki 4-5 miesicac, nie wiem gdzie mi te dodatkowe kg. doszły bo praktycznie figure mam taka jak przed ciaza. W sumie amerie o ja nawiecej przytyłam w 4 i 5 miesiacu, chyba musiałam nadrobic zapasy po 3 miesiacach wymiotowania ciagłego. Co najdziwniejsze teraz czuje jakbym miała scisniety załądek i mniej jem i zamiast tyc to ja nieznacznie chudne albo waga stoi mi w miescu. Wiesz amerie - ja mysle ze waga wadze nie rowna:-P wiadmo ze nie powinno przytyc sie tych 15 - 20kg, i sie obrzerac. Daguz Goga a tak z ciekawosci to wy ile przytyłyscie do tej pory?
-
No tylko czekac az Goga i Daguś sie rozpakują :-) Juz tak niewiele im zostało... A potem nastepna w kolejce jestem ja ;-P
-
Dagus nic sie nie martw nawet jesli teraz urodzisz. Zostało Ci raptem 3 tyg. do planowanego terminu. A 2 tyg przed i tydzień po terminie uwaza sie ze dziecko jest donoszone :-)
-
Oj dziewczyny widzę ze zaczełam zły temat o pasji w pracy... Po pierwsze to sie nie ma co smucić, bo kazda z was ma na bank jakąś pasję, tylko być moze jescze nie odkryta. Ni kazdy okkrywa co chce robic w zyciu w wieku 15 lat wtedy jak sie wybiera do szkoły sredniej. Czesto wybór studiów i szkoły sredniej jest z przypadku. Ale na nic nigdy nie jest zapoźno. Studiowac maga dzisiaj nawet 60-latki. Najwazniejsze to tylko to zeby zobaczyc co w zyciu komu sprawia przyjemnosc. I wtedy mozna połaczyc jedno z drugim, prace i pasję. Ucciwie wam powiem, ze ja znam osobiscie bardzo mało osob, ktore pracuja w swoim zawodzie i na dodatke robia to co lubia. Po drugie - to kazda z was chce robic to co czuje ze bedzie szczesliwa - kazda chce byc mama i bedzie ja! A to zeby byc dobra, kochajaca mama moze byc stokroc trudniejsze niz byc dobrym pracownikiem, ktory robi to co lubi. Tak wiec dziewczyny - nie łamac mi sie tutaj. Ja tez kiedys pracowałam, nie w swoim fachu, robiłam to co mnie nie interesuje. Kazdy prze to musi przejsc :-P
-
Banmon - miło mi :-) Budowlańcem jestem z pasji i powołania. W zasadzie to całe moje zycie :-)W sumie to ucze sie budownictwa od 12 lat ( skoła srednia + studia ) a tak naprawde to od nałego knypka :-) Tato przekazał mi pasje do tego zawodu. Ciesze sie ze pracuje w wyuczonym zawodzie, co dzis niestety nie kazdy moze... Smile - nie martw sie bedziesz mamuska predzej niz Ci sie wydaje :-) Zobaczysz :-)
-
A i jeszcze jedno dot. domków - moda. W latach 80-tych budowano domy "kostki" , takie proste bryły w kształcie kwadratu z płaskim dachem, jakies 5-10lat temu nałogowo każdy chciał miec domek z wieżyczką, teraz od kilku lat jest moda na domy z wykuszem w kształcie połowy szesciokąta ( taka wystająca czesc budynku w ktorej z regułu jest jadalnia, albo salon ). Dzisiaj patrząc na budownictwo sprzed lat mamy mieszane uczucia. Nie wszyststko co sie kiedys podobało, podoba sie nadal. Dlatego tez trzeba zworic na to uwage, ze w domu bedziemy mieszkac przewaznie do konca zycia, a czesto potem w nim nasze wnuki, a wiec niekoniecznie to co modne, wyszukane i ładne , to co jest na topie teraz, bedzie nam sie podobałao za 50lat? To tak samo jak z moda na ubrania. Jak patrzymy na zdjecia sprzed lat, to zastanawiamy sie , jak mogłysmy w czyms takim wyjsc. TYle ze ubrania sa tanie, zawsze mozna je wyrzucić, a domek nie...
-
Banmon - ja CI na pocieszenie powiem - ze ja nie piłam piweczka juz z 7 miesięcy :-( Od samego poczatku ciazy, nawet wczesniej gdy jescze nie wiedziałam ze jestem. Wiesz jak ciezko wytrymac, zwłaszcza jak widze ze ktos koło mnie pije browarka. Zakazany owoc smakuje najlepiej, i najbrdziej kusi, niestety...
-
A myślałam, ze ja tylko wcześnie wstaje a tu proszę nasz topik na samej górze ;-) hehe OLka dobrez ci poszło jak na laika Smile - ten domek sanrda jest lepszy od tych dwóch wczesniejszych, tylko schody bym od razu zmieniła, bo te krete sa naprawde niewygodne:-) Smile - wiadomo ze wazne jest jak domek wyglada z zewnatrz, ale uwazam ze wazniejsza jest to co jest w srodku, jaki est układ pomieszczen, czy mieszkaie jest funkcjonalne :-) Dziewczyny - ja jeszcze raz podkresle Wam, ze jak bedziecie sie kiedys budowac to trezba sie zastanaowic nad wyborem domku bradzo powaznie. Warto przeanalizowac wszystkie za i przeciw, nawet dogłebniej niz w przypadku kupna mieszkania. No bo zawsze moze sie zdazyc ze niestety za jakis czas domek trezba bedzie sprzedac. Wiec trezba sie z tym liczyc zeby mogl sie podobac tez komus innemu, poprosyu zeby był atrakcyjny. Z mieszkaniem jest prosto-bo tu nie ma duej mozliwosci manewru - albo sie komus podoba albo nie. W mieszkaniu niewiele mozna przeciez przebudowac. Uczciwie ja gdybym zdecydowała sie na budowe domu, to miałby max. 120 m kw, parterowy oczywiscie z poddaszem użytkowym, co do piwnic to sie zobaczy, z jak najbardziej zwiezła bryła ( chodzi o koszty ogrzewania ) no i przedewszystkim budowałabym dom ENERGOOSZCZEDNY, czyli taki ktorzy "zużywa" duzo mniej energi na ogrzanie w porównaniu do domu tradycyjnego. Miedzy innymi zastosowałabym wentylacje mechaniczna i mozliwe tez ze kolektry słonecze ( opłacaja sie przy wiekszej rodzinie ). Wiadomo ze w naszym kraju sezon grezwczy trwa długo, a koszty ogrzewania sa coraz drozsze, dlatego uwazam ze jest to bardzo wazna rzecz, na jaka trezba zwrocic uwage budujac dom. Jesli mogęcos doradzic cos to zastanowiłabym sie na waszym miejscu na budowie domu energooszczednego - jest to cos nowego w zasadzie co wchodzi na rynek, ale zainteresowanie jest spore i moim zdaniem budownictwo bedzie szło w tym kierunku :-)
-
Banmon moj maz kiedys pojechał na impezke z pracy, na ktorej wszyscy ostro pili, a on bidaczek nie mogl sie nic napic, bo mu powiedziałam ze jek wraca z imprezki to mam dni płodne i musi miec silne plemniczki do działania :-) Nie martw sie tym. Bez alkoholu da sie przezyc :-0
-
Dziewczyny, ale wy nie zrazajcie sie tym co ja pisze o domkach, bo ja z racji mojego zawodu, patrze na to krytycznie, zeby wam cos doradzic. Wiadomo ze jjak zamowicei domek na necie, to przeciez nikt wam prawdy nie powie czy projket jest dobry czy nie, bo im zalezy na sporzedazy, a ja wam chce szczerze powiedziec czy cos jest ok czy tez nie. Tak wiec pytajcie smiało, liczas sie z tym ze moge obiektywnie skrytykowac :-) ZReszta kazdy ma swoj gust, kazdy ma inne wyobrazenie na temat swojego wymarzonego mieszkanka, i jedyne co moge poradzic, to trzeba jasno okreslic jakie pomieszczenia sa wymagane w domu, ile chce sie mies sypialni, poki, czy graz na 1 czy 2 auta itp. A dopiero wtedy bym szukała czegos co bedzie spełniało te kryteria. No i jescze jedno im bardziej skomplikowana brłya tym niestety domek drozszy w budowie i eksploatacji...
-
Smile no i to opgromne przeszklenie w salonie - duzo ciepła przez to ucieknie! Przeszklenie jest ładne, no ale troszke nie na nasz klimat. Oczywiscie mozna sobie takie zrobic, ale przynajmniej tak zeby było ze strony wschodniej albo południowej
-
Z tych domkow ktore zamiesciła Olka, amerie i Smile - to szczerze powieeziawszy uwazam ze najlepszy jest olki. Na pewno bedzie najtanszy w budowie, prosta bryła, prosty i tani dach, zwiezła bryła co powoduje znaczne ograniczenie kosztów ocieplenia ( mostki termoczne). Nie pamietam jakie schody były w domku olki, zle chyba zabiegowe, ale generalnie w wszystkich w tych projektach zmieniłabym schody na dużo duzo wygodniejsze, zamiast kretych i zabiegowych, ktore sa niewygodne do chodzenia, szczegolnie dla dzieci, zmieniłabym na zwykłe dwubiegowe schody. Smile - twoj domek to bedzie bardzo drogi w budowie i w ogrezwaniu rowniez. Ma bardzo skompliowany dach, beznadziejne schody. Ogolnie powiedziałabym - jest dla bogaczy. Wole oczko ktore doswietla poddasze jest bardzo ładne, ale daje bardzo mało światła, no i jest skomplikowane w wykonaniu ( wieźby ). A wiadomo ze jesli cos jest skomplikowanego w budowie to jest drozsze. Zwroc tez uwage na to ze na poddaszu czerwona linia ktora wyznacza obszar powyzej 1,90 cm ( czyli wygodny ) jest niewiele powierzchni w tym obszarze ( pokoj sypialnia ) Minimalnie lepszy jest wersja Henryk. Gdyby powirzchnia domku twojego a olki była podobna to w budowie twoj bedzie przynajmniej o 1/4 a moze nawet o 1/3 drozszy. Smile - szczerze mowiąc nie zdecydowałbym sie na budowe zadnego z tych domkow co zamiesciłas. Ale to jest moje zdanie.
-
Amerie - nie ma jednoznacznej rady na to czy opłaca sie podpiwniczyć ćzesciowo dom, czy tez nie. To wsystko zależy przede wszystkim od terenu działki, czy jest pochyła czy tez płaska. Jak jest pochyła to z reguły sie opłaca czesciowo podpuiwniczyc, bo i tak trezba fundamenty zeschodkowac, czyli innymi słowy niewiele wiecej materiału pojdzie na wykonanie piwnicy. Jesli jest działka płaska, to bym sie juz zastanawaiła nad piwnica poniewaz sa to wtedy spore koszty. Czasem taniej jest wygosporadowac troche przestrezni na parterze, nawet kosztem wiekszych gabarytow budynku, i na parterze zaprojektowac kotłownie i np. pomieszczenie gospodarcze. W sumie to wszystko zalezy tez od gustów inwestora, bo wiadomo ze kazdy czego innego oczekuje od swojego wymarzpnego domku :-)
-
Amerie - a twoj przyszły domek lawenda znam dobrze . Kiedys klient przyniósł mi jego wydruk i chciała zebym mu zaprojektowała podobny tylko z podpiwniczeniem i troszke zmiejszony, ze wzgledu na wymiary działki :-) Ale zbieg okolicznosci :-)
-
No w sumie to imie mam juz od dawna wymyślone, jeszcze przed ciążą wiedziałam ze chcę zeby córcia nazywała się Marieta przz jedno lub dwa T. Ale to szczegół sie ustali jesczee. Gorzej gdy bedzie chłopiec bo nie mam zielonego pojecia :-( jak go nazwac. Nawet sie nad tym nie zastanawiałam. Obejrzałam domki Amerie i Olki - i z racji swojego zawodu budowlańca od razu co mi sie narzuca - to w obydwu z nich zmieniłabym stropy z gęstożebrowych na żelbetowe wylewane. S ą duzo lepsze, tańsze, maja mniejsza grubość, nie pękaja, nie maja zarysowac i wiele innych zalet maja.NO i oczywiscie domek kryłabym blacha dachówkowa z racji tego ze jest tańsza, lepiej wyglada po wielu tatach użykowania, łatwiejsza w konserwacji, i przede wszystkim pod blache daje sie mniejsze przekroje elementów wiezby dachowej, co za tym idzie wiezba jest duzo tansza, a wiadomo ze drewno jest drogie :-) Sorki ze tak sie wtraciłam, ale musiałam
-
STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN Smile...................23............................... ................ok1.05 HopeU................28.................................. . .........ok.03.05 Banmon...............26...............12................ . .......ok07.05 Marzena87...........23................10................. ...........ok.19.05 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię -=Goga=-..................35...........24.05.2010...... .Ch.....Michał Dagus83...................35...........26.05.2010. .........D ....Joanna Marta82...................28...........10.07.2010...przy porodzie...Marietta/Marieta agnes19....................25...........12.08.2010. ...........Gabriel Piotr marzenka_s................14...........22.09.2010 ..........?........... amerie9.....................15........................... ...................... Olka P........................11..........ok 08.11.2010..................... AsiaAaK.....................6...............ok.16.12.2010 ......?............
-
Banmon dobrze wiem co czujesz jak słyszysz takie pytania. Ja tez nie raz słyszałam, jak juz sie starałam. to jest takie wkurzjace. Ja zawsze wtedy mowiłam, ze jescze mam czas bo jestem młoda. I mowiłam to w formie zartow, tak wiec nikt nie zorientowała sie jak jest naprawde, czy sie staram i nie moge, czy rzeczywisie mam na to czas. Ludzie za grosz taktu nie maja! Powinni sie domyslec, ze jesli ktos nie ma dzieci, to z jakis powodow, o ktorych niekoniecznie chce rozmawiac
-
NO laseczki macie rację, ze sie nastawiłam na córcie :-) Chociaz wszysscy mowia ze to bedzie chłopak, no bo bardzo ładnie wygladam, a przy dziewczynce sie brzydnie. Ja tak naprawde to ta dziewczynke chyba sobie wmowiłam, bo tak bardzo chciałam , ale podswiadomie to czuje ze rzeczywiscie wieksze szance sa na synka. No sama juz nie wiem ? Zreszta dla corci od dawna mam juz imie, a dla chłopca to nie mam zielonego pojecia. No i jak sobie mowie czasem do dziecka to tylko uzywajac jej imienia :-P
-
Wczoraj bylam u gina na wizycie comiesiecznej. Niuńka ulożyła sie juz główka do dołu, co jest bardzo szybko. Lekarz powiedzial ze juz mało prawdopodobne ze zmieni pozycje. To dobrze:-D Poz tym wszystko z dzieckiem ok.
-
Amerie a faktycznie w angli to jest jakos inaczej z tym chorobowym w ciązy. Pamietam ze moja kolezanka to mogła isc dopiero cos w 7 miesiacu, bo inaczej nie miala by całego macierzynskiego, czy jakos tak to było...
-
Olka - szkoda sie sprzeczadc o takie pierdoły. Ty chcialas dobrze, za cie dziekuje bardzo, a ja chyba poddenerwowana jestem ostatnio i sie unioslam niepotrezbie. Sorki
-
Daguś - ale ten czas szybko zleciał. Pomietam jak dopiero co pisałas o ślubie i jak na ślubie poinformowałas wszystkich zaproszonych, ze spodziewasz sie dziecka... Ale ten czas zleciał szybko. jeszcze troszke a Ty juz bedziesz rodzić. jesli chodzi o te wczesniaczki , to sama byłam w szoku, ze udało sie do dziecko co w 5 miesiacu sie urodziło, no bo to bardzo wczesnie. Wiadomo ze takie dziecko to jest jeszcze nie wykształcone i to cud ze sie udalo je uratowac i to na dodatego bez zadnego uszczerbku na zdrowiu
-
Daguś - nie martw się wczesniejszym porodem, przeciez i tak zostało ci juz niewiele, tak wiec nawet jesli bys teraz urodziła to i tak dziecko ma juz wszystko wykształcone i na bank byłoby zdrowe. Ostatnio widziałam w TV program o kobiecie ktora urodziła w 5 miesiacu ciazy i dziecko wazyło cos ok. 0,5kg i przezyło i jewst zdrowe!!!
-
Olka - no rzeczywiscie odniosłam takie wrażenie jakbys mnie namawiała na szkołe rodzenia. Jak i tak zrobie swoje, i nie bede chodziła, bo poprostu nie czuje takiej potrzeby no i nie chcę. Wiem, ze na porodówce bęe i tak zestarchana , ze i tak by mi wszystko umknęło co bym sie nauczyła, a z drugiej strony, to połone maja obowiązek i tak robią ( przynajmniej w miescie w ktorym mieszkam ) pomagaja przy porodzie, no bo przeciez nie wyjda i nie zostawia rodzacej na pastwe losu??? Jak TY uwazasz ze Ci jest to potrezbne to ok. Twoja sprawa. jesli masz sie czuć lepiej przygotowana do porodu, to jak najbardziej powinnas chodzic do szkoły rodzenia. Mysle ze to kazdego indywidualna sprawa :-) Jedyne w co nie wierze , to w to co ostatnio napisałaś, bodajże o szwagierce - ze przez to ze nie chodziła do szkoły rodzenia to urodziła dziecko niedotlenione. Bo jestem pewna ze jakby chodziła, to i tak porod by przebiegał podobnie, bo bardziej zalezne jest to od siły fizycznej, do parcia
-
Amerie - wiedze ze zamierzasz pracowac długo, tak jak i ja. Powiem ci ze ja juz jestem zmęczona i chce juz isc na chorobowe, ale ardziej dlatego ze przedemna robienie pracy mgr i przeprowadzka i remont. Gdyby nie to to pewnie bym pracowała gdzies do 8 miesiaca, poprostu zeby sie nie nudzić :-P Zreszta maj fajna prace, fajne towarzystwo wiec nie chce mi sie odchodzic