Marta82

Hope nie panikuj- na pociszenie dla ciebie :-D przypadek autentyczny - moi znajomi zawsze sie kochali z tzw. stosunek przerywany, jakies kilka dobrych lat.potem sie rozeszli. ale facet bardzo chcial wrocic to tej dziewczyny, wiec raz jeden zaszaleli , kochali sie normalnie do końca i ona zaszła w ciaze. dzis maja dwuletnia corke

Fajny ten kalendarzyk. Nawet nie wiedziłam ze takie rzeczy mozna znaleść na necie :-p Wypróbowałam sobie go i wychodzi mi to samo co z moich obliczeń

Hope - wiadomo, że sie zmieni :-) Inaczej byc nie może

Hm? Cos tu cichutko dzisiaj...

Goga - a ja mam tydzień fajny w pracy - szefostwa nie ma :-D Wreszcie spokojnie popracuję :-P

Hope - a powiedz mi jak to jest z tymi testami owu? Jak sie je robi? I ile trzeba robic w trakcie cyklu? Nie wiem nic na ten temat, a może wartałoby zrobić?

Nie zwróciłam na to uwagi ze ma się wieksza ochotę? Ja tak mam od kiedy tylko pamietam

No i wiadomo - mam wieksza ochote na przytulanko :-P

No powaznie - robiono tym samy dziwczynom zdjecia przd i w trakcie owu. I np. w trakcie znikały im przbarwienia na skorze, pryszcze itp

Cylke 35 dniowe o nic dziwnego. Nie jest to jakas anomalnia napewno. Tak jak mozna miec 25dniowe, albo i krótsze.

Kiedys tez marudziłam ze np. miałam w roku 13 @. A teraz to się ciesze :-) Wcześniej miałam cykle 28dniowe, ale pare miesiecy przez tym jak zaczęłiśmy sie starac skróciły mi sie i mam tregularnie co 26 dni ( oczywiscie w naszej tabelce dwa razy sie zakresiałam i wpisałam zły termin @ ) A owu mam 12-14 dni po @. Wiec gdzie za tydzien w piatek bede miala owu

No co 35 dni to rzeczywisci długo, jak dla mnie przy moich 26

A dla mnie dziwne jest to, ze gdy sie nie starałam jeszcze o dziecko, to jak miałam tylko dni płodne to noramlnie mnie nosiło na seks. Miałam traką ochote jak jakas wariatka. A teraz? Od kiedy sie staram to jakos tak juz nie mam, a nawet mniej czuje owu, gdy kiedys czułam bardzo. Nie wiem to chyba soc z psych jest nie tak hehe. Za bardzoi che zeby wyszło i nie wychodzi

w trakcie owu oczywiście ;-P

No mi się udało 3 razy w tym cyklu

A jeszcze gorsze dla mnie jest to, że wiem kiedy mam owu i wiem ze wtedy musze się kochać, chociaż czasem padam na twarz ze zmeczenia, ale wiem ze musze, bo szkoda szany zaprzepascić

Ok - podpisana hehe

Ja wchodze w to, tyle ze jak pisałam wczesniej to jescze w tym cyklu bede musiała zrobic test 3dni przed. A potem to koniec, ZERO TESTÓW. Robimy testy dopiero gdy sie spóźni @

Amerie twoja rada jest bardzo dobra ;-P Bede sie starała do niej dostosować. Napewno przed kolejna @ bede musiała zrobic tes, bo 3 dni przed przyszła @ zaczynam zabiegi z laserem, wiec musze wiedziec czy ew. moge byc w ciazy. Ale potem to juz sobie obiecuje zero testów, do czasu terminu @

Spoko, ja nie raz się juz pytałam tu dziewczyn po kilka razy o to samo hehe

Amerie nie jest to dziwne dla mnie. Każdy przezywa swoje problemy na swój sposób. Jeden tak drugi inczej. I powiem ci ze uważam, ze bardzo dobrze, ze nie zamartwiasz sie tym. Bo szkoda życia tracic na roztrząsanie tego co juz sie stało. Trzeba życ dalej

Amerie wiem , ze to głupota, takie robienie test, ale ja np. zrobilam w piatek, chociaz wiedziałam ze dostene @ w sobote. Zrobiłam test, nie wiem po co, jakbym liczyła na jakiś cud

Amerie - bardzo mi przykro, ze tak się stało :-(

Amerie sorki ze pytam czyli ty byłas juz w ciąży? Masz dzieciątko czy cos się stało? Sorki za pytanie

Nie no wiadomo ze zrobię to badanie nasienia. Jeśli wyjdzie w miarę ok, to przynajmniej sie odstresuję, bo będę wiedziała ze predzej czy później nam sie uda :-P Gorzej bedzie jesli sie okaze że plemniki sa nie bardzo. Gdyby nie daj Boże tak się okazało, to od razu gin. inaczej podejdzie do naszego przypadku . No tak sądze przynajmniej